• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Szpalery palaczy" przy wejściu do szpitala. Pacjent apeluje

Wioleta Stolarska
21 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Prawdziwe "szpalery palaczy" ustawiają się przy wejściach do Centrum Medycyny Inwazyjnej. Prawdziwe "szpalery palaczy" ustawiają się przy wejściach do Centrum Medycyny Inwazyjnej.

- To nieprzyjemne, niezdrowe, żeby grupy palaczy witały i żegnały każdego chorego w oparach tytoniowego dymu, a tak właśnie jest przy UCK - pisze do nas jeden z pacjentów. Chorzy skarżą się, że każdego dnia wejście do szpitali okupuje prawdziwa plaga palaczy, mimo że Uniwersyteckie Centrum Kliniczne kilka miesięcy temu zostało pierwszym szpitalem w Polsce, który wprowadził w życie kampanię "Szpital bez papierosa".



Jesteś nałogowym palaczem?

- Zakaz palenia na terenie UCK obowiązuje i jest to oczywiście dobra decyzja. Niestety przez ten zakaz mamy do czynienia z plagą grup palaczy okupujących każde możliwe bramy i wyjścia z terenów UCK. Nie ma co się im dziwić, nie mają innych miejsc do palenia - pisze jeden z pacjentów Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.
Jak przyznaje, sytuacja jest wręcz ironiczna, bo tłumy palaczy zbierają się w miejscach, przez które przechodzi wielu pacjentów.

- Odbywam chemioterapię w trybie dziennym w UCK. Jak wiadomo, wiąże się to ze strasznymi nudnościami, ogólnym złym samopoczuciem. Ale co przeszkadza najbardziej? Codzienny przymus przejścia przez dym, często wielokrotnie. Za każdym razem wstrzymując oddech na skraju zwymiotowania. Takich osób, które muszą to znieść, jest naprawdę dużo. Szpital oprócz tego odwiedzają ludzie starsi, schorowani, często mający problemy z oddychaniem... A każda wizyta zaczyna się i kończy na przejściu przez szpaler dymu tytoniowego - pisze nasz czytelnik.
Jak podkreśla, tłumy palących są w ciągu dnia tak samo duże bez względu na porę. Prawdziwe szpalery ustawiają się przy wejściach do Centrum Medycyny Inwazyjnej.

Czytaj też: Walczysz z tytoniowym nałogiem? Skorzystaj z pomocy poradni

Szpital bez papierosa



W październiku 2019 roku UCK wprowadziło w życie kampanię "Szpital bez papierosa".

- Ponad 60 proc. chorych na nowotwory to obecni lub byli palacze tytoniu i choć większość z nich rozumie powagę sytuacji, to nie rzucają nałogu po rozpoznaniu nowotworu - mówił wówczas prof. Jacek Jassem, inicjator akcji "Szpital bez papierosa".
Palenie tytoniu 20-krotnie zwiększa ryzyko zachorowania na raka płuca oraz znacząco przyczynia się do wystąpienia innych nowotworów (m.in. głowy i szyi, przełyku, pęcherza moczowego). Nałóg jest przyczyną 1/3 zgonów nowotworowych i 90 proc. zgonów z powodu raka płuca, a ponad 60 proc. chorych na nowotwory to obecni lub byli palacze tytoniu.

- W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, a także na przystankach autobusowych przed szpitalem, obowiązuje całkowity zakaz palenia. Osoba przemieszczająca się po terenie naszej placówki znajdzie tabliczki informujące o tym zakazie niemal na każdym kroku. Nie chcemy jednak tylko upominać, dlatego na naszej stronie internetowej oraz na terenie szpitala znajdują się informacje, gdzie szukać pomocy, by rzucić palenie. W UCK funkcjonuje Poradnia Antynikotynowa, w której pomagamy naszym pacjentom zerwać z nałogiem - dodaje Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny UCK.
  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, a także na przystankach autobusowych przed szpitalem, obowiązuje całkowity zakaz palenia.
  • W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, a także na przystankach autobusowych przed szpitalem, obowiązuje całkowity zakaz palenia.

Miejsca

Opinie (398) ponad 10 zablokowanych

  • na takim polskim filmie Ikar (1)

    to lekarze palą w gabinetach.
    Religa też palił w szpitalu.
    Takie to były czasy.

    • 7 1

    • Żaden "wielki" aktor nie zagrał bez papierosa.

      • 1 0

  • Patrioci (2)

    palą i piją. Z akcyzy utrzymują armię i armię polityków.

    • 3 3

    • Z akcyzy nie wystarcza ba leczenie (1)

      • 0 1

      • Skoro akcyza z fajek niewiele daje, to czemu jaśnie rząd nie zakaże sprzedaży/produkcji fajek?

        • 0 0

  • Niech sobie ludzie palą jak muszą ja też paliłam przez 35 lat ale nigdy nie paliłam tak żeby innym dmuchać dymem pod nos albo idąc ulicą a ludzie z tyłu się duszą oparami dymu ,palacze byli i będą ale niech maja na uwadze ludzi niepalacych ,zapalić można na uboczu nie koniecznie wśród tłumu ,ich też jakaś kultura obowiązuje.

    • 1 0

  • tak jest przed każdym budynkiem

    ... ogólnie strasznie to wkur, po prostu prostaki

    • 3 2

  • obserwator

    Tam gdzie stoja zaraz obok jest przystanek autobusu i okrutnie śmierdzi jak sie tam stoi a przechodzac to samo mija sie znacznie wiecej palaczy jak na zdjeciu . To samo przed centrami handlowymi zanim sie wejdzie to tez stojacych palaczy pełno Dla chorych nie ejst to miłe

    • 2 0

  • Polski wstyd

    Po prostu wsiuństwo i tyle. Samoluby nie pomyślą o tych co nie chcą się zatruwać. Polacy to największe samoluby na świecie.

    • 0 2

  • "większość z nich rozumie powagę sytuacji, to nie rzucają nałogu po rozpoznaniu nowotworu"

    no w przypadku stwierdoznego nowotworu to rzucenie palenia w niczym nie pomoze

    • 0 0

  • Najbardziej nie moge pojac jak ludzie z oddzialu kardiologii wychodza w szlafroku na dymka.

    • 1 0

  • (1)

    czekam jak papierosy będą po 100zł to wtedy naglę większość przestanie palić bo lubi czy jest w nałogu.

    • 2 1

    • Nie przestana palić papierosów.

      Przestaną palić jedynie papierosy .... ze znakiem akcyzy.

      • 0 0

  • ??

    Ponad 60 proc. chorych na nowotwory to obecni lub byli palacze tytoniu
    To pale ie szkodzi czy nie? Jeśli by nie szkodziło to każda z grup powinna stanowić 50%

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Akcja Biustowniczki

badania, konsultacje

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane