Z Programu Profilaktyka 40 Plus, a więc zestawu darmowych badań dla osób powyżej 40 roku życia, skorzystało jedynie 12,2 proc. uprawnionych. Projekt kończy się w czerwcu, więc to ostatni moment na nadrobienie zaległości.
Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek?
Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie
2024-05-17 09:24
Lekarz POZ nawet się nie zająknął, z łaską mi wypisała badania podstawowych hormonów i krew. Reklam nie było, bo i po co? Lepiej reklamować suple na upławy pochwy albo nowe mirkoapartamenty.
Taki to program o którym słyszeli przede wszystkim stali okupanci przychodni i szpitali...
2024-05-27 04:10
To jest typowa Polska
2024-05-21 01:31
2024-05-20 16:15
Prawdziwy Europejczyk nie będzie korzystał z programu wprowadzonego przez pis...
2024-05-19 20:44
A do mnie zadzwonili z przychodni z informacją i zrobiłam. Chociaż widzę, że załapałam się tylko na część badań, więc może jeszcze podejdę.
2024-05-20 06:38
2024-05-19 20:37
Ja i moja żona słyszeliśmy to z różnych źródeł w tym rozmowy o tym w pracy. Małym wysiłkiem dwukrotnie mieliśmy darmowy pakiet badań w przeciągu kilku lat.
2024-05-19 22:46
Trąbili wszędzie, choć nie korzystam z państwowej służby zdrowia to wyjątkowo skorzystałam! I co? Niestety wyszły mi super wyniki aha i co ważne, gdybyście się chcieli zapisać ! Trzeba wypełnić tak ankietę że pijecie, palicie i macie stresującą pracę to przypiszą Wam pełny pakiet
2024-05-19 20:32
Program był reklamowany w radiu i telewizji. Kilkukrotnie słyszałam o tym programie. Były w pakiecie podstawowe badania.
2024-05-19 19:42
2024-05-19 19:36
2024-05-19 18:09
Parę lat temu był taki program skierowany do osób 35+. Pewnie też mało kto słyszał i mało kto skorzystał. Też lekarze dawali skierowania na różne badania. W sumie to wszystko zależy od tego na jakiego lekarza rodzinnego sie trafi. Jeden nic nie powie, inny da listę badan do zrobienia.
2024-05-19 19:21
Ciekawe czemu nie narzucali tego jak magicznych szczepień na cov... Czyżby nie było z tego kasy?
2024-05-18 09:30
A do swojego IKP zaglądałeś, potrwfisz czytać?
2024-05-20 08:16
A co to jest IKP?
2024-05-17 09:37
Program może nie był jakoś szeroko reklamowany np. w tv, ale pisano o nim już kiedyś chociażby tu na Trojmiasto.pl. Było też info w necie ogólnie, nie tylko dla okupujących przychodnie czy szpitale:)
2024-05-17 09:07
... Bo z jednej strony ludzie są głupi, że nie korzystają a z drugiej zwyczajnie się"boją" iść do lekarza. Bo kredyty, bo to bo tamto. No i tak jadą aż padną na przysłowiowy pysk. Wszystko mają tak, że w życiu powiązane drutem. Nie mogą pozwolić sobie na zwolnienie chorobowe bo nie zepna miesiąca.
2024-05-19 19:09
Byłam tą głupią, która chciała skorzystać z programu. Zaproponowany mi pakiet nie zawierał podstawowych badań związanych z moimi przewlekłymi chorobami (dwie takie mam), co jest też dodatkowo istotne w związku z tzw. podeszłym wiekiem.
Chodzić się kłuć, żeby ktoś podreperował sobie statystyki - chyba niewiele w tym sensu, jeśli w ogóle?
2024-05-17 13:09
Bo chodzenie do lekarzy to jest zajęcie dla emerytów i bezrobotnych. Najpierw musisz dostać się do rodzinnego. Jeśli uda ci się go przekonać, żeby wystawił ci skierowanie to twoja przygoda dopiero się zaczyna. Czeka cię wiszenie na telefonie, by dodzwonić się do rejestracji, która jest czynna oczywiście w godzinach twojej pracy. Jeśli ci się to
Bo chodzenie do lekarzy to jest zajęcie dla emerytów i bezrobotnych. Najpierw musisz dostać się do rodzinnego. Jeśli uda ci się go przekonać, żeby wystawił ci skierowanie to twoja przygoda dopiero się zaczyna. Czeka cię wiszenie na telefonie, by dodzwonić się do rejestracji, która jest czynna oczywiście w godzinach twojej pracy. Jeśli ci się to uda, dostajesz termin wizyty za jakieś pół roku, jeśli to mało oblegany specjalista. Przyjmuje on oczywiście w godzinach twojej pracy, przy czym wejście do gabinetu jest kilkanaście lub kilkadziesiąt minut po wyznaczonej porze. Potem dostajesz skierowania na dalszą diagnostykę i powtarzasz procedurę wiszenia na telefonie i zwalniania się z pracy.
2024-05-17 21:41
Czy praca na rzecz kogoś jest dla Ciebie ważniejsza niż własne zdrowie. A potem zdziwko, że zawał/udar/depresja czy inne "atrakcje" dzięki wiecznemu zapyerdolowi.
2024-05-18 10:21
Smartfon co roku sam się nie kupi, co tam zdrowie, na to nie ma czasu.
2024-05-17 10:33
O, yntelektualysta się odezwał!
2024-05-17 10:28
Chętnie bym skorzystała, ale jak widzę męża , który jest w trakcie tych badań... To są miesiące latania po różnych przychodniach w całym Trójmieście. Na każdego specjalistę czekasz tygodniami lub miesiącami, za każdym razem inne miejsce. Oczywiście wizyty tylko w tygodniu w godzinach pracy, więc już połowa urlopu wykorzystana na te wszystkie wizyty, a końca jeszcze nie widać. Jak to wszystko widzę to mi sie autentycznie nie chce.
2024-05-17 21:48
Robisz jedno badanie w jednym miejscu. Dopiero jeśli wyniki są niepokojące, to kierują Cię na dalsze badania. Sugerujesz, że lepiej sprawę olać, nie dowiedzieć się jeśli jest coś niepokojącego i pozwolić rozwijać się chorobie? Twój mąż wydaje się znacznie mądrzejszy od Ciebie.
2024-05-27 04:12
Jasne
2024-05-17 22:20
Wizyty to lekarz rodzinny, badania krwi i moczu i znowu lekarz rodzinny. Zestaw skierowań do specjalistów i na różne badania. Rozpiska od stycznia do września, cholera wie co jeszcze. Wizyty w różnych miejscach, bo tu nie ma okulisty, tam rezonans, tam usg itd. Pomiędzy tym wszystkim nadal kontrolne badania krwi i moczu i kolejne wizyty u lekarza
Wizyty to lekarz rodzinny, badania krwi i moczu i znowu lekarz rodzinny. Zestaw skierowań do specjalistów i na różne badania. Rozpiska od stycznia do września, cholera wie co jeszcze. Wizyty w różnych miejscach, bo tu nie ma okulisty, tam rezonans, tam usg itd. Pomiędzy tym wszystkim nadal kontrolne badania krwi i moczu i kolejne wizyty u lekarza rodzinnego i pielęgniarki. To cyrk. Dodam, że jakoś mąż na nic nie choruje. Trzeba mieć czas i zdrowie żeby przez to przejść. I modlić się żeby z pracy cie nie wywalili.
2024-05-18 10:23
Bełkoczesz jak potłuczona. Miałem robione badania 40+, wszystko w 1 przychodni i tylko 1 dzień wolny wziąłem na noszenie pasa Holtera, badania wszystkie rano robione, na drugi dzień wyniki.
2024-05-18 12:37
Tak nisko upadasz, że aż musisz mnie obrażać???? Gratuluję, że miałeś fart i na jednych badaniach się skończyło. U nas miesiące latania po różnych miejscach w różnych terminach. Połowa urlopu z głowy. A jeszcze nie koniec. Moja przyjaciólka tez powiedziała, że nie skończy tego procesu badań dla 4o latków, bo ona nie ma już sił się w pracy użerać o wolne dni.
2024-05-18 17:42
No to się nie lecz i nie bełkocz. Pracujesz u jakiegoś janusza, musisz szarpać sie o dni wolne to również Twój problem, nie mój, ja takiego problemu nie mam, a jak bym miał to bym zmienił pracodawcę. Żyj jak chcesz, wolna wola.
2024-05-27 04:13
Troche szacunku kolego
2024-05-19 00:06
Myślałam, ze rozmawiam z dorosłym, ale mamusia jeszcze nie nauczyła cię kulturalnie rozmawiać z ludźmi... Wracaj do lekcji, to jeszcze nie wakacje.
2024-05-19 11:10
Lekcje odrabiałem 25 lat temu, nie trafiłaś. Ty jesteś dorosłym człowiekiem? Masz czas na bełkot tutaj, a nie masz czasu na leczenie?
2024-05-19 13:54
Nawet jak jesteś dorosły to tylko na papierze. Dorośli ludzie potrafią kulturalnie porozmawiać. Ale jak mama nie nauczyła to cóż wymagać...
2024-05-17 09:47
Ale to już pretensje mogą mieć do siebie.
Nie muszą brać kredytów i żyć na pokaz.
Zamiast brać na kredyt Jeepa Grand Cherokee za 390000, mogą kupić nową Dacię Sandero za 69000, która też ich zawiezie z punktu A do punktu B.
Zamiast porywać się na najnowszego iPhone 15 Hiper Pro Max, żeby lansować się wśród pseudo
Ale to już pretensje mogą mieć do siebie.
Nie muszą brać kredytów i żyć na pokaz.
Zamiast brać na kredyt Jeepa Grand Cherokee za 390000, mogą kupić nową Dacię Sandero za 69000, która też ich zawiezie z punktu A do punktu B.
Zamiast porywać się na najnowszego iPhone 15 Hiper Pro Max, żeby lansować się wśród pseudo znajomych, mogą kupić Infinixa.
Ich wybór.
Elity ekonomiczne uświadomiły to sobie już w latach 60. Lepiej jest mieć ludzi pod kontrolą.
A czy może być lepszy sposób kontroli niż kredyt, który trzeba spłacać?
2024-05-17 13:31
mało kto ma Jeepa za 390 koła. Przeciętne auto które kupuje klasa średnia to używana Octavia albo Astra. Iphona 40 latek utopiony w kredytach też sobie nie kupuje. W Polsce żadko kogo stać na życie na pokaz. Zobacz sobie jaka jest średnia krajowa to zrozumiesz. Mieszkasz w trójmieście które zrobiło się drogie, przez co na porządne lokum stać tylko zamożniejszych, stąd widzisz te wszystkie Jeepy i iPhony na ulicach. Wyjedź za Pruszcz to ci się ocena sytuacji odwróci.
2024-05-17 10:19
dostajesz sierowanie do tzw specjalisty i RADZ sobie sam A tam sciana a badanie krwi i moczu w programie 40 to moge sobie zrobic na wlasny koszt takze jest tragicznie a bedzie jeszcze gorzej z powodu przeludnienia trojmiasta przyjezdnymi
2024-05-17 09:10
W szpitalu nie do załatwienia. Nikt nic nie wiedział, nic nie słyszał. Miesiąc czekałem i mnie olali. Kilometr dalej w przychodni, bez problemu z dnia na dzień .
2024-05-17 09:57
a ja czekałam na urodziny w lipcu...to se skorzystałam...
2024-05-17 10:52
Idź, skorzystasz - program jest także dla osób, którym rocznikowo wypada 40 - tj. rocznik 1984. Badania miałam w tym tygodniu, a 40stkę będę w czerwcu obchodzić ;)
2024-05-19 19:03
ooo, dzięki:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy