Oddział Chorób Zakaźnych dla dorosłych, który do tej pory funkcjonował w Szpitalu Zakaźnym przy ul. Smoluchowskiego, został przeniesiony do Gdyni. W poniedziałek odbył się transport medyczny czterech pacjentów i od teraz to do gdyńskiej placówki będą kierowani chorzy borykający się z różnymi chorobami zakaźnymi i ich powikłaniami.
Lekarz rodzinny w Trójmieście - prywatnie i na NFZ
Odział Zakaźny dla dorosłych przeniesiony z Gdańska do Gdyni
W poniedziałek, 23.01, w
Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni rozpoczął funkcjonowanie Oddział Chorób Zakaźnych z Pododdziałem Obserwacyjno-Zakaźnym i Pododdziałem Leczenia Nabytych Niedoborów Odporności, którego przenosiny były zapowiadane od miesięcy. W Redłowie odtworzono ośrodek o podobnej wielkości - 40-łóżkowy oddział z 8 łóżkami dla pacjentów retrowirusowych ma zaspokoić potrzeby opieki.
- Przenosiny były planowane jeszcze przed pojawieniem się COVID-19. Pandemia zmieniła jednak oczekiwania i potrzeby. Szpital został wtedy dostosowany do przyjmowania pacjentów zainfekowanych koronawirusem - mówi lek. Hanna Goworowska, ordynator oddziału w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. - Natomiast rzeczywiście to dla nas ważny dzień, a największą wartością przenosin jest posiadanie zaplecza szpitala wysokospecjalistycznego - pulmonologów, chirurgów czy neurologów, a więc lekarzy, którzy będą również służyli swoją wiedzą pacjentom z chorobami zakaźnymi. Chory na miejscu, bez konieczności większego transportu i w bardzo krótkim czasie, uzyska wysokospecjalistyczną pomoc.
-
III Miejsce
-
I Miejsce
-
IV Miejsce
Szpital Zakaźny w Gdańsku od kilku lat nie posiadał Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej, dlatego przenosiny do Gdyni są korzystne również pod tym względem. W razie nagłego pogorszenia się stanu zdrowia pacjenci będą przekierowywani na gdyński OIOM.
Oddział będzie mógł również korzystać z zaplecza diagnostyki obrazowej, w tym między innymi z endoskopii czy tomografii komputerowej. Dzisiejsza zmiana nie wiązała się z dużym wyzwaniem transportowym. Z Gdańska w poniedziałek przewieziono czterech pacjentów.
Na Pomorzu prawie 2 proc. dzieci bez żadnych szczepień obowiązkowych
Oddział Zakaźny: co z personelem medycznym?
Ośrodek jest ulokowany w budynku nr 9, jednak pacjenci, którzy będę kierowani do placówki, najpierw zostaną przyjęci w Izbie Przyjęć, a więc w budynku nr 3.
- Naszymi pacjentami są między innymi chorzy na COVID-19, ale nie tylko. Mówimy o różnorodnych powikłaniach grypowych, boreliozie, chorobach wątroby, infekcjach związanych z zapaleniami jelit, róży, półpaścu, ale i wielu innych jednostkach chorobowych - dodaje lek. Hanna Goworowska. Infrastruktura oddziałowa została dostosowana do potrzeb opieki nad pacjentami zakaźnymi. Każda sala ma własny węzeł sanitarny, zainstalowano również śluzy. Z naszych informacji wynika, że w większości przypadków udało się utrzymać personel medyczny, który do tej pory pracował w Gdańsku. Niedobory kadry medycznej stanowią jednak duży problem w dziedzinie chorób zakaźnych.
Czy Szpital Zakaźny zniknie z Gdańska?
Co dzieje się w gdańskim Szpitalu Zakaźnym?
Obecnie w budynku dawnego Szpitala Zakaźnego w Gdańsku znajdują się poradnie oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy, który został otwarty w ubiegłym roku. Nadal działa też Oddział Chorób Zakaźnych dla Dzieci, ten jednak zostanie docelowo przeniesiony do
Szpitala św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie.
- W związku ze zmianami opiekunowie małych pacjentów, chcący skorzystać z konsultacji lekarza pediatry z zakresu chorób zakaźnych, proszeni są o kierowanie się bezpośrednio na Oddział Zakaźny dla Dzieci (piętro V) - wejście przez bramę główną szpitala przy ul. Smoluchowskiego 18 - kontakt tel. na oddział - (58) 341 40 41 w. 253 - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. Warto dodać, że przed epidemią przy ul. Smoluchowskiego funkcjonował też Oddział Chorób Płuc i Gruźlicy. Obecnie pacjenci są przekierowywani do ośrodka w Prabutach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy