• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpitale wstrzymują przyjęcia planowe. Brakuje lekarzy i pielęgniarek

Piotr Kallalas
25 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
"Analizy przeprowadzone na podstawie konsultacji ze szpitalami wskazują, że obecnie w regionie brakuje około 100 anestezjologów i 200 pielęgniarek". "Analizy przeprowadzone na podstawie konsultacji ze szpitalami wskazują, że obecnie w regionie brakuje około 100 anestezjologów i 200 pielęgniarek".

Rekordowe wzrosty zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 na Pomorzu, a co za tym idzie - zwiększająca się liczba pacjentów wymagających hospitalizacji wymuszają decyzję o powiększaniu oddziałów covidowych w szpitalach specjalistycznych i dalszym rozwijaniu bazy łóżkowej w placówkach tymczasowych. Taka sytuacja z kolei wymusza na placówkach medycznych ograniczanie bądź wręcz zawieszanie przyjęć planowych. Obecnie w regionie brakuje około 100 anestezjologów i 200 pielęgniarek.



Jak oceniasz decyzję o ograniczeniu przyjęć planowych?

Wczoraj wojewoda Dariusz Drelich za pośrednictwem wideokonferencji połączył się z kierownictwem pomorskich szpitali i przedstawicielami Narodowego Funduszu Zdrowia, by omówić możliwości zwiększania łóżek covidowych i miejsc respiratorowych w regionie.

- W związku z tym, że mamy bardzo dużą liczbę chorych w szpitalach, a za 10 dni możemy mieć ich jeszcze więcej, wojewoda na wniosek ministra zdrowia polecił zebranie informacji dotyczących możliwości powiększenia oddziałów covidowych i oddelegowania specjalistów do placówek tymczasowych. Mamy sytuację skrajnego kryzysu, niespotykanego nigdy wcześniej na Pomorzu - ocenia lek. med. Jerzy Karpiński, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia PUW.
Już w najbliższych dniach liczba miejsc na oddziałach ma zostać powiększona o kolejnych 200 łóżek.

Specjaliści zaznaczają, że mimo dużego obłożenia łóżek cały czas pozostaje rezerwa i możliwość dostawiania kolejnych respiratorów. Taka sytuacja miała miejsce wczoraj, kiedy po informacji, że liczba wolnych miejsc w szpitalach drugiego poziomu spadła poniżej 50, a wolnych respiratorów do 10 sztuk, uruchomiono kolejne stanowiska. Baza została zwiększona o 16 respiratorów, w tym 10 zostało wprowadzonych do szpitala tymczasowego w halach Amber Expo, a pozostałe trafiły do placówek w Kwidzynie i Bytowie. Odblokowano też kolejne 24 łóżka na oddziałach covidowych. O ile cały czas nie ma problemu z uzupełnianiem infrastruktury, to braków kadrowych nie da się uzupełniać równie skutecznie.

- Analizy przeprowadzone na podstawie konsultacji ze szpitalami wskazują, że obecnie w regionie brakuje około 100 anestezjologów i 200 pielęgniarek - potwierdza Jerzy Karpiński i dodaje: - Jako wsparcie będą kierowani studenci VI roku, otrzymaliśmy również deklaracje o pomocy ze straży pożarnej i wojska, jednak możliwości są ograniczone. Cały czas jednak przygotowujemy się na sytuację kryzysową.
O ile cały czas nie ma problemu z uzupełnianiem infrastruktury, to braków kadrowych nie da się uzupełniać równie skutecznie. O ile cały czas nie ma problemu z uzupełnianiem infrastruktury, to braków kadrowych nie da się uzupełniać równie skutecznie.

Szpitale ograniczają "planówki"



Pokłosiem wczorajszej narady są decyzje o częściowym wstrzymaniu bądź ograniczeniu świadczeń prowadzonych w trybie planowym. To jedyna metoda na uzupełnienie zasobów kadrowych w zakresie opieki internistycznej i intensywnej terapii na oddziałach covidowych i w szpitalach tymczasowych.

Dziś taką decyzję podjęły władze największego kompleksu szpitalnego na Pomorzu, jakim jest Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku. Regulacja ta nie dotyczy świadczeń w trybie jednodniowym, a także przyjęć pacjentów onkologicznych i chorych czekających na transplantacje.

- W związku z trudną sytuacją epidemiczną w województwie pomorskim z dniem 25.03.2021 r. w UCK wstrzymane zostają do odwołania wszystkie przyjęcia planowe na oddziały szpitalne, poza jednodniowymi. Zalecenie to nie dotyczy pacjentów pakietu DILO (onkologicznych, hematologicznych) oraz pacjentów przyjętych celem wykonania transplantacji - poinformowały władze UCK w Gdańsku.


Przyjęcia planowe w zostały częściowo wstrzymane również w Szpitalu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Gdańsku.

- SP ZOZ MSWiA w Gdańsku wstrzymał przyjęcia planowe w zakresie procedur endoskopowych diagnostyki przewodu pokarmowego oraz planowych przyjęć w zakresie procedur dotyczących zabiegów elektrostymulacji elektrofizjologii serca - Grzegorz Sut, dyrektor szpitala.
Z kolei w podmiotach należących do spółki Copernicus - Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie i Szpitalu im. Kopernika wprowadzono ograniczenia wybranych procedur. Zawieszono między innymi planowe zabiegi w pełnej anestezji na Oddziałe Położniczo-Ginekologicznym na Zaspie, który przejmie również działalność tożsamego oddziału w drugiej placówce. Dyrekcja spółki podjęła bowiem decyzję o zawieszeniu od 26 marca do odwołania działalności części położniczej Oddziału Położniczo-Ginekologicznego i Oddziału Neonatologicznego w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. To jednak nie koniec zmian.

- W chwili obecnej zawieszona została działalność jednej z sal operacyjnych Bloku Operacyjnego Szpitala im. M. Kopernika i Szpitala św. Wojciecha - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik szpitali Copernicus. - Dokonane ograniczenia nie dotyczą pacjentów z pilnymi wskazaniami operacyjnymi, ze świeżymi urazami i onkologicznych. Zawiesiliśmy świadczenia w znieczuleniu ogólnym w Pracowniach Endoskopowych Spółki oraz planowych zabiegów w znieczuleniu ogólnym na Oddziałach Położniczo-Ginekologicznych Spółki.
W Szpitalach Pomorskich, a więc między innymi w dwóch największych gdyńskich ośrodkach medycznych, zabiegi są obecnie planowane w normalnym trybie. Władze spółki cały czas analizują jednak sytuację i nie wykluczają wdrożenia ograniczeń w przyszłości.

- Zgodnie z zaleceniem spółka Szpitale Pomorskie, w ramach której funkcjonują cztery szpitale, w sposób ciągły monitoruje sytuację epidemiologiczną i w przypadku zaistnienia konieczności dostosowuje do niej bieżące działania. Obecnie zaplanowane na najbliższy czas procedury medyczne, m.in.: kwalifikacje na zabiegi czy też same zabiegi - odbywają się normalnie - zaznacza Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Szpitale cały czas poszukują personelu medycznego, szczególnie anestezjologów i pielęgniarki anestezjologiczne. Szpitale cały czas poszukują personelu medycznego, szczególnie anestezjologów i pielęgniarki anestezjologiczne.

Trwają poszukiwania pracowników



Ponadto szpitale cały czas na własną rękę poszukują personelu medycznego, ze szczególnym uwzględnieniem specjalistów z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii. W najbliższym czasie mają pojawić się oferty pracy przetłumaczone na język rosyjski, co ma umożliwić zatrudnianie lekarzy ze Wschodu. Eksperci podkreślają, że na obecnym etapie bardzo trudno jest w jakikolwiek sposób uzupełnić braki kadrowe.

- Należy podkreślić, że obecnie operujemy pewnym zbiorem zamkniętym, jeśli chodzi o dostępność lekarzy, ponieważ wyszkolenie specjalistów, w tym specjalistów anestezjologii i intensywnej terapii, wiąże się z 5-6-letnim okresem specjalizacji - wskazuje prof. Radosław Owczuk, konsultant krajowy w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii i kierownik Katedry i Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się również ułatwić procedury czasowego zatrudnienia specjalistów z zagranicy, jednak z moich informacji wynika, że nie jest to duża liczba. Natomiast w obecnej sytuacji kryzysu wydaje się, że jest to zrozumiałe, tym bardziej że obok kwestii formalnych i wykształcenia taka osoba musi znać język polski. Inna sprawa to wątpliwość co do zastąpienia egzaminu ze znajomości języka polskiego oświadczeniem kandydata.
Dodatkowo, aby poprawić sytuację kadrową, Urząd Wojewódzki we współpracy z Okręgową Izbą Pielęgniarek i Położnych w Gdańsku i Okręgową Izbą Pielęgniarek i Położnych w Słupsku wdrożył realizację specjalistycznych kursów pielęgnowania pacjenta dorosłego wentylowanego mechanicznie. W pierwszej edycji zajęć ma wziąć udział 90 pielęgniarek i pielęgniarzy.

- Osoby, które ukończą szkolenie (56 godzin zajęć teoretycznych oraz 49 godzin praktyk), uzyskają uprawnienia do samodzielnego udzielania świadczeń zdrowotnych w zakresie pielęgnowania pacjenta dorosłego wentylowanego mechanicznie w warunkach stacjonarnej opieki zdrowotnej i w warunkach domowych. Kursy to pomoc dla podmiotów leczniczych, które z powodu kolejnych fal pandemii potrzebują wsparcia w szkoleniach personelu odpowiedzialnego za opiekę nad pacjentami korzystającymi z respiratorów - informuje Urząd Wojewódzki.
11:57 28 MARCA 21

Oddział położniczy w szpitalu Copernicus zawieszony (17 opinii)

Informujemy, że w związku z rozwijającą się sytuacją epidemiczną Covid-19 w kraju i Województwie Pomorskim, Zarząd Spółki Copernicus Podmiot Leczniczy w Gdańsku chcąc zapewnić dostępność łóżek do leczenia pacjentów, a także migrację personelu medycznego do Szpitala Tymczasowego w celu ratowania zdrowia i życia chorych na Covid-19, podjął decyzję o zawieszeniu do odwołania działalności części położniczej Oddziału Położniczo-Ginekologicznego i Oddziału Neonatologicznego w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku.

Zawieszenie działalności położniczej nastąpi od 26 marca 2021 roku i trwać będzie do odwołania.
Zobacz więcej
Informujemy, że w związku z rozwijającą się sytuacją epidemiczną Covid-19 w kraju i Województwie Pomorskim, Zarząd Spółki Copernicus Podmiot Leczniczy w Gdańsku chcąc zapewnić dostępność łóżek do leczenia pacjentów, a także migrację personelu medycznego do Szpitala Tymczasowego w celu ratowania zdrowia i życia chorych na Covid-19, podjął decyzję o zawieszeniu do odwołania działalności części położniczej Oddziału Położniczo-Ginekologicznego i Oddziału Neonatologicznego w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku.

Zawieszenie działalności położniczej nastąpi od 26 marca 2021 roku i trwać będzie do odwołania.
Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (126) 5 zablokowanych

  • Jak długo rządzi PiS cały czas ma gdzieś służbę zdrowia (1)

    Przyszła pandemia i nadal nic się nie zmieniło. Rząd udaje, że to nie jego wina. Ludobójcy!

    • 17 5

    • Jachira lepiej by nie powiedziała

      • 0 2

  • Jak to było? Niech jadą?

    To pojechali. Nie za kasą, tylko za normalnymi warunkami pracy.

    • 22 5

  • Dziś trojmiasto.pl cytat taki daje;

    Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują

    • 20 3

  • Kościół wszystko uleczy :)

    • 6 5

  • Aha, to dlatego mojego ojca zwodzili tydzień

    Mój ojciec ma jakeiś niezdiagnozowane choroby wewnętrzne, mało brakuje a zaraz mu się krew poleje przez pępęk. 4 m-ce chodzenia po lekarzach. W końcu ostatni specjalista się poddał i skierował na hospitalizację, bo facet zaraz jeszcze straci świadomość, 4mc na zwolnieniu, łóżko - kibel. Sam sobie jeść nie zrobi nawet. SOR oczywiście działa jak działa, no ale mamy skierowanie wiec jedziemy na izbę przyjeć raz, drugi.. dziś nie, dziś nie... proszę przyjechać w czwartek dopiero... przyjeżdzamy w czwartek a tam "nie przyjmujemy pacjentów" - no ja rozumiem pewne rzeczy ale to było ....

    • 15 0

  • Trzeba utworzyć kościoły tymczasowe

    W kościolach jak wiadomo wirus się nie roznosi zatem wszyscy którzy się obawiają covidu mogliby się w takich kościoło-schronach przeciwkowidowych schować i czekać na zbawienie. Albo szczepienie.

    • 14 5

  • gdzie chca szukać lekarzy?? w parku??

    wykształceni wyjechali za AWS, Wałesy i PO. za godz. dyżuru była 1 złotówka netto. Była..dopóki córka kopacz nie skończyła medycyny . Poskarżyła się mamusi i w tydz. zmiana na 3200 netto. tylko, ze już wtedy większość wyjechała i lekarzy i pielęgniarek. lata 80 i 90 to Libia i Niemcy.. teraz są wszędzie....Włochy, Niemcy, nawet ta odległa północna Norwegia. Tam Polka z Gdańska zarządza przychodnia i oddziałem w szpitalu w Tromso. jest wysokiej klasy spec, z miedzynarodowym doktoratem a nawet dwoma , chciała wrócić do AM w Gdansku czy na Zaspę...nie byli zainteresowani, jak to powiedział prof...musi pani zrozumieć, ja bardzo chętnie od razu panią zatrudnię ale mam zobowiązania...kurtyna

    • 14 4

  • Wstrzymują przyjęcia, więc nieleczeni ludzie będą umierać, a oni będą im wpisywać covid jako przyczynę zgonu.

    I tak to się kręci.

    • 13 4

  • I tak na koniec (1)

    Pseudo rządzący dadzą sobie medale i powiedzą że przeszliśmy pandemię suchą nogą i jesteśmy najlepsi w Świecie

    • 11 3

    • Bo jesteśmy najlepsi.

      • 0 1

  • Jako lekarz (3)

    na oddziale covidowym zarabiam 18 tysięcy miesięcznie. Moja żona pielęgniarka na oddziale covidowym zarabia 8 tysięcy. Dla lekarzy pandemia może trwać do końca świata i jeden dzień dłużej. Już kupiłem 2 mieszkania i je wynajmuję, taaak. Żyć, nie umierać. Ten rząd to dobry rząd, nie jak tamten , niemiecki co nie dawał nam zarobić.

    • 9 18

    • Ani lekarz na oddziale covidowym nie zarabia 18000 ani pielęgniarka 8. Panie fantasto. Po co głupoty piszesz?

      • 7 1

    • żaden lekarz nie jest takum i**otà... za tocty na 100%

      • 1 0

    • Łgarz

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Zlot motoCYClovy 2024 & II Deadlift Truck Edition

konsultacje, zlot

Najczęściej czytane