- 1 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (5 opinii)
- 2 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (7 opinii)
- 3 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (107 opinii)
- 4 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (102 opinie)
- 5 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
- 6 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
Przenosiny kardiologii wstrzymane przez marszałka
Najprawdopodobniej 16 marca nie będzie dniem przenoszenia Oddziału Kardiologii ze szpitala w Redłowie do Szpitala Św. Wincentego a Paulo. Taką decyzję podjął we wtorek marszałek województwa. - Zanim zaczniemy wdrażać zaplanowaną przez zarząd szpitala koncepcję, musimy wyjaśnić wątpliwości - poinformował Mieczysław Struk.
Czytaj więcej: Od marca jeden oddział radiologiczny w Gdyni.
Wydawałoby się, że mimo wielu protestów pacjentów, lekarzy, a także radnych Gdyni i Sopotu, którzy wystosowali rezolucję do marszałka, wyrażającą zaniepokojenie w związku z planowaną likwidacją kardiologii w Redłowie, nie ma wątpliwości co do tego, czy plan zostanie zrealizowany. Nie wiadomo jednak, w jakim terminie. Jego wdrażanie wstrzymał chwilowo marszałek województwa pomorskiego.
- Zarząd Szpitali Wojewódzkich w Gdyni zaprezentował bardzo spójną koncepcję tworzenia Gdyńskiego Centrum Kardiologicznego i łączenia oddziałów kardiologicznych - mówi marszałek Mieczysław Struk. - Jedna kwestia została więc wyjaśniona. Nadal jednak, ze względu na kilka wątpliwości, nie możemy wdrożyć tej koncepcji. Wynikają one m.in. z niejasnego stanowiska wojewódzkiego konsultanta ds. kardiologii, nieprzychylnego planom łączenia oddziałów i z niejasności w kwestii kontraktowania z NFZ. Chciałbym uzyskać pewność, że ewentualne przenosiny nie spowodują utraty kontraktów z NFZ.
Chodzi o duże pieniądze - obecnie wysokość kontraktu dla kardiologii w Szpitalu PCK wynosi 2 mln 800 tys. zł, a dla kardiologii Szpitala św. Wincentego a Paulo 22 mln zł rocznie.
Co wynika z przedstawionego podczas konferencji planu medycznego dla restrukturyzacji szpitali gdyńskich? W pierwszym jego etapie utworzona ma być 66-łóżkowa kardiologia. Do istniejącego w Szpitalu Św. Wincentego a Paulo 43-łóżkowego oddziału dołączyć ma nowo powstały, 23-łóżkowy Oddział Kardiologiczny. W jego skład wejdą trzy sale czterołóżkowe, dwie sale dwułóżkowe, izolatka oraz sześciołóżkowa sala intensywnego nadzoru.
- W czasie remontu, czyli okresu przejściowego, liczba łóżek dla kardiologii zostanie taka sama - zapewnia dr Dariusz Nałęcz, dyrektor ds. medycznych Szpitala Św. Wincentego a Paulo. - Będziemy się wspomagać Oddziałem Chorób Wewnętrznych, z którego 10 łóżek przeznaczonych będzie na pacjentów kardiologicznych. Jednocześnie nie będzie odczuwalna mniejsza liczba miejsc na internie, bo ograniczymy przyjęcia planowe na tym oddziale w szpitalu redłowskim. Dla pacjentów kardiologicznych przygotowaliśmy też 13 łóżek na Oddziale Okulistycznym.
Oddział, mający docelowo znaleźć się na siódmym piętrze szpitala na Placu Kaszubskim, wyposażony ma być w pracownię echokardiografii oraz pracownię testów obciążeniowych i spiroergometrii wysiłkowej. Ponadto planuje się utworzenie przyszpitalnej poradni kardiologicznej, w której opiekę mieliby znaleźć pacjenci po zabiegach wysokospecjalistycznych, wymagający kontroli lub dalszego leczenia. Oddział miałby się rozwijać także w zakresie kwalifikacji chorych do przeszczepu serca czy elektroterapii.
Jakie środki potrzebne będą na remonty i przenosiny oddziałów?
- Remont siódmego piętra łącznie z klatką schodową pochłonie ok 2 mln zł, a remont i przenoszenie Oddziału Okulistyki, zaplanowane na 1 kwietnia, ok. 75 tys. zł. - mówi Janusz Boniecki, prezes zarządu szpitali wojewódzkich w Gdyni. - To niewiele patrząc na korzyści, jakie zyskają pacjenci. Mówię m.in. o kompleksowości usług, szybszej interwencji, dostępności do pełnej diagnostyki, pełnym wykorzystaniu sprzętu kardiologicznego, dostępności do pełnej diagnostyki w jednym miejscu.
Przeniesienie kardiologii to tylko pierwszy etap planu restrukturyzacji gdyńskich szpitali. Drugi zakłada przeniesienie Oddziału Ginekologicznego do Redłowa (planowane na czerwiec br.), a trzeci przeniesienie Oddziału Pediatrycznego z Wincentego a Paulo do PCK w Redłowie (planowane między czerwcem a sierpniem br.). W miejscu po ginekologii powstać ma Oddział Internistyczno-Gastroenterologiczny, a w miejscu po pediatrii planuje się rozbudowę rehabilitacji neurologicznej.
Zobacz pełną koncepcję medyczną restrukturyzacji szpitali gdyńskich, przedstawioną podczas konferencji 10 marca 2015 r.
Miejsca
Opinie (36) 1 zablokowana
-
2015-03-10 18:35
Trzeba było nie głosować na PO! (1)
A nie teraz protestować, sami jesteście sobie winni.
- 23 8
-
2015-03-11 21:00
K-tynie - Gdynia właśnie na PO nie głosowała !
.
- 0 0
-
2015-03-11 20:44
Piękny nowoczesny oddzial w Redlowie
O tak najlepiej jednym podpisem zmarnować to co ludzie budowali przez 30 lat od sponsorów po lekarzy -piękny oddział ,pokoje 2-u osobowe z łazienką czyściutko milo cisza spokój ,lekarze pielęgniarki wspaniałe opieka ok .
Az tu nagle w tv widzę 6-7 łóżek na sali w miejskim w Gdyni ,może jeszcze zarządzający w ramach oszczędności zafundują piętrowe .to po prostu granda jak można było w ogóle pomyśleć o czymś takim, a co dopiero ludziom fundować .
Ale to Pan Boniecki nowy prezes i jego koledzy biznesmeni !!! zajęli się sprawą oj czy za chwilę się czegoś nie dowiemy ?.........- 12 0
-
2015-03-11 17:35
.
A jak pogotowie na SOR przywiezie pacjenta po wypadku ze szkłem w oku to kto mu pomoże jak nie będzie okulistyki ? Marszałek o tym pomyślał ?
- 6 1
-
2015-03-11 08:00
Likwidacja kardiologii w Redłowie = brak mojego głosu na Komorowskiego (1)
chcecie tego ?
- 7 2
-
2015-03-11 11:42
Już się gajowy przestraszył utraty twojego głosu...lemingu
- 3 0
-
2015-03-11 10:43
Szpital Miejski - to dramat
Zaczynając od parkowania -tragedia i do tego jeszcze płatna,na zasadzie jeden musi -drugi zarabia(dotyczy całego centrum). Oddziały zwłaszcza interna to po prostu wielki wstyd dla miasta i upokorzenie dla ciężko chorych pacjentów często starych gdynian,jak zabiorą część sal dla kardiologii to już tylko i tak zapchany korytarz pozostaje. Szóste piętro zwłaszcza "sala" 606 należy pozostawić bez komentarza. Gdynia powinna wybudować jeden nowy szpital w miejscu dogodnym logistycznie i w miarę z dala od centrum-_przykład głupkowata Riviera, ale to miejsce jest zajęte. Kościerzyna i Wejherowo są już daleko za murzynami wielu gdynian załatwia sobie tam pobyt oby uciec od tej mordowni. Pozdrawiam.
- 12 0
-
2015-03-11 10:20
kardiologia
Lepiej póżno niż wcale Marszałek wstrzymał decyzję o przenosinach.Jeżeli już to kompleksowe leczenie powinno być w Rełlowie.Argumenty to nowoczesny jak dotąd nie wykorzystany blok operacyjny a nie lazaret w Miejskim,Przychodnia połączona łącznikiem z oddziałem stojąca nie wykorzystana.Wszystko jest bez nakładow finansowych.Ewentualnie można przenieść internę i zostawić cały budynek do dyspozycji kardiologi.Pomysł z okulistyką jest beznadziejny .
- 14 1
-
2015-03-11 08:09
Szpitale
Widocznie ktoś chce mieć większy bajzel jak jest.
- 10 0
-
2015-03-11 07:53
Tzw. Miejski Szpital w Gdyni to bezduszna mordownia.
j.w.
- 12 0
-
2015-03-10 23:53
szpital gronkowiec
Najgorszy szpital na wybrzeżu jak chcesz być zdrowy omijaj go z daleka!!!!!!
- 11 0
-
2015-03-10 17:21
Na zdjęciu Szpital Mięsny w Gdyni. (2)
Idziesz z drobnostką, kończysz na Witominie (jeśli masz tam kwaterę) lub na pierwszyźnie.
- 25 1
-
2015-03-10 19:08
A po co idziesz z drobnostką do szpitala?
- 4 5
-
2015-03-10 18:58
Piszesz najprawdziwszą prawdę. Tam nie leczą, tam rakarze wykańczają ludzi.
Cały personel to ignoranci.- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.