Odpowiednio wcześnie zdiagnozowany nowotwór jądra jest całkowicie wyleczalny - apelują specjaliści. W Gdyni rusza kolejna kampania edukacyjna w ramach projektu "Odważni wygrywają". Tym razem opiera się na spocie absolwentki Gdyńskiej Szkoły Filmowej.
nie, lepiej nie wywoływać wilka z lasu
15%
nie, bo jesteśmy jeszcze młodzi
4%
tylko pobieżnie, nie zagłębiamy się w temat
29%
Było już
zapuszczanie wąsów, stawianie gigantycznego
jaja przed Infoboksem,
treningi z komandosami Formozy, a nawet
odważny kalendarz z kobietami. Wszystko po to, by pokazać, że
rak jąder nie musi być wyrokiem śmierci, ale pod jednym warunkiem - trzeba go jak najszybciej zdiagnozować. Zwłaszcza, że pierwsze zmiany można zauważyć samemu, bez specjalistycznego sprzętu.
Tym razem fundacja
Gdyński Most Nadziei postawiła na film. Spot, który przygotowała
Urszula Morga, absolwentka
Gdyńskiej Szkoły Filmowej, wyświetlany jest przed projekcjami wszystkich filmów odbywającego się w Gdyni
42. Festiwalu Filmów Fabularnych. "Odważne Jajo" promuje profilaktykę wśród mężczyzn w wieku 17-35 lat, którzy są najbardziej zagrożeni zachorowaniem.
- Możliwość zaprezentowania kampanii podczas 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych skłoniła nas do poszukiwania wyjątkowych środków wyrazu. Dlatego krótki film sięga - w warstwie estetycznej i dźwiękowej - do hitchcockowskiego thrillera psychologicznego i kreski Saula Bassa, aby wybudować napięcie i zwrócić uwagę na nieodwracalne skutki ewentualnego zaniedbania. Wcześnie wykryty rak jąder jest wyleczalny aż w 100 proc. Mamy nadzieję, że nasze przesłanie, dzięki nawiązaniu do klasyki kina, trafi do festiwalowej publiczności - mówi Małgorzata Marmajewska, prezes Fundacji Gdyński Most Nadziei.