- 1 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (104 opinie)
- 2 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (7 opinii)
- 3 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (100 opinii)
- 4 Zmiany skórne i świąd? To może być AZS (9 opinii)
- 5 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
- 6 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (126 opinii)
Mężczyźni ciągle boją się wizyty u urologa?
Czy mężczyźni coraz mniej wstydzą się chodzić do urologa, czy też ciągle to temat tabu? - Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większą świadomość wśród pacjentów urologicznych. Zmiany są widoczne zwłaszcza w zakresie poczucia własnej seksualności - mówi dr Artur Ruciński.
Urolodzy w Trójmieście - prywatnie i na NFZ
- Niestety nie pomagają stereotypy spotykane w przestrzeni publicznej. Z pewnym zdziwieniem oglądam sceny filmów, występy komików, w których przedstawiana jest kontrola u urologa. Zapewniam, że wyglądają one zupełnie inaczej. Wizyta u urologa - szczególnie pierwsza - jest bardzo stresująca dla wielu panów. Pod koniec takiej wizyty chorzy twierdzą, że nie było tak źle, jak koledzy mówili. Badanie podmiotowe, tzn. zbieranie wywiadu u urologa, dotyczy m.in. życia intymnego - to szczególnie za pierwszym razem jest dość stresujące dla pacjentów. Staram się zawsze stworzyć atmosferę, w której chory może poczuć się komfortowo. Widząc przed gabinetem chorego, któremu towarzyszy żona, partnerka lub inny członek rodziny, pytam, czy potrzebuje takiego towarzystwa w trakcie badania - część chorych z ulgą odpowiada twierdząco - opisuje dr Przemysław Rzepecki z Przychodni Medyczna Gdynia.
Czytaj też: Jakie prezenty dajemy lekarzom?
"Rośnie zainteresowanie możliwościami medycyny estetycznej"
Niektórzy specjaliści obserwują również pozytywne zmiany, kiedy pacjenci w sposób świadomy przychodzą do gabinetu i szukają pomocy nie tylko w kwestiach czysto leczniczych, ale również estetycznych i zwiększających komfort życia.
- Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większą świadomość wśród pacjentów urologicznych. Zmiany są widoczne zwłaszcza w zakresie poczucia własnej seksualności. Spora grupa mężczyzn jest żywo zainteresowana możliwościami medycyny estetycznej (powiększanie prącia kwasem hialuronowym czy obrzezaniem). Równocześnie mnóstwo pytań dotyczy leczenia zaburzeń erekcji czy rewitalizacji narządów układu moczowo-płciowego - mówi dr Artur Rucinski z Diamond Clinic
Gabinety medycyny estetycznej w Trójmieście - znajdź swojego eksperta
Kiedy mężczyzna powinien pierwszy raz trafić na diagnostykę?
- Tradycyjnie mówi się, że pierwsza wizyta urologiczna, tzn. profilaktyczna, powinna odbyć się w wieku ok. 40-45 lat z uwagi na profilaktykę raka stercza i łagodnego rozrostu gruczołu krokowego. Dzięki takim akcjom jak "movember" świadomość w społeczeństwie się zmienia i coraz częściej w gabinetach widzimy mężczyzn w trzeciej dekadzie życia. Osobiście uważam, że wzorem wizyt ginekologicznych panowie powinni przyjść po raz pierwszy do urologa właśnie w tym wieku - podkreśla dr Przemysła Rzepecki.
Dodatkowo czujni powinni być mężczyźni, u których w rodzinie wcześniej występowały schorzenia nowotworowe.
- Okresowa konsultacja urologiczna powinna dotyczyć wszystkich mężczyzn po 50. roku życia. W przypadku rodzinnego występowania nowotworów układu moczowo-płciowego należy zgłosić się już po 40. r.ż. - dodaje dr Artur Rucinski.
Czytaj też: Młody mężczyzna z wykrytą zmianą dzięki profilaktyce raka jądra
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku pojawienia się jakichkolwiek objawów. Każdy nowy symptom powinien dać nam do myślenia nad kontaktem ze specjalistą.
- Bezwzględnie należy zgłosić się do urologa z objawami ze strony układu moczowego i płciowego takimi jak m.in: bóle okolic lędźwiowych, krwiomocz, dolegliwości dyzuryczne, zaburzenia erekcji, osłabienie strumienia moczu, gubienie moczu, nieprawidłowości wykryte w badaniach obrazowych itd. W pewnych sytuacjach, takich jak np. uraz zewnętrznych narządów płciowych, nagłego silnego bólu jądra, masywnego krwiomoczu ze skrzepami należy udać się pilnie do lekarza POZ lub nawet do najbliższego Szpitalnego Oddziału Urologii - dodaje dr Rzepecki.
W takich sytuacjach warto pomyśleć w pierwszej kolejności o swoim zdrowiu i przełamać uprzedzenia, które mogą tylko wyrządzić większą szkodę, zwiększając ryzyko powikłań.
Miejsca
Opinie (71) 5 zablokowanych
-
2022-05-28 13:48
Opinia wyróżniona
Urolog (2)
Badanie prostaty dość kłopotliwe ale ja poprosiłem swojego lek.wykonani USG I się zgodził, ale jestem zdrowy itego życzę wszystkim facetom
- 18 1
-
2022-05-28 13:50
Wpis (1)
Poprzedni mój wpis był trochę hamski ale został zablokowany za co dziękuję
- 1 0
-
2022-05-28 15:01
Pisz poprawnie-chamski.
- 3 0
-
2022-05-28 09:04
(2)
Większość się po prostu boi odkryć że jest chora,facet nie przyjmuje do wiadomości że nagle mu coś dolega.Poza tym brak profilaktyki powoduje że pacjenci trafiają w 90% już niestety w ostatnich stadiach chorób.Róbcie sobie choć PSA z krwi,to wcześnie wykryje problem z prostatą i jest duża szansa na wyleczenie.
- 14 6
-
2022-05-28 09:23
Badajmy sie dla siebie , z wynikami PSA do kogo , konowały prywatnie też mają Nas w prostacie . (1)
- 5 0
-
2022-05-28 09:28
Niestety,ale polecam mimo tego że też mam NFZ prywatne ubezpieczenie-czekasz max kilka dni i lekarz przyjmuje z uśmiechem...jest to oczywiście kpina ale tak jest.Koszt około 100wka/mies dla całej rodziny.Na NFZ nie doczekasz,stąd tyle zgonów.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.