- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (122 opinie)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (216 opinii)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
- 5 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
Powikłania po COVID-19. Gdzie szukać pomocy?
Poradnie chorób serca przyjmują coraz więcej pacjentów, którzy mają problemy ze zdrowiem po infekcji wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2. O kardiologicznych objawach pojawiających się po ciężkim przebiegu COVID-19, zasadach przyjęć i planach wdrożenia rehabilitacji dla chorych rozmawialiśmy z prof. Markiem Kozińskim, kierownikiem Kliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.
Z jakimi objawami sercowymi zgłaszają się do państwa pacjenci po COVID-19?
W UCMMiT w Gdyni prowadzimy poradnię kardiologiczną dla pacjentów pocovidowych i trafiają tu przede wszystkim pacjenci po ciężkim lub średnio-ciężkim przebiegu zakażenia, którzy odczuwają symptomy kojarzone właśnie z chorobami serca. Są to między innymi niska tolerancja wysiłku, bóle w klatce piersiowej, duszności powysiłkowe i kołatania serca. Podstawowym kryterium jest również brak występowania tych objawów przed infekcją.
Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Czy lekarze obserwują wzrost liczby pacjentów z podobnymi problemami?
Z moich informacji wynika, że wszystkie poradnie obserwują natłok pacjentów z objawami pocovidowymi. Natomiast należy zwrócić uwagę, że w zdecydowanej większości przypadków parametry obserwowane w badaniu EKG czy echokardiograficzne pozostają w normie. Dopiero specjalistyczne badania rezonansem magnetycznym wskazuje na zmiany w obszarze ściany mięśnia sercowego typowe dla zapalenia mięśnia sercowego. Doniesienia naukowe wskazują, że nawet 2/3 chorych może borykać się z podobnymi problemami po ciężkim przebiegu COVID-19.
Kiedy pojawiają się pierwsze objawy?
Pacjenci uskarżają się na symptomy kardiologiczne najczęściej krótko po zakończeniu infekcji COVID-19. Chorzy wychodzą ze szpitali lub kończą izolację w domu i następnie mają problemy z dojściem do pełnej sprawności. Pocovidowe problemy dotyczą zarówno chorych w podeszłym wieku, jak i młodszych pacjentów.
Jak długo utrzymują się objawy i czy mogą być niebezpieczne?
Taki stan ustępuje najczęściej samoistnie po kilku tygodniach. W tym czasie powinniśmy przede wszystkim prowadzić oszczędny tryb życia i starać się unikać większych wysiłków fizycznych. Każdy przypadek powinien jednak być odpowiednio zweryfikowany, dlatego ważne, aby chorzy trafiali pod opiekę specjalisty, który wykluczy zagrożenie i ryzyko cięższych powikłań. W uzasadnionych przypadkach zawsze kierujemy na dalszą diagnostykę i wdrażamy leczenie.
Znajdź kardiologa w Trójmieście
W jaki sposób można dostać się do poradni?
Wystarczy skierowanie do kardiologa, które otrzymamy u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Przyjmujemy pacjentów w reżimie sanitarnym - wszędzie obowiązują maseczki, stosujemy pomiar temperatury i staramy się umawiać pacjentów, aby nie generować tłoku w poradni. Oczekiwanie na przyjęcie do Kardiologicznej Poradni Pocovidowej ze skierowaniem zawierającym adnotację: "Pilne" wynosi 1-2 tygodnie.
Czy istnieje potrzeba wdrożenia ośrodków rehabilitacyjnych w zakresie pacjentów po zakażeniu COVID-19?
Taka rehabilitacja jest obecnie dostępna w zakresie komercyjnym, z moich informacji wynika, że Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadza również pilotaż w tym zakresie. Natomiast staramy się stworzyć taki projekt w naszej poradni i już napisaliśmy wniosek do Funduszu w tej sprawie. Chodzi przede wszystkim o pacjentów, którzy już wcześniej mieli rozpoznane różne schorzenia sercowo-naczyniowe lub incydenty i teraz przeszli infekcję wywołaną koronawirusem i siłą rzeczy są bardziej narażeni na późniejsze niepokojące następstwa. Oczywiście w ramach naszej działalności prowadzimy od dłuższego czasu dzienną rehabilitację kardiologiczną, jednak wydaje się, że jest potrzeba stworzenia możliwości rekonwalescencji po ciężkim przebiegu COVID-19.
Miejsca
Opinie (70) 4 zablokowane
-
2021-03-24 17:43
Przeszedłem covid dosyć ostro
Ale po kilku miesiącach po chorobie widzę zdecydowana różnice w odbiorze zmysłów. Jestem bardziej sensytywny, konar płonie na każdym łonie, Mam energię jak po koksie. Ogólnie zarąbiście
- 0 0
-
2021-03-24 22:54
jestem pracownikiem niemedycznym w szpitalu
grupa zero. robili mi 4 razy test - negatywny. raz zrobili na przeciwciała i wyszło, że mam 24, czyli miałem covid. zaczęły się szczepienia. no i jestem. powikłaniem dla mnie zaszczepionego jest wdychanie wydychanego CO2 - po kiego muszę nosić maseczkę ?! i komu zależy żebym się truł dwutlenkiem węgla ?
- 0 0
-
2021-04-27 09:30
opieka pocovidowa
Ja zgłosiłam się do Pol Ar Serwis i to oni pomagali mi po wirusie. Przychodziła pani i pomgała mi w rehabilitacji, przygotowywała jedzenie i pielęgnowała mnie. Właściwie dzięki niej doszłam do siebie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.