• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe Centrum Kardiologiczne w gdyńskim szpitalu

emi
19 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.
  • Nowe centrum kardiologiczne w Gdyni.

Centrum Kardiologiczne w Szpitalu Św. Wincentego a Paulo powstało przez połączenie dwóch oddziałów kardiologicznych szpitali gdyńskich. Dotacja w wysokości blisko 2,5 mln zł pozwoliła na całkowity remont siódmego pietra, wyposażenie sal w nowe łóżka i sprzęt medyczny.



O połączeniu oddziałów kardiologicznych szpitali gdyńskich głośno było na początku roku, kiedy przeciwko temu posunięciu protestowali pacjenci, lekarze i gdyńska władza. Ostatecznie jednak, decyzją marszałka województwa pomorskiego, w śródmieściu Gdyni powstało Centrum Kardiologiczne.

Dofinansowanie w wysokości blisko 2,5 mln zł pozwoliło na całkowity remont siódmego piętra, gdzie zlokalizowana została kardiologia. Odnowione sale chorych są klimatyzowane, a także wyposażone w nowe łóżka i sprzęty. Na oddziale powstała też nowoczesna, ośmioosobowa sala intensywnego nadzoru kardiologicznego, przestrzenny punkt przyjęć oraz zaplecze socjalne.

Dzięki środkom z Urzędu Marszałkowskiego udało się też kupić nowy sprzęt medyczny, m.in. defibrylatory, pompy infuzyjne, macerator oraz aparaty do mierzenia ciśnienia.

- Powstanie kardiologii inwazyjnej, o łącznej liczbie 36 łóżek i zachowawczej, z 23 łóżkami, w jednym miejscu zapewnia kompleksowość, interdyscyplinarność, bezpieczeństwo pacjenta, a przede wszystkim szybkość diagnostyczną - mówi dr Dariusz Nałęcz, wiceprezes ds. medycznych Szpitala Św. Wincentego a Paulo. - Zapewnienie leczenia w jednym miejscu i brak konieczności transportu do innych klinik kardiologicznych podnosi skuteczność leczenia, co przekłada się na znaczną poprawę rokowania co do przeżycia chorego i ograniczenia, niekiedy dużego stopnia inwalidztwa.
Jak przekonuje zarząd szpitala, utworzenie kardiologii w jednym miejscu pozwolić ma też na pełne wykorzystanie sprzętu kardiologicznego, m.in. aparatów echokardiograficznych, EKG, aparatury do testów wysiłkowych.

Centrum kardiologiczne opieką obejmować ma mieszkańców Gdyni i najbliższych okolic.
emi

Miejsca

Opinie (19) 1 zablokowana

  • Obyśmy wszyscy byli zdrowi :)

    • 28 0

  • Kandydat czeronych Miller głosi w kampani, że PO zlikwidowała w Gdyni (1)

    kardiologię. Czy ktoś z rodowitych komuchów może temu błaznowi wytłumaczyć że kardiologię przeniesiono do drugiego szpitala.

    • 17 13

    • Ciekawe gdzie usłyszałeś tę informację?
      Poza tym widzę, że bronisz swoich... w Redłowie za grubą kasę utworzono kardiologię, po to żeby ją później przenieść do "miejskiego". To jest normalne??

      • 5 2

  • Brawo super

    • 4 6

  • Obyśmy byli zdrowi.... (3)

    Podpisuję się wszystkimi czterema kończynami pod życzenie powyżej... Szpital Miejski w Gdyni to najgorszy szpital w jakim musiałam być wielokrotnie diagnozowana przez SOR i oddział chirurgii i ortopedii. Z sześciu szpitali w których musiałam wielokrotnie korzystać takiego chaosu na SORze, totalnego braku zarządzania i szacunku do pacjenta, znieczuli cy lekarzy i personelu pomocniczego - nigdzie więcej nie spotkałam!!!Na szczęście stan choroby pozwolił mi na podjęcie decyzji o wypisaniu na własne żądanie i poszukaniu na własną rękę pomocy i szacunku do drugiego człowieka gdzie indziej. Na szczęście tam traktowali nas pacjentów jak ludzi, znaleźć czas na wyjaśnienie na czym polega choroba i jakie jest jej leczenie co odbywało się co ważne! - z nawiązaniem kontaktu wzrokowego lekarz-pacjent...

    • 33 3

    • SOR w Miejskim jest ciężki, ale ja spotkałem tam się też z życzliwymi ludźmi. Mam wrażenie, że jest po prostu chronicznie niedofinansowany i pracuje tam za mało lekarzy i innego personelu medycznego.

      Ciepło wspominam za to personel urologii, zwłaszcza nieskończenie cierpliwe, życzliwe i pomocne pielęgniarki.

      • 6 0

    • Fakt SOR do bani

      SOR do bani. żona ze złamaną ręką w 3 miejscach najpierw stała pod ścianą ze 40 minut bo nie było wolnych krzesełek a potem dalsze 2h. Ktoś inteligentny wymyślił, że dla Gdyni i okolic na SORze nie musi być na stałe chirurg lub ortopeda. W razie potrzeby jest wzywany z oddziału. A jak jest właśnie zajęty to najpierw chory czeka w kolejce na SORze na to by lekarz SORu stwierdził, że złamaną rękę w 3 miejscach musi zobaczyć ortopeda a potem czeka na ortopedę bo ten akuratnie jest sam na oddziale i w tym momencie ma jakąś operację. Ale wszystko dzieje się zgodnie z procedurą. Zgony na gdyńskim SORze też są zgodne z procedurą (tak zmarł mój wujek w toalecie na SORze - fakt oddalił się z SORu do toalety i zmarł zgodnie z procedurą)

      • 5 0

    • Miałem tego pecha trafiać kilkukrotnie na SOR Mięsnego, co tam się wyprawia to głębokie średniowiecze. Jak nie jesteś żurem z rozciętą mordą, który jest tam priorytetowy, to sobie poczekasz pół dnia na jakąkolwiek pomoc. A nawet wtedy przede wszystkim badanie wzrokiem i wywalić do domu

      • 1 2

  • Po zdjęciu widzę, że sprzęt jest nadal muzelany - echokardiografy jeżeli się nie mylę

    to nie nowa elewacja leczy tylko dobrzy lekarze pracujący na dobrym sprzęcie przy wsparciu pielęgniarek.

    • 18 1

  • Szpajer to chyba zawału dostanie

    • 5 5

  • (1)

    jedna z tych sal ma chyba z 10 łóżek... faktycznie leczenie na światowym poziomie...
    lanserka polityków aż niesmaczna

    • 16 8

    • Jest to sala intensywnego nadzoru kardiologicznego. Siłą rzeczy jest to jedna duża sala w której stale obecny personel ma szybki wgląd na stan wszystkich w niej przebywających.

      • 5 0

  • Ja trafiłam do tego szpitala z krwotokiem wewnętrznym, lekarze przez kilka godzin diagnozowali jego przyczynę, a lekarka na izbie przyjęć była opryskliwa i podnosiła na mnie głos gdy wyłam z bólu. Zero empatii.

    • 25 2

  • Mięsny (1)

    Umieralnia. Niestety.....

    • 17 0

    • Właśnie.....

      czemu "Miejski" nazywany jest wykańczalnią ??? pytam ja się panowie "doktorzy" ...

      • 2 0

  • Jako specjalista od zdrowia psychicznego powiem krótko - Gdyni brakuje oddziału psychiatrycznego - warto o tym pomyśleć.

    Pozdrawiam

    • 16 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

IV Gdańskie Dni Zdrowia

spotkanie, konferencja

TRE ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, trening

Cierpisz z powodu fobii społecznej? Nie wiesz jak sobie pomóc?

konsultacje

Najczęściej czytane