Wybrane trójmiejskie salony fryzjerskie przyłączyły się do kampanii "Podziel Się Dzieciństwem" oraz "Daj Włos!". Z tej okazji każdy, kto w ramach akcji będzie chciał przekazać swoje obcięte włosy na rzecz fundacji, może liczyć na bezpłatne cięcie oraz profesjonalną stylizację nowej fryzury, dopasowaną do urody darczyńcy. Głównym kryterium, które należy spełnić, jest jednak to, aby włosy miały minimum 35 cm długości.
tak, uważam , że to zaszczyt
0%
nie, ponieważ nie chcę, aby ktoś nosił moje włosy
0%
nie, bo nigdy jeszcze nie miałem/am tak długich włosów
0%
jeszcze nie, ale biorę pod uwagę taką możliwość
0%
W Polsce peruki z naturalnych włosów są refundowane przez NFZ tylko częściowo, a dopłata do nich jest wyjątkowo wysoka. W odpowiedzi na taki stan rzeczy fundacja Rak'n'Roll ruszyła z akcją "Daj Włos", podczas której można nie tylko zmienić fryzurę, ale i zrobić coś dobrego dla innych.
Przekazanie włosów odbywa się bezpłatnie, a w zamian za wsparcie, eksperci ze współpracujących z fundacją salonów zadbają o odpowiednie dopasowanie nowej, krótszej fryzury.
- Po darmowej konsultacji każda pani ma dobraną fryzurę do swojego typu urody. Obcięte włosy są specjalnie przygotowane do wysyłki i następnie przekazywane na rzecz fundacji - mówi Jacek, menadżer salonu Bogna Hair Design w Gdańsku.Peruki, które zostaną stworzone dzięki pomocy fundacji Rak'n'roll, zostaną podarowane kobietom po chemioterapii. Te natomiast, które powstaną w ramach akcji "Podziel się dzieciństwem", trafią do dzieci zmagających się z łysieniem plackowatym, chorobą nowotworową, czy trichotillomanią. Partnerzy akcji przyznają, że chęć pomocy wykazuje coraz więcej osób, w tym również mężczyźni.
- Na oddanie włosów w naszym salonie decyduje się miesięcznie 5-6 osób i za każdym razem jest do decyzja bardzo dobrze przemyślana - mówi jeden z fryzjerów gdyńskiej Pracowni Fryzjerskiej YES. - Najczęściej darczyńcami są dziewczynki po Pierwszej Komunii Świętej, choć zdarza się, że na oddanie włosów decydują się również panowie.Ci, którzy zdecydowali się oddać włosy, nie żałują swojej decyzji. Co więcej, uznają całą akcję za niezwykłą przygodę.
- Szłam do fryzjera z zamiarem obcięcia włosów do konkretnej długości, jednak okazało się, że włos w warkoczu musi mieć min. 35 cm. Pożegnałam się zatem z wymarzoną fryzurą i kazałam ściąć włosy na krótko - wspomina swój udział w akcji Kamila z redakcji Trójmiasto.pl. - Przyznaję, że nigdy nie wyszłam od fryzjera tak szczęśliwa. Włosy szybko odrastają, a ten nic nie kosztujący mnie gest pomógł komuś, kto jest w potrzebie. Sam zabieg nie był skomplikowany - włosy muszą być czyste, bez odżywek, pianek i lakierów. Suche zaplata się w kilka warkoczyków i obcina. Z pozostałych włosów fryzjer wyczarowuje nową fryzurę. Aby wziąć udział w akcji nie trzeba korzystać z pośrednictwa salonu fryzjerskiego - można ściąć włosy w domowym zaciszu. Należy jednak pamiętać, aby przestrzegać
instrukcji podanej na stronie fundacji.
Przekazanie włosów odbywa się bezpłatnie. Można je oddać osobiście, np. udając się do Kliniki Włosów Hair LAB bądź salonu Salonowi Expert L'Oréal Professionnel. Kampanię wsparło wiele znanych osób, m.in.:
Katarzyna Figura,
Olga Borys,
Magdalena Wójcik,
Maria Czubaszek,
Igor Kujawski,
Agata Kucińska,
Dorota Łukasiewicz-Kwietniewska.
Lista salonów uczestniczących w kampanii znajduje się na stronach
Rak'n'roll i
Podziel Się Dzieciństwem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy