- 1 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (13 opinii)
- 2 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (75 opinii)
- 3 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (35 opinii)
- 4 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
- 5 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
W cyklu "Trójmiejska ulica" portretujemy tych, którzy nie pozostają anonimowymi w tłumie i są świadomi swojej wizualnej odrębności. Uwieczniamy twarze przechodniów i odpowiadamy na pytania: Czym żyje trójmiejska ulica? Co stanowi dla niej inspirację i pożywkę?
W związku z tym, że wiosna jest kobietą, dzisiejsza odsłona została zdominowana przez płeć piękną. Prezentujemy pięć pań, które potwierdzają tezę, że kobieta ma wiele twarzy. Każda z bohaterek jest inna, ma odmienny typ urody i styl ubierania. Łączy je pasja, chęć poznawania świata i Trójmiasto. Tym razem kobiecości poszukiwałyśmy przed Politechniką Gdańską i na ulicach Starego Miasta. W kwietniu odwiedzimy Gdynię.
Paulina, studentka zarządzania, international management PG. W doborze ubrań kieruje się tym, by czuć się w nich dobrze. To ubranie musi pasować do niej, a nie odwrotnie. Lubi sukienki, tuniki, legginsy. Ubiera się dziewczęco i delikatnie, w pastelowej kolorystyce. Wolny czas spędza ze znajomymi i rodziną, z którą z racji tego, że studiuje w innym mieście, widzi się rzadko. Lubi poznawać nowe miejsca i ludzi, oglądać filmy i czytać książki. W Trójmieście mieszka od niedawna, przez ostatnie trzy lata studiowała w Toruniu, nie ma jeszcze swojego ulubionego miejsca, ale w ciepłe dni wybiera Sopot, plażę i wizyty nad morzem. Ubrana w czarny płaszcz (New Yorker), rude kozaki (New Yorker) i komin (Cubus), kwiecistą chustę (H&M), legginsy (Butik). Przez ramię ma przewieszoną brązowo-rudą torbę (New Yorker).
Aleksandra, studentka prawa UG. Pogoda jest wyznacznikiem tego, co na siebie zakłada danego dnia, dobiera garderobę pod kolor włosów, oczu i karnacji. Obserwuje współczesną modę i znajomych. Najczęściej kupuje młodzieżowe marki. W wolnym czasie uczęszcza na zajęcia z tańca towarzyskiego i gra na pianinie. Jej ikoną jest Anna Melnikova. Lubi Monte Cassino i gdańską Starówkę. Ze znajomymi najchętniej spotyka się w Coffee Heaven. Ubrana w spokojnej tonacji: beżowe spodnie (Camaieu) i buty (Bershka), sztuczne futerko (Bershka), czapka w odcieniu cappuccino (Jackpot), szalik (Burberry), okulary słoneczne (Orsay), bransoletki (Camaieu), skórzana torba z włoskiego butiku.
Agata, studentka ekonomii UG, pracuje w marketingu. W modzie fascynuje ją minimalizm, który umiejętnie przenosi na własne stylizacje. Lubi styl Victorii Beckham. Interesuje się modą i architekturą. W wolnym czasie chodzi na zakupy i rysuje. Ze znajomymi najczęściej bywa w Sopocie, Avocado i Unique. Ubrana w klasycznej kolorystyce bieli i czerni: płaszcz (Zara), sukienka (LIU JO), buty na platformie (Aldo), torba (Batycki), kolczyki (H&M).
Magdalena, zdesperowana osoba, która próbuje zdać egzamin na prawo jazdy. W doborze ubrań kieruje się przede wszystkim tym, żeby było kolorowo, unika nudy i stara się wyglądać inaczej niż inni. Styl jest dla niej tożsamy z wygodą i wyrażaniem siebie. W wolnym czasie ogląda skandynawskie filmy, chodzi na koncerty, lubi Ninja Tunes i Björk. Ze znajomymi najchętniej bywa w Klubowej i Klubokawiarni w Gdyni. Ubrana w intensywnej kolorystyce: zielony płaszcz (Benetton), turkusowe rajstopy z finezyjnym wzorkiem (Marilyn), sukienka w kwieciste nadruki (Promod), buty kupione w Fashion House, torba z filcu (prezent), czarny komin (H&M).
Agata, artystka i kuratorka. Inspiracje czerpie głównie z mody lat sześćdziesiątych i vintage. Swój styl określa jako klasyczny, inspirowany francuskim retro. Jej ikony to Audrey Hepburn i Twiggy. Fascynuje ją sztuka współczesna i literatura. W wolnym czasie jeździ na rowerze. Lubi Cafe Lamus, Stocznię, IS Wyspa i pchle targi, zwłaszcza w Anglii. Ubrana w stylu retro: pomarańczowy płaszcz (Promod), malinowa czapka kupiona na rynku w Oliwie, jeansy (H&M), czarne skórzane botki (Promod), szalik w kropki (Reserved) i czarna torba kupiona w przejściu podziemnym, własnoręcznie przerobiona.
O autorze
Agata Brzóska, Gosia Michalak - tropicielki trendów, obserwatorki ciekawych zjawisk w obszarach mody, sztuki i designu.
Opinie (154) ponad 10 zablokowanych
-
2012-03-30 13:38
nr1 moim faworytem ))
- 0 0
-
2012-03-30 13:27
jakie to piękne, że wszyscy nie wyglądają tak samo
a każdy się ubiera jak chce i za ile chce !!!
- 6 0
-
2012-03-30 13:22
Ubrania wporzadku,jedne mniej drugie bardziej stylowe, ale ładna busów zdecydowanie panna z nr 2 ,szalik może rzeczywiście nie orginalny,a może i rak kto to wie,ale takiej urody się nie podrobi
- 0 1
-
2012-03-30 12:53
studentki - mają wszystko gdzieś, lubią syf i bałagan. (1)
- 3 3
-
2012-03-30 13:11
Nie wszystkie
ale 99% na pewno
- 1 0
-
2012-03-30 13:10
Jedynka
Tylko Paulina czyli 1 jest w/g mnie jest odpowiednio i gustownie ubrana.Po co pokazywać grube nogi i udziwniać łączenie kolorów?
- 1 5
-
2012-03-30 13:03
sexi spódniczka u Agaty
- 3 1
-
2012-03-30 08:21
Re: Trójmiejska ulica. Tak wyglądamy (2)
Większość studentek kierunków humanistycznych, które zamiast na być zajęciach dają sobie fotki pstrykać - bardzo reprezentatywne społeczeństwo osoby...
- 58 32
-
2012-03-30 13:01
humanistycznych?
ja tam w tle Politechnikę widzę
- 7 1
-
2012-03-30 11:29
To nie badanie opinii publicznej, aby potrzeba było reprezentatywnych osób.
Gdyby było inaczej, to na większości zdjęć widniałyby szare smutasy z reklamówkami przytłoczone codziennością.
Tu chodzi o to, aby ubiorem od codzienności się oderwać!- 12 1
-
2012-03-30 12:59
OCENIAMY :)
NIE MA TO JAK NA ......GOLASA :)
- 2 0
-
2012-03-30 08:10
Fajne kolory, uśmiech- tak trzymać :-) (2)
- 55 7
-
2012-03-30 12:50
Nareszcie !.
Nareszcie coś innego ,do tej pory prawie wszędzie Kasia Tusk .
Sam tytuł Kasia Tusk to-czy tamto powodował u mnie odruch
wymiotny .- 3 4
-
2012-03-30 11:57
gdybym była bardziej alternatywna
to s****abym bursztynem
- 6 2
-
2012-03-30 12:49
Trojmiasto.pl powinno wspierac walke z podrobkami!
Nie mi oceniac czy wspomniany szalik Burberry to od razu podrobka, bo nie znam jego wlascicielki, a na zdjecu trudno zauwazyc. Ale ogolnie mysle ze jesli ktos ma na sobie podrobke, nie powinno sie tego publikowac.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.