Rośnie liczba zajętych łóżek w gdańskim Szpitalu Zakaźnym, który jako jedyna placówka na Pomorzu przyjmuje pacjentów z COVID-19. - Obecnie z naszych informacji wynika, że 75 proc. osób znajdujących się na leczeniu w Szpitalu Zakaźnym z powodu ciężkiego zakażenia COVID-19 stanowią pacjenci niezaszczepieni - powiedział dr Jerzy Karpińśki, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień
tak, z poważnymi objawami
6%
nie, nie chorowałe(a)m
47%
W całym kraju potwierdzono w poniedziałek 684 przypadki COVID-19 - 42 z nich na Pomorzu. Cały czas obserwujemy tendencję wzrostową, a resort zdrowia informuje, że w najbliższych tygodniach dojdzie do przyśpieszenia tempa rozwoju epidemii.
- Bardzo prawdopodobne jest, że pod koniec października średnia dzienna liczba zakażeń będzie wynosiła 5 tys. - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Czytaj też:
Szczepienia przeciw COVID-19 i grypie można przyjmować w tym samym czasie
Wzrost liczby zajętych łóżek
W województwie pomorskim sytuacja epidemiologiczna związana z zajętością miejsc w szpitalach jest cały czas stabilna. Obecnie wszyscy pacjenci wymagający hospitalizacji są kierowani do
Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy przy ul. Smoluchowskiego.
- Łącznie w szpitalu przebywa 59 pacjentów zakażonych COVID-19, w tym 1 pacjent na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej - przekazuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Większość osób to chorzy, którzy nie zdecydowali się na profilaktykę, czyli szczepienie przeciw COVID-19.
- Obecnie 75 proc. osób znajdujących się na leczeniu w Szpitalu Zakaźnym z powodu ciężkiego zakażenia COVID-19 stanowią pacjenci niezaszczepieni - powiedział dr Jerzy Karpińśki, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.Czytaj też:
Minister Niedzielski: "99 proc. infekcji COVID-19 dotyczy osób niezaszczepionych"
Pomorze ze wzrostem, ale bez skokowego napływu pacjentów
Z naszych informacji wynika, że również osoba leczona pod respiratorem nie szczepiła się przeciw COVID-19. Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia w Gdańsku było hospitalizowanych 19 pacjentów z COVID-19. Widać więc, że wzrost nie jest tak intensywny, jak w innych regionach, w których liczba zajętych łóżek przekroczyła 170 - tak dzieje się między innymi w woj. podkarpackim czy w woj. mazowieckim, gdzie obecnie leczonych jest ponad 220 pacjentów.
- Analizując mapę Polski pod kątem poziomu wyszczepienia, wyraźnie widać sytuację epidemiczną kraju. Regiony z niską liczbą osób zaszczepionych to też województwa z dużą liczbą nowych zakażeń. Na szczepienie przeciw COVID-19 nie jest za późno - mówił minister Niedzielski.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy