• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Choroby nerek. "Młodzi za późno trafiają do specjalistów"

Piotr Kallalas
11 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Transplantacja wyprzedzająca pozwala uniknąć leczenia dializami. Transplantacja wyprzedzająca pozwala uniknąć leczenia dializami.

Przewlekła choroba nerek dotyka nawet 12 proc. społeczeństwa. Problemy te dotyczą również młodych osób. Tymczasem profilaktyka w przypadku nerek jest przez pacjentów bagatelizowana. W czwartek, 11.03, obchodzimy Światowy Dzień Nerek. O tym, jak pandemia wpłynęła na leczenie osób z chorobami nerek, rozmawiamy z prof. Alicją Dębską-Ślizień, ordynator Kliniki Nefrologii, Transplantologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.



Czy prowadzisz zdrowy tryb życia?

Piotr Kallalas: Pandemia w znacznym stopniu ograniczyła dostępność do opieki medycznej w naszym kraju. Jak gdański ośrodek transplantacyjny radzi sobie w tym trudnym okresie?

Prof. Alicja Dębska-Ślizień: Pomimo zupełnie nowej sytuacji pandemicznej, w jakiej się znaleźliśmy, gdański ośrodek wypada stosunkowo dobrze - w zeszłym roku przeprowadzono 102 transplantacje nerki, co jest najlepszym wynikiem spośród wszystkich krajowych placówek medycznych, które przeprowadzają tego typu procedury. Oczywiście ze względu na pandemię obserwujemy spadek, dwa lata temu udało się wykonać ich 114, jednak nie jest to znaczna zmiana. Wyraźniejsze, negatywne trendy widać w zestawieniach ogólnopolskich - liczba wykonanych zabiegów spadła z 959 w 2019 r. do 751 w 2020 r.

Czytaj też: Badania profilaktyczne w dobie pandemii koronawirusa

Czy z powodu szerzącego się koronawirusa w transplantologii podjęto działania systemowe?

Ośrodki transplantacyjne otrzymały zalecenia od Krajowego Konsultanta ds. Transplantologii oraz stanowiska Poltransplantu dotyczące postępowania w okresie stanu epidemii. Nasz ośrodek stara się zachować swoje programy transplantacyjne. Dzięki zaangażowaniu całego zespołu i dyrekcji naszego szpitala jest możliwe ich prowadzenie oraz zagwarantowanie bezpieczeństwa dla personelu i pacjentów.

Czy z racji lockdownu pojawił się problem transportu biorców między ośrodkami?

W naszym kraju system alokacji nerek opiera się na typowaniu z listy ogólnopolskiej. Przyjeżdżają do nas pacjenci z całej Polski. Był taki okres na początku epidemii, kiedy zalecano ograniczenie się do własnego regionu. Wtedy rzeczywiście kwalifikowaliśmy do transplantacji nerki pacjentów z naszego regionalnego ośrodka kwalifikacyjnego. Sytuacja szybko uległa zmianie i od wielu miesięcy działamy w normalnym trybie. Obecnie liczy się wyłącznie czas wdrożenia działania i spełnienie wszystkich kryteriów. Procedury są teraz bardziej wymagające.

W ostatnim czasie dużo mówi się o transplantacjach wyprzedzających jako o optymalnym podejściu do leczenia.

Warto rzeczywiście zwrócić uwagę również na ideę transplantacji wyprzedzających, które są niezwykle istotne z punktu widzenia jakości życia chorych. Jest to optymalne rozwiązanie, bowiem tego typu transplantacja pozwala uniknąć leczenia dializami. Natomiast cały czas transplantacje wyprzedzające stanowią niewielką część liczby wykonywanych zabiegów, co stanowi kolejne wyzwanie dla nas. Trudny jest bowiem proces zgłaszania chorych na listę oczekujących w okresie epidemii.

Nefrolodzy w Trójmieście na NFZ i prywatnie


Choroby nerek to problem wyłącznie senioralny?

Oczywiście choroby nerek występują najczęściej u osób w podeszłym wieku, jednak nie jest to reguła. Na nerki chorują także osoby młode, co jest szczególnie niebezpieczne, bowiem pacjenci w tym wieku często nie spodziewają się problemów i trafiają za późno do specjalistów. Wynika to zazwyczaj z braku świadomości i braku kontroli innych chorób towarzyszących, takich jak nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca.

Czytaj też: Transplantacje w dobie pandemii. Ponad 200 przeszczepów w tym roku

- Do wykrycia choroby nerek przydatny jest okresowy pomiar ciśnienia tętniczego, stężenia glukozy, a z badań dodatkowych nawet badanie ogólne moczu może pozwolić na wstępną diagnozę i uruchomienie dalszego postępowania - mówi prof. Dębska-Ślizień. - Do wykrycia choroby nerek przydatny jest okresowy pomiar ciśnienia tętniczego, stężenia glukozy, a z badań dodatkowych nawet badanie ogólne moczu może pozwolić na wstępną diagnozę i uruchomienie dalszego postępowania - mówi prof. Dębska-Ślizień.
Jak dbać o nerki?

Na stan nerek wpływa wiele czynników, tj. tryb życia i odżywiania, stosowanie używek, aspekt genetyczny czy wystąpienie chorób wrodzonych. Oczywiście istotne jest właściwe leczenie takich chorób jak cukrzyca i nadciśnienie tętnicze. Do wykrycia choroby nerek przydatny jest okresowy pomiar ciśnienia tętniczego, stężenia glukozy, a z badań dodatkowych nawet badanie ogólne moczu może pozwolić na wstępną diagnozę i uruchomienie dalszego postępowania. W przypadku wykrycia chorób nerek bardzo istotna jest regularna kontrola i dostosowywanie się do zaleceń lekarskich.

Opinie (22) 2 zablokowane

  • Pozdrawiam śliczne dziewczyny z oddziału nefrologii (tych ze stacji dializ nie pozdrawiam bo są chamskie i grube) (1)

    • 9 3

    • Zapraszamy ponownie.

      • 1 0

  • nerki

    pije dużo piwa i mam w nerce kamień. poczekam aż urośnie aby po operacji nadawał się do przyciskania kiszonej kapusty

    • 6 0

  • Rany (1)

    Tego nie tamtego nie powietrze złe nie ćwiczysz źle specjalista daleko na horyzoncie palnąć se w łeb i spoko kurna też nie bo ochrona środowiska nic tylko w kosmos się wystrzelić i spadać z Ziemi

    • 2 3

    • Nieźle.

      Jeszcze tylko nauka interpunkcji.

      • 2 0

  • Jakie nerki?

    Teraz tylko kowid

    • 3 0

  • minister wlasnie zalecil zaniechac diagnozowania , do tego lekarzom prowadzacym dodatkowo gabinety zaoferowal dodatek w zamian za zakaz przyjmowania pacjentow
    zawsze uwazalem ze PIS to geniusze zarzadzania krajem . Lekarstwem na choroby jest modlitwa a łatą na dziure finasowa inflacja zakamuflowana we wskaznikach - ktora widac w cenach , szczegolnie nieruchomosci . Za czasow PIS cena meszkan z 4000 tys na 9000 tys za metr

    • 1 0

  • Ciezko jest dostac skierowanie na badanie

    Sama jestem dializowana, choruje od 10 roku mam 2 dzieci co roku w czerwcu robie im podstawowe badania plus cały profil nerkowy boje się że genetycznie po mnie coś przejmą. Z czym mam problem? Z uzyskaniem skierowania na badania nawet podstawowych bo nie ma podstaw dla lekarza rodzinnego. U jednego juz kreatynina byla podwyzszona wiec nie mowcie ze się nie zgłaszamy, ja mam odczucie że lekarze nas olewają, trzeba za nimi chodzić i prosić o badania a jak brak sił to idę i robie prywatnie ( nie są zadowalające bo trochę się znam) idę z wynikami do lekarza a lekarz mi mowi ze to błąd z labolatorium i koniec tematu. Szukasz pomocy dalej tak wygląda nasz opieka

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane