• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Suplementy diety - cudowne lekarstwo czy marketingowa iluzja?

Michał Malinowski
16 stycznia 2024, godz. 08:00 
Opinie (27)
Niektórzy w imię zdrowia przyjmują codziennie nawet 40 różnych suplementów. Niektórzy w imię zdrowia przyjmują codziennie nawet 40 różnych suplementów.

Zapraszam was do świata, gdzie każda mała kapsułka nosi obietnicę zdrowia, a inna skrywa sekret wiecznej młodości. Jako osoba zawodowo związana z dietetyką i psychologią codziennie jestem świadkiem niekończącej się fascynacji ludzi w poszukiwaniu tych czarodziejskich tabletek, które mają być kluczem do rozwiązania ich wszystkich problemów zdrowotnych. Spotkałem już ludzi, którzy w imię zdrowia przyjmują codziennie nawet 40 różnych suplementów. Ale czy naprawdę możemy uwierzyć, że sekret do zdrowego i szczęśliwego życia kryje się w słoiczkach pełnych kolorowych tabletek, które znajdujemy na półkach aptek i sklepów, obok detergentów i środków czystości?



Suplementacyjny raj obieca ci wszystko



Stosujesz suplementy diety?

Tak, w Polsce żyjemy w swego rodzaju suplementacyjnym raju, lub raczej w eldorado zdrowotnym, gdzie obietnice dobrego samopoczucia są dosłownie na wyciągnięcie ręki. Ale skąd taki rozkwit tego rynku właśnie u nas? Sekret tkwi w tym, że te kuszące obietnice zdrowia, zamknięte w łatwo połykanych kapsułkach, znalazły żyzny grunt wśród Polaków. W naszym coraz szybszym tempie życia wielu szuka szybkich i prostych rozwiązań na skomplikowane problemy zdrowotne.

7 mld zł rocznie na suplementy diety



Przemysł suplementów diety w Polsce rozkwita w środowisku, gdzie regulacje prawne są stosunkowo luźne. W odróżnieniu od leków, które muszą przejść przez surowe testy efektywności i bezpieczeństwa, suplementy wymagają jedynie rejestracji, co otwiera drzwi dla szerokiej gamy produktów - od tych rzeczywiście wspierających zdrowie, po te o niepewnych efektach. Producenci sprytnie wykorzystują tę sytuację, tworząc nowe kategorie chorobowe dla zwiększenia sprzedaży, jak "kaszel palacza". Równie chwytliwe są reklamy środków na potencję emitowane już w porannych audycjach, które umiejętnie grają na emocjach, stosując zwroty typu "kiedy konar nie chce zapłonąć". To wszystko na rynku wartym ok. 7 mld zł rocznie - tyle Polacy wydają na suplementy diety!

Noworoczne postanowienia. Planuj - nie fantazjuj Noworoczne postanowienia. Planuj - nie fantazjuj

Teorie, które nie mają potwierdzenia w nauce



Nie można jednak zapomnieć, że suplementacja może mieć swoje miejsce w odpowiednio zbilansowanej diecie, szczególnie w przypadkach rzeczywistych niedoborów, do których może dojść w wyniku specyficznych potrzeb zdrowotnych lub dietetycznych. Problem pojawia się, gdy suplementy stają się substytutem zróżnicowanej diety, a nie jej uzupełnieniem, oraz gdy zaczynamy wierzyć w teorie, które nie mają potwierdzenia w nauce.

Wkraczając w obszar suplementacji, natrafiamy na labirynt mitów, półprawd i niejasności. To pole pełne zawiłości, w którym rozsiewane są różnorodne mity dotyczące suplementów. Postanowiłem przybliżyć kilka z najbardziej popularnych z nich, używając do tego naukowego podejścia, by rzucić światło na to, co faktycznie kryje się za tymi często powtarzanymi twierdzeniami.

Jednym z nich jest przekonanie, że kawa wypłukuje z naszego organizmu magnez, a my w związku z tym powinniśmy uzupełniać to odpowiednimi pigułkami. Prawda jest jednak bardziej skomplikowana. Badania wykazały, że kawa, będąca naturalnym diuretykiem, faktycznie może zwiększać wydalanie niektórych elektrolitów, ale jej wpływ na poziom magnezu w organizmie jest minimalny. Pijąc kawę w umiarkowanych ilościach, tj. od 3 do 5 filiżanek dziennie, dostarczymy zdecydowanie więcej magnezu, niż go stracimy z moczem! To przypomina nam, jak ważne jest, aby nie opierać naszych decyzji zdrowotnych na powszechnych mitach, ale na solidnych podstawach naukowych i niekoniecznie dorzucać w ciemno suplement z tego powodu, że lubimy espresso!


Więcej nie zawsze znaczy lepiej



Warto również poruszyć kwestię ryzyka zdrowotnego związanego z nadmierną suplementacją. Przykład? Badania wykazały, że u mężczyzn regularnie przyjmujących suplementy z kombinacją różnych witamin i minerałów, szczególnie tych bogatych w selen, wzrasta ryzyko rozwoju nowotworu prostaty. To szokujące odkrycie rzuca nowe światło na suplementację i pokazuje, że więcej nie zawsze znaczy lepiej. Musimy pamiętać, że nasze ciała to skomplikowane mechanizmy, które wymagają delikatnej równowagi, a nie nadmiaru syntetycznych substancji.

Są też inne poważne ostrzeżenia odnośnie do nieprzemyślanego przyjmowania suplementów. W jednym z czasopism ukazało się ciekawe badanie na temat witamin B6 i B12. Okazuje się, że u mężczyzn, którzy regularnie biorą wysokie dawki tych witamin, ryzyko raka płuc może być wyższe aż o 40 proc. Ale co ciekawe, dotyczy to tylko mężczyzn - u kobiet takiego związku nie zauważono. I jeszcze jedno: to ryzyko nie wzrastało w przypadku osób, które przyjmowały preparaty z powodu niedoborów tych witamin w organizmie, tylko wtedy, kiedy przyjmowano te witaminy w dużych dawkach bez wskazań medycznych. To dość zaskakujące odkrycie, które pokazuje, jak ważne jest rozsądne podchodzenie do suplementacji.

Suplementacja może być pomocna w określonych, dobrze zdefiniowanych przypadkach, ale nigdy nie powinna zastępować fundamentów zdrowego stylu życia. Suplementacja może być pomocna w określonych, dobrze zdefiniowanych przypadkach, ale nigdy nie powinna zastępować fundamentów zdrowego stylu życia.
Innym interesującym odkryciem jest wpływ suplementów omega-3 na zdrowie serca. Długo uważano je za panaceum na problemy kardiologiczne, jednak najnowsze badania wskazują, że ich skuteczność może być ograniczona, szczególnie w przypadku osób, które już stosują zbilansowaną dietę bogatą w ryby i kwasy tłuszczowe omega-3.

Warto również wspomnieć o badaniach nad probiotykami. O ile w niektórych przypadkach wykazano ich korzystny wpływ na zdrowie jelit, to jednak brakuje jednoznacznych dowodów na to, że są one skuteczne w każdej sytuacji. To podkreśla ważną zasadę w świecie suplementacji: nie ma jednego rozwiązania, które byłoby skuteczne dla wszystkich.

Myślę, że ważne, żeby podkreślić, że zazwyczaj zdrowe osoby nie mają problemu z przedawkowaniem witamin i minerałów, kiedy dostarczają je organizmowi poprzez zbilansowaną dietę. Jednakże sytuacja ulega zmianie, gdy weźmiemy pod uwagę suplementy. Te wysoko skoncentrowane preparaty mogą być niebezpieczne, jeśli są nadużywane. Ich nadmierne stosowanie może doprowadzić do hiperwitaminozy z objawami różniącymi się w zależności od przyjmowanego składnika - od zmęczenia i senności, przez problemy z widzeniem, dolegliwości żołądkowe, aż po kołatanie serca. Ponadto długotrwałe nadużywanie może prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych, włączając nowotwory i choroby serca.


Efekt placebo - pomaga czy szkodzi?



W fascynującej podróży po świecie suplementów nie można pominąć jednego z najbardziej tajemniczych i zarazem fascynujących aspektów ludzkiego umysłu - efektu placebo. To zjawisko, będące siłą naszych przekonań i oczekiwań, odgrywa znaczącą rolę również w świecie suplementów diety.

Zastanówmy się przez chwilę nad kawą bezkofeinową - doskonałym przykładem, jak nasz umysł może być przekonany o działaniu, którego fizycznie nie ma. Wiele osób po wypiciu kawy bezkofeinowej zgłasza uczucie pobudzenia, mimo że kofeiny, głównego pobudzającego składnika kawy, tam po prostu nie ma. Jest to klasyczny przykład efektu placebo - to, w co wierzymy, ma realny wpływ na nasze doświadczenia i odczucia.

Przenosząc to na grunt suplementacji, zaczynamy rozumieć, jak potężnym narzędziem może być nasz umysł. Niektóre badania sugerują, że efekt placebo może odgrywać rolę w postrzeganiu skuteczności niektórych suplementów. Jeśli wierzymy, że dana tabletka poprawi nasze samopoczucie, nasz umysł może rzeczywiście wytworzyć takie odczucia, nawet jeśli suplement nie ma udowodnionych właściwości zdrowotnych. Jednakże nie oznacza to, że efekt placebo jest czymś negatywnym. W rzeczywistości zjawisko to świadczy o ogromnej mocy naszego umysłu i jego wpływie na fizjologię ciała. Problem
pojawia się, gdy efekt placebo zastępuje prawdziwą opiekę medyczną lub prowadzi do wyboru nieskutecznych metod leczenia.

Dlaczego zasada Dlaczego zasada "jedz mniej, ruszaj się więcej" nie działa?

Błędne przekonania i niepotrzebne wydatki



Dochodzimy do końca krótkiej analizy rynku suplementów diety, który - jak się okazuje - jest pełen przesadzonych obietnic i często mylących informacji. Jako dietetyk i psycholog chcę podkreślić, że choć suplementy mogą mieć swoje miejsce w naszym życiu, to często są one niewłaściwie i nadmiernie wykorzystywane, co prowadzi do błędnych przekonań i niepotrzebnych wydatków.

Zdrowa, zbilansowana dieta jest nieporównywalnie bardziej efektywna niż suplementacja. Rynek suplementów jest nasycony produktami, które obiecują szybkie i łatwe rozwiązania zdrowotne, ale w rzeczywistości rzadko kiedy są one w stanie zastąpić korzyści płynące z naturalnych źródeł składników odżywczych. Zbyt często suplementy są sprzedawane na podstawie marketingowych sztuczek, a nie solidnych dowodów naukowych.


Suplementy to nie uniwersalne rozwiązanie na wszystko



Drugim krytycznym aspektem jest fakt, że suplementacja bywa traktowana jako uniwersalne rozwiązanie dla szerokiego spektrum problemów zdrowotnych. Jest to nie tylko mylące, ale również potencjalnie niebezpieczne, ponieważ może prowadzić do zaniedbania prawdziwych medycznych potrzeb lub nadużycia suplementów, co z kolei może mieć niekorzystne skutki zdrowotne. Co więcej, istotna jest rola efektu placebo i psychologii w percepcji skuteczności suplementów. Ludzie często odczuwają poprawę, ponieważ wierzą w działanie suplementu, a niekoniecznie dlatego, że produkt rzeczywiście działa. Ta psychologiczna strona suplementacji jest często ignorowana, a firmy wykorzystują to do swoich celów
marketingowych.

Podsumowując, należy podchodzić do suplementacji z dużą ostrożnością i krytycyzmem. Ważne jest, aby nie ulegać modom i reklamowym obietnicom, lecz opierać swoje decyzje na rzetelnej wiedzy naukowej i indywidualnej konsultacji medycznej. Suplementacja może być pomocna w określonych, dobrze zdefiniowanych przypadkach, ale nigdy nie powinna zastępować fundamentów zdrowego stylu życia, jakim jest zbilansowana dieta, regularna aktywność fizyczna i odpowiednia opieka zdrowotna.

W artykule celowo nie poruszyłem tematu suplementów na odchudzanie. Powód tego wyboru wynika z faktu, że efektywność tych produktów w kontekście trwałej utraty wagi jest, według obecnych badań naukowych, bardzo wątpliwa. Naukowe dowody na skuteczność suplementów odchudzających są w najlepszym przypadku ograniczone, a w wielu sytuacjach ich użyteczność i bezpieczeństwo pozostają kwestią dyskusyjną.

O autorze

autor

Michał Malinowski

- dietetyk i psycholog, łączy te dwie specjalności w rożnych proporcjach - od 15 lat trwale zmienia nawyki żywieniowe w gabinecie i online. Autor Lekkiego Bloga i współtwórca audycji radiowej.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (27)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Najczęściej czytane