• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na Pomorzu na zabieg laryngologiczny czeka się kilka lat. Tysiące pacjentów w kolejkach

Piotr Kallalas
23 sierpnia 2023, godz. 09:00 
Opinie (111)
"Duży problem to dzieci czekające na usunięcie przerośniętego trzeciego migdałka, który usposabia do rozwoju wysiękowego zapalenia ucha środkowego. Mówimy o pacjentach w wieku 3-4 lat, którzy mają szereg objawów, w tym: niedosłuch, spanie z otwartą buzią, bezdech czy częste infekcje". "Duży problem to dzieci czekające na usunięcie przerośniętego trzeciego migdałka, który usposabia do rozwoju wysiękowego zapalenia ucha środkowego. Mówimy o pacjentach w wieku 3-4 lat, którzy mają szereg objawów, w tym: niedosłuch, spanie z otwartą buzią, bezdech czy częste infekcje".

Na Pomorzu brakuje oddziałów laryngologicznych, co w skali regionu generuje kilkuletnie kolejki. - Wykonujemy od 200 do 250 zabiegów w skali miesiąca, a codziennie na leczenie operacyjne zgłasza się do nas ok. 20 nowych chorych - mówi prof. dr hab. n. med. Andrzej Skorek, ordynator Oddziału Otolaryngologicznego Copernicus, gdzie jeszcze w tym roku zostanie stworzony pierwszy w regionie ośrodek wprowadzania implantów ślimakowych.



W razie problemów laryngologicznych gdzie się udasz?

Czy w Trójmieście, na Pomorzu, brakuje oddziałów laryngologicznych,
które sprostałyby napływowi pacjentów?


Prof. dr hab. n. med. Andrzej Skorek: Na Pomorzu na pewno. W naszym regionie mieszka prawie 2,5 mln ludzi, a szacuje się, że jeden oddział powinien zabezpieczyć 100-150 tys. mieszkańców. My natomiast dysponujemy 7 takimi ośrodkami w skali województwa. W tej chwili w kolejce w naszym oddziale czeka na zabieg kilka tysięcy pacjentów, a warto podkreślić, że operujemy najwięcej na Pomorzu. Wykonujemy od 200 do 250 zabiegów w skali miesiąca, a codziennie na leczenie operacyjne zgłasza się do nas ok. 20 nowych chorych. W regionie na niektóre procedury laryngologiczne czeka się nawet kilka lat - my jesteśmy w stanie w przypadkach pilnych skrócić ten czas poniżej roku, co i tak jest niezłym wynikiem w porównaniu do innych placówek. Na pewno jednak na Pomorzu liczba oddziałów jest za mała jak na nasze potrzeby.

Chcemy, aby pierwszy pacjent został zoperowany jeszcze w tym roku. Chcielibyśmy zaistnieć jako ośrodek znany właśnie z tego typu świadczeń. Pacjentów na pewno nie zabraknie.
Niektórzy nie powinni czekać.

Duży problem to dzieci czekające na usunięcie przerośniętego trzeciego migdałka, który usposabia do rozwoju wysiękowego zapalenia ucha środkowego. Mówimy o pacjentach w wieku 3-4 lat, którzy mają szereg objawów, w tym: niedosłuch, spanie z otwartą buzią, bezdech czy częste infekcje. Niestety cały czas duże grono pacjentów jest diagnozowane dopiero, kiedy np. nauczyciel w przedszkolu zwraca uwagę na niski zakres słów czy na fakt, że dziecko nie uczestniczy aktywnie w zajęciach przedszkolnych (np. nie tańczy, nie śpiewa, słabiej komunikuje się z innymi dziećmi). Wczesne wychwycenie bywa kluczowe dla dalszego rozwoju dziecka. Szczęśliwie efekt terapeutyczny zwykle jest bardzo korzystny, a dzieci po operacji szybko wracają do zdrowia.

Dotknęliśmy kwestii problemów ze słuchem, a więc głównego tematu naszego spotkania. Pacjenci stoją w kolejkach, jednak jakie jest zapotrzebowanie na pomoc?

Problem słuchu jest olbrzymi i wielowątkowy. Z jednej strony mamy pacjentów z szumami w uszach, które występują nawet na poziomie 30 proc. populacji w Polsce. Z drugiej strony mamy niedosłuch, który dotyka ok. 6 mln Polaków. Rośnie również liczba pacjentów z zawrotami głowy, którzy są trochę "bezpańscy". Czasem taki pacjent trafia do neurologa, czasem do laryngologa, ponieważ objawy mogą być związane zarówno z chorobami ucha, jak i z wieloma innymi jednostkami chorobowymi, takimi jak zmiany w kręgosłupie, miażdżyca, infekcje (np. COVID), uszkodzenia toksyczne czy nawet nowotwory mózgu.


Kto trafia do państwa na leczenie?

Objawy zaburzenia słuchu dotykają osoby w każdej grupie wiekowej. Dużą część naszych pacjentów stanowią osoby starsze i tu mówimy o niedosłuchu starczym. W takich sytuacjach zwykle nie rozważa się pomocy chirurgicznej, a raczej dobór indywidualnego aparatu słuchowego. W grupie dzieci, poza przerostem migdałków, mamy chorych np. z niedosłuchem uwarunkowanym genetyczne, ale również poinfekcjnym (np. po śwince). Młodzi ludzie są ofiarami urazów akustycznych np. podczas strzelania petard czy koncertów - szczególnie w małych, zamkniętych salach.

Na koncertach czy weselach widzimy też niemowlaki i małe dzieci ze
słuchawkami.


Problem z tymi słuchawkami jest taki, że tłumią one hałas o mniej więcej 20-30 decybeli, a np. na stadionie czy w halach sportowych mierzymy wartości powyżej 100 decybeli.


Wracając jednak do opieki laryngologicznej i dostępności opieki. Obecnie, jako oddział, przygotowujecie się do stworzenia nowego ośrodka.

Chcemy stworzyć nowy ośrodek wykonujący zabiegi wprowadzania implantów ślimakowych oraz poradnię audiologiczną, która powinna funkcjonować w symbiozie z oddziałem. Taki implant składa się z części wewnętrznej i zewnętrznej, z części zbierającej dźwięki i części, która zmienia drgające powietrze na impulsy elektryczne. Aparat jest w pełni refundowany i daje możliwość pacjentowi na powrót do społecznego życia. Dodam, że chodzi nam o to, aby w jednym miejscu pacjent uzyskał kompletną informację, został skierowany na diagnostykę i następnie na leczenie - operacyjne lub rehabilitację. Obecnie w Polsce takich ośrodków jest kilka, a pacjenci z Pomorza muszą jeździć do innych ośrodków. Mówię o dzieciach, które zwykle kwalifikują się na podstawie badań przesiewowych noworodków, natomiast takiego rozwiązania potrzebują również dorośli, którzy stracili słuch po infekcjach, urazach czy ze względu na ekspozycję na inne czynniki.

Będą darmowe leki. Komu przysługują? Będą darmowe leki. Komu przysługują?
Kto kwalifikuje się na taki zabieg?

Wszyscy pacjenci niesłyszący lub słyszący gorzej mają uszkodzony pewien element drogi słuchowej. Dokładne badanie laryngologiczne i audiologiczne pozwala na znalezienie miejsca będącego źródłem problemu. Za pomocą wszczepu ślimakowego możemy zastąpić jeden z fragmentów tej drogi. Jednak pragnę podkreślić że nie każdemu pacjentowi można przywrócić słuch za pomocą tego urządzenia. Wszczepienie implantu to początek drogi. Pacjent dopiero po uruchomieniu procesora zaczyna faktyczną pracę i rehabilitacją pod okiem zespołu specjalistów - pedagoga, audiologa, neurologa i psychologa dziecięcego czy inżyniera zajmującego się technicznymi elementami urządzenia. Chcemy, aby właśnie taki pełny ośrodek, z tymi specjalistami, zorganizować w naszym szpitalu.

Kiedy ruszy ośrodek?

Chcemy, aby pierwszy pacjent został zoperowany jeszcze w tym roku. Chcielibyśmy zaistnieć jako ośrodek znany właśnie z tego typu świadczeń. Pacjentów na pewno nie zabraknie.

Opinie (111) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Brawo PIs (6)

    Ważne że prezes ma dobrą opiekę, na Szaserów. Jak trzeba migiem zrobią operację albo krew przetoczą. Lekarze tam tez są dobrze zmotywowani bo w przypadku pomyłki zostaną rozstrzelani

    • 41 14

    • Ruski trolu za PO zapomniałes jak było co? Ale spokojnie POlitycy maj swoje plany dla słuzby zdrowia nie dostaniesz sie nawet (3)

      Naczelny koperciarz lekarz marszałek stwierdził ze trzeba zlikwidowac połowe spitali i ludzie maja za dobry obecnie dostep do sluzby zdrowia

      • 6 14

      • złodziej krzyczy: łapać złodzieja

        • 12 1

      • kto rządził w latach 2000-2003?

        nie wiem - ale ja do neurologa - czas oczekiwania 2 tygodnie
        do lekarza rodzinnego - przyjęcie prosto z ulicy
        do okulisty 1 do 2 tygodni czas oczekiwania
        kardiolog - 3 tygodnie

        a teraz?

        • 2 4

      • Złodziejej od zawsze byla pokozycja z lewakami ale co ruskie trole macie zanim pamieci co

        • 1 0

    • I jeszcze szef szpitala w randze generała brygady osobiście mu kule do domu przywoził. Ciekawe czy po pizzę dla Naczelnika też przy okazji skoczył?

      • 0 1

    • nie tylko Kaczor, cały rząd ma takie przywileje

      • 2 1

  • jestem przedsiębiorcą i pytam się , na co idą te składki zdrowotne? (7)

    na premie? papier do ksero? długopisy?

    • 37 5

    • miliardy poszły na preparaty na kowid

      które później zutylizowano

      • 13 4

    • (2)

      Na pacjentów z Ukrainy,ich na oddziale Otolaryngologii też spotkasz, ich dzieci również

      • 9 12

      • (1)

        Jeśli tam są, to znaczy się, że mają ubezpieczenie społeczne. Czyli pracują legalnie i odprowadzają składki.

        • 9 9

        • No to chyba nie wiesz co piszesz... obywatele ukrainy mają u nas darmowe leczenie oraz leki! Dla nich darmowe bo za to wszystko płacimy my pracujący i płacący składki!

          • 4 2

    • (1)

      Na leczenie KRUSowców, leczenie niepracujących małżonków i dzieci (za nich się składki nie płaci, choć są ubezpieczeni), nic dziwnego,że kasy w systemie nie starcza.

      • 12 2

      • czyli przedsiębiorcy - wszyscy w Polsce powinni zawiesić działalność na 3 miesiące

        jako formę strajku - ciekawe jak by się system posypał bez składki zdrowotnej

        • 1 1

    • Na leczenie

      "drogich" gości ze wschodu.

      • 4 5

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Kolega czeka na operacje. Co roku odświeża badania. Większość prywatnie. Boo choć jest priorytetem to nawet w takim przypadku nie ma ciut szybszych terminów na nfz np do kardiologa czy owego laryngologa. Z mojej perspektywy to wygląda tak, że moim zdaniem lekarze nie wyglądają na przepracowanych.

    • 53 12

    • Problem nie leży... (2)

      ...w lekarzach tylko w limitach (kontraktach) narzuconych przez NFZ. Lekarz (przychodnia itp.) dostanie kasę do pewnego limitu. Dlatego są kolejki a nie dlatego, że lekarze nie chcą leczyć. Nikt nie będzie pracować za darmo i dokładać do interesu.

      • 27 5

      • potwierdzam, lekarze chcą pracować ale NFZ daje takie limity że kolejki tylko się wydłużają (1)

        z roku na rok jest coraz dłuższa kolejka do danego lekarza/specjalisty
        20 lat temu szło się do lekarza pierwszego kontaktu i lekarz przyjmował tego samego dnia, dziś w sezonie nie grypowym czekasz do 2 dni, a w czasie sezonu grypowego czekasz nawet tydzień
        kiedyś do specjalisty czekało się do miesiąca, obecnie liczone jest to czasem w latach
        dla mnie szok że badania krwi - morfologia - kiedyś szedłeś rano w kolejkę, pobierali krew , o 15nastej wyniki, dziś - musisz się umówić na oddanie krwi - na morfologię tydzień, na inne badania np krzywa cukrowa 3 tygodnie

        • 6 2

        • Trzeba zacząć płacić lekarzom nie za wizytę, a za wyleczonego pacjenta. Konowały nie chcą limitów, bo wtedy więcej kasy natrzepią. Dalej będą poświęcać po 3 min na pacjenta, a portfel będzie puchł.

          • 4 3

    • Brakuje odziałów laryngologicznych

      A za 3,5 miliarda dolarów kupiono właśnie koreańskie wyrzutnie rakiet.

      • 7 4

    • (1)

      naprawde do tych rzeźników chodzi? ale wy jestescie głupi wszyscy i oszukiwani

      • 0 4

      • ja tylko do baby szeptuchy

        • 0 0

  • (2)

    Ja na korekcje przegrpdy nosowej czekałem 3 lata, a jak zadzwonilem dzien przed potwierdzic termin, to sie okazalo, ze nic o mojej operacji nie wiedzą :))) nfz kur...de.

    • 20 0

    • miałem dokładnie tak samo w UCK

      • 8 0

    • Też miałem (i mam) ten sam problem

      ale nie skorzystałem z operacji i teraz pozytywnie to oceniam. Cieszę się życiem i nieskromnie dodam że mam 60+

      • 2 2

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Ja nie wiem czy miałam takie szczęście ale czekałam mniej niż pół roku na zabieg przegrody nosowej (nie na cito). Pod koniec roku 2022 zarejestrowali mnie na kwalifikacje na grudzień 2023 a w marcu zadzwonili czy nie chce przyjść wcześniej bo mogą mnie zoperować w kwietniu 2023. Co się zadziałało to nie wiem

    • 22 4

    • W którym szpitalu? (2)

      Mam kwalifikację we wrześniu, też przegroda. 7 Szpital MW.

      • 1 1

      • Zabieg

        Ja w styczniu dostałęm termin na styczeń ale kolejnego roku, liczę że nie przełożą :(

        • 2 0

      • Który szpital -> 7 MW na Polankach. Może kwestia fartu, że akurat zwolniło się miejsce i nikt inny nie chciał. Jedno mogę potwierdzić - ekipa lekarzy i pielęgniarek jest najlepsza :) Nigdzie nie spotkałam się z tak empatycznym personelem względem pacjenta

        • 6 0

    • Ktoś nie doczekal

      • 9 1

    • Als szczęśvie. tylko pół roku ? a bez sarkazmu!

      To zwykły skandal, że tak długo

      • 6 1

    • Powiem ci co się stało - ktoś na liście zmarł i ktoś bliski odwołał jego termin.

      • 0 3

  • Opinia wyróżniona

    4 lata przekładany zabieg.. (4)

    ..przerzucanie z 1 szpitala do 2.. ciągłe powtarzanie badań wstępnych dla każdego szpitala inne i wyrzucanie ich do kosza - kto za to płaci?
    Zabieg może błahy z pkt. widzenia medycyny ale uciążliwy dla mnie..odwoływanie tydzień przed terminem tłumacząc brakiem limitów, personelu.. no to nasuwa się pytanie.. co lekarze w tym czasie robią w szpitalu?

    • 37 8

    • przyjmują prywatnie na szpitalnym sprzęcie (2)

      • 14 2

      • dokładnie tak, "miejsca są na za 2 lata... ale jak Pan zapłaci 2 tys. zł to badanie i zabieg będzie już za tydzień" (1)

        Czy to nie jest korupcja w świetle dziennym? Jak to inaczej nazwać?

        • 7 2

        • Przecież to noe wina lekarzy ze NFZ daje tak małe limity ilościowe na zabiegi

          • 0 1

    • Jak to co; zarabiają pieniądze na naszym, społecznym sprzęcie po ukończeniu studiów w finansowanej przez nas uczelni!

      • 0 0

  • To dogonilismy zachód bo w Angli taki sam czas oczekiwania :)

    • 15 3

  • ani PO ani PIS ani inni nic z tym nie zrobia (1)

    to samo jest z wizyta dziecka u okulisty :D - zluzba zdrowiwa w Polsce to jest dramat ale dzieki temy prywatna opieka medyczna sie rozwija tylko kogo na to stac ;(

    • 18 1

    • Najważniejsze, że w Toruniu nie brakuje pieniędzy.

      A nawet, w żadnej parafii.

      • 8 0

  • Za POprzedników czekało się dłużej!

    • 8 24

  • Serdecznie pozdrawiam chorych Polaków. (1)

    Ile zapłacimy w tym roku?

    "Jak wynika z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) utrzymanie przez Polaków gości Morawieckiego i reszty proukraińskich polityków w samym tylko 2022 r. wyniósł ponad 40 mld zł. Z uwagi, ze wydatki te antypolscy politycy finansują z budżetu, a nie z własnej kieszeni ponoszą je naturalnie polscy podatnicy. Z danych przekazanych przez OECD wynika, ze kwota przekazana na sponsoring w dużej mierze cwaniaków z Ukrainy przez antypolski rząd jest największą kwotą w Europie."

    • 10 4

    • Gdyby zgłosiliby problem do UE, na pewno dostaliby na to pieniądze

      niestety ten nieudaczny rząd nawet tego nie potrafi zrobić.

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane