• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie palę, nie jestem spreparowaną żabą

Izabela Małkowska
17 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Nałogowi palacze trują nie tylko siebie, ale również swoich bliskich. Nałogowi palacze trują nie tylko siebie, ale również swoich bliskich.

W jego składzie znajdziemy m. in. trutkę na szczury, rozpuszczalnik i związek używany do konserwacji zwierząt. A jednak wokół nas ciągle znajdują się amatorzy dymnego "przysmaku". Dziś może spróbują pożegnać nałóg. Pretekst jest doskonały: jak w każdy trzeci czwartek listopada, obchodzimy Światowy Dzień Rzucania Palenia.



Palisz papierosy?

Mark Twain powiedział: "Rzucenie palenia papierosów jest łatwe; robiłem to już tysiące razy".

I to pozornie zabawne zdanie jest dobrym przykładem tego, jak trudno przestać palić. Z danych Centrum Onkologii w Warszawie wynika, że w Polsce papierosy pali ok. 9 mln osób; nałogowymi palaczami jest ok. 40 proc. mężczyzn i ok. 25 proc. kobiet.

Palenie szkodzi. Palenie wywołuje raka płuc. Palenie powoduje impotencję u mężczyzn. Palenie zabija. Palenie to trucizna. Parę lat tamu na opakowaniach paczek papierosów wprowadzono hasła mające na celu odciągnąć od palenia. Jednak wielu amatorów szarego dymka nic nie jest w stanie do niego zniechęcić. Nawet to, co mogą znaleźć w jego składzie, a bywa on, jak mitologiczna puszka Pandory. Znajdziemy tam np. aceton, czyli rozpuszczalnik, arsen stosowany jako trutka na gryzonie, cyjanowodór - gaz używany przez hitlerowców w komorach gazowych do masowego ludobójstwa, czy formaldehyd - związek używany m. in. do konserwacji preparatów biologicznych, np. żab.

A jednak ludzie palą. Według Towarzystwa Profilaktyki i Przeciwdziałania Uzależnieniom, istnieją dwie grupy przyczyn, dla których to robią:
Psychosocjologiczna: paląc rzekomo łatwiej nawiązujemy kontakty, przezwyciężamy dystans, a puszczanie dymka staje się rozrywką.
Farmakologiczna - palacze uważają, że to sposób na koncentrację, wyciszenie i uspokojenie. Dla młodych ludzi palenie papierosów zawsze było oznaką dorosłości.

"Odrzuciła niedopalonego papierosa, zakaszlała, świństwo te papierosy, pomyślała, ale cholera, tak fajnie się z nimi wygląda. Ciotka Adela na przykład... tak ładnie mruży oczy wydmuchując dym, wtedy widać rzęsy (...)" - rozmyślała o paleniu Bronka Cegłowska, uczennica szkoły podstawowej, bohaterka książki Ewy Ostrowskiej "Co słychać za tymi drzwiami".

Bronka Cegłowska, chociaż to postać fikcyjna, prezentuje typowe myślenie zagubionej nastolatki. Według badań Elżbiety Rostkowskiej z Gimnazjum nr 11 przy ZSPS w Legnicy, młodzi ludzie sięgają po papierosy, ponieważ chcą zaszpanować i przypodobać się rówieśnikom. Paradoks polega właśnie na tym, że nikła część z nich odczuwa przy tym przyjemność z palenia.

Elżbieta Rostkowska badania przeprowadziła w 2000 roku. Od tamtej pory zmienił się chyba punkt widzenia młodych Polaków, bo na popularnym internetowym Wykopie zdania w tym temacie są zgoła odmienne, niż te sprzed 11 lat. Nastolatkom papieros już nie kojarzy się ze szpanem, pięknem, pewnością siebie czy siłą.

- Mnie się kojarzy z chudym facecikiem w krótkiej kurtce, z papierosem w zębach, stojącym w bramie kamienicy, rozglądającym się, co by tu wykombinować - pisze Vytach.

- A mi z gimnazjalnymi gangsterami, szlaufami, blacharami, dyskomułami, cwaniakami, złodziejami. Ogólnie ludźmi o raczej niskiej samoocenie, próbującymi ją sobie podbudować - odpowiada mu Septicflesh.

- Ja zawsze mówię, że nie jestem dość cool, żeby palić - kwituje Mike88.

Być może młode pokolenie ustanowi nowe trendy i modę na niepalenie. Ustawowy zakaz palenia w miejscach publicznych i skomplikowanie w ten sposób życia palaczom, to dobry początek do wprowadzania zmian w tym zakresie.

- Nałogowe palenie tytoniu to choroba zakaźna - uważa dr hab. med. Alicja Siemińska, prezes Pomorskiego Towarzystwa Przeciwtytoniowego. - Gdyby nie było "źródeł" zakażenia w postaci innych palaczy, to młodzież nie miałaby okazji "zarazić się" paleniem. Z reguły do "zakażenia" i utrwalenia nałogu dochodzi przed 20. rokiem życia, rzadko "zarażają się" ludzie starsi. Powinniśmy zatem robić wszystko, żeby zachęcać młodzież do tzw. zdrowego stylu życia oraz do umiejętności nie podporządkowywania się grupie, w której są osoby palące tytoń. W krajach zachodnich w wykształconych warstwach społeczeństwa od lat trwa moda na "niepalenie". Czas i u nas wprowadzić nowe trendy.

Jak rzucić palenie

Kilka sposobów na przetrwanie trudnych chwil, gdy rzuciliśmy palenie:
- w ciągu pierwszych dni po rzuceniu palenia staraj się spędzać jak najwięcej wolnego czasu w miejscach, gdzie palenie jest zabronione;
- pij duże ilości wody niegazowanej i soków owocowych;
- staraj się unikać alkoholu i innych rzeczy, związanych często z paleniem papierosów;
- jeśli nie wiesz, co robić z rękami, naucz się zajmować ręce innymi przedmiotami. Wykorzystaj np. ołówek, kostkę Rubika, monetę, spinacz biurowy;
- uprawiaj sport;
- przebywaj dużo na świeżym powietrzu;
- rozmawiaj o swoim sukcesie (kłopotach) z rodziną, przyjaciółmi;
- unikaj spotkań z palącymi osobami;
- wierz, że uwolnisz się od nałogu;
- bądź w kontakcie z osobą, która chce i może ci pomóc;
- staraj się być zajęty.

W ramach akcji przeciwtytoniowej 17 listopada w godz. 9-14 będą prowadzone bezpłatne badania spirometryczne w dwóch miejscach:
w Klinice Alergologii i Pneumonologii UCK, przy ul. Dębinki 7 (budynek nr 20) oraz w Poradni Chorób Płuc - Clinica Vitae, przy ul. Kochanowskiego.

Trójmiejscy palacze pomocy mogą też szukać w Pomorskim Towarzystwie Przeciwtytoniowym pisząc na adres: ejassem@amg.gda.pl

Od roku w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku działa wysokospecjalistyczna Poradnia Przeciwtytoniowa prowadzona przez dr Łukasza Balwickiego - szczegóły dotyczące godzin przyjmowania na stronie UCK www.uck.gda.pl

Opinie (112) 9 zablokowanych

  • Jak ktoś chce to przestanie palić

    Paliłam ponad 30 lat.Na wszelkie namowy aby z tym skończyć odpowiadałam ,że to tylko i wyłącznie moja decyzja kiedy to nastąpi.Przestałam w ubiegłym roku.To była MOJA decyzja.Z dnia na dzień.Aby się sprawdzić przez dłuższy czas papierosy i popielniczka leżały w miejscu widocznym.Sprzątając kuchnię codziennie musiałam je dotknąć.Jak się chce to można.Nie ciągnie mnie do palenia :)))

    • 6 2

  • (3)

    mój Wuj ma 86 lat, pali papierosy od 15 roku życia, cały czas pracuje na polu

    • 6 2

    • (2)

      a czyjaś ciocia zmarła na raka płuc w wieku 50. lat

      • 0 4

      • ale ona paliła bez zaciągania się

        • 3 1

      • ciocia co nigdy nie paliła

        • 2 0

  • Palenie... (1)

    Ja nie palę i nie umiem zrozumieć osób palących.... no cóż jeżeli ktoś lubi jak mu śmierdzi z buzi, cuchną włosy, ubrania, lubi wyrzucać kasę, taki przykład daje swoim pociechom i w dodatku lubi być zależny od czegoś- to jego problem.Ja tego nie potrafię zrozumieć, ale może mam za małą głowę na takie rzeczy?

    • 3 6

    • Myślę że wodogłowia to nie masz.

      • 1 0

  • tylko nie wiem dlaczego palacze (skoro palą i tak im to odpowiada) to dlaczego wychodzą na balkon, w swoim mieszkaniu? Skoro to takie świetne?Wkurza mnie jak palą na świeżym powietrzu, bo czasami właśnie nabieram powietrza a tu jakiś palacz przede mną kopci i wciągam ten syf śmierdzący - wprost rzygać mi się chce- powinien być zakaz palenia na ulicy- najlepiej ich zamknąć w jakiejś palarni, żeby nie zatruwali nie palących

    • 4 7

  • Rzuciłbym palenie

    Gdybym miał 100% pewność, że nie stanę się tak irytujący i nachalny jak niektórzy niepalący.

    • 9 2

  • Trzeba być twardzielem....

    Postanowiłem palić i wytrwam choć by nie wiem co !

    • 5 1

  • Druga strona medalu...

    Z drugiej strony palacz to płatnik akcyzy i VATu. Paląc wspiera przynajmniej część wydatków związanych z jego późniejszym leczeniem.Aby ukrócić komentarze: nie palę, tak samo jak moja rodzina i przyjaciele.

    • 2 2

  • nie palę booo oszczędzam na Dodge Ram

    • 0 0

  • paliłem, nie palę.. (1)

    ..paliłem papierosy 12lat, nie pamiętam dnia bez papierosa, chyba że miałem kaca :) ale to i tak nie powstrzymało mnie od nie zapalenia wieczorem :) Postanowiłem, rzucić ale nie wiedziałem jak. Kolega namówił mnie na e-papierosa :) Smieszne, ale prawdziwe, popalam go juz od 2miesiecy, nie ciagnie mnie do normalnych papierosów, nawet przy piwku. Człowiek nie śmierdzi jak popielniczka :) Polecam kazdemu. E-papieros to spory wydatekl na poczatek (300zł) ale juz po kilku tyg. się zwraca. Naprawde produkt godny polecenia. Moze jesteście w stanie coś więcej powiedzieć na ten temat? Mam nadzieję że już nigdy nie będę palił śmierdzieli :)

    • 0 0

    • epapieros

      epapieros nie jest długoterminowym rozwiązaniem, ponieważ nie pomaga pozbyć się nawyków np. nałogowego regulowania uczuć, więc uzależnienie psychicznie od papierosów pozostaje. łatwo wtedy powrócic do nałogu. nie polecam.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane