- 1 Ranking salonów kosmetycznych
- 2 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (29 opinii)
- 3 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (85 opinii)
- 4 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (35 opinii)
- 5 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (8 opinii)
- 6 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (108 opinii)
Coraz mniej dzieci rodzi się w Trójmieście. Więcej par walczących z niepłodnością
W ostatnich latach obserwuje się znaczący wzrost par walczących z chorobą, jaką jest niepłodność. - W przypadku par zgłaszających się do naszej kliniki, bardzo często okazuje się, że problem nie dotyka tylko jednej osoby, a czynniki nawarstwiają się zarówno u kobiety, jak i mężczyzny - mówi dr Beata Makowska. Dlaczego tak się dzieje? Kiedy udać się do lekarza i jakie są możliwości leczenia?
- Mniej dzieci przez problemy z niepłodnością?
- Kiedy zgłosić się do lekarza?
- Niepłodność. Z czego wynika?
- Niepłodność tylko po stronie kobiet? To mit
Mniej dzieci przez problemy z niepłodnością?
Podobnie jak w całej Polsce, a w Trójmieście od kilku lat obserwujemy spadek narodzin dzieci. W ubiegłym roku w Gdańsku urodziło się niespełna 9,5 tys. dzieci, a więc o prawie 2 tys. mniej niż trzy lata temu.
Świadomość społeczna na ten temat jest bardzo niska - osoby starające się o dziecko, często nie wiedzą, na jakim etapie udać się do specjalisty. To sprawia, że pacjenci trafiają na diagnostykę zbyt późno, co również redukuje szanse powodzenia.
Coraz więcej par ma problem z niepłodnością
Kiedy zgłosić się do lekarza?
- WHO definiuje niepłodność jako niemożność osiągnięcia ciąży w czasie 12 miesięcy, pomimo regularnego współżycia. Ale działać trzeba wcześniej. Warto podkreślić, że im starsza wiekowo para, tym czas reakcji na nieskuteczne starania o ciążę powinien być krótszy. U partnerów w przedziale wiekowym 30-40 lat reagować należy już po 6 miesiącach podejmowania prób. Natomiast gdy kobieta przekroczy 40 lat - wówczas każdy miesiąc jest bardzo istotny w procesie starania o dziecko - wyjaśnia dr n. med. Beata Makowska, specjalista ginekolog-położnik z kliniki InviMed w Gdyni.
W klinice pacjenci są poddawani szeregowi badań i konsultacji. Po wykryciu przyczyny niepłodności parze są proponowane metody leczenia - w zależności od diagnozy - od zmiany stylu życia i żywienia, przy inseminację i metody hormonalne, po zapłodnienie in vitro.
- Bardzo ważne jest, żeby leczenie niepłodności podjąć jak najszybciej po postawieniu diagnozy, gdyż w miarę upływu czasu szanse na ciążę będą coraz mniejsze, np. w związku z malejącą rezerwą jajnikową - przekonuje dr Beata Makowska.
Pierwsze narodziny w ramach programu in vitro w Sopocie
Niepłodność. Z czego wynika?
Jednym z czynników, wpływających na spadek narodzin, są problemy zdrowotne, które ograniczają lub uniemożliwiają zajście w ciążę. Szacuje się, że w naszym kraju taki kłopot ma jedna na pięć par w wieku rozrodczym.
- Czynników jest bardzo dużo, są to zarówno czynniki żeńskie, jak i męskie. Jeśli chodzi o kobiety, to bardzo często powodem są endometrioza, zespół policystycznych jajników, problemy z owulacją problemy hormonalne, niedrożność jajowodów, insulinooporność. Jeśli chodzi o panów, to coraz więcej mężczyzn ma problemy z jakością plemników, co wpływa na możliwość zapłodnienia - mówi Magdalena Zwierzewska, dyrektor InviMed Gdynia.
Co piąta kobieta lecząca się w klinice niepłodności ma problemy z endometriozą. Do czynników ograniczających płodność zalicza się również otyłość, jednak zagrożeń środowiskowych jest o wiele więcej.
- Główną kwestią jest również nasze środowisko. Żyjemy w ciągłym stresie i to niszczy naszą płodność. Mówię również o otaczających nas substancjach - plastiku, fitoestrogenach. Wszystko to jest w wodzie pitnej i wpływa również na płodność męską. Mamy spulchniacze, konserwanty, wszechobecny cukier. Wszystko to ma wpływ - podkreśla dr n. med. Beata Makowska.
Niepłodność tylko po stronie kobiet? To mit
Zawsze na konsultacje i tym samym na dalszą diagnostykę są zapraszane pary. Niestety, cały czas lekarze spotykają się z utrwalaniem nieprawdziwego stereotypu, jakoby problem z niepłodnością dotyczył wyłącznie kobiet. Zdarza się, że mężczyźni nie chcą się badać i trudno ich przekonać do dalszej diagnostyki.
- W przypadku par zgłaszających się do naszej kliniki, bardzo często okazuje się, że problem nie dotyka tylko jednej osoby, a czynniki nawarstwiają się zarówno u kobiety, jak i mężczyzny - mówi dr n. med. Beata Makowska i dodaje: - Coraz rzadziej przychodzą Panowie, którzy po badaniach nie mają problemów z jakością nasienia. Co ciekawe, kiedy zaczynałam pracę w zawodzie, takich przypadków było stosunkowo niewiele.
Jeszcze kilkanaście lat temu około 75 proc. mężczyzn miała prawidłowe parametry nasienia, obecnie jest to mniej niż 50 proc.
Miejsca
Opinie (332) ponad 20 zablokowanych
-
2023-04-26 05:58
Bardzo dobrze, że ich nie ma. Nie są potrzebne, a tylko szkodzą.
- 4 3
-
2023-04-26 07:08
bo w mieście Gdańsk macica sama się zwija , to miasto odszczepieńców i degeneratów . a tak w ogóle baby się masakrują przez pół życia hormonami d**ilnie wierząc ze to niczego nie pieprzy w ich organizmach , jedzą stolec i palą co popadnie.
- 10 4
-
2023-04-26 07:09
A czego się spodziewać? Dziecko to luksus. Koszty lokum, ubrania, opieki zdrowotnej... Wszystko przemnożyć przez inflację. 500+? Na pieluchy wychodzi drożej :)O ile maluszek nie będzie miał alergii. Tylko i wyłącznie emigrować z tego zacofanego kraju.
- 8 3
-
2023-04-26 07:11
Po co komu kula u nogi? (4)
Wole sobie pojeździć po świecie pobawić się i pracować bez głupich ograniczeń.
- 9 7
-
2023-04-26 07:46
(1)
Ty chyba byłeś taką kulą u nogi dla swoich rodziców, jabłko spada niedaleko jabłoni.
- 2 6
-
2023-04-26 08:13
Przynajmniej jestem rozsądny a nie narobić bachorów a później dej dej
- 5 1
-
2023-04-26 07:47
czy ktoś ci broni? (1)
nie każdy baran musi mieć potomstwo, nawet nie wskazane
- 1 5
-
2023-04-26 08:12
A Ty pewnie masz i nawet 1/50 nie zwiedziłeś świata
Teraz piszesz przez łzy z jednego mieszkań w falowcu
- 1 1
-
2023-04-26 07:12
Jak czytam, 40 lat i ....zaczęła chcieć dziecko?
A przedtem?
I co mamy problem?
Natury nie oszukasz!- 11 3
-
2023-04-26 07:14
wybaczcie polacy (4)
mam 26 lat, rezygnuje z rodzicielstwa z kilku powodów. jednym z nich jest to że nie oddam dzieci obecnemu systemowi i ideologi z UE bo sie z nia nie zgadzam.nie oddam dzieci w indoktrynacje i niewolę
- 12 7
-
2023-04-26 07:48
jaki sprany mózg
i z lewa i z prawa
- 1 5
-
2023-04-26 08:08
Wybaczamy
- 2 0
-
2023-04-26 08:10
dobrze ,że rezygnujesz , bo głupich takich jak Ty w Polsce jest za dużo
- 0 7
-
2023-04-26 10:32
a nie dlatego, ze jestes incelem? bo wyczuwam kucfederate
dla ciebie rodzicielstwo o problem wirtualny, bo skarpetka nie zajdzie w ciaze
- 2 2
-
2023-04-26 07:15
I jeszcze (4)
Jak już ta 40 latka urodzi, to czy będzie miała siły, czas i chęci dla dziecka?
Dziecko to przede wszystkim uwaga mu poświęcona! To nie piesek lub kotek!- 8 3
-
2023-04-26 07:56
(1)
Dlaczego nie? Myslisz, ze kiedys kobiety nie zachodzily w ciaze w tym wieku? Jedyna roznica, ze kiedys to najczesciej byly tzw "wpadki".
- 2 4
-
2023-04-26 08:59
Pierwsze dziecko? 40 latka?
Nie wiesz o czym.... kiedyś rodziły 2-6 dzieci w tym np. 1 po 40stce, doświadczenie i inne podejście do macierzyństwa, to nie poradniki i książki, to doświadczenie i znajomość potrzeb dziecka!
- 3 0
-
2023-04-26 08:17
A czy wszystkie 20 mają sily czas i chęci zajmować się noworodkiem? (1)
- 3 0
-
2023-04-26 08:59
Uwierz, że mają więcej energii, wyobraźni!
- 2 2
-
2023-04-26 07:19
Niby coraz mniej dzieci, ale....
w każdym żłobku, przedszkolu BRAK miejsc, nawet w prywatnych, u lekarza kolejki z dziećmi .... więc jak to pogodzić z przekazem medialnym że nie ma dzieci, nie rodzą się, że jest ich coraz mniej skoro nie ma miejsca dla dzieci bo jest ich za dużo ( tak mówią panie z placówek przedszkolnych)???? Czyżby ktoś znów mijał się z prawdą, czy chce nas zmanipulować i zmusić do określonego myślenia??? Rozumiem że artykuł jest sponsorowany, ale nie wciskajmy bezczelnego kitu....
- 10 0
-
2023-04-26 07:21
W tej chwili nie zdecydował bym się ponownie na kolejne dziecko. (2)
Koszty. Edukacja. Zniechęcają.
- 8 3
-
2023-04-26 09:16
Większość młodych ludzi tak teraz uważa.
- 1 0
-
2023-04-26 09:58
Przy racie kredytu jaką mam obecnie to za chwilę zabraknie mi na jedzenie. Dzieci ??? Nie dziękuję.
- 4 0
-
2023-04-26 07:21
Dzieci
Obecne władze nie dbają o mieszkańców Polski.Dla,nich najważniejsze jest by brać dla siebie jak najwięcej pieniędzy a obywatelom
kraju opowiadają klamstwa
gadają że obecnie Polacy
są najbogatszymi ludźmi
w Europie a to że inflacja jest bardzo duża ok.70procent, podają że
inflacja jest mala.....itd,itd
Już nigdy niestety nie było
tak źle w Polsce.- 9 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.