• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy z certyfikatem szczepień rzeczywiście nie obowiązują nas limity?

Piotr Kallalas
14 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Rząd zapowiedział, że osoby zaszczepione nie będą wchodziły do limitów obowiązujących między innymi w sklepach. Czy te przepisy jednak obowiązują? Rząd zapowiedział, że osoby zaszczepione nie będą wchodziły do limitów obowiązujących między innymi w sklepach. Czy te przepisy jednak obowiązują?

- Doświadczyłem sytuacji, w których ze względu na limit ze sklepów wypraszali klientów. Oświadczałem zawsze, że jestem zaszczepiony i nie wchodzę do limitu - opisuje Grzegorz, mieszkaniec Gdyni. Teoretycznie obecne regulacje mają umożliwiać osobom zaszczepionym skorzystanie z ominięcia restrykcji, sęk w tym, że właściciele sklepów nie są w stanie tego zweryfikować.



Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień


Czy osoby zaszczepione powinny wliczać się do limitów?

W ubiegłym tygodniu rząd zapowiedział zaostrzenie obostrzeń dotyczących limitów wejść między innymi do kościołów, hoteli czy lokali gastronomicznych. Od początku grudnia obiekty mogły zapełniać się w 50 proc., a od 15 grudnia będą mogły przyjąć jedynie 30 proc. klientów. W przypadku sklepów została utrzymana regulacja 1 os. na 15 m kw.

- Co do zasady, wszelkie działania, które uchronią nas i biznes przed ponownym lockdownem, należy traktować jako słuszne i poprawne. Zarządcy centrów handlowych oraz kierownicy poszczególnych placówek handlowych przyzwyczaili się do obowiązku przestrzegania limitów klientów w swoich podwojach. Limity towarzyszą nam de facto od początku pandemii - w poszczególnych okresach jedynie zmieniają się ich wartości. Coś, co na początku było wyzwaniem, stało się codziennością. Na rynku wypracowaliśmy wewnętrzne procedury i jak się okazuje, ich przestrzeganie nie stanowi większego kłopotu - mówi Łukasz Tomczak, dyrektor zarządzający GCH Manhattan.
Czytaj też: Chorowałeś na COVID-19? Sprawdź, kiedy przyjąć 3. dawkę szczepionki

"Nie ma regulacji prawnych w kwestii weryfikacji certyfikatów"



Nadal będzie utrzymany też przepis mówiący o tym, że osoby zaszczepione nie są obejmowane powyższymi limitami. Wszystko wskazuje, że jest to dość pusta regulacja, bowiem właściciele nie mają możliwości weryfikowania faktu zaszczepienia przeciw COVID-19.

- Obecne ograniczenia, wynikające z poprzedniego rozporządzenia, wyłączające osoby zaszczepione z limitów dotyczących lokali zamkniętych, gastronomii etc., powodują kolejne wyzwanie. Nie ma obecnie regulacji prawnych w kwestii weryfikacji certyfikatów covidowych. Informacje płynące od rządzących przerzucające obowiązek weryfikacji zaszczepionych na biznes nie znajdują odzwierciedlenia w prawie. Przyczyną ewentualnego zamieszania jest fakt, iż nie ma narzędzi do weryfikacji faktu zaszczepienia klienta. Nawet jeśli zatrudniamy pracownika i łączy nas z nim konkretny stosunek pracy, formalnie nie możemy zapytać pracownika o to, czy jest zaszczepiony. W jaki sposób mają to zrobić prowadzący sklepy w stosunku do klienta czy gościa centrum handlowego? - zastanawia się Łukasz Tomczak.
Czytaj też: Szczepienia przeciw COVID-19 bez zapisu do 24.12

W tym momencie czekamy na rozporządzenia, które doprecyzują zapowiedzi. Kluczowa wydaje się jednak możliwość weryfikacji fałszywek. Obecnie coraz częściej dochodzi do zamieszania - z jednej strony pracownicy sklepów nie sprawdzają certyfikatów, a z drugiej strony zaszczepieni klienci chcą korzystać ze swoich praw.

- Ostatnio przed Rivierą w Gdyni ustawiały się kolejki na 10-15 minut stania, jednak nikt nie weryfikował faktu zaszczepienia. Obowiązywał jedynie limit miejsc i wpuszczano tyle osób, ile przed chwilą wyszło. Natomiast doświadczyłem sytuacji, w których ze względu na limit ze sklepów wypraszali klientów. Oświadczałem zawsze, że jestem zaszczepiony i nie wchodzę do limitu - opisuje Grzegorz, mieszkaniec Gdyni.
Zdania są podzielone również co do samego przepisu i listy obiektów, w jakich mają obowiązywać udogodnienia dla zaszczepionych.

- Według mojej wiedzy niewliczanie osób zaszczepionych do obowiązującego limitu osób nie ma zastosowania dla obiektów handlowych. W "Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii" w wersji obowiązującej od 1 grudnia znajdziemy wyliczenie imprez i obiektów, gdzie taką procedurę można zastosować, ale obiektów handlowych to nie dotyczy - informuje Marcin Łukasiewicz, dyrektor Galerii Bałtyckiej.
Czytaj też: We wtorek ruszają zapisy na szczepienia przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat

Jak wygląda przestrzeganie zasad w urzędach i jednostkach muzealnych?



O komentarz poprosiliśmy również trójmiejskie magistraty - urzędy każdego dnia przyjmują tysiące petentów. Wszystko wskazuje, że nie zostaną wprowadzone nowe zaostrzone przepisy dotyczące certyfikatów, chyba że pojawią się stosowne rozporządzenia.

- Zgodnie z informacjami prasowymi dotyczącymi nowych obostrzeń limity, które mają obowiązywać od grudnia, nie obejmują placówek administracji publicznej. Warto podkreślić, że wciąż nie ma rozporządzenia w tej sprawie - mówi Jędrzej SieliwończykUrzędu Miejskiego w Gdańsku. - Nie ma zatem podstaw prawnych ani jasnych wytycznych umożliwiających ewentualne wprowadzenie tych przepisów. W związku z tym cały czas obowiązują nas obostrzenia wynikające z poprzednich rozporządzeń (1,5 m odstępu i obowiązek zakładania maseczek). Brak wytycznych dotyczy również weryfikacji certyfikatów covidowych. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych informacji, dzięki którym wiedzielibyśmy, w jaki sposób możemy sprawdzać, czy odwiedzający nas klienci są zaszczepieni. Nie zostaliśmy też wyposażeni w żadne narzędzia, które umożliwiałyby takie działania - dodaje.
W Urzędzie Miasta Gdyni fakt zaszczepienia nie jest weryfikowany w żaden sposób, natomiast inne rozwiązania wypracowano w instytucjach kulturalnych.

- W urzędzie nie sprawdzamy certyfikatów, mieszkańcy chętnie korzystają z możliwości umawiania się na konkretną godzinę, osób, które przychodzą "z ulicy", nie ma tak wielu, by trzeba było ograniczać możliwość wejścia do pomieszczenia. Natomiast w bibliotekach uczestnicy imprez podpisują oświadczenie, w którym deklarują, że są zaszczepieni. Wtedy nie wlicza się ich do limitu - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni.
W Muzeum Emigracji, biorąc pod uwagę obecne limity, może przebywać 350 osób, a na wystawie stałej 70 zwiedzających, którzy są wpuszczani w odstępach pięciominutowych. Obsługa nie pyta odwiedzających, czy są zaszczepieni. Z kolei w Muzeum Miasta Gdyni osoby, które skorzystały z profilaktyki, mogą liczyć na wejście poza limitem.

- Obsługa nie sprawdza Unijnego Certyfikatu COVID (UCC) jednak osoby, które okażą ww. certyfikat, mogą przebywać na terenie Muzeum, zwiedzać wystawy oraz uczestniczyć w wydarzeniach poza ustalonym limitem. Muzeum zachęca także uczestników wydarzeń/warsztatów do wypełniania ankiet covidowych dostępnych w kasie każdorazowo przed wydarzeniem - wskazuje Agata Grzegorczyk.
Czytaj też: Na Pomorzu 31 tys. uczniów przebywa na kwarantannie. Wzrost w szczycie zakażeń

Z kolei w Sopocie urzędnicy stawiają na kontrolę noszenia maseczek...



... i namawiają do dezynfekcji rąk. Ponadto został usprawniony system informacji i zarządzania ruchem. Pracownicy jednostki nie sprawdzają certyfikatów.

- W Urzędzie Miasta Sopotu nie ustaliliśmy limitów, ponieważ liczba osób, które osobiście załatwiają tutaj sprawy, wynosi średnio 200-250 dziennie, co daje około 25-32 osób w ciągu godziny. Bardziej skupiamy się na bezwzględnym wymaganiu od osób wchodzących zasłonięcia ust i nosa, badania temperatury ciała oraz dezynfekcji rąk - mówi Marek Niziołek, z Urzędu Miasta Sopotu. - Sama obsługa odbywa się przy wyznaczonych do tego celu stanowiskach (ewentualnie w pomieszczeniach, w miejscach osłoniętych szybami), by odizolować urzędników od interesantów i jak najbardziej ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się wirusa. Dodatkowo w strefie wejścia pracownicy urzędu ustalają cel wizyty i w przypadku, gdy dotyczy on wyłącznie uzyskania informacji czy prostej konsultacji, kierują do specjalnie utworzonych stanowisk z aparatem telefonicznym. Za jego pomocą można się skontaktować z poszczególnymi urzędnikami i komórkami organizacyjnymi Urzędu Miasta.

Miejsca

Opinie (47) 2 zablokowane

  • Twórcy ankiet tego portalu jak zwykle w formie (1)

    lubię limity
    kocham limity
    limity są ok

    A gdzie odpowiedź: Nie powinno być żadnych limitów?

    • 17 2

    • Oni się boją że wyniki by zmiotły z powierzchni ziemi te faszystowskie zapędy

      • 3 1

  • Na jarmarku świątecznym w Niemczech szczepieni dostali pieczatki na przedramie (1)

    Tak, zeby bylo pewne ze moga tam przebywac. Dodatkowo policja chodzila, kijem 1,5m sprawdzając odleglosc między ludzmi. Tak tak cywilizowany zachodni kraj dla niektorych wzór do naśladowania.

    • 19 2

    • Prawda

      Widziałam ten filmik rodem z czasów nazistowskich. Jak mogliśmy doprowadzić do takiej sytuacji, że zamykają nas zdrowych w domach, każą szczepić czymś nie do końca zbadanym, szczepieni dalej mogą transmitować wirusa, chorują a nawet umierają, wkładają nam jakieś patyki pod szyszynkę, dzielą nas, zastraszają w imię czego?? Co się z nami stało????Gdzie podziało się człowieczeństwo?

      • 12 0

  • I bardzo dobrze, że nie można tego sprawdzić (1)

    Szczepiony to znaczy że lepszy? Czy jaki? Bo napewno nie zdrowszy i mnie roznoszący wirusy.

    • 24 4

    • Lepszy, świadomy, myslacy o innych

      Ale bardziej posluszny, wystraszony lub nieanalizujacy hipochondryk

      • 1 0

  • (1)

    Wygląda na to że na razie dzięki tym 44% osób niezaszepionych nie mamy w naszym kraju takich drakońskich rozwiącań rodem z III Rzeszy.

    Rząd się zwyczajnie boi reakcji obywateli.

    Gdyby liczba zaszczepionych była wyższa to większość ludzi miała by wyrąbane na jakiekolwiek stawiane nowe wymagania, limity, segregacjie,etc...

    Mniejszość musiałaby się podporządkować większości.

    Także WY z tymi certyfikatami, bądźcie wyrozumiali dla tych co mają opory. Nie wymuszajcie na tych drugich decyzji i zastanówcie się czy czasem nie zakładacie naszej wolności wyboru pętli na szyję,

    A WY bez certyfikatów, jeśli uważacie że dacie rady bez szczepienia/ceryfikatów, dbajcie o swoje zdrowie, nie przekonujcie do nie szczepienia, nie dajcie się prowokować głupimi komentarzami prowokatorów i stójcie twardo przy swoim zdaniu.

    Czas pokaże która strona ma rację.

    • 43 4

    • I niech sie boi

      Wielu jest y zdeterminowanych zeby wyjsc na ulice, strajk kobiet to bedzie piknik przy tym strajku

      • 6 0

  • Mam głęboko te certyfikaty i limity (1)

    Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek do ich stosowania poza chęcią kontynuowania tak zwanej "polityki pandemii" - czyli odbierania ludziom wolności i życiowego dorobku pod pretekstem jakiegoś sezonowego wirusa o poślednim znaczeniu.
    Podajcie w końcu dowody, dlaczego niby jest jakaś epidemia, jaka nauka stoi za dogmatem że pozytywny test = chory, wg jakiego prawa i odpowiedzialności działa medyczna rada ocalenia narodowego aż w końcu rozliczcie się ze społeczeństwem z dotychczasowych działań, czyli wydania kilkuset miliardów by uzyskać największą śmiertelność od 1951.

    • 45 5

    • !?

      oficjalne dane GUS: liczba zmarłych w ostatnich upublicznionych 6 tygodniach w Polsce: 54.044 (tygodnie 40-45), liczba zmarłych w pierwszych 6 tygodniach 2017 (gdzie oczywiście nie było pandemii) w Polsce: 58.833. Tak, dobrze widzicie, obecnie umiera w Polsce mniej osób statystycznie, niż w 2017 roku na przykład.

      • 7 0

  • (5)

    czego nie rozumiesz panie K?Dane wrażliwe są chronione osoby kompletnie nieuprawnione nie mają do nich wglądu proste głupi rząd próbuje jakimiś wyssanymi z brudnego palucha rozporządzeniami ingerować w to i liczy że sami swoimi rękami zaprowadzimy sanitarną porąbaną dyktaturę

    • 44 4

    • to jest Pan Arkadiusz a nie Pan K.

      chłop się już kwalifikuje na zatrzymanie obywatelskie

      • 3 0

    • (3)

      Panie Tomczak oni doskonale wiedzą że to jest bezprawne i zawsze takie będzie wynika to z konstytucji i prawa międzynarodowego z różnych konwencji ONZ o prawach człowieka nikogo nie można dyskryminować zaszczepiony czy nie to wciąż człowiek równy wobec prawa

      • 28 1

      • Oho, chyba antyszczepy wreszcie doczytały (2)

        Art 31.3 naszej Konstytucji, bo rozszerzają "argumentację " o ONZ :-)

        • 1 2

        • (1)

          id..to polecam art 32 polksiej konstytucji

          • 2 1

          • Artykuł bardziej szczegółowy

            nie może być podważony przez artykuł bardziej ogólny. Art 31.3 pozwala na ograniczenie wolności osobistej w przypadku zagrożenia zdrowia publicznego, więc nie może to być zablokowane przez ogólny Art.32. Inna sprawa, że potrzeba do tego ustawy, a nie rozporządzenia.

            • 2 1

  • Portugalia 90% szczepień na c19 i stan klęski żywiołowej, z certyfikatem i tak nie wjedziesz

    Portugalia 90% zaszczepionych (nr1 w Europie, a może i na świecie) i do 20 marca 2022 mają wprowadzony stan klęski żywiołowej w związku z ogromną liczbą zachorowań na covid-19.

    Nie wpuszczają nawet zaszczepionych z ceryfikatami, każdy nawet z paszportem polsatu musi zrobić obowiązkowo test przed wjazdem.

    U nas też chcą mieć 90% wyszczepień i potem nam wprowadzą stan klęski żywiołowej...

    Te preparaty są bezużyteczne.

    Wiec po co u nas ten zamordyzm?

    • 35 3

  • A co to zmienia? Oprócz premii dla popierajacych urzednikow

    • 15 1

  • faszystowska hydra podnosi glowe.

    • 31 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania densytometryczne

badania, konsultacje

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Najczęściej czytane