• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie w Trójmieście zrobić badania prenatalne?

Elżbieta Michalak
14 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W Polsce nie wszystkie kobiety mają prawo do bezpłatnych badań prenatalnych, dlatego zainteresowanie nimi nie jest duże. W Polsce nie wszystkie kobiety mają prawo do bezpłatnych badań prenatalnych, dlatego zainteresowanie nimi nie jest duże.

W Polsce od kilku lat realizowany jest program badań prenatalnych, który służyć ma wczesnemu wykrywaniu nieprawidłowości w rozwoju płodu. W Trójmieście można je wykonać bezpłatnie w czterech placówkach. Trzeba tylko spełnić dwa warunki.



Zachodzisz w ciążę i nie należysz do kobiet z grupy ryzyka. Robisz badania prenatalne?

Badania prenatalne przeznaczone są dla kobiet w ciąży i pozwalają śledzić to, czy płód rozwija się prawidłowo. Ich głównym celem jest możliwie jak najwcześniejsze wykrycie, bądź wykluczenie wad rozwojowych płodu.

Choć skuteczność badań jest wysoka, korzystają z nich tylko nieliczne kobiety. Dlaczego? Bo w Polsce wciąż nie wszystkie mają prawo do bezpłatnych badań prenatalnych i nie wszystkie wiedzą, czym te badania są. Są też ich przeciwnicy ze względów moralnych - informacja o wadach płodu może wpłynąć na decyzję o usunięciu ciąży.

- Programem bezpłatnych badań prenatalnych objęte mogą zostać, po uzyskaniu wcześniejszego skierowania od ginekologa, kobiety w ciąży w wieku od 35 lat, u których w trakcie poprzedniej ciąży stwierdzono zaburzenia chromosomowe płodu, bądź w których rodzinie zaobserwowano takie zaburzenia - mówi Mariusz Szymański, rzecznik prasowy Pomorskiego Oddziału NFZ.

Czym są badania prenatalne i czy każda kobieta w ciąży powinna się im poddać?

Diagnostyka prenatalna umożliwia ocenę rozwoju płodu i zagrożenia chorobami genetycznymi. Badania te dzieli się na nieinwazyjne - badania ultrasonograficzne (USG) i testy z krwi przyszłej matki, oraz badania inwazyjne, wymagające pobrania odpowiednią igłą próbki płynu owodniowego (to płyny zawarte w wodach płodowych) lub kosmków trofoblastu (to warstwa komórek zewnętrznych błony płodowej).

O wyjaśnienie różnicy między nimi poprosiliśmy dr n. med. Marka Puzio, ginekologa-położnika z Kliniki INVICTA w Gdańsku.

Nieinwazyjna diagnostyka prenatalna jest całkowicie bezpieczna dla płodu, a jej wykonanie zaleca się wszystkim ciężarnym - również tym młodym i w dobrej kondycji zdrowotnej. W jej ramach wykonuje się badanie ultrasonograficzne oraz test PAPP-A z krwi ciężarnej. Diagnostyka ta szczególnie zalecana jest kobietom po 35 roku życia, z licznymi poronieniami, po urodzeniu dziecka z wadami, z pozytywnym wywiadem genetycznym (lekarz stwierdził obciążenie genetyczne w rodzinie pacjentki), a które chciałyby uniknąć diagnostyki inwazyjnej. Wyniki badania pozwalają na określenie, czy dziecko właściwie się rozwija oraz jakie jest ryzyko wystąpienia wad genetycznych (aberracji chromosomowych, najczęściej zespołu Downa). Na ich podstawie nie można z całkowitą pewnością wykluczyć wad genetycznych czy rozwojowych płodu, jednak liczbowa ocena ryzyka wad genetycznych znakomicie ułatwia rodzicom i lekarzowi genetykowi podjęcie decyzji o wykonaniu amniopunkcji czy biopsji trofoblastu. Na wykluczenie lub potwierdzenie najczęstszych chorób genetycznych pozwalają jedynie wyniki badania chromosomów po badaniu inwazyjnym.

Badania inwazyjne (amniopunkcja, biopsja trofoblastu, kordocenteza) wiążą się z 1 proc. (1 na 100-200 ciąż) ryzykiem utraty ciąży na drodze poronienia, dlatego też przeprowadza się je wyłącznie w przypadku istnienia wskazań lekarskich, najczęściej w ciąży kobiet z grupy wysokiego ryzyka wad (powyżej 35 roku życia, pozytywny wywiad genetyczny), gdy wyniki badań nieinwazyjnych wskazały na nieprawidłowości lub wyliczone ryzyko wad jest wysokie, kiedy istnieje podejrzenie wystąpienia u płodu chorób, takich jak niedokrwistość w przebiegu choroby hemolitycznej czy chorób zakaźnych oraz gdy kobieta już wcześniej urodziła dziecko obarczone wadami.

Jak pisaliśmy wyżej, w przypadku wskazań lekarskich, badania prenatalne nieinwazyjne i inwazyjne przeprowadzić można w ramach świadczeń finansowanych z NFZ.

W Trójmieście refundowane przez NFZ, darmowe badania prenatalne odbyć można w czterech placówkach. Dwóch w Gdyni i dwóch w Gdańsku. Są to:
1. Poradnia Ginekologiczno-Położnicza w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej "Przychodnia Dąbrowa-Dąbrówka", w Gdyni przy ul. Sojowej, tel.: (58)669 20 18
2. Poradnia patologii ciąży w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Gameta, Gdynia Centrum Zdrowia, przy ul. Derdowskiego, tel.: (58)664 25 25
3. Poradnia patologii ciąży w Niepublicznym Zakładzie Opieki Invicta, Klinika Zdrowia Kobiety, Klinika Leczenia Niepłodności, w Gdańsku przy ul. Rajskiej, tel.: (58)763 50 50
4. Pracownia USG Badań Prenatalnych, Specjalistyczna Praktyka Położniczo-Ginekologiczna w Gdańsku przy ul. Obrońców Wybrzeża, tel.: (58)710 44 14

Jeśli pacjentka chce wykonać badania prywatnie, na nieinwazyjne wyda w Trójmieście do 500 zł, zaś diagnostyka inwazyjna, wymagająca pobrania materiału tkankowego i analizy genetycznej, będzie kosztowała ok. 1300 zł.

W tym celu należy znaleźć taki ośrodek, gabinet ginekologiczny, który dysponuje odpowiednim sprzętem oraz doświadczonym i przeszkolonym personelem medycznym. Pomoże ci w tym nasz katalog gabinetów ginekologicznych.

Badania prenatalne są bezpłatne dla kobiet z grupy podwyższonego ryzyka, czyli takich, które:
- przekroczyły 35. rok życia i mają skierowanie od ginekologa
- u których występowały w rodzinie choroby genetyczne
- które uzyskały niepokojący wynik USG
Elżbieta Michalak

Opinie (49) 4 zablokowane

  • (5)

    Dowiadywałąm się w Invictcie o usg prenatalne i dostałam odpowiedź że kosztuje 250zł. Ktoś jednak polecił mi takie badanie u dr Lenckowskiej na Hallera obok Opery Bałtyckiej i tam kosztowało mnie to 120zł. W gabinecie jest nowy, wysokiej klasy aparat usg. Dr jest bardzo miła i dokładna. W sumie badanie trwało 40min, bo dzidzia nie chciała się ułożyć tak, by można zrobić jej zdjecie, w taki sposób by pokazać że rozwija się dobrze. Dr mówiła, że ona widzi, ale chce żebyśmy mieli dowód w postaci zdjęć, więc tak długo badała, aż udało się wydrukować kolejną fotkę. Pytała czy chcemy zrobić test PAPP-A, ale zrezygowaliśmy. Zapewniała, że nie ma żadnych podjerzeń by mogło być coś nie tak. I jednoznacznie określiła płeć naszej córeczki. Po tej wizycie wyszliśmy z 14. zdjęciami maluszka. Porównując jakość zdjęć z robionymi na 2 innych aparatach-jakość u dr Lenckowskiej jest naprawdę bardzo dobra! Polecam z czystym sumieniem. Będziecie na pewno zadowloeni, tak jak my bylismy!

    • 12 0

    • Cena to nie wszystko (2)

      Liczy się też jakość. Najlepiej zapytać jaki sprzęt mają i sprawdzić na internecie. Co z tego że zapłacimy połowę taniej jak potem się okażę że osoba która wykonywała badanie nie bardzo się na tym znała i używała kiepskiego sprzętu. Badanie powinien wykonywać lekarz z doświadczeniem, który wyłapie wszystkie nieprawidłowości. Sprzęt też musi być dobry a nie tak jak jest obecnie w wielu prywatnych gabinetach że są aparaty, które kosztują 10-20 tys. zł. Za taką cenę USG to można kupić ale dla zwierząt lub dla studentów do nauki. Porządne USG kosztuje minimum 200 tys. zł.

      • 4 0

      • Lekarzu

        Znam ten gabinet bardzo dobrze, mają doskonały sprzęt, wiedzę i doświadczenie. Przy okazji tez jestem lekarzem - nie ginekologiem. I nie zmieniłabym tego gabinetu na inny. A korzystam od lat. Jeszcze od czasów jak byli na Zaspie w Lotni.

        • 0 0

      • ty pracujesz prywatnie?

        chyba nie? bo 200.000 to blisko granicy opłacalności dla aparatu USG, także 'minimum' brzmi śmiesznie. A za tą cenę można już kupić choćby ge p6 czy philipsa hd11, czyli naprawdę niezłe maszyny.
        pokaż mi gabinet, gdzie stoją e9, f75, czy iU 22. tej klasy aparaty stoją tylko w klinikach, bo z założenia w czasie swojego 'życia' się nie zwrócą, nawet pracując 24/h
        Z resztą postu się zgadzam...

        • 0 0

    • polecam

      dr przyjmowala swego czasu na zaspie w szpitalu w poradni k ale trzeba by to sprawdzic

      • 0 0

    • Dr Lenckowska wydaje się bardziej wylewna w swoim gabinecie, niż w Invictcie... Prawie nic nie opowiadała o tym co robi...

      • 0 0

  • a jeżeli wyjdzie w czasie badania, że dziecko ma zespół Downa??? (4)

    czy lekarz zaproponuje zabicie dziecka, tak jak to robią we Francji, gdzie praktycznie nie rodzą się dzieci z tą wadą(nie chorobą!) genetyczną!!!

    • 14 27

    • Lekarz nic ci nie proponuje, decyzja należy do rodziców (1)

      • 13 2

      • no wlasnie, ale pytanie ciekawe. Co byscie zrobili? Gdybyscie sie dowiedzieli, ze urodzi wam sie dziecko z zespolem downa? To jedna z najtrudniejszych decyzji w zyciu. Warto przed ciaza tez taka opcje rozwazyc, zeby byc gotowym na wszystko. Chociaz kobietom zycze samych zdrowych dzieciaczkow.

        • 4 1

    • badania określają ryzyko wystąpienia wady wrodzonej

      jest ryzyko I stopnia, II i III - czyli ryzyko niskie, średnie i wysokie wystąpienia wady wrodzonej np. downa, nigdy nie stwierdzą w 100%

      • 1 0

    • mojej kuzynce zaproponowano, odmówiła

      zrobiła bym to samo, nie mnie decydować kto ma umrzeć

      • 5 3

  • Moja żona chodziła do Preisa (5)

    200 zł za wizytę ale to najlepszy fachowiec na pomorzu. Po za tym ma świetny sprzęt a nie jakiś kiepski USG za parę tysięcy.

    • 2 20

    • specjalista jesli mas zmocne nerwy, bo pan doktor do najmilszych nie nalezy. I nei chodzi absolutnie o niemozliwosc pogawedek, bo to zbyteczne. Chodzi o ludzkie podejscie do kobiety w tak ciezkim okresie jak ciaza. Choci mi tu o wyrozumialosc, informacje, opieke, poczucie komfortu itd. Kobiety rodzace pierwszy raz nie wiedza o co pytac, jak reagowac na wyniki badan. Lekarze, moj apel, traktujcie kobiety po ludzku z zyczliwosci.

      • 5 0

    • czlowieku, usg nie kosztuje pare tysiecy, nawet niższej klasy. nie pisz bzdur lepiej.

      • 1 0

    • preis

      no dobry specjalista,lecz w kontakcie z pacjentem minimalista
      tłok w poczekalni bo tam jest jak w hurtowni,szybkie wizyty i nastepny klient

      • 3 0

    • Taki dobry a u mojej szfagierki do 7 miesiaca ciąży nie wyktył wady genetycznej (zespół Edwardsa) natomiast u kuzynki w trakcie porodu tak szarpał dziecko, ze zerwał splot trzewny.

      • 2 0

    • a od kiedy to Preiss taki fachura?niemiły ,i kasuje jak za zboze

      • 2 0

  • Ale po co (2)

    po co robić te badania jeżeli kobieta nie jest w grupie ryzyka? Moją ciążę prowadziła ginekolog z dużym doświadczeniem, przy USG od razu mówiła, czy wszystko jest tak, jak być powinno. dlatego nie jestem przekonana co do koniecznosci badan prenatalnych.

    • 4 22

    • inaczej bys moiwla, gdyby urozdilo sie Tobie chore (1)

      dziecko. znam sporo mlodych ludzi, ktorzy maja dzieci z zespolem Downa i nie sa uwazani za rodzicow, ktorzy moga miec chore dziecko. w Polsce badaniami objete sa kobiety powezyj 35 lat ale dzieci chore rodzi tez sporo kobiet po 18 roku zycia a tego nie wykazuja statystyki, bo takich nie ma.

      • 2 1

      • wiek a zespol downa

        nie prawda jest ze tylko u starszych kobiet dochodzi do tej wady. narazone sa na nia rowniez dzieci mlodyh matek

        • 0 0

  • Po swoich doświadczeniach mam inne zdanie (1)

    Moja ciążę też prowadzi badzo uznany ginekolog, z jego badania USG też wychodziło że wszystko jest w porządku tylko że on posiada "zwykły" sprzęt. Natomiast jęsli chodzi o USG prenatalne polecił mi zupełnie innego ginekologa, który po pierwsze pracuje na bardzo dobrym certyfikowanym sprzęcie a po drugie ma doświadczenie w genetyce no i niestety to badanie USG wyszło bardzo niedobrze...

    • 12 0

    • trzymaj się ciepło !

      • 3 0

  • Nie chcę utrzymywać downów ze swoich podatków!!!!! (11)

    Takie są realia!!!!!!

    • 4 50

    • Racja (4)

      Ja tez nie chce . Mamusia nie chce robic badan bo bedzie kochac kazde , obojetnie jakie sie urodzi . A pozniej placza do kamery , ze biedne , same i z nikad pomocy . I zebrza o pomoc .

      • 5 17

      • (3)

        wiesz, ze taka zawisc powraca? Nie zycze ci dziecka z zespolem downa, ani innej ciezkiej choroby, ale uwazaj dziecko co mowisz. Zebys ty kiedys nie byla skazana na rodakow i ich podatki. Wiecej zyczliwosci.

        • 12 2

        • Nie ... (2)

          ... potrzebny mi zaden smierdzacy , zasr...y bachor :-)

          • 0 8

          • szkoda

            że ciebie twoja mamusia nie usunęła, o jednego egoistycznego bachora byłoby mniej

            • 6 0

          • kiedys pozalujes

            nie wiem ile masz lat i czemu tak piszesz, ale kiedys przypomnisz sobie ten wpis, te nienawisc jaka w niego wrzucilas, a.bedzie to wtedy gdy bardzo nedziesz pragnac tego bachora i nie bedziesz go mogla miec i bedIesz plakac po nocach zalac sie dlaczwgo to ty nie mozesz miec dziecka a inne maja. nie chcialam kiedys dzieci nie dlatego ze ich nienawidzilam tylko dlatego ze nie mialam partnera, rkbilam cos pozytecznego i myslalam jako bardzo mloda dziewczyna ze to wazne co robie a dziecko by mnie od tego odrywalo. jak pisalam bylam mloda i glupua, ale migdy nie mowilam tego tak jak ty. poprostu chcialam z tego zrezygnowac. ale poznalam mojego meza prawie 10 lat temu od 8 sie staramy o dzidzie, mam juz 36 lat i jesli teraz sie udalo ide ma badania prwnatalne!

            • 0 0

    • jesteś prostak i cham (3)

      życzę Ci zdrowego i ślicznego dziecka / dzieci, jednak życzenia się czasami nie spełniają i co wtedy???

      • 4 2

      • :-) (2)

        I g...o wtedy :-) Nie potrzebuje zadnych bachorow :-) Ani zdrowych , ani chorych , Niech sie p....a inni :-)

        • 0 5

        • TO EMERYTURY NIE BĘDZIE. :) (1)

          świadczeń zdrowotnych nie będzie. i na starość wylądujesz w przytułku na zawszonym łóżku :)

          • 3 1

          • :-)

            Nie musze liczyc na guaniana emeryture jakiej ty i wiekszosc Polakow sie doczeka . I predzej ty i tobie podobni wyladuja na zawszonym wyrku :-)

            • 0 2

    • chory jestes i niemadry (1)

      ty zwyrodnialcu

      • 5 1

      • Znalazl sie zdrowy i madry sluchacz radia ma ryja .

        • 0 2

  • Mój ginekolog - dr Preis (2)

    zalecił zrobienie testiu pappa mimo, ze usg wyszło dobre. Powiedział,ze badaniem usg jest w stanie wykryc 6/10 chorych dzieci a test z krwi wykrywa 9/10. Ja chciałam wiedzieć czy moje dziecko jest zdrowe i robiłam ten test mimo, że nie jestem w grupie ryzyka. Po co? Jak mozna tego nie chciec wiedzieć jesli masz mozliwość sprawdzenia??!!

    • 15 1

    • (1)

      moja tez mi proponowala, a mialam wtedy 30 lat. Urodzilam zdrowa coreczke i dziekuje losowi za to szczescie:)

      • 3 0

      • no i co, że 30 lat ? w wysoko rozwiniętych krajach nikt przed 30stką nie rodzi.

        • 5 1

  • (1)

    Czy lekarze mają już kasy fiskalne?

    • 12 0

    • A mają, bo ja zawsze dostaję paragon. Ha, zatkało?

      • 1 1

  • do tematu powiem tylko tyle

    jako ze Polacy tak strasznie czuja sie Europejscy a jak tak czytam komentarze ponizej godnosci moralnej , to sie pytam tylko z czym tu do Europy
    Poza tym takie badania prenatalne jak i diagnozy w krajach zachodu sa od kikudziesieciu lat, zarowno jak i kazda kobieta w ciazy ma stala opieke ginekologa ktory " towarzyszy " az do rozwiazania a ciaze zaliczane do ryzykownych maja specjalna opieke tj, przynajmniej raz w tygodniu kontrola.

    • 8 1

  • wykrycie wady rozwojowej (1)

    przecież badania prenatalne wykrywają nie tylko zespół Dawna ale różnego rodzaju wady rozwojowe. Drugą ciążę prowadził mi świetny lekarz, ze świetnym sprzętem, ale nie wykrył wady serca dziecka, bo akurat tę można zdiagnozować tylko podczas echa serca płodu. Gdybym w ciąży wiedziała o chorobie dziecka nie rodziłabym w Gdańsku tylko w Łodzi gdzie maluch przeszedł operacje. W trzeciej ciąży bez zastanowienia byłam u genetyka, na echu serca i zrobiłam testy z krwi. I uprzedzam wpisy - dziecko jest zoperowane i kardiologicznie bez zarzutu. Trzeba się badać, aby w przypadku potencjalnej choroby dziecka rodzić w konkretnym ośrodku!

    • 25 0

    • nie ma to jak lekarz, ze świetnym sprzętem.

      • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

TRE - ćwiczenia uwalniające stres, napięcia i traumę z dr Markiem Kulikowskim

100 zł
warsztaty, spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane