Jak przeżyć zimę i nie przytyć? Warto zrozumieć, że zimą odżywiamy się nieco inaczej niż latem - zmienia się bowiem nasze zapotrzebowanie na kalorie, długość dnia, czy poziom naszej aktywności. Jak zaplanować dietę zimową?
Dietę zimową stosuje każdy. Czy robimy to bowiem z premedytacją czy podświadomie - inaczej odżywiamy się i żyjemy w okresie wiosenno-letnim, a inaczej do kwestii żywieniowych i ruchu podchodzimy w miesiącach zimnych.
Warto jednak przemyśleć nasze strategie żywieniowe, aby wiosną nie obudzić się z dodatkowymi kilogramami. Tym bardziej, że zbilansowana dieta oznacza również większą odporność, co jest kluczowe w sezonie infekcyjnym.
Zimą mamy zupełnie inne podejście do aktywności i jedzenia
Zimą z jednej strony mamy większe zapotrzebowanie na kalorie - częściej zajadamy stres, przy ograniczonym dostępie do słońca, częściej sięgamy po słodycze i szybkie przekąski, z drugiej strony zdecydowanie mniej się ruszamy. Kapryśna, czy wręcz mroźna aura sprawia, że ograniczamy wszelkie aktywności fizyczne. Mniej biegamy, jeździmy na rowerze, a do tego szybko robi się ciemno, co też generalnie zniechęca do uprawiania sportów na świeżym powietrzu. Zresztą przy ujemnych temperaturach jedyne o czym marzymy, to fotel, koc i gorąca herbata. Nie da się ukryć, że nasz organizm zmienia swoje zapotrzebowanie na kalorie w porównania do okresu wiosenno-letniego, kiedy to o wiele więcej czasu poświęcamy na spacery i jesteśmy aktywni do późnych godzin wieczornych.
Kolejnym problemem jest trudność w skompletowaniu zdrowych posiłków. Niestety obecnie nie znajdziemy już tak soczystych pomidorów czy świeżych ogórków, jakie były dostępne jeszcze kilka miesięcy temu. Borykamy się z ograniczoną dostępnością warzyw i owoców, co również komplikuje naszą sytuację żywieniową. Być może nie znajdziemy teraz szparagów czy bobu, ale dietę "na zielone" może uzupełniać w inny sposób - przede wszystkim warzywami strączkowymi, marchewką, kalafiorem czy brokułami. To także świetny czas na kapustę, no i wszelkiego rodzaju kiszonki.
W poszukiwaniu witaminy D
Zimą często mamy większą ochotę na posiłki tłuste. Warto jednak unikać smażonych fast foodów i postawić na zdrowe mięso - indyka, kurę czy chude mięso wołowe. Do tego eksperci mocno zalecają ryby. Najwięcej wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 wzmagających również naszą odporność znajdziemy w
makreli, łososiu czy pstrągu. Ryby są też bogate w witaminę D, której zwykle zimą nam brakuje, ponieważ wytwarzamy ją podczas ekspozycji na słońce. Źródłem witaminy D są również
jaja oraz sery czy oleje roślinne.
Post przerywany i okno żywieniowe. Na czym polega?
Zimą postaw na zupę
Zupy, zarówno te kremy, jak i te na bulionie, to zawsze dobry pomysł w mroźnych miesiącach. Jest to danie, które szybko przygotujemy, a przede wszystkim działa sycąco i rozgrzewająco, co jest niezbędne zarówno w przypadku posiłków w trakcie dnia, jak i tych wieczornych. Dodatkowo nawet zimą mamy szeroką gamę warzyw, które możemy zamienić w przepyszne
kremy. Dzięki temu potem przez dłuższy czas zaspokoimy też swoje potrzeby podjadania.
Jak schudnąć w miesiąc? O pułapkach diet cud
Wzmocnij swoją odporność - naturalnie i aktywnie
Zima to najlepszy okres, aby sięgnąć po naturalne metody wspomagania naszej odporności. Rozgrzewające herbaty z miodem i imbirem, mleko z miodem i czosnkiem, herbaty z sokiem z aronii, czy wspomniane kiszonki pełne antyoksydantów - to produkty, o których warto pamiętać zwłaszcza w mroźne wieczory. To też prosty sposób, aby bez stosowania suplementów, poprawić naszą odporność.
Ponadto, tak naprawdę nie ma racjonalnych argumentów przemawiających za ograniczeniem aktywności fizycznej. Wszystko jest kwestią odpowiedniego ubioru. Oczywiście, kiedy wiatr zacina, a temperatura dochodzi do -10 stopni Celsjusza, być może nie ma co przesadzać z biegami przełajowymi, jednak takie warunki pogodowe zdarzają się stosunkowo rzadko. Utrzymanie pewnej części kondycji z okresu letniego, z pewnością również wzmocni nasz organizm.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy