• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Latem obłożenie na porodówkach rośnie nawet o 15-25 proc.

Piotr Kallalas
10 sierpnia 2023, godz. 09:00 
Opinie (35)
W lipcu trójmiejskie porodówki obserwowały wyższą liczbę porodów. W lipcu trójmiejskie porodówki obserwowały wyższą liczbę porodów.

Letnie miesiące to czas, kiedy na oddziałach porodowych obserwujemy wzrost przyjęć, co z przejęciem śledzą zwłaszcza przyszłe mamy, które są w ostatnich tygodniach ciąży. W tym roku również szpitale rejestrują większą liczbę porodów, jednak sytuacja pod względem liczby miejsc jest stabilna.



Czy w Trójmieście jest potrzebna jeszcze jedna porodówka?

W Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie lipiec był do tej pory rekordowym miesiącem w tym roku. Na świat przyszło 261 dzieci, co daje średnio 8,4 porodów dziennie. Najmniej, bowiem 211 porodów, zarejestrowano w lutym. Co ciekawe, letni pik nie jest łączony z ruchem turystycznym.

- Mamy też takie wrażenie, że jest więcej pacjentek w okresie wakacyjnym i jak przeglądam statystyki z ostatnich pięciu lat, to od czerwca do września obserwujemy zwyżkę hospitalizacji ciężarnych i rodzących o ok. 15-25 proc. Co ciekawe, po analizach nie wynika z tego, że są to pacjentki, które przyjechały na wakacje - mówi dr Maciej Socha, ordynator Oddziału Położniczo-Ginekologicznego na Zaspie. I dodaje: - Nie odsyłamy rodzących do innych ośrodków.

"Zauważamy niewielki wzrost porodów w lipcu"



Większe zainteresowanie odczuwa również gdyńska porodówka, które jednak nie wpływa na funkcjonalność placówki medycznej.

- W Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni w miesiącach maj-lipiec przyszło na świat 334 dzieci: w maju - 109, w czerwcu - 103, w lipcu - 122. Zauważamy niewielki wzrost porodów w lipcu w stosunku do wcześniejszego okresu. Naszymi pacjentkami są głównie mieszkanki Gdyni oraz okolicznych miast - komentuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.
Zdrowie psychiczne kobiety a aborcja. Szpitale otrzymają wytyczne? Zdrowie psychiczne kobiety a aborcja. Szpitale otrzymają wytyczne?

Zdarzają się przekierowania do innych placówek



W lipcu w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku na świat przyszło 316 dzieci, a więc o 30-40 porodów więcej w porównaniu z miesiącami zimowymi.
- Porodówka w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym cieszy się dużym zainteresowaniem pacjentek ze względu na profesjonalny, empatyczny personel i świetne warunki hospitalizacji. Czas trwania porodu to kwestia bardzo indywidualna, zdarzają się więc sytuacje, kiedy wszystkie sale porodowe są zajęte. W związku z tym czasem musimy przekierować pacjentkę do innego szpitala. Zanim jednak to nastąpi, lekarz sprawdza, jak czuje się ciężarna, na jakim etapie jest akcja porodowa. Sprawdzamy także dostępne miejsca w innych okolicznych placówkach - mówi Wioleta Wójcik z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.

Opinie (35) 5 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Nadeszła jesień, jest zimno, siedzi się w domu pod kołderką, nie ma co robić wieczorami (3)

    i na lipiec/sierpień przychodzą na świat owoce.
    Nie to co przygodna znajomość latem. Wtedy każdy zabezpieczony.

    • 26 2

    • (2)

      Często też świadomy wybór. Nasze dzieci specjalnie były tak planowane żeby rodziły się latem. Bez brzucha na upały, długie dni, lepsza pogoda , większe chęci i siły do ruszenia się z domu. A potem letnie wyprawianie urodzin na podwórku, to też plus.

      • 3 4

      • (1)

        Przecież rodzenie latem to właśnie wielki brzuch w upał.

        • 7 1

        • Jak rodziłam na początku czerwca to całe upały były już po przyjściu dzieci na świat.

          • 2 0

  • Skąd oni biorą się? To jakiś sekret

    • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    skoro liczba urodzen z roku na rok spada to nawet mimo tych okresowych wzrostow miejsca powinno byc az nadto

    • 13 0

  • Ja chcę urodzić w domu, siłami natury. Tak jak rodziły kobiety przed wiekami (3)

    tylko ja, mój mąż. Będziemy trzymali się za rękę i patrzyli jak rodzi się nasze potomstwo

    • 4 20

    • (1)

      Tyle, że przed wiekami śmiertelność podczas takich porodów wynosiła 10%-20%, teraz jest to mniej jak 0,1%.

      • 13 0

      • Gdyby natura chciała, to moje dziecko by żyło

        • 2 0

    • spoko

      poród w domu ok. Z innych powodów. Ten twoj sugeruje byś zęby też leczyła jak przed wiekami

      • 5 0

  • Polki nie powinny rodzić, bo ludzie niszą planetę (2)

    chcesz dziecko albo brakuje rąk do pracy? Otwórzmy szeroko nasze granice na przybyszów z ciepłych krajów

    • 1 32

    • Rozewrzyjmy przed nimi szeroko nog... znaczy ramiona

      • 11 1

    • Rozbiegnij sie i uderz glowa w sciane.. moze pomozesz planecie?

      • 12 1

  • (3)

    Zdjęcie z nagłówka jest niesmaczne. Jak można z ukrycia zrobić zdjęcie po porodzie i ustawić je jako nagłówek...

    • 68 11

    • Jaki fotograf, takie zdjęcie.

      • 4 0

    • Bo tak się traktuje kobiety w Polsce. To jest esencja.

      • 0 0

    • Niestety, ale to już nie pierwszy raz na tym portalu...

      • 0 0

  • (1)

    Kopulujo w mrozy styczniowe.

    • 9 3

    • To wtedy dzieci urodzą się już po wakacjach i lecie...

      • 1 0

  • Wnioskuję o mroźne jesienne dni, srogą zimę i nieciepłą wiosnę. (1)

    Chłodne lato też się przyda.
    100% gwarancji wzrostu populacji ludności w Polsce.
    Nie potrzebne żadne invitro ani żadne 500 czy 800+
    Ciągnijcie lodowiec z Grenlandii statkami do Polski.

    • 10 0

    • Brak prądu jak za stanu wojennego, też może być pomocny

      • 0 0

  • i na fotku sala wieloosobowa. JAk w tym kraju rodzić dzieci

    • 18 2

  • Gdzie te miliony Polek które dla 500 złotych rzuciły pracę

    Podobno piją, palą, rodzą kolejne dzieci. Wszystko za 500 złotych miesięcznie

    • 7 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień dziecka. Joga dla dzieci 4-6 lat

60 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane