• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mowa dziecka: jak ją stymulować, jak zwalczać wady wymowy?

Elżbieta Michalak
11 sierpnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przy walczeniu z wadami wymowy dziecko może samo kontrolować swoje usta i układ języka. Przy walczeniu z wadami wymowy dziecko może samo kontrolować swoje usta i układ języka.

Jak powinna prawidłowo rozwijać się mowa dziecka? Czy rodzic, który podejrzewa nieprawidłowości w jej rozwoju, powinien odwiedzić z dzieckiem logopedę? Z takimi pytaniami zmaga się codziennie wielu rodziców, a każdym z nich kieruje troska o dobro swojej pociechy.



Na rozwój mowy dziecka musimy zwracać szczególną uwagę. Choćby dlatego, że problemy z mową dają o sobie znać w dalszym życiu dziecka i codziennych czynnościach, z jakimi się ono zmaga. Skutkiem wad wymowy mogą być kłopoty w nauce, czytaniu, pisaniu czy w zachowaniu.

Nieprawidłowości mowy bywają sygnałem złego rozwoju artykulatorów (warg, języka, zębów, zgryzu), ale też innych narządów, jak narządu słuchu czy ośrodków dróg nerwowych. Szybciej wykryte wady dadzą dziecku szansę na nadrobienie zaległości i prawidłowe warunki dalszego rozwoju. Dlatego tak ważna jest czujność najbliższego otoczenia dziecka.

Czy zauważasz u swojego dziecka wady wymowy?

Każdy rodzic powinien wiedzieć, że nigdy nie jest za późno na naukę mowy, podjęcie terapii logopedycznej czy zmianę złych nawyków. Jednak im szybciej, tym lepiej i łatwiej będzie wyprowadzić dziecko z zaburzeń mowy. Pamiętajmy, że najważniejszym okresem w kształtowaniu się mowy dziecka są pierwsze lata życia.

Mowa bywa zaburzona na wielu płaszczyznach. Dziecko może nie wymawiać poszczególnych głosek, zastępować je innymi lub pomijać, mówić niepłynnie, zacinając się czy jąkając. . Jaką wypowiedź można uznać za poprawną? Przede wszystkim zrozumiałą, wyraźną pod względem zarówno poprawnej artykulacji (wymowy głosek, słów, zdań), formy, jak i płynności, tempa oraz siły głosu.

Jak rozwija się mowa u zdrowego dziecka? Pierwszy rok życia to okres niemowlęcy, podczas którego dziecko nie używa jeszcze żadnych słów, za to emituje wiele dźwięków, takich jak krzyk czy płacz. To tzw. głużenie, które ok. 5-6 miesiąca przekształca się w gaworzenie.

Ważnym okresem dla rozwoju mowy jest drugi rok życia, ponieważ słowo stopniowo nabiera znaczenia samodzielnego. Dziecko zaczyna wypowiadać słowa ze zrozumieniem, a jego słownik mowy czynnej narasta.

W wieku 3-7 lat wymowa nie jest jeszcze ustalona, a słowa często brzmią odmiennie od tych, których używają dorośli. Słownik dzieci narasta stosunkowo powoli. I tak, dziecko w 1 roku życia zna ok. 3 słów. W wieku 2 lat 300-400 słów, w wieku 3 lat sięga ok. 1000. Normalnie rozwijające się dziecko już pod koniec czwartego roku życia jest w stanie mówić poprawnie i właściwie wymawiać wszystkie głoski (choć jeśli chodzi o te ostatnie, to najdłużej kształtuje się głoska "r", która może pojawić się nawet w szóstym roku życia).

W wieku 5 lat zasób słów wzrasta do ok. 2000. 7-latki władają ok. 4000, a dzieci 14-letnie dochodzą do 8000-10000 słów, przy czym dane te dotyczą słownika czynnego, czyli słów, które dziecko rozumie i używa w swoich wypowiedziach.

Kiedy rodzic może podejrzewać, że mowa dziecka nie rozwija się tak, jak powinna? Wtedy, gdy zauważy, że określony etap rozwoju mowy nie pojawi się w czasie powszechnie uznawanym za właściwy, gdy proces kształtowania i rozwoju mowy się wydłuża, gdy nie widać reakcji dziecka na słowa/dźwięki.

Rodzice nie powinni bagatelizować problemów mowy swojego dziecka, nie mogą unikać problemu, wstydzić się trudności dziecka ani liczyć na to, że problem sam się rozwiąże, bo jest jeszcze czas na mowę. Gdy rodziców niepokoi coś w rozwoju dziecka, należy niezwłocznie, razem ze swoją pociechą, udać się do specjalisty logopedy, by rozwiać wątpliwości lub podjąć działania profilaktyczne.

Jak więc widać, warto stymulować dziecko i otaczać je dźwiękami, słowami już od najmłodszych lat. Środowisko rodzinne i wychowanie stanowią bowiem bardzo ważną rolę w procesie rozwoju mowy dziecka. Rodzice są przecież pierwszymi osobami, które mówią do dziecka, to oni zapoznają je ze światem, uczą komunikować się z nim.
Elżbieta Michalak

Opinie (33) 3 zablokowane

  • a płemieł jest kłasomówcą i co ?

    • 4 0

  • to dobry wstęp !

    Z pewnością nie można bagatelizować złej wymowy , całkowicie sie zgadzam !I zgadzam się , że rodzicom czasem sie po prostu nie chce pracować z dzieckiem .Ale bywa tez tak , ze nie wiedzą jak !!!!!Może kilka gotowych ćwiczeń ? Byłoby fajnie . Będę czekała :)Miło , ze i o takich problemach piszecie .

    • 1 2

  • (1)

    Jestem nauczycielem z wieloletnim stażem .Moje spostrzeżenia - coraz więcej dzieci przychodząc do szkoły posiada wady wymowy .Wpływa to niekorzystnie na ich umiejętności ( piszą , jak mówią a mówią - niedbale !).To wynik braku świadomości rodziców , kontaktu z logopedą i ćwiczeń korygujących ( choć oczywiście nie tylko ). A nie trzeba wiele , by dziecko mogło odnosić sukcesy.Warto o tym mówić rodzicom , warto dać im narzędzia do pracy .Może to też zrobicie ?:)

    • 0 1

    • po co mają ładnie mówić;mają ładnie stukać w klawiaturę

      • 0 0

  • moje dzieci mówią w trzech językach, a ja rozumiem jeden, więc nie wiem czy w pozostałych mówią prawidłowo

    • 2 0

  • Donald nie mówi "r" dlatego wielu ludzi ryczy ze śmiechu z cudaka

    Oszczędźmy tego naszym dzieciom...

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Najczęściej czytane