- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (122 opinie)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (216 opinii)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
- 5 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
Niezaszczepieni medycy z karami finansowymi? Nawet 10 tys. zł
Od 1 marca pracownicy ośrodków zdrowia będą zobligowani do udowodnienia faktu zaszczepienia. Samorząd pielęgniarski zwraca jednak uwagę, że cały czas przepisy pozostają w wielu kwestiach nieprecyzyjne. Tymczasem resort zdrowia powołuje się na ustawę dopuszczającą kary finansowe dla medyków, którzy nie skorzystają do tego czasu z profilaktyki. Niezaszczepiony pracownik może zostać ukarany grzywną nawet do 10 tys zł.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień
Czytaj też: Od marca niezaszczepieni będą zwalniani ze szpitali? "Nie można narażać zdrowia pacjentów"
Czy pracodawca ma zwolnić niezaszczepionego pracownika?
Przypomnijmy, że 22 grudnia Ministerstwo Zdrowia podpisało rozporządzenie, które nakłada taki obowiązek od 1 marca. Samorząd pielęgniarski podnosi szereg nieścisłości i dopytuje między innymi:
- Jeżeli (pracodawcy) mają ich odsunąć od świadczenia pracy - co wydaje się logiczne, bo chyba taki był cel wydania rozporządzenia przez pana ministra - to czy mają prawo wysłać te osoby jednostronną decyzją na urlop bezpłatny do czasu odwołania w Polsce stanu epidemii, bowiem dopiero wówczas wygaśnie wprowadzony przez pana ministra przepis § 12a, czy też mają zwolnić tych pracowników z pracy, a jeżeli tak, to czy w trybie natychmiastowym dyscyplinarnym, czy też z zachowaniem okresu wypowiedzenia i na okres wypowiedzenia zwolnić ich z obowiązku świadczenia pracy?
Ponadto pojawiają się wątpliwości, czy w obecnej sytuacji problemów kadrowych system jest w stanie wytrzymać rezygnację z 5-10 proc. pracowników, którzy odmawiają szczepień.
- Odnosząc się do pytań dotyczących postępowania pracodawców i możliwych konsekwencji wobec osób zatrudnionych w różnych formach i na podstawie różnych umów w związku z niewykonaniem obowiązku szczepienia, uprzejmie informuję, że sprawy te pozostają poza zakresem działalności ministra zdrowia, a również obowiązujące przepisy szczególne nie upoważniają ministra zdrowia do wprowadzenia takich regulacji z uwagi na ogłoszony stan epidemii. A zatem aktualne w tym zakresie, jak również wskazano powyżej, pozostają regulacje zawarte w Kodeksie pracy, w szczególności wskazujące na prawa i obowiązki pracodawców i pracowników, oraz regulacje właściwe w zakresie umów i form pracy osób zatrudnionych na innej podstawie niż umowa o pracę - napisał w odpowiedzi Piotr Bromber, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Kary finansowe dla nieszczepionych medyków
Ministerstwo Zdrowia odnosi się również do ustawy z 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu
zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Wszystko wskazuje, że pracownicy sektora opieki medycznej będą ścigani za brak szczepień podobnie jak rodzice niezaszczepionych dzieci (preparatami z listy szczepień obowiązkowych).
- Stosownie do normy zawartej w art. 48a ust. 1 pkt 5 ustawy wskazać należy, że wynika z niej, iż kto w stanie epidemii nie stosuje się do obowiązku, o którym mowa w art. 46 ust. 4 pkt 7 ustawy, tj. ustanowionego w ww. rozporządzeniu obowiązku szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19, podlega karze pieniężnej w wysokości od 5 tys. zł do 10 tys. zł - informuje Piotr Bromber.
Kary te będą wydawały służby sanitarne, które obecnie analizują obecną sytuację prawną. Prawdopodobnie procedura będzie wszczynana na wniosek pracodawcy.
Czytaj też: Czy pacjenci z COVID-19 w POZ oznaczają spadek dostępności do innych świadczeń?
W poszukiwaniu podstaw prawnych
Samorząd zastanawia się również, w jaki sposób pracodawca będzie mógł żądać od pracownika potwierdzenia wykonania szczepienia, skoro ustawa w tym zakresie została zaniechana.
Z naszych informacji wynika, że szpitale będą mogły poprosić o wydanie zaświadczenia - pytanie jednak, czy odmowa będzie równoznaczna z informacją o braku zaszczepienia. Ministerstwo Zdrowia wskazuje, że to po stronie pracodawcy znajdują się obowiązki zapewnienia bezpieczeństwa w miejscu pracy oraz że "pracodawca nie ma upoważnienia do samodzielnej weryfikacji stanu zdrowia pracowników. W tym zakresie pracodawca może kierować pracowników na badania lekarskie".
- Informuję również panią przewodniczącą, że zdając sobie sprawę z problemów, jakie wywołuje wprowadzenie stanu epidemii oraz wszelkich ograniczeń, nakazów, zakazów i obowiązków, zagadnienia te w sposób ciągły są analizowane i podejmowane są działania w celu ich minimalizowania, w tym w szczególności związane z obowiązkiem szczepień przeciwko COVID-19. Jednak z uwagi na brak możliwości wejścia w życie regulacji ustawowej projektowanej w druku sejmowym 1846, obecnie nie jest możliwe przedstawienie proponowanego brzmienia ewentualnych przepisów - zaznacza Piotr Bromber.
Czytaj też Amantadyna bez rekomendacji w leczeniu COVID-19. Poznaliśmy wyniki badań
Opinie (212) ponad 10 zablokowanych
-
2022-02-16 17:54
(1)
Rządzący to d**ileeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 12 0
-
2022-02-17 11:46
po pierwsze to nie są Polacy!
- 1 0
-
2022-02-16 09:42
(1)
Przepraszam ale na ktorej podstawie prawnej kara?
- 123 5
-
2022-02-17 11:29
Racja, ludzie wspierajmy niezaszczepionych lekarzy! Organizujmy sie oddolnie i zakłądajmy sprawy prawne!
Korzystajmy tylko z usług ludzi niezaszczepionych! Tak nam radził zawsze nasz kamrat Wojtek Olszański,za co go bezprawnie zamknęli....
- 4 0
-
2022-02-16 18:07
Mnie mogą leczyć tylko niezaszczepione osoby:) (2)
Bardziej się obawiam zaszczepionych.
- 138 19
-
2022-02-17 09:08
rozumiem (1)
w przypadku ciężkiego przypadku covid i konieczności pojawienia się na SORze - rezygnujesz z respiratora. Zostaw takie oświadczenie w swoich dokumentach, w portfelu, żeby niepotrzebnie ratownicy się nie narażali.
- 1 23
-
2022-02-17 11:25
jak najbardziej rezygnuję z respiratora,bo on rozrywa płuca jak polozą kogos z zapaleniem płuc pod nim
- 16 1
-
2022-02-16 20:38
Podstawa prawna to jedno. Druga rzecz to kim zastąpić niezaszczepionych medyków?
- 7 0
-
2022-02-16 19:25
Jak to???
Myślałem że.....Oni wszyscy już zaszczepieni.- 6 1
-
2022-02-16 18:47
......
Sam artykuł już udowadnia że coś jest na rzeczy jeśli nie chce się szczepić dużo służby zdrowia i jeszcze się o tym pisze.
- 9 0
-
2022-02-16 18:33
ktoby pomyslał jescze 3 lata temu,że idąc do lekarza nie przyjmie cię bo jesteś chory....to jest chore dopiero...no cyrk
- 11 0
-
2022-02-16 18:29
ale presja...i loteria imienia mengele i nagonka medialna,reklamy,tzw...eksperci za kasę gadzią..itp,,,nie pomogło..trzeba teraz użyć innego bata aby dali się ludzie wyszprycować...skoro tak dobra jest ta szpryca to dlaczego tak wielu po niej nawet umiera...czy nie o to chodzi w tym planie...diabelskim bo ze zdrowiem naszym nie ma nic współnego wrecz przeciwnie
- 5 0
-
2022-02-16 18:18
Wszystko można obejść
Dziś w autobusie usłyszałam rozmowę pani pracującej w szpitalu, że najwyżej zapłaci komuś by wystawił jej zaświadczenie, że nie może być szczepiona. Jestem ciekawa ile jest takich osób
- 9 0
-
2022-02-16 10:48
Zobaczycie jak się będą szczepić. (3)
Widzieli pandemie z pierwszej Lini i dobrze wiedzą jakimi cienkim nićmi to wszystko szyte, natomiast dobrze wiedzą i widzą co się dzieje z ludzmi po przyjęciu preparatu, jak im serducho siadają, wylewy, zawały, mikro zakrzepy w mózgu itd. Oni to widzą z pierwszej ręki, zobaczymy jak chętnie będą podwijac rękaw do szprycy. Zakładam, że niedługo sami się będziemy leczyć, diagnozować i operować.
- 84 3
-
2022-02-16 11:58
Co ty bredzisz plaskoziemcu ? (2)
- 0 32
-
2022-02-16 14:19
To czemu odmawiają dobra? (1)
Raczej wykształceni w tym kierunku panie frajerze
- 10 0
-
2022-02-16 18:13
Zaraz naczelny lekarz Karauda się wypowie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.