Już wiemy, że kupimy dla Gdańska karetkę neonatologiczną - zadeklarował podczas konferencji prasowej Jerzy Owsiak. Na specjalistyczny sprzęt dla Gdańska mają być przeznaczone pieniądze z puszki Pawła Adamowicza i spontanicznych zbiórek zorganizowanych w mediach społecznościowych. Do tej pory w zbiórce założonej przez jedną z gdańszczanek zabrano ponad 1,5 mln zł.
zależy, dla kogo są przeznaczone
17%
- Chciałbym podziękować za to, co się wydarzyło w niedzielę w Gdańsku, środki zebrane tego dnia przekażemy Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza. Powstały jeszcze wirtualne puszki, spontanicznie zbiórki, mama ginekolog zebrała milion złotych, powstała zbiórka od Patrycji, która chciała zebrać tysiąc złotych, a w tym momencie jest 1,5 mln zł. Chciała, żeby to była puszka prezydenta Adamowicza, dodamy to do rozliczenia Pawła i już wiemy, że za te pieniądze kupimy dla Gdańska karetkę neonatologiczną - mówił Jerzy Owsiak podczas poniedziałkowej konferencji podsumowującej tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.W zbiórce zorganizowanej w mediach społecznościowych do poniedziałkowego popołudnia wpłacono 1 688 561 zł z 1000 zł, jakie zakładała jej organizatorka. Zbiórka potrwa do końca wtorku. Jak na razie pieniądze wpłaciło ponad 27 tys. osób.
Czytaj też:
2,5 mln zł na remont Oddziału Neonatologii na Zaspie
Zapotrzebowanie na opiekę neonatologiczną
Sprzęt na oddziałach neonatologicznych w regionie jest potrzebny. W wielu ośrodkach jest wciąż za mało inkubatorów, sprzęt jest przestarzały a liczba wyszkolonego personelu medycznego jest niewielka (w regionie pracuje zaledwie ok. 40 neonatologów).
Specjaliści zgodnie podkreślają, że zapotrzebowanie na opiekę neonatologiczną jest bardzo duże. Tylko na
Oddział Neonatologii i Intensywnej Terapii na gdańskiej Zaspie trafia ponad 400 dzieci rocznie.
Czytaj też:
Wcześniaki pod ochroną. Ruszył program profilaktyki przeciw wirusowi RS
Takiego sprzętu dla wcześniaków nie ma nigdzie na Pomorzu
Oddział Neonatologii i Intensywnej Terapii na gdańskiej Zaspie jest na razie najlepiej wyposażonym oddziałem w całej Polsce północno-wschodniej.
Ważnym zakupem w ostatnich latach było na pewno kupienie sprzętu do hipotermii leczniczej.Istotnym elementem nowego wyposażenia oddziału był również zakup specjalistycznej karetki przystosowanej do transportu dzieci poniżej 5. miesiąca życia. Karetka wraz z wyposażeniem kosztowała ok. 600 tys. zł. Ambulans ma na pokładzie m.in. inkubator ze specjalnym podnośnikiem, w którym można transportować maluszki w najcięższych stanach, a także najnowocześniejszy respirator.
- Walczyliśmy o tę karetkę wiele lat, poprzednia była już mocno wyeksploatowana. Co prawda marzyliśmy o większym samochodzie, ale ostatecznie i tak jest to obecnie jedyna taka karetka na Pomorzu. Rocznie wykonujemy ok. 1000 przewozów. Bez niej nie dalibyśmy rady - mówiła dr Elżbieta Pilarczyk, ordynator Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Szpitalu św. Wojciecha na Zaspie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy