- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (71 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (190 opinii)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (38 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 6 Zmiany skórne i świąd? To może być AZS (9 opinii)
Sanepid z nową siedzibą, ale nadal bez szefa
Bez informowania i udziału mediów, za to z uroczystym przecinaniem wstęgi i wizytą głównego inspektora sanitarnego. Tak otwarto nową siedzibę Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku, której budowa pochłonęła ponad 6 mln zł. Sanepid ma więc nowe miejsce do pracy, ale od ponad dwóch miesięcy - po tym, jak odwołano ze stanowiska Tomasza Augustyniaka - nie ma szefa.
Czytaj też: Sanepid będzie miał nową siedzibę
Tę nową we wtorek, 30 marca, uroczyście otworzył wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Na wydarzenie przyjechał też do Gdańska Krzysztof Saczka, p.o. głównego inspektora sanitarnego. Mimo że inwestycja była duża, kosztowna i ważna, to jej zakończeniem nie pochwalono się mediom. Nie wpuszczono ich też na wczorajsze uroczyste otwarcie. Komunikat w tej sprawie pojawił się jednak po południu na stronie internetowej i w mediach społecznościowych Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
- Inspekcja sanitarna walczy na pierwszym froncie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Dziękuję za państwa ciężką pracę. Cieszę się, że w tak nowoczesnej siedzibie będą państwo realizować swoje zadania. Również te podstawowe, gdy wrócimy do normalności - mówił podczas otwarcia nowej siedziby Krzysztof Saczka.
A wojewoda pomorski dodawał:
- Praca służb sanitarnych jest nie do przecenienia. Zwłaszcza w trudnym okresie pandemii COVID-19. Nowoczesny budynek, który dzisiaj oficjalnie oddajemy do użytku, posiada wszystko, co potrzebne jest pracownikom. Cieszę się, że inwestycję udało się zrealizować tak szybko i poprawi się komfort państwa pracy. To doskonała okazja, aby po raz kolejny podziękować państwu za ciężką, heroiczną walkę z epidemią. To dzięki wam wykonuje się tysiące testów dziennie. Państwa praca zasługuje na największy szacunek.
Co z nowym szefem sanepidu? Nie wiadomo
Nieoficjalnie wiadomo, że brak nagłaśniania otwarcia nowej siedziby wiązał się z obawami o trudne pytania ws. powołania nowego szefa sanepidu. Pomorski sanepid funkcjonuje bez oficjalnego szefa od stycznia, gdy ze stanowiska odwołano Tomasza Augustyniaka.
Augustyniak od 2015 r. był pomorskim państwowym wojewódzkim inspektorem sanitarnym. Funkcję dyrektora pomorskiego sanepidu pełnił drugą kadencję, a do jego pracy nie było merytorycznych zastrzeżeń. Decyzja o zwolnieniu go z pracy zapadła niespodziewanie i miała mieć związek z jego sprzeciwem wobec nominacji na stanowisko powiatowego inspektora sanitarnego w Słupsku Marii Szróbki. Kobieta w ostatnim okresie była asystentką słupskiego posła PiS i jednocześnie rzecznika rządu Piotra Müllera.
Sprzeciw wobec odwołania Augustyniaka wyrazili samorządowcy: prezydenci Trójmiasta, marszałek województwa i starostowie z województwa pomorskiego. W obronie dyrektora Augustyniaka pomorscy samorządowcy wystosowali list do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Od czasu odwołania Tomasza Augustyniaka wojewódzki sanepid pozostaje bez oficjalnego szefa. Stacją kieruje Anna Obuchowska, która była zastępcą Augustyniaka. Ona też była gospodarzem wtorkowego otwarcia nowej siedziby.
Od stycznia kilkukrotnie pytaliśmy zarówno Pomorski Urząd Wojewódzki, jak i Główny Inspektorat Sanitarny, kiedy zostanie mianowany nowy szef sanepidu oraz jakie kandydatury są brane pod uwagę. Konkretnych odpowiedzi jednak brak.
"O zmianach będziemy informować po ich dokonaniu"
- Zgodnie z ustawą o Państwowej Inspekcji Sanitarnej państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego i państwowego granicznego inspektora sanitarnego powołuje i odwołuje Główny Inspektor Sanitarny, za zgodą wojewody właściwego ze względu na siedzibę odpowiednio państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego albo państwowego granicznego inspektora sanitarnego. O zmianach kadrowych będziemy informować po ich dokonaniu - informował tylko Jan Bodnar, rzecznik GIS.
Prośby o doprecyzowanie, kiedy dokonają się wspomniane "zmiany kadrowe", pozostawały już bez odpowiedzi.
We wtorek ponownie wysłaliśmy pytania do GIS i PUW. Zapytaliśmy, czy podczas wczorajszego spotkania wojewody z głównym inspektorem sanitarnym był poruszony temat powołania nowego szefa sanepidu, kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie i dlaczego do tej pory jej nie podjęto. Czekamy na odpowiedzi, zamieścimy je w tekście, gdy tylko je otrzymamy.
Posłowie składają interpelację
29 marca gdańska posłanka Agnieszka Pomaska skierowała do premiera zapytanie poselskie ws. braku powołania nowego pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego. Pyta w nim m.in. o to, dlaczego w szczycie pandemii koronawirusa województwo pomorskie od ponad dwóch miesięcy pozostaje bez szefa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Do jego podpisania zaprosiła wszystkich posłów - członków Pomorskiego Zespołu Parlamentarnego.
Miejsca
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2021-03-31 15:35
Pisowskie aparatczyki zwolnili gościa za nic. Mafia i banda w jednym. Teraz się fotografuję ten pan sr*czka jak jaki gwiazdor filmowy.
- 0 2
-
2021-03-31 15:33
Wstyd
Mieć kogoś w milicji i sanepidzie.
- 0 4
-
2021-03-31 15:32
Do likwidacji
Ten urząd i jemu podobne.
- 0 4
-
2021-03-31 14:49
Gdyby to była spółka skarbu państwa z dobrym wynagrodzeniem, to stanowisko szybko zostało by obsadzone przez przedstawiciela partii rządzącej.
- 0 1
-
2021-03-31 14:30
padłem z wrażenia
jedynym czym mogą się pochwalić to utylizacją naszych podatków. Tylko nie swoja kasę potrafią wydawać tak jak i urząd miasta.
- 1 0
-
2021-03-31 14:27
Brawo pis
Brawo drelich, oni to budujo a nie to co za PO
- 3 1
-
2021-03-31 14:23
komuna
- 0 1
-
2021-03-31 10:05
Zrobili z Sanepidu Gestapo do wymuszania przyjmowania biblijnego znamienia bestii w ramię i wyludzania po 30 tys kar dla (1)
- 89 26
-
2021-03-31 14:01
Augustyniak był niewygodny....
Nie dość, że starał się działać, o ile to możliwe w tej instytucji, kompetentnie to jeszcze nie zgodził się na synekurę dla jakiejś lali - PiSiewiczówny.... No i bolszewicy pogonili. Bo kto nie z nami ten przeciwko nam.... Czego się spodziewacie? Że teraz będzie inaczej? Pracownicy sanepidu maja tyle do powiedzenia co każdy Kowalski. Jak ktoś podskoczy bolszewikom to poleci jak Augustyniak. Poza tym, no trzeba mieć bata na obywateli żeby nie fikali. I trzeba mieć źródełko aby opłacić wszystkich PiSiewiczów. I żeby było jasne, to MY jesteśmy rżnięci, obywatele, przedsiębiorcy w imię dobrej zmiany :)
- 3 1
-
2021-03-31 13:50
Krzysztof sr*czka?
- 0 1
-
2021-03-31 13:43
Ależ to świadomy zabieg
Odpowiedzialni inspektorzy sanitarni są przeszkodą w zarządzaniu epidemią. Nie ma inspektora wojewódzkiego, ale co gorsza, nie ma głównego odpowiedzialnego za cały kraj. Ten, który jest p.o. głównego inspektora jest absolwentem politechniki! Jego zastępca to pielęgniarka. Nie ma wśród zarządzających epidemią lekarzy ekspertów. A tym, którzy organizują w tych krytycznych momentach (dziś tak to nazwał minister zdrowia) wydaje się, że w medycynie jest tak jak w matematyce, a tak nie jest. Może to nie jest moment na krytykę, ale... ludzie, zabezpieczajcie się sami. Noście maski, izolujcie się o ile to możliwe, dezynfekujcie ręce, bo nie daj Boże znaleźć się teraz po drugiej stronie tej walki.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.