• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odchudzanie na receptę: Czy analogi GLP-1 to rewolucja w leczeniu otyłości?

Michał Malinowski
30 stycznia 2024, godz. 08:00 
Opinie (88)
Czy leki mogą pomóc skutecznie schudnąć? Czy leki mogą pomóc skutecznie schudnąć?

W dzisiejszych czasach, kiedy idealny wygląd i zdrowie są tak mocno promowane przez media i kulturę popularną, łatwo jest popaść w pułapkę poszukiwania cudownych rozwiązań. Na scenie pojawiły się nowe leki, znane jako analogi GLP-1. Pierwotnie zaprojektowane prawie dwie dekady temu do walki z cukrzycą typu 2, teraz zyskują na popularności jako potencjalne środki do redukcji nadmiernej wagi. Ich skuteczność stała się gorącym tematem w mediach społecznościowych, a zainteresowanie nimi rozprzestrzeniło się na całym świecie. Tak wielkie, że producenci obawiają się, że do 2025 r. mogą nie nadążyć z zaspokojeniem rosnącego zapotrzebowania na rynku. Ale czy te leki są naprawdę przełomem, czy też może stanowią kolejny przykład naszej ludzkiej skłonności do poszukiwania prostych rozwiązań na skomplikowane problemy zdrowotne? To pytanie, które rodzi się w kontekście tej nowej fali zainteresowania.




Superbroń w walce z otyłością?



Odchudzasz się?

Analogi GLP-1, leki zawierające semaglutyd (np. Ozempic, Wegovy, Saxenda), to jakby najnowsza superbroń w walce z otyłością. Obiecują nie tylko pomóc ci zrzucić zbędne kilogramy, ale także zadbać o lepszą kontrolę apetytu i ogólnie poprawić twoje zdrowie. Ale co dokładnie kryje się za tymi tajemniczymi literami GLP-1? Otóż to peptyd podobny do glukagonu typu 1, hormon, który naturalnie krąży w naszym organizmie i ma niebagatelny wpływ na to, jak czujemy głód i jak nasze ciało radzi sobie z cukrem. Zastosowanie syntetycznych odpowiedników tego hormonu otworzyło całkiem nowe drzwi w leczeniu otyłości. To nie tylko pigułki, ale prawdziwa rewolucja w naszym podejściu do zdrowia i odchudzania.

Leki mogą zmienić nasz stosunek do jedzenia?



Te nowoczesne leki działają, jakby naśladując naturalny GLP-1 w naszym organizmie, co efektywnie zmniejsza nasz apetyt i sprawia, że czujemy się bardziej syci. Jak to się sprawdza w praktyce? No cóż, wyniki badań klinicznych prezentowanych na corocznej konferencji Obesity Society są dość imponujące. W zależności od dawki i rodzaju leku po dwóch latach (to jest 104 tygodnie) można osiągnąć redukcję masy ciała aż o 15 proc.! Ale to nie koniec dobrych wieści. Badacze z Uniwersytetu Stanforda w 2023 r. odkryli coś jeszcze bardziej zadziwiającego. Okazuje się, że te leki mogą nawet zmieniać sposób, w jaki nasz mózg reaguje na jedzenie, prowadząc do zmiany naszych preferencji żywieniowych. Czyż nie brzmi to jak przepis na zdrowsze życie?

Suplementy diety - cudowne lekarstwo czy marketingowa iluzja? Suplementy diety - cudowne lekarstwo czy marketingowa iluzja?

Sa efekty, ale jest ryzyko



Kiedy patrzymy na możliwości tych leków w kontekście zrzucania wagi, trzeba przyznać - ich potencjał wydaje się ogromny. Ale, mimo wszystkich zalet, analogi GLP-1 nie są jakimś magicznym eliksirem. Najnowsze badania i raporty z klinik zaczynają zwracać uwagę na potencjalne ryzyka, które mogą okazać się poważniejsze, niż się początkowo wydawało. Dodatkowo ich długoterminowa skuteczność i trwałość efektów poddane są teraz intensywnym badaniom i dyskusjom. To przypomina nam, że nawet najbardziej obiecujące terapie wymagają ostrożnego podejścia i ciągłej oceny.

Na pierwszy rzut oka semaglutyd wydaje się strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o redukcję wagi. Badania kliniczne rzeczywiście rzucają na niego światło jako na coś niemal cudownego, prezentując imponujące statystyki utraty wagi u pacjentów. Ale, gdy przyjrzymy się temu nieco bliżej, zaczynają pojawiać się pewne cienie. Jedną z głównych obaw jest to, że brakuje badań skoncentrowanych na jakościowej stronie utraty wagi. To trochę jak ocenianie książki tylko po jej okładce - wygląda świetnie, ale co z jej zawartością? Czy naprawdę dostarcza nam to, czego potrzebujemy, czy tylko sprawia, że waga pokazuje mniejszą liczbę?

Zgubienie kilku kilogramów nie zawsze oznacza, że nasze ciało jest zdrowsze. Szczególnie jeśli towarzyszy temu utrata cennej masy mięśniowej, co jest często pomijanym aspektem w dyskusjach o skuteczności leków z grupy analogów GLP-1. Paradoksalnie, choć leki te zmniejszają apetyt, mogą niekorzystnie wpłynąć na jakość naszej diety. Zamiast zdrowego, zbilansowanego jadłospisu dieta osób przyjmujących ten lek często cierpi na brak białka i innych kluczowych składników odżywczych, za to jest bogata w mniej zdrowe składniki. To prowadzi do sytuacji, w której nasz organizm, próbując zaspokoić swoje potrzeby, zaczyna zużywać białko z własnych mięśni. W rezultacie, choć waga spada, często dzieje się to kosztem masy mięśniowej, a nie tkanki tłuszczowej, co jest dalekie od optymalnego efektu.


Bezwzględny efekt jojo



Ponadto istotnym zagadnieniem pozostaje długoterminowa skuteczność tych leków. W świecie, gdzie zjawisko efektu jojo jest niemal tak powszechne, jak poranne parzenie kawy, pytanie o trwałość rezultatów terapii jest absolutnie kluczowe. W 2023 r. "Journal of Obesity" opublikowało badanie, które pokazuje, że wielu pacjentów po zaprzestaniu przyjmowania leków GLP-1 dość szybko wraca do swojej poprzedniej wagi, a niekiedy nawet ją przekracza. W swojej pracy zawodowej na co dzień również spotykam osoby, które zdążyły się już przekonać o bezwzględnym efekcie jojo po zaprzestaniu przyjmowania tych leków. To rodzi podejrzenie, że semaglutyd może być raczej tymczasową barierą przeciw objawom otyłości, a nie rozwiązaniem, które dociera do rdzenia problemu. A efekt jojo to nie tylko kwestia fizjologii - psychologia też ma tutaj spory udział. Leki mogą rzeczywiście pomóc w zgubieniu wagi, ale bez zmiany nawyków i postaw trudno o długotrwałe rezultaty.

Dlaczego zasada Dlaczego zasada "jedz mniej, ruszaj się więcej" nie działa?

Niedrożność jelit, zapalenie trzustki, depresja. Poważne efekty uboczne



Najnowsze badania i kliniczne doniesienia rzucają światło na różnorodne skutki uboczne związane z lekami GLP-1. Spektrum tych niepożądanych reakcji sięga od drobnych nieprzyjemności, takich jak nudności czy zmęczenie, aż po znacznie poważniejsze problemy. Na przykład we wrześniu ubiegłego roku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zaleciła producentom leków na bazie emaglutydu umieszczenie na etykiecie ostrzeżenia o możliwym ryzyku niedrożności jelit. Takie działanie było odpowiedzią na tysiące zgłoszeń tego problemu, zarówno od pacjentów z cukrzycą, jak i tych stosujących lek do redukcji wagi. W badaniach opublikowanych w prestiżowym czasopiśmie JAMA naukowcy dostarczają dodatkowych informacji o skali ryzyka. Okazuje się, że ryzyko zapalenia trzustki jest dziewięciokrotnie wyższe, ryzyko niedrożności jelit wzrasta czterokrotnie, a także spowalnia się opróżnianie żołądka zwane gastroparezą. Co więcej, pojawiają się raporty sugerujące możliwe powiązania między lekami GLP-1 a zaburzeniami nastroju, w tym depresją.

Dobre samopoczucie to coś więcej niż tylko tabletki



Być może nadszedł czas, aby spojrzeć prawdzie w oczy, nawet jeśli jest ona trudna do przyjęcia, nawet jeśli burzy nasze wygodne przekonania. Czy w naszej szybkiej pogoni za rozwiązaniami problemu otyłości nie straciliśmy z oczu właściwego celu? Może to, czego naprawdę potrzebujemy, to nie kolejna pigułka czy zastrzyk, ale moment zastanowienia nad naszym trybem życia. Jak łatwo zapominamy, że prawdziwa zmiana wymaga czasu, dyscypliny i przede wszystkim zmiany podejścia. Leki GLP-1 mogą być pomocne, ale nie są one panaceum na wszystko. One są tylko narzędziem, a każde narzędzie działa skutecznie tylko wtedy, gdy używa się go mądrze i odpowiedzialnie. To przypomnienie o tym, że zdrowie i dobre samopoczucie to coś więcej niż tylko tabletki i zastrzyki - to całościowe podejście do naszego życia i nawyków.

Te nowoczesne medykamenty robią sporo szumu w świecie medycyny, obiecując szybką utratę wagi bez wielkiego wysiłku. I owszem, w pewnym sensie to prawda - pacjenci tracą na wadze, a badania pokazują, że to działa. Ale, jak to często bywa, nie ma nic za darmo.


No i tutaj dochodzimy do najważniejszego "ale". Wnioski z aktualnych badań są takie, że żeby
utrzymać tę stratę wagi, trzeba te leki brać... no właśnie, prawdopodobnie przez całe życie. Tutaj jest problem, bo badań na temat tak długoterminowego przyjmowania tych leków jeszcze nie ma. Oznacza to, że nie wiemy dokładnie, co się stanie z naszym organizmem po wielu latach stosowania. To trochę jak wejście na nieznane terytorium, stajemy się swoistymi królikami doświadczalnymi. Możemy tylko przypuszczać, jakie mogą być długotrwałe skutki. Być może będą one bezproblemowe, ale istnieje też ryzyko, że długoterminowe skutki uboczne okażą się problematyczne. Decyzję każdy musi podjąć sam.

O autorze

autor

Michał Malinowski

- dietetyk i psycholog, łączy te dwie specjalności w rożnych proporcjach - od 15 lat trwale zmienia nawyki żywieniowe w gabinecie i online. Autor Lekkiego Bloga i współtwórca audycji radiowej.

Miejsca

Opinie (88)

  • Sprostowanie (3)

    Panie Michale Saxenda to nie semaglutyd tylko liraglutud -> wciąż analog GLP-1. Oczywiście, że po odstawieniu leku jego efekt hamujący apetyt mija. Po odstawieniu jakiego leku wciąż jest jego działanie? Jeśli nie wykorzystamy okresu kiedy stosujemy lek do zmiany nawyków to cudów nie ma waga znów wzrośnie. Lek jest nowym rozwiązaniem (choć analogii GLP-1) są stosowane od 20 lat (Victoza, liraglutud) i pojawiają się publikacje podsumowujące mówiące o tym, że zdecydowanie spada ryzyko zawału, udaru i śmierci z tych przyczyn. Środowisko medyczne raczej czeka na ich dalszy rozwój i kolejne przełomowe doniesienia. Jak z każdym nowym lekiem nie ma wyników wieloletnich obserwacji na semaglutydzie bo wiele lat nie był stosowany. Pełna zgoda, że jeśli pacjent przyjmujący semaglutyd będzie jeszcze w kontakcie z dietetykiem który go nauczy właściwej diety to szansa na utrzymanie wagi w normie wzrasta drastycznie. Leki te uznawane są za przełom w medycynie - diabetologii, kardiologii, obesitologii. Pacjenci którym przez wiele lat i wiele podjętych prób nie udało się schudnąć teraz odnoszą sukces i często wracają do sportu, zapominają o kompleksach. Po odstawieniu leku są zdani na siebie i swoją mądrość. Nic nowego -> odstawiony lek nie działa

    • 15 4

    • Jaki królik doświadczalny??

      I jeszcze jedno -> lek wchodzi do obrotu po wieloletnich badaniach klinicznych dokumentujących jego bezpieczeństwo.
      Królikiem doświadczalnym może się określić osoba biorąca udział w badaniu klinicznym, a człowiek przyjmujący lek na receptę przepisany przez lekarza to pacjent.

      • 4 1

    • (1)

      Po przeczytaniu tego artykułu wiem jedno - nigdy nie skorzytałabym z usług tego Pana - powiela jakieś farmazony z innych artykułów, o faktycznym leczeniu otyłości wie niewiele.

      • 2 1

      • słusznie

        Ten Pan by Cię na pewno nie przyjął. W artykule dla takich d**ili jak ty, nawet napisał jakie badania cytuje, ale dla Ciebie to za mało, bo jesteś gruba i sama wiesz najlepiej.

        • 0 1

  • Głupota totalne wiekszosc obecnie sie obrzera ze stresu biorac piguły w padna w depresje gleboką!!!15 % utraty wagi po roku (2)

    to jest tyle co nic!
    szkoda czasu na pisanie wiecej .Głupich nie sieja!

    • 4 5

    • Ortografia (1)

      • 0 1

      • Przecież sam przyznał że głupich nie sieją.

        • 0 1

  • A ja mocno wierzę. (5)

    Dziś wyszłam od diabetologa mega szczęśliwa. Ten nowy zastrzyk pozwolił mi od sierpnia 2023 zrzucić 15 kg., całkowicie zmienić nawyki żywieniowe, myślenie i depresja odeszła. Mocno wierzę, że to pomoże mi w dalszej walce o zdrową sylwetkę.

    • 14 6

    • (3)

      Też korzystam i bardzo sobie chwalę. Po tych lekach pierwszy raz w życiu poczułam się prawdopodobnie jak naturalnie szczupła osoba, która nie myśli stale o jedzeniu i nie odczuwa stale glodu. Kto tego nie zna, nie zrozumie.

      • 5 3

      • (2)

        dzięki za reklamę, ile wam płacą od komcia?

        • 3 3

        • w neta zajrzyj komu przeszkadzaja leki na otylosc i kto komu płaci "Inwestorzy przestali wierzyć w Nestle, przez nowy lek na otyłość
          Akcje Nestle znalazły się w piątek pod presją, ponieważ inwestorzy rozważali potencjalny wpływ popularnego leku odchudzającego Wegovy firmy Novo Nordisk i tego, jak mógłby on zmniejszyć wydatki na żywność, a zwłaszcza słodycze."

          • 3 0

        • Wyluzuj paranoiku, masoni nie planują zamachu na ciebie

          Wszędzie widzisz spisek?

          • 0 3

    • a ja miałam wrażenie, że te leki działają tylko tak, że się chudnie bo jest ciągle niedobrze i ciężko cokolwiek zjeść, a robiłam zastrzyki 5 miesięcy na najniższej dawce bo nie byłam w stanie wejść na wyższą. W 5 miesięcy schudłam 9 kg ale kosztem codziennych porannych mdłości i wymiotów, jakich nawet nie miałam w ciąży. Po odstawieniu mimo zachowania zdrowego trybu życia waga wróciła w 3-4 miesiące..

      • 1 0

  • (1)

    Od pewnego czasu jest obserwowane niepokojące zjawisko : firmy z branży spożywczej
    są kupowane przez koncerny farmaceutyczne. Kupa chemii w jedzeniu która jest główną
    przyczyną tycia i kupa chemii w pigułach do zwalczania tej otyłości - to się nazywa biznes.
    Wasze zdrowie ich nie obchodzi.

    • 8 3

    • Prośba

      Podeślij mi proszę jakiś link do artykułów z których czerpiesz tą wiedzę

      • 4 0

  • (1)

    Nic nie napawa mnie takim obrzydzeniem, jak otyłe kobiety. Bez urazy. I do tego te ich tłumaczenia, że ważne jest wnętrze człowieka a kochanego ciałka nigdy za wiele. Czasem tłumaczą chorobą a tak naprawdę są leniwe. Nic nie stoi na przeszkodzie by zamiast zjadania czipsów i niezdrowego jedzenia/ stylu życia zacząć uprawiać jakiekolwiek sporty, co wymaga oczywiście dużo wysiłku i zaangażowania. Ludzie otyli - sapią, brzydko pachną, nie wyglądają apetycznie (plaża!!!) i co najważniejsze, swoje lenistwo tłumaczą w pokrętny sposób. Tylko zadbane (ale nie chude) ciała. I przestańcie tyle żreć na potęgę. Dietanabol i dużo, dużo ruchu.

    • 8 9

    • Otyli faceci są przystojniejsi? Nie sądzę. Dlatego w sezonie letnim jeżdżę po Sopocie rowerem. Nie dlatego żeby nie oglądać tych ogromnychpoduszek tłuszczowych które noszą Panowie przed sobą ale dlatego że czuję się bardziej bezpieczna. W razie kolizji zawsze się taka trafi która ochroni. Tak więc odczep się od babeczek.

      • 4 1

  • tabletka na odchudzanie (1)

    Lekarz pyta bierze pani tabletki na odchudzanie, pacjenta - tak, a ile pyta lekarz, pacjenta - oj ile ile aż się najem.
    Tak działają tabletki na odchudzanie tylko dieta i sport

    • 2 2

    • W artykule napisali jak działają, dla opornych wystarczy by zrozumieli.

      Ale najpierw trzeba to przeczytać.

      • 1 0

  • brak dostępności leku dla osób chorych na cukrzycę (2)

    Przez to że ludzie nadużywają tych leków osoby z cukrzycą którym są dedykowane i zapisane przez lekarzy mają ogromne problemy z ich kupieniem. Jestem z Gdańska, a kupowałam już ten lek w Węgorzewie, Czersku i Stegnie, bo w całym Trójmieście leku brak. Jako dla osoby chorej na cukrzycę jest to ogromny problem.

    • 27 3

    • też mam/miałam? cukrzycę (1)

      ale ogarniam ją w sumie bez leków tylko metformina, która mam nadzieję za jakiś czas odstawić. Kiedyś brałam Trulicity i to rozwaliło mi organizm, a cukry rosły do 300. Obecnie dieta keto od lipca i cukier na czczo 98 a w ciągu dnia 2 h po posiłku 82-92, i 16 kg w dół. Szkoda życia na trucie się tym co można ogarnąć bez chemii.

      • 6 1

      • Dieta keto zakwasza organizm, jako krótkotrwała jest zalecana nawet przez lekarzy ale na dłuższą metę to zabójstwo chociażby dla nerek i świetne środowisko dla powstawania nowotworów

        • 1 0

  • Chcesz schudnąc? (4)

    Wystarczy jeść mniej niż twoje zapotrzebowanie i dodać do tego trening z obciążeniem. To banalnie proste

    Odradzam szukanie dróg na skróty

    • 4 4

    • Chcesz rzucić herę?

      Wystarczy przestać ja brać i wziąć się do roboty. To banalnie proste.

      Specjalnie wyolbrzymiam bo ludzie mają różne problemy z których wyjść nie mogą i bzdura jest to że jest to proste.

      • 5 2

    • Tak. to jest proste jak nie masz przy tym np. zaburzeń hormonalnych lub zdrowotnych ;)

      • 0 1

    • Polecam spacer 15 km i już 0,5 kg mniej na wadze

      • 1 1

    • Teoria

      W teorii wszystko jest takie proste... Każdy ma inny plecak doświadczeń, nawyków przekazywanych przez rodziców, sytuacji życiowych, które często nie pomagają w zmianie żywienia i zwiększeniu aktywności fizycznej. Co człowiek to inna historia...

      • 1 1

  • Leki na otyłość często są konieczne (4)

    Uwielbiam te artykuły stygmatyzujące osoby z otyłością, które korzystają z leków przy walce z chorobą jaką jest otyłość. I zawsze to określenie w komentarzach "droga na skróty".... co to w zasadzie oznacza? A jak nic wcześniej nie pomogło? A jak biochemia równowagi ciała jest ostro zaburzona i nic nie zdziałasz silna wola, bo silna wola przegrywa z prymitywnym i pierwotnym uczuciem głodu? Czasami mam wrażenie ze ludzi z otyłością traktujemy jak kiedyś osoby z depresją. Im się też mówiło wyjdź i uśmiechnij się... Otyłym się mówi to tylko kwestia dyscypliny. Depresja czy otyłość to są choroby. Ludzie z chorobą otyłości mają prawo do właściwej pomocy lekarskiej i leków, jak każdy inny chory.

    • 15 4

    • (2)

      nie ma to jak rzucać tekstami typu "stygmatyzowanie". wielce wszyscy nagle obrażeni jak się mówi komuś wprost jaka jest prawda.

      • 2 5

      • (1)

        zapoznaj się troche z tematem, otyli to najbardziej stygmatyzowana grupa chorych obecnie, bo otyłość jest widoczna i od razu każdy, w tym lekarze i autor artykulu, ma na ten temat opinie jaka to jest prawda na temat ich choroby..

        • 3 2

        • ale powiedzieć osobie chudej "zjedz burgera" to już spoko, co?

          • 0 0

    • Meduzo umysłowa leki sa potrzebne dla takich jak ty co własnego rozumu niemaja ktos musi myslec zanich

      • 0 3

  • Kierunek apteka

    Oto chodzi żeby biznes się kręcił.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania densytometryczne

badania, konsultacje

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia (2 opinie)

(2 opinie)
festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane