• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego ludzie nie chcą się szczepić przeciwko COVID-19?

Piotr Kallalas
2 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W naszym kraju zaszczepiło się obiema dawkami mniej więcej 34 proc. osób. W naszym kraju zaszczepiło się obiema dawkami mniej więcej 34 proc. osób.

Jeszcze niedawno pojawiały się apele do rządu o zakwalifikowanie szczepień przeciw COVID-19 do programu szczepień obowiązkowych. Teraz zamiast nakazów rozpoczęła się dyskusja nad możliwością wprowadzenia odpłatności i włączenia profilaktyki do systemu refundacji. Wciąż jednak dla wielu osób najważniejszym dylematem jest sama zasadność szczepień. Dlaczego część społeczeństwa nie chce myśleć o szczepieniu bądź zwleka z wykonaniem zastrzyku?



Gdzie można zaszczepić się na COVID-19? Lista punktów szczepień w Trójmieście


Czy zaszczepisz się przeciw COVID-19?

Wszystko wskazuje na to, że w wielu krajach wariant Delta już teraz krzyżuje plany sprawnego powrotu do normalności. Społeczeństwa, w których postępują szczepienia, nie zdążyły osiągnąć tak pożądanej odporności populacyjnej, co widzimy we wzrostach zakażeń między innymi w Wielkiej Brytanii.

Sprawdza się założenie naukowców - osoby zaszczepione w dużej mierze są chronione, a osoby niezaszczepione - niestety nie.

- Paradoksalnie wariant Delta potwierdza efektywność programu szczepień. Mimo rosnącej liczby przypadków w różnych krajach, tam, gdzie jest duży odsetek zaszczepionych, liczba zgonów i ciężkich przypadków nie rośnie proporcjonalnie do zakażeń. Umierają głównie nieszczepieni - napisał w mediach społecznościowych Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.


Tyle w temacie zasadności szczepień. Teraz postanowiliśmy sprawdzić, dlaczego część osób nie decyduje się poddać profilaktyce.

"Bo nie wierzę w plandemię"



To chyba najbardziej charakterystyczna argumentacja. Wiele osób po prostu nie ufa systemowi, zarzucając mu, że z jakichś przyczyn - najczęściej finansowych, ale też potrzeby kontroli - wymyślił "plandemię". Zdaniem uważających tak osób ci, którzy się szczepią, są po prostu marionetkami w rękach królów i władców tego świata, a idąc dalej - koncernów farmaceutycznych.

- Nie wierzę w plandemię, mówcie, co chcecie, ale rządzący powinni pójść siedzieć za cały lockdown i całą tę panikę - bez sensu, bez logiki, nabijanie ludzi w butelkę - to bardzo popularny komentarz, na jaki można się natknąć na każdym kroku.
Psychologowie zwracają uwagę, że w tym kierunku idą szczególnie osoby podatne na wszelkie teorie spiskowe. Oczywiście nikt nie neguje faktu, że ktoś, kto produkuje leki, w sytuacji epidemii będzie na tym zarabiał więcej, ale gorzej, kiedy wiedza z zakresu ekonomii przeobraża się w rozsiewanie niepotwierdzonych w żaden sposób informacji o celowym wywołaniu i podkręcaniu kryzysu.

Dodatkowo zwolennicy podobnych teorii odcinają się od mainstreamu, co również wzmaga poczucie przynależności do pewnej separowanej grupy społecznej - do wspólnoty.

Z takim podejściem trudno polemizować - wzajemne przekonywanie czy przekomarzanie raczej nie przyniesie efektu - pozostaje więc edukacja przyszłych pokoleń w kwestii zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych, pamiętając, że medycyna jest po prostu sztuką ograniczania ryzyka.

Sprawy nie ułatwia też fakt, że mamy do czynienia z nową epidemią - wiele ośrodków z całego świata jest zaangażowanych w badania i osoby zainteresowane tematem często powołują się na różne publikacje dotyczące szczepień, ale także śmiertelności wirusa czy czynników ryzyka. To może wprowadzać pewien chaos, o czym informują nas też sami czytelnicy. Ważne jednak, aby przede wszystkim zawsze zwracać uwagę na punktację czasopisma, w jakim powstał raport, wielkość badanej próby oraz to, czy wyniki zostały już opublikowane, bowiem bardzo często mamy do czynienia z tzw. preprintem. Warto również korzystać z wytycznych krajowych towarzystw medycznych.

- Śmiertelność z powodu COVID-19 jest ściśle powiązana z wiekiem chorych. Najbardziej zagrożone są osoby powyżej 80. roku życia, u których śmiertelność z powodu choroby wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 wynosi ponad 22 proc. - wynika z raportu opublikowanego przez Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych - informuje nasz czytelnik.

"Moje ciało, moja świątynia"



Jest pewne przekonanie, które skupia się w zdaniu - "to mój organizm i nic sobie nie dam wstrzyknąć" i bazuje nieco na strachu przed ingerencją we własne tkanki, a trochę na braku zaufania do tego, co zawiera szczepionka.

Abstrahując już od wszelkich teorii 5G, billówgatesów, czipów, GPS-ów i innych nanotechnologicznych zagrożeń, niektórzy po prostu nie chcą dostać iniekcji i korzystają z sytuacji, że szczepienia mają charakter dobrowolny.

- To moja decyzja, jeżeli nie chcę się zaszczepić, to nikt mnie do tego nie zmusi. Najwyżej zaszkodzę tylko sobie - pisze jeden z czytelników.
Trudno odmówić komuś prawa decydowania o własnym organizmie, natomiast należy podkreślić jedną rzecz - po ulicach chodzą pacjenci, którzy ze względu na swój stan zdrowia nie mogą się zaszczepić, a są dodatkowo narażeni na ciężki przebieg COVID-19.

Dlatego osoby dobrowolnie rezygnujące z profilaktyki stwarzają zagrożenie dla pacjentów oddziałów onkologicznych czy poradni immunologii.

Niestety takie zjawisko obserwuje się również przy realizacji programu szczepień obowiązkowych u najmłodszych pacjentów - "to moje dziecko i ja o nim decyduję" niekiedy słyszą lekarze po porodzie.

Inni rodzice nie do końca chcą chwalić się swoimi poglądami i podczas bilansów zostają przy "nie było czasu, akurat chorowało i przegapiliśmy".

"Szczepionki są nieprzetestowane"



U części osób wątpliwości wzbudza tryb przygotowań preparatów, którymi obecnie wyszczepiana jest populacja. Powtarzają się zarzuty, że próby kliniczne były za małe, badania przeprowadzano za krótko i w pośpiechu.

Prowadząc rozmowy z naukowcami, epidemiologami i klinicystami, spotykałem się z powtarzającym się głosem:

"Wszyscy chcielibyśmy mieć więcej czasu na obserwacje, ale obecna sytuacja na to nie pozwala. Nasze osiągnięcia naukowe pozwalają stwierdzić, że zagrożenie dla zdrowia i życia związane z brakiem szczepienia i zakażeniem jest nieproporcjonalnie większe w porównaniu z ryzykiem wystąpienia powikłań poszczepiennych".
Dodatkowo eksperci zaznajomieni z procesem opracowywania szczepionek podkreślają, że udało się skrócić maksymalnie odstępy między fazami badań, natomiast same etapy nie były redukowane. Wszystkie zasady prowadzenia badań dotyczące wielkości prób czy charakteru analiz zostały zachowane i nie były modyfikowane na potrzeby tej akurat epidemii.

- Sam przebieg badań klinicznych zwykle odbywa się sekwencyjnie od 1 do 3 fazy. Tutaj fazy się na siebie nakładały, co umożliwiło skrócenie procesu badań. Badania trzeciej fazy trwały 2-3 miesiące, co z kolei pozwoliło stwierdzić istotność zapobieganiu chorobie - powiedział dr Piotr Kramarz, ekspert Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
W końcu preparaty musiały przejść wszelkie standardowe badania i ostatecznie otrzymać zgodę Europejskiej Agencji Leków, która bazuje na restrykcyjnych wytycznych.

"Zagrożenie minęło, a i tak nie było tak strasznie"



Po 1,5 roku z pandemią społeczeństwu już nieco spowszedniała obecna sytuacja. Ile można słuchać o katastrofie sanitarnej, skoro za oknem nic się nie pali i nic się nie wali.

- Warto zauważyć, że poziom obaw Polaków związanych z pandemią istotnie zmniejszył się, podczas gdy z końcem 2020 roku wciąż zwiększała się liczba zachorowań i zgonów spowodowanych COVID-19 - stwierdza dr Maria Baran, badaczka z zespołu SWPS.
Dotyczy to zwłaszcza ludzi młodych, którzy w swoim bezpośrednim otoczeniu nie mają również seniorów czy osób schorowanych - bezpośrednio zagrożonych ciężkim przebiegiem COVID-19.

Natomiast powtarzające się - niekiedy ciszej, a niekiedy głośniej - teorie o selekcji naturalnej pozostawimy bez komentarza.

"Nie jest mi po drodze"



Warto również zwrócić uwagę, że część osób po prostu nie zastanawia się nad pandemią, co też poniekąd wynika z braku styczności z zagrożeniem. Nie są to przeciwnicy szczepień, ale do superentuzjastów też im trochę brakuje.

- Nie neguję pandemii, jednak zupełnie o tym nie myślę między domem a pracą. Może gdyby punkt szczepień był pod moim mieszkaniem, to wtedy bym się zaszczepił - pisze jeden z naszych czytelników.

Walka z czasem



Obecnie Narodowy Program Szczepień przeciw COVID-19 nieco wyhamował. Najwięksi miłośnicy profilaktyki zapewne skorzystali z rozmaitych akcji organizowanych w szpitalach czy w punktach pod chmurką, a w tym momencie na zastrzyk idą ci, którzy zaszczepić się chcieli, ale woleli poczekać.

W naszym kraju obiema dawkami zaszczepiło się ok. 34 proc. osób. Warto podkreślić, że Gdańsk i Sopot są w czołówce zestawienia gmin pod względem przeprowadzonych szczepień przeciw COVID-19.

- Jeśli chodzi o liczbę w pełni zaszczepionych osób, to 23 czerwca Gdańsk i Sopot zajęły ex aequo pierwsze miejsce z wynikiem 44,9 proc. Warto podkreślić, że stolica regionu cały czas jest też liderem, jeśli chodzi o duże miasta. Preparat przeciwko COVID-19 przyjęło 268 460 osób, w tym w pełni zaszczepionych jest 211 611 gdańszczan - informuje Dorota KulkaUrzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.
Zakłada się, że do uniknięcia kolejnych fal zakażeń na szeroką skalę, o ile kolejne mutacje nie obejdą tej ochrony, potrzebujemy poziomu 80 proc.

Miejsca

Opinie (1271) ponad 50 zablokowanych

  • Bo od ponad roku udostępniacie wasze forum (9)

    trollowisku szerzącemu fejk newsy ?

    • 7 16

    • (8)

      Jakie to fejk newsy? Może sam napiszesz trochę prawdy?

      • 3 4

      • Można by wymienić całą litanię (7)

        Od Tiffany Dover, przez "odwrotną transkryptazę" , niezaszczepionego prezesa Pfizera, po masowe wymieranie po 3/6/9 miesiącach od przyjęcia szczepienia, ostatnio na topie 6-krotnie większa śmiertelność wśród zaszczepionych.

        • 4 4

        • Pewnie masz rację, chociaż takiej argumentacji we wpisach pod artykułem akurat nie ma tym razem.
          Więcej jest wpisów o preparacie szczepionkowym którego badania kończą się za 2 lata i dziś nie ma podstaw aby uznać go za w pełni bezpieczny. Dodatkowo śmiertelność to 2 może 3 promile więc niektórzy zwyczajnie nie chcą ryzykować, co nie oznacza, że są przeciwko szczepieniom w ogóle czy kwestionują istnienie sars-cov-2,
          Chcesz to się zaszczep tylko pamiętaj, że też przenosisz wirusa a tym którzy nie chcą daj święty spokój.

          • 4 4

        • (5)

          Ok, tylko mechanizm odwrotnej transkrypcji jest dobrze opisany w literaturze, co nie znaczy oczywiście że zachodzi po szczepieniu. Szef fizera sam publicznie mówił, że cały zarząd się nie szczepi żeby nie blokować szczepionek potrzebującym, jak jest teraz nie wiem. Wyższa śmiertelność wśród zaszczepionych w GB to prawda i wynika wprost z oficjalnych danych, jednak jej powody wymagają jeszcze wyjaśnień a przypadków jest 2x więcej a nie 6. Więc z tymi fajkami jak widzisz nie dokońca jest tak prosto.
          A prawda? Napisz teraz jaka jest prawda, sam bardzo chciałbym wiedzieć.

          • 4 1

          • Tyle, że szef Pfizera zaszczepił się w marcu (4)

            a trollowisko dalej grzało temat. Co do śmiertelności poszczepiennej to foliarstwo pomija fakty, że zaszczepieni stanowią 5-8% chorych (czyli potwierdza się skuteczność szczepień z badań klinicznych) i dopiero w tej grupie, procentowo śmiertelność jest większa. Nie mówiąc już o tym, że na liczbach bezwzględnych zdaje się mowa jest o 24 zgonach wśród zaszczepionych
            do 36 wśród niezaszczepionych, ale 6 razy więcej lepiej brzmi, prawda ? . To tylko dwa przykłady, bez wchodzenia w szczegóły, praktycznie każdy taki fejk był na bieżąco dementowany, a pomimo tego trollowisko wklejało go codziennie przez kolejne tygodnie, a portal na to pozwalał.

            • 3 3

            • (3)

              Możesz podać źródło danych do wyliczenia tych 5-8% chorych po szczepieniu? Pierwszy raz widzę takie wyliczenie i chętnie zobaczę podstawy.
              Tak, w GB liczby zgonów są bardzo małe, w sumie ok 60 i to w większości starsze schorowane osoby, niemniej relatywnie więcej zmarło zaszczepionych i to jest fakt, na wyjaśnienie przyczyn trzeba jeszcze poczekać.

              • 2 3

              • Choćby w tych danych z PHE na podstawie których (1)

                foliarze z OdRzeczy dokonali manipulacji. Ciężko zachorowało około 4000 zaszczepionych i ponad 35 000 zaszczepionych. Z obu grup zmarła podobna liczba osób. To zdaniem foliarzy jest 6- krotnie większa śmiertelność wśród zszczepionych. Tu wychodzi skuteczność
                szczepionki około 90 %, ale ciągle ten sam rząd wielkości no i trzeba uwzględniać niższa skuteczność Astry.

                • 2 1

              • Wybacz, ale nijak nie mogę z tego wyliczyć 90% skuteczności szczepionki. Poza tym dokładne dane z UK:
                - zachorowania niezaszczepionych to 35,521 z czego zmarły 34 osoby czyli 0,1%
                - zachorowania zaszczepionych to 17, 642 z czego zmarło 26 osób czyli 0,21%
                Jakby tego nie liczyć zachorowalność niezaszczepionych większa x2 ale umieralność zaszczepionych również większa 2x.
                Gdybyś mógł wyliczyć te 90%, ostatnio zresztą podawałeś 5-8% i gdybyś był tak uprzejmy zrezygnować z inwektyw na korzyść liczb na przykład.

                • 1 2

              • *35 000

                niezaszczepionych

                • 0 1

  • He, he , zmanipulowane baranki już po szprycach ( oczywiście na wiosnę kolejna dawka trucizny);

    reszta wolnych ludzi ma gdzieś tę opłacaną, zaplanowaną ''akcję''.

    • 22 7

  • selekcja naturalna foliarzy (2)

    Foliarze, teorie spiskowe, manipulacja i "tylko my znamy prawdę!!! rząd was oszukuje!" ciężko mi jako osoba wykształcona i inteligentna debatować i rozważać ludzi którzy słuchają bajania i wyciągając "logiczne" wnioski z mchu i paproci mnożąc to poprzez ilość oczu w rosole.

    Niby selekcja naturalna, ale nie dosc, ze szkoda oni sami sobie, to dodatkowo przedlużają problem który od ponad roku nam rozpieprza zycie gospodarcze, jak i towarzyskie (psychiczne)

    Dodatkowo egocentrycy gdy dostaną niezbitymi dowodami i logicznymi wnioskami w twarz, to i tak będą mieli swoją jedyną słuszną teorię z chińskiego ciastka, a cały świat się myli i wszyscy są głupcami, gdy dodamy do tego osobe niewykształconą zacofaną to mamy to co mamy.

    • 8 31

    • Prawda choroba zakaźna

      jest pod tym względem najgorsza, bo wpływa również na innych, jak ktoś sobie "leczył" raka witaminą C czy cieciorką wkładaną do rany w ciele, to życie
      go szybko weryfikowało, jego i tylko jego.

      • 0 0

    • Możesz podać te niezbite dowody?

      • 0 0

  • Już się robi niedobrze od tej szczepionkowej propagandy.

    • 41 4

  • Nie szczepię się bo przechorowałem. (5)

    Odporność immunologiczna po przechorowaniu trwa kilka miesięcy.
    Pamięć limfocytarna czyli gotowość do wytworzenia określonych przeciwciał, jest wieloletnia.
    Nie będę naganiał pieniędzy koncernom.

    • 42 5

    • (1)

      ale za szczepionkę nie płacisz a rząd i tak zamówi dla wszystkich , to co chcesz nagarniać

      • 0 8

      • a rzad ma pieniadze z kieszonkowego od taty? wez czlowieku drabine i chociaz sprobuj wdrapac sie na jakis sensowny poziom.

        • 8 0

    • (2)

      Ozdrowieńcy, którzy przeszli COVID-19, mają słabą odporność na mutację Delta. Tak wynika z badań brytyjskiego Public Health England. Jedynym sposobem na wzmocnienie tej ochrony jest przyjęcie przynajmniej jednej dawki szczepionki. - To pozwala mieć nadzieję, że ochrona przed obecnymi i przyszłymi wariantami będzie na bardzo dobrym poziomie

      • 3 6

      • @Ozdrowieńcy, którzy przeszli...

        taaa, jasne. A świstak siedzi i zawija w te sreberka...

        • 3 3

      • Byłem na stronach PHE, nie ma tam żadnej informacji tego typu.

        • 4 1

  • A czemu nie ma covida w Afryce? (4)

    Bo ludzie nie mają tv

    • 49 6

    • (2)

      W 20 krajach Afryki liczba przypadków Covid-19 wzrosła z tygodnia na tydzień o ponad 20 procent. Szczepienia na kontynencie idą powoli. Zaszczepionych jest jedynie 0,79 proc. mieszkańców Afryki podała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

      Afryka znajduje się w środku pełnej trzeciej fali koronawirusa. Widzieliśmy w Indiach i innych miejscach, jak szybko Covid-19 może rozprzestrzenić się i przytłoczyć systemy opieki zdrowotnej powiedział na konferencji prasowej Matshidiso Moeti, dyrektor regionalny WHO Afrykę.

      Liczba zgonów na kontynencie wzrosła ostatnio o 15 procent. Tylko w pięciu krajach RPA, Tunezji, Zambii, Ugandzie i Namibii stwierdzono trzy czwarte wszystkich nowych przypadków koronawirusa zanotowanych w Afryce.

      Kontynent, liczący 1,3 mld ludzi, nie został dotknięty pandemią tak jak Indie, ale podobna katastrofa może tu nadejść wskazuje Matshidiso Moeti.

      Krajom afrykańskim brakuje łóżek szpitalnych i zaopatrzenia w tlen. Gdyby przypadki zachorowań rosły w takim tempie jak w Indiach, systemy lecznicze w poszczególnych krajach nie dadzą sobie rady, wskazują eksperci.

      W samej Republice Południowej Afryki odnotowano w czwartek blisko 11,8 tys. nowych potwierdzonych przypadków koronawirusa i 100 zgonów. Łącznie w kraju doszło do ponad 1,78 mln potwierdzonych laboratoryjnie przypadków zakażeń.

      • 2 2

      • słuchaj dalej WHO...hahahah

        • 0 3

      • Trofimie

        uspokój się, podajesz takie bzdury że aż zęby bolą. W Indiach nastąpiło wygaszenie zakażeń, poza tym zaprzeczono istnienia jakiegokolwiek wariantu indyjskiego dlatego powstała delta.

        Podaj źródła informacji o hekatombie afrykańskiej, wyprzedzasz chyba nawet propagandę TV.

        Te przypadki zakażeń to dodatnie testy PCR a więc twoje choroby bezobjawowe z powikłaniami a może wedle definicji PWN chodzi o brak dobrostanu psychicznego? W końcu to Afryka.

        Trofimie, geny istnieją, naprawdę.

        • 2 2

    • RPA

      a republika południowej afryki ?

      • 0 0

  • ciekawe, że (2)

    najmniej zaszczepionych w PL jest w rejonach gdzie w wyborach wygrało PIS, a ta sonda pokazuje że 24% nie chce się szczepić...czyli mniej więcej tyle ile plus minus jest wyborców PIS.

    • 6 22

    • (1)

      coś mylisz, 70% nie chce się szczepić a ilość zaszczepionych idealnie odpowiada wielkości elektoratu pisu

      • 2 5

      • O! a w TVPis zachecaja do szczepien,cóż za ciemny elektorat, który nie słucha swojej telewizji....Z drugiej strony, jak poumieraja to w końcu będzie tu prawdziwa Unia....

        • 1 1

  • Jak dlaczego? Niektórzy boją się nieznanego, inni coś tam wiedzą i też się boją. Dla przykładu, brytyjscy (4)

    i nie tylko brytyjscy naukowcy odkryli, że w odmianie Delta zostało sztucznie przyklejone do kolca wirusa białko, które powoduje, że jest to zupełnie nowy szczep wirusa, na który obecna szczepionka w ogóle nie działa, choć w mediach się to zupełnie pomija. Inni mają wiedzę, że badania nad szczepionką wchodzą dopiero na trzeci etap, po którym można zrobić wiarygodne badania kliniczne. Moja znajoma zaszczepiła się tylko dlatego, żeby móc swobodnie podróżować po świecie i był to jedyny powód jaki podała, co świadczy o owczym pędzie i niewiedzy. Zwolennicy szczepień nie przyjmują do wiadomości żadnych informacji. Żeby nie było, też jestem zaszczepiony z uwagi na wykonywany zawód ratownika medycznego. Nie chciałem ale musiałem i pomijam szczegóły dlaczego, ważne jest to, ze teraz się boję jeszcze bardziej, bo nikt nie wie co się stanie! Kto chce, niech wierzy, kto chce niech mnie hejtuje!

    • 36 5

    • Niestety masz racje a temat jest dużo bardziej złożony niż sie niektórym wydaje.

      • 8 0

    • Ja się nie zaszczepiłem z innych powodów niż te wyszczególnione w artykule, próbujące z niezaszczepionych (1)

      zrobić prymitywnych głupków. Zaszczepieni wieszczą mi rychłą śmierć z powodu wirusa a dodatkowo, że będę odpowiedzialny za śmierć innych. Pytam wtedy, skoro jesteś zaszczepiony i twoja rodzina i znajomi też, to co się martwisz? Odpowiedzi brak! Taka to właśnie wiedza i jednych i drugich, choć wszyscy wiedzą najlepiej co jest słuszne.

      • 10 1

      • Teraz jest nowa narracja, skoro się nie zaszczepiłeś to w Tobie wirus będzie mutował aż w końcu trafi ich wariantem na który cudowna szczepionka nie działa, do tego przez niezaszczepionych kolejne fale i zamykanie nigdy się nie skończy. Rewelacje od telewizyjnych guru klasy simona i horbana. Uzasadniać nie trzeba bo to przecież prawda.

        • 7 0

    • O wariancie delta piszesz głupoty. To niby "sztucznie doklejone białko" nie dotyczyło tego wariantu, tylko wyjściowego, chodziło o krótką nietypową sekwencję aminokwasów. Ale to nie dowód, takie sekwencje są znajdowane w naturze, choć rzadko. Szczepionka jak najbardziej działa na wariant delta.

      • 2 4

  • Ze względu na brak kampanii informacyjnej,

    szczerego przedstawienia bilansu zysku i strat, przerzucenie odpowiedzialności za komplikację na szczepionego.
    Do tego chaos decyzyjny, obostrzenia wprowadzane bezprawnie i losowo.
    Na koniec, brak konkretnego wytłumaczenia, dlaczego osoby bezobjawowe mają się szczepić, skoro mają nabytą odporność na koronawirus. Nie udowodniono, że szepionka przyniesie wyższy stopień odporności niż własny.
    Podobnie z ozdrowieńcami.
    Przymus, segregacja społeczna, chaos - to są przyczyny pączkowania antyszczepionkowców i coraz trudniej nie zgadzać się z ich obawami.

    • 37 1

  • (6)

    Za darmo to się nie zaszczepię minimum 50 tys

    • 19 5

    • (5)

      widziałes kiedyś 50 tys?

      • 2 4

      • (4)

        A ty?

        • 1 1

        • Ty serio nie??? (3)

          • 1 1

          • (2)

            Co serio???????

            • 1 1

            • Nie widziałeś (1)

              • 0 0

              • EEEE taka z tobą gadka, a już myślałem ze oferujesz gotówkę za szczepienie, a ty zwykły golas jesteś

                • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania densytometryczne

badania, konsultacje

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane