- 1 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (90 opinii)
- 2 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (107 opinii)
- 3 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (8 opinii)
- 4 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (104 opinie)
- 5 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
- 6 Zmiany skórne i świąd? To może być AZS (9 opinii)
Kontrole ZUS u ciężarnych. Najważniejsze informacje
"Ciąża to nie choroba" często słyszą kobiety, które w tym czasie korzystają ze zwolnienia lekarskiego. Trudno się z tym nie zgodzić, jednak - jak podkreślają lekarze - każdy przypadek trzeba traktować indywidualnie. Zasadność zwolnienia lekarskiego może skontrolować ZUS. Jak przebiegają takie kontrole i czy ciężarna na zwolnieniu rzeczywiście nie może opuszczać domu?
Zwolnienie lekarskie w ciąży
Decyzja o wystawieniu zwolnienia lekarskiego należy do lekarza, który musi wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności.
- Wpływ na powód wystawienia zwolnienia ma wiele czynników: dolegliwości odczuwane przez pacjentkę, wywiad położniczy pacjentki, stany chorobowe wikłające ciążę, zajmowane przez ciężarną stanowisko pracy itd. Niektóre dolegliwości ciężarnych utrudniają wykonywanie pewnych obowiązków. Czasami sam rodzaj pracy, jaką wykonuje pacjentka, i potencjalnie szkodliwe czynniki, na które jest w pracy narażona, obligują lekarza do wystawienia zwolnienia. Teoretycznie pracodawca powinien zapewnić ciężarnej pracownicy bezpieczne warunki pracy, jednak nie zawsze jest to możliwe, a najlepszym wyjściem pozostaje wysłanie pacjentki na zwolnienie lekarskie - mówi Katarzyna Hytry, ginekolog, Medyczna Gdynia.
Rodzaj zwolnienia lekarskiego w ciąży
Zwolnienie lekarskie może być wystawione z kodem 1 lub kodem 2, który określa rodzaj aktywności, który może być podejmowany przez pacjentki. Kod 1 (chory musi leżeć) oznacza, że ciężarna powinna przebywać w domu, a swoją aktywność ruchową ograniczyć do minimum. Posiadając zwolnienie z takim kodem, możemy wybrać się jedynie na wizytę lekarską lub badania. Kod 2 (chory może chodzić) oznacza, że pacjentki mogą wyjść z domu np. na zakupy lub spacer.
To właśnie kod drugi okazuje się być najbardziej problematyczny. Czy pod pojęciem zakupów należy rozumieć szybkie wyjście do najbliższego sklepu spożywczego, a może wyprawa do galerii handlowej po wyprawkę dla malucha też mieści się w tym pojęciu? Skoro dozwolone są spacery, to co z zajęciami sportowymi dla kobiet w ciąży? Z tymi wątpliwościami zwróciliśmy się do pomorskiego oddziału ZUS.
Kontrole ZUS w Trójmieście
Kontrole ZUS w ciąży to temat, który budzi wśród ciężarnych dużo emocji.
- Pierwszą kontrolę ZUS miałam w drugim miesiącu zwolnienia lekarskiego i trzecim miesiącu ciąży - wspomina Ania, nasza czytelniczka. - Nie było mnie wtedy w domu, ponieważ w tym czasie wyjechałam do rodziców. Mąż znalazł pismo w skrzynce na listy, a ja jeszcze w ten sam dzień napisałam do ZUS odpowiedź wyjaśniającą moją nieobecność. W trakcie ciąży miałam bardzo silne migreny, a nasi sąsiedzi akurat rozpoczęli remont, co pogarszało moje dolegliwości. ZUS przyjął moje wyjaśnienie, jednak do końca ciąży przy każdym kolejnym zwolnieniu odwiedzali mnie kontrolerzy, nawet w ostatnim tygodniu przed planowanym terminem porodu.
Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa pomorskiego, tłumaczy, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ustawowy obowiązek systematycznie przeprowadzać dwa typy kontroli zwolnień lekarskich. Sprawdza prawidłowość ich wykorzystania oraz prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy.
Od początku stycznia do końca września gdański oddział ZUS (Oddział ZUS w Gdańsku i podległe mu placówki obsługujące: Gdańsk, Gdynię i Sopot oraz powiaty: gdański, kartuski, kościerski, kwidzyński, malborski, nowodworski, pucki, starogardzki, sztumski, tczewski i wejherowski) przeprowadził 5,2 tys. kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich. W wyniku tych kontroli prawo do zasiłku straciło 390 osób. Kwota cofniętych zasiłków to ponad 953 tys. zł. Obejmowały one łącznie ponad 9,7 tys. dni.
Jak wyglądają takie kontrole i czy odbywają się tylko w godzinach pracy?
- Pracownicy ZUS sprawdzają, czy chory wykorzystuje zwolnienie, a tym samym świadczenia związane z chorobą zgodnie z jego przeznaczeniem. Nie może on w jego trakcie wykonywać czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia. W trakcie takich kontroli odwiedzają oni chorych, ale przede wszystkim analizują zapisy w systemach informatycznych. Jeżeli zostaną stwierdzone nieprawidłowości, to ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało wypłacone, nakazuje jego zwrot. Gdy kwota nienależnie pobranych świadczeń nie zostanie zwrócona w ciągu miesiąca, podlega potrąceniu ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych albo jest dochodzona na drodze egzekucji. Kontrolę można przeprowadzić w miejscu zamieszkania lub czasowego pobytu pracownika, a także w miejscu pracy. Pracownicy przeprowadzający kontrolę mają upoważnienia oraz legitymacje. Nie ma ograniczeń co do momentu kontroli - mówi Krzysztof Cieszyński, ZUS.
Co ciekawe, taką kontrolę mogą przeprowadzić także pracodawcy, którzy zatrudniają co najmniej 20 pracowników. Pracodawca, który jest osobą fizyczną, może tę kontrolę przeprowadzić sam, zlecić jej przeprowadzenie innemu pracownikowi lub firmie zewnętrznej.
Wyjazd na zwolnieniu lekarskim
Czy kobieta na zwolnieniu lekarskim może wyjechać np. na kilka dni do rodziców mieszkających w innym mieście?
- Adres, pod którym ubezpieczony będzie przebywać w czasie zwolnienia lekarskiego, znajduje się w zwolnieniu lekarskim. Chory ma obowiązek poinformować pracodawcę oraz ZUS o zmianie miejsca pobytu w trakcie niezdolności do pracy w ciągu trzech dni. Jeżeli nie przekazał lekarzowi informacji o swoim miejscu pobytu w czasie zwolnienia lekarskiego, które jest inne niż adres zamieszkania, albo nie poinformował o zmianie miejsca pobytu w trakcie niezdolności do pracy w terminie trzech dni od tej zmiany i w związku z tym osoby kontrolujące nie zastały go pod wskazanym adresem, uznaje się, że niewłaściwie wykorzystywał zwolnienie lekarskie - tłumaczy Krzysztof Cieszyński, ZUS.
A co z wakacjami?
- Ciężarne pacjentki przebywające na zwolnieniu lekarskim nie powinny podróżować. Sama ciąża nie jest przeciwwskazaniem do lotu samolotem czy w ogóle podróżowania, jednak lekarz wystawiając zwolnienie, zaznacza, pod jakim adresem przebywa ciężarna. W razie ewentualnej kontroli ZUS pacjentka ryzykuje utratę zasiłku. Oczywiście to nie znaczy, że pacjent musi przez całą dobę przebywać w domu. Teoretycznie w przypadku, kiedy pacjentka wybiera się na wyjazd wakacyjny, powinna zgłosić się do lekarza po zaświadczenie o braku przeciwwskazań do podróżowania - dodaje Katarzyna Hytry, ginekolog, Medyczna Gdynia.
Aktywność na zwolnieniu lekarskim
Kod 2 na zwolnieniu lekarskim oznacza, że pacjentka może chodzić. Jak to interpretować? Czy kobieta może wybrać się np. na spacer, zakupy, wizytę u psychologa, zajęcia sportowe dla ciężarnych?
- Osoba niezdolna do pracy z powodu choroby, niezależnie od tego, czy lekarz na zwolnieniu lekarskim wskazał, że "chory powinien leżeć" albo, że "chory może chodzić", powinna powstrzymać się od wykonywania czynności sprzecznych z celem zwolnienia lekarskiego, w szczególności takich, które mogą przedłużyć okres niezdolności do pracy. Czas zwolnienia powinna wykorzystać na powrót do zdrowia. Osoba niezdolna do pracy może wykonywać zwykłe czynności życia codziennego oraz czynności związane z jej stanem zdrowia, np. może udać się do apteki, do sklepu po codzienne zakupy żywności, na badania lub wizytę u lekarza. Także wyjście na spacer w ramach rekonwalescencji - w okresie zwolnienia lekarskiego z adnotacją lekarza "chory może chodzić" - jest okolicznością usprawiedliwiającą nieobecność podczas kontroli. Spacer, zwłaszcza zalecony przez lekarza, nie jest bowiem działaniem sprzecznym z celem zwolnienia lekarskiego.
Do kwestii aktywności w przypadku kobiet w ciąży podczas zwolnienia lekarskiego Zakład Ubezpieczeń Społecznych podchodzi indywidualnie. To, co dla jednej przyszłej mamy jest korzystne dla zdrowia, dla innej może się okazać ryzykowne. Wszystko zależy od stanu zdrowia i zaleceń lekarza. Jeśli ciąża nie jest zagrożona, a lekarz nie widzi przeciwwskazań, kobieta może korzystać z aktywności fizycznych dostosowanych do jej stanu. ZUS w takim wypadku podczas kontroli będzie brał pod uwagę opinię lekarza i dotychczasową dokumentację medyczną. Co jednak ważne: nie należy zwolnienia lekarskiego w czasie ciąży traktować jako dodatkowego urlopu - przestrzega Krzysztof Cieszyński, ZUS.
A jak do kwestii aktywności fizycznej podchodzą lekarze?
- Z założenia pacjentki przebywające na zwolnieniu nie powinny uprawiać sportu. Nie zapominajmy o przyczynach wystawienia zwolnienia - jeśli wystąpiły okoliczności, objawy chorobowe, które nie pozwoliły pacjentce na kontynuowanie pracy, to tym samym powinna ograniczyć ona swoją aktywność fizyczną. Czasami jednak, w pewnych przypadkach, umiarkowany wysiłek fizyczny jest zalecany - mówi Katarzyna Hytry, ginekolog, Medyczna Gdynia.
Kontrola ZUS... i co dalej?
Co powinna zrobić kobieta, której nie było w domu podczas kontroli?
- Nieobecność w miejscu zamieszkania lub pobytu w czasie przeprowadzania kontroli nie musi oznaczać niewłaściwego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego od pracy - uspokaja Krzysztof Cieszyński, ZUS. - Jeżeli chory poda uzasadniony powód swojej nieobecności, np. wizyta u lekarza, odbywanie rehabilitacji itp., nie można uznać, że zwolnienie lekarskie było wykorzystywane nieprawidłowo. Jeżeli jednak nie udzieli wyjaśnień lub ich odmówi, uznaje się, że niewłaściwie wykorzystywał zwolnienie lekarskie. Usprawiedliwieniem nieobecności nie może być zmiana miejsca pobytu w czasie niezdolności do pracy, jeśli pracownik o tej zmianie nie poinformował w terminie trzech dni.
Miejsca
Opinie (239) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-14 00:47
Opinia wyróżniona
Polska (5)
Naprawde cieszcie się że prawie każdy lekarz wystawia zwolnienie i to 100% płatne... Mieszkam w Anglii gdzie nie ma czegoś takiego jak zwolnienie "bo jesteś w ciąży"
Jestem w 30 tyg ciazy i pracuje... Mimo komplikacji lekarz nie wystawił zwolnienia, poprostu pracodawca musiał zminimalizować moje obowiązki w pracy. Naprawdę kobietyNaprawde cieszcie się że prawie każdy lekarz wystawia zwolnienie i to 100% płatne... Mieszkam w Anglii gdzie nie ma czegoś takiego jak zwolnienie "bo jesteś w ciąży"
Jestem w 30 tyg ciazy i pracuje... Mimo komplikacji lekarz nie wystawił zwolnienia, poprostu pracodawca musiał zminimalizować moje obowiązki w pracy. Naprawdę kobiety doceniakcie to że przez 9 miesięcy możecie sobie siedziec na zwolnieniu a później z maluszkiem na macierzyńskim bo gdyby były w Polsce przepisy takie jak w Anglii żadna z nas by nie narzekała bo trzeba by było iść do pracy... Jak źle się czułam to poprostu nie przychodziłam do pracy co oczywiście wiązało się z mniejszą wypłata.
Jak już korzystać z takiego zwolnienia to tak jak mówią przepisy a nie wielkie problemy ze ZUS robi kontrolę... Błagam was- 55 27
-
2019-11-22 00:20
Jesteś w 30tca piszesz że ciąża trwa 9 miesięcy itylr możemy siedzieć na zwolnieniu?ciąża trwa 40 tyg, to nie jest 9 miesięcy.samo poczęcie ma miejsce..w 2 tyg ciąży. Najszybciej o ciąży wiemy w 5tygodnou czyli już w 2 miesiącu, więc na zwolnieniu możemy być max 6miesiecy o ile ktoś nam je tak szybko da. Jak zazdrościsz że w UK tak źle to po co tam jesteś?
- 2 0
-
2019-11-15 09:43
Pewnie jesteś tam dla socjal bo jest zdecydowanie wyższy niż u nas....
- 1 0
-
2019-11-14 14:03
Ładna bajka na dobranoc ;)
- 2 4
-
2019-11-14 13:27
Polska rzeczywistość (1)
W Polsce niestety nie jest tak kolorowo, pracodawcy nie dostosowują obowiązków i miejsca pracy do stanu ciężarnych, przynależne przerwy nie są przestrzegane a kobiety w ciąży nieraz siedzą na nadgodzinach ...bo boją się o miejsce pracy. Ja w ciąży pracowałam za 2 osoby i moje prośby o wsparcie personalne nic nie dawały...uzyskałam tylko odpowiedź
W Polsce niestety nie jest tak kolorowo, pracodawcy nie dostosowują obowiązków i miejsca pracy do stanu ciężarnych, przynależne przerwy nie są przestrzegane a kobiety w ciąży nieraz siedzą na nadgodzinach ...bo boją się o miejsce pracy. Ja w ciąży pracowałam za 2 osoby i moje prośby o wsparcie personalne nic nie dawały...uzyskałam tylko odpowiedź "to nie jest argument", co więcej - dołożono mi obowiązków nie konsultując tego ze mną. Dla mnie ten czas to była jakaś katorga, przychodziłam do domu po pracy i wyłam z bólu albo padałam po tabletkach jak trup. Chciałam bardzo być aktywna zawodowo do końca ciąży, ale niestety praca obciążała mnie tak bardzo, że życie mojego maluszka było zagrożone, moje zdrowie również. Nie mówiąc już o korporacyjnym haśle "work - life balance"- bo na życie poza pracą nie miałam siły. Nie jestem odosobnionym przypadkiem. Teraz jestem na L4 i czekam z nadzieją na szczęśliwe rozwiązanie. W końcu mogę cieszyć się swoim wyjątkowym stanem i zadbać o maluszka. Ciąża to nie choroba, ale w Polsce pracodawcy niestety nie szanują wyjątkowego stanu kobiety. Pozdrawiam i życzę zdrówka i szczęśliwych chwil z maluszkiem ;)
- 7 3
-
2023-02-04 12:37
Racja
Kochana mam to samo :* pracodawcy mają to gdzieś praca po 200 h a jak poronisz to możesz dalej pracować... Tragedia o często robią tak szefowe (kobiety)
- 0 0
-
2019-11-13 09:47
Opinia wyróżniona
(20)
Pracuję w domu, w ciąży nie jestem.
Ale nie wyobrażam sobie np. codziennych podróży w godzinach szczytu komunikacją miejską w ciąży. Z widocznym brzuszkiem czy nie - kobieta rzadko może liczyć na to, że jej ktoś ustąpi miejsca. Ludzie kaszlą innym nad głową i czasem nawet nie zasłaniają twarzy, a nie ma się gdzie odsunąć.
ZastanawiaPracuję w domu, w ciąży nie jestem.
Ale nie wyobrażam sobie np. codziennych podróży w godzinach szczytu komunikacją miejską w ciąży. Z widocznym brzuszkiem czy nie - kobieta rzadko może liczyć na to, że jej ktoś ustąpi miejsca. Ludzie kaszlą innym nad głową i czasem nawet nie zasłaniają twarzy, a nie ma się gdzie odsunąć.
Zastanawia mnie, czy kobitka, która ma rano mdłości, musi wstawać o 6, żeby zdążyć do pracy, przejechać 1,5 godziny w korkach, pobyć na opuchniętych nogach przez 7 czy 8 godzin albo siedzieć z bolącym kręgosłupem przez ten czas murem przy biurku, może liczyć na zwolnienie. Ciąża to może nie choroba, ale jednak dość specyficzny stan organizmu, do tego wszystkie te hormony itp. No i jednak organizm po ciąży jest dość wyniszczony, więc może jednak to nie takie całkiem normalne i naturalne?- 337 66
-
2019-11-15 10:56
No ale kto Ci kazał robić dziecko?
Dlaczego ktoś ma ciągle ustępować?
Jest ciężej , ok,ale tak ciężko że nie dasz rady wystać? Przeginka już. Mdłości.
Ludzie mają nowotwory, urazy kręgosłupa i harują po 12 h dziennie a ta na mdłości o nie wyobraża sobie iść..
Patologia cywilizacji. Niedobrze mi , muszę zostać w domku . ZeroNo ale kto Ci kazał robić dziecko?
Dlaczego ktoś ma ciągle ustępować?
Jest ciężej , ok,ale tak ciężko że nie dasz rady wystać? Przeginka już. Mdłości.
Ludzie mają nowotwory, urazy kręgosłupa i harują po 12 h dziennie a ta na mdłości o nie wyobraża sobie iść..
Patologia cywilizacji. Niedobrze mi , muszę zostać w domku . Zero ambicji, zero wymagania od siebie. Po co, skoro mi się należy.
To ja też wezmę zwoleninie bo byłem wczoraj biegać i na siłowni, wiesz jak mnie wszystko boli? To nie jest normalny stan, mam wymęczony organizm, bolą mnie plecy, muszę zostać w domu. Co to w ogóle za tłumaczenia? Wiedziałaś z czym wiąże się ciaza? To teraz ponoś konsekwencje a nie oczekujesz że ja będę na to płacić . Jak się coś chce to trzeba się postarać. Postarać to znaczy znieść większy trud. A nie takie czasy że kobiety robią sobie dzieci i kaza na siebie płacić i ustępować każdemu!- 3 6
-
2019-11-15 10:17
No nie jakieś
kpiny , nie ma przymusu pracy chcesz być w domu to bądż
- 0 0
-
2019-11-13 19:36
To kup sobie samochód. nikt nie będzie Tobie wtedy kaszlał nad głową no i miejsce pod swój ciężki tyłek masz ;D (1)
- 10 27
-
2019-11-14 07:36
A co jeżeli....
Zakręci mi się w głowie / zemdleję (obie dolegliwości są codziennością dla przyszłych matek) i spowoduję wypadek?
Zapewne usłyszę, że mogłam wziąć zwolnienie i nie chodzić do pracy???- 13 2
-
2019-11-13 19:18
Trzeba mieszkać w ludzkim miejscu a nie za obwodnica a pracować w centrum!!!!!
- 14 23
-
2019-11-13 19:17
jasne oj ty biedna bo w ciazy. (2)
od tysiecy lat kobiety dawaly rade a tu jedna bidulka nie bedzie komunikacja jezdzic jak zajdzie.
- 14 35
-
2019-11-13 23:46
Kiedyś łatwiej się zachodzilo
I ludzie tego nie kumają...
- 10 1
-
2019-11-13 20:11
A mezczyzni polowali na mamuty
- 27 1
-
2019-11-13 13:28
Ojoj (9)
Pani sie w glowie zle poukladalo. Moje babcue w ciazy tyraly na polu
- 22 45
-
2019-11-25 17:15
a potem rodziły niepełnosprawne dzieci... to nie jest argument
- 0 0
-
2019-11-13 23:44
Tylko twoja babcia w ciążę zachodziła od wiatru, a teraz to jest osiągnięcie medycyny. I jak już takiej kobiecie się uda, wyda kupę kasy na leczenie, to chucha i dmucha na tą ciążę. I ja się nie dziwie
- 16 3
-
2019-11-13 21:12
Pole
Pytanie ile ciąż zostało szczęśliwie rozwiązanych podczas gdy kobiety tyrały w polu
- 15 2
-
2019-11-13 15:19
Pan za to ma super pojęcie o wszystkim... Moja mama pracowała w obu ciążach. Przy pierwszej pomagała też rodzinie w polu i... "przerwała się". Trafiła do szpitala, krwawiąc. To były "złote lata" szpitala na Klinicznej. Położono ją na sali z kilkoma/kilkunastoma innymi ciężarnymi i kazano czekać. Ona sobie krwawiła, a pielęgniarki na nią krzyczały,
Pan za to ma super pojęcie o wszystkim... Moja mama pracowała w obu ciążach. Przy pierwszej pomagała też rodzinie w polu i... "przerwała się". Trafiła do szpitala, krwawiąc. To były "złote lata" szpitala na Klinicznej. Położono ją na sali z kilkoma/kilkunastoma innymi ciężarnymi i kazano czekać. Ona sobie krwawiła, a pielęgniarki na nią krzyczały, że je woła. W końcu któraś się zlitowała i się przeraziła. Cesarka. Dziecko z pępowiną owiniętą wokół szyi. Cud, że przeżyli. Cud, że brat jest zdrowy - na ciele i na umyśle.
- 42 3
-
2019-11-13 14:49
i sam widzisz jakiego pozbawionego empatii wnuka się dorobiła na tym polu
pewnie zabrałeś babci dowód co ?
- 39 9
-
2019-11-13 13:47
(3)
To idź tyraj na polu, a współczesne kobiety zostaw w spokoju. Miłej pracy
- 53 17
-
2019-11-13 19:18
wspolczesne kobiety to porazka. (2)
- 19 29
-
2019-11-13 20:16
(1)
Napisał facet...gej?
- 12 16
-
2019-11-14 07:41
xxxx
Dokładnie, którego nie stać na utrzymanie rodziny , dlatego kobieta musi pracować bo z jednej pensji się nie utrzymają . Co to za facet .......
- 6 12
-
2019-11-13 10:08
(1)
Wyobraźcie sobie, że jesteście obsługiwani przez miłą panią w banku, w sklepie przy kasie czy tego typu miejscu i miła pani jest w ciąży, ale nawet tego nie widać. Ale pani wygląda jak 7 nieszczęść i wymiotuje parę razy na godzinę. Jak ona ma pracować porzucając co chwilę kasę i lecąc do ubikacji? A może ma mieć wiadro pod biurkiem żeby przetrwać 8
Wyobraźcie sobie, że jesteście obsługiwani przez miłą panią w banku, w sklepie przy kasie czy tego typu miejscu i miła pani jest w ciąży, ale nawet tego nie widać. Ale pani wygląda jak 7 nieszczęść i wymiotuje parę razy na godzinę. Jak ona ma pracować porzucając co chwilę kasę i lecąc do ubikacji? A może ma mieć wiadro pod biurkiem żeby przetrwać 8 godzin na tyłku?
Kto nie przeszedł ten nie wie jak to czasem bywa. Mi pracodawca po niecałych 4 miesiącach kazał sam iść na zwolnienie, bo nie nadawałam się do pracy biegając w kólko do wc i pracując właśnie przy obsłudze klienta.- 69 9
-
2019-11-13 12:39
Jeżeli wymiotuje co godzinę...
...to L4.
Ale, wiadomo, że są osoby, idące na zwolnienie z nie-medycznych przyczyn. "Bo pracodawca mnie nie szanuje", "bo koleżanka brała zwolnienie", "bo mam głupiego szefa", "bo stracę wysoki zasiłek (w przypadku jednej ciąży po drugiej)"... Mogę wymienić co najmniej kilka...- 29 5
-
2019-11-13 13:20
Opinia wyróżniona
Po co przyjeżdżać skoro wystarczy przejrzeć media społecznościowe? (3)
Nie neguję zasadności L4 nawet przy pracy przy komputerze, zwłaszcza po zmianie przepisów gdy w ciąży należy pracować 8h. Do pracy trzeba jeszcze dojechać i wiem, że w ciąży kobieta męczy się szybciej, szczególnie w 6-7 miesiacu. Te kontrole z ZUS to faktycznie słaba sprawa bo w zawsze można być u lekarza, rodziny, znajomych czy na spacerze (co
Nie neguję zasadności L4 nawet przy pracy przy komputerze, zwłaszcza po zmianie przepisów gdy w ciąży należy pracować 8h. Do pracy trzeba jeszcze dojechać i wiem, że w ciąży kobieta męczy się szybciej, szczególnie w 6-7 miesiacu. Te kontrole z ZUS to faktycznie słaba sprawa bo w zawsze można być u lekarza, rodziny, znajomych czy na spacerze (co ciężarne powinny robić). Ale wrzucanie zdjęć z Egiptu czy Tunezji na FB lub insta kiedy jest się na L4 to jednoznaczny przykład głupoty i powód do poźniejszego hejtu dla takich ciężarówek. Takie panie aż się proszą o kontrolę.
- 145 17
-
2019-11-14 13:15
Samo posiadanie konta na FB i jakimś tam Insta jest żałosne
- 4 1
-
2019-11-13 21:25
ciężarówek? trochę szacunku ta ciężarówka cię urodziła
- 2 17
-
2019-11-13 19:44
....deargosia..
Co to jest L4? jakiś szyfrogram?
- 0 24
Wszystkie opinie
-
2019-11-14 00:47
Opinia wyróżniona
Polska (5)
Naprawde cieszcie się że prawie każdy lekarz wystawia zwolnienie i to 100% płatne... Mieszkam w Anglii gdzie nie ma czegoś takiego jak zwolnienie "bo jesteś w ciąży"
Jestem w 30 tyg ciazy i pracuje... Mimo komplikacji lekarz nie wystawił zwolnienia, poprostu pracodawca musiał zminimalizować moje obowiązki w pracy. Naprawdę kobiety doceniakcie to że przez 9 miesięcy możecie sobie siedziec na zwolnieniu a później z maluszkiem na macierzyńskim bo gdyby były w Polsce przepisy takie jak w Anglii żadna z nas by nie narzekała bo trzeba by było iść do pracy... Jak źle się czułam to poprostu nie przychodziłam do pracy co oczywiście wiązało się z mniejszą wypłata.
Jak już korzystać z takiego zwolnienia to tak jak mówią przepisy a nie wielkie problemy ze ZUS robi kontrolę... Błagam was- 55 27
-
2019-11-14 13:27
Polska rzeczywistość (1)
W Polsce niestety nie jest tak kolorowo, pracodawcy nie dostosowują obowiązków i miejsca pracy do stanu ciężarnych, przynależne przerwy nie są przestrzegane a kobiety w ciąży nieraz siedzą na nadgodzinach ...bo boją się o miejsce pracy. Ja w ciąży pracowałam za 2 osoby i moje prośby o wsparcie personalne nic nie dawały...uzyskałam tylko odpowiedź "to nie jest argument", co więcej - dołożono mi obowiązków nie konsultując tego ze mną. Dla mnie ten czas to była jakaś katorga, przychodziłam do domu po pracy i wyłam z bólu albo padałam po tabletkach jak trup. Chciałam bardzo być aktywna zawodowo do końca ciąży, ale niestety praca obciążała mnie tak bardzo, że życie mojego maluszka było zagrożone, moje zdrowie również. Nie mówiąc już o korporacyjnym haśle "work - life balance"- bo na życie poza pracą nie miałam siły. Nie jestem odosobnionym przypadkiem. Teraz jestem na L4 i czekam z nadzieją na szczęśliwe rozwiązanie. W końcu mogę cieszyć się swoim wyjątkowym stanem i zadbać o maluszka. Ciąża to nie choroba, ale w Polsce pracodawcy niestety nie szanują wyjątkowego stanu kobiety. Pozdrawiam i życzę zdrówka i szczęśliwych chwil z maluszkiem ;)
- 7 3
-
2023-02-04 12:37
Racja
Kochana mam to samo :* pracodawcy mają to gdzieś praca po 200 h a jak poronisz to możesz dalej pracować... Tragedia o często robią tak szefowe (kobiety)
- 0 0
-
2019-11-22 00:20
Jesteś w 30tca piszesz że ciąża trwa 9 miesięcy itylr możemy siedzieć na zwolnieniu?ciąża trwa 40 tyg, to nie jest 9 miesięcy.samo poczęcie ma miejsce..w 2 tyg ciąży. Najszybciej o ciąży wiemy w 5tygodnou czyli już w 2 miesiącu, więc na zwolnieniu możemy być max 6miesiecy o ile ktoś nam je tak szybko da. Jak zazdrościsz że w UK tak źle to po co tam jesteś?
- 2 0
-
2019-11-15 09:43
Pewnie jesteś tam dla socjal bo jest zdecydowanie wyższy niż u nas....
- 1 0
-
2019-11-14 14:03
Ładna bajka na dobranoc ;)
- 2 4
-
2019-11-13 22:33
(1)
No i dobrze, trzeba ukrócić te wszędobylskie matki utrzymanki (jak same o sobie mówią oficjalnie nawet ostatnio w mediach), które myślą że jak są w ciąży to od razu im wszystko wolno. A ciąża to nie choroba.
- 11 9
-
2023-02-04 12:33
Poczytaj kobieto może ci się przyda
To zazdroszczę bo ja czuje się fatalnie i ledwo trzymam na nogach.. Całe życie pracowałam pp ponad 250-300 H i jakoś nikt sie nie wzruszył. 1 sza ciążę poronilam i skoro jest takie ryzyko to mam udawać silna... D
- 0 0
-
2023-02-04 12:32
Zalezy od ogranizmu kobiety!
Zazdroszczę jak kobieta w ciazy czuje się dobrze bo ja czuje się fatalnie i ledwo trzymam na nogach.. Całe życie pracowałam po ponad 250-300 h i jakoś nikt sie nie wzruszył. Pełną parą- 1 sza ciążę poronilam i skoro jest takie ryzyko to mam udawać że jestem silna... Dla kogo.. Po co..Ciaża to nie choroba "fakt" Ale to jak może się czuć kobieta w ciazy wie tylko ta która ją przeszła i czuła się źle.
Są kobiety które to wykorzystują racja ale trzeba zwrócić uwagę że kiedyś kobiety miały silniejsze organizmy niż teraz a każda ciąża jest inna.
Ja byłam kobietą pełna energii sama robiłam sobie remont i rzeczy na które inne kobiety patrzyly ze zdziwieniem.
Ale gdybym usłyszała od jakiejś innej kobiety że migam się od pracy i dlatego jestem na l4 to ostatkiem sił dałabym jej chyba w twarz te wszystkie teksty kobiet w ciąży które pracują do końca i jest super jak również hejt na tych które są na l4 są straszne. Dziękuj Bogu że czujesz się dobrze nie wszyscy przechodzą to tak samo.
Takie rzeczy mówią te które nie poronily. Gratuluję i cieszę się Waszym szczęściem.
Zawsze będą te silne i te które wykorzystują ale pamiętajcie że w życiu bywa różnie i karta może się odwrócić.
Pozdrawiam te które były zawsze były silne i te które z różnych przyczyn są teraz słabsze niż zwykle- 0 0
-
2022-02-14 21:28
(1)
W 6 tyg. dowiedzialam sie o ciazy, zanioslam zaswiadczenie do pracodawcy, zeby dostosowal mi l4, gdyz pracuje fizycznie w sklepie po 10h, dzwigam duzo, stres itp. W pracy powiedziano mi, ze mam isc na l4, bo oni mi nie sa w stanie zapewnic warunkow... Dzien pozniej dostalam goraczke, okazalo sie, ze mam covid. Dzis trzy tygodnie pozniej boje sie wrocic do pracy. Tam nikt nawet nie przestrzega zasad higieny, mowie tu o klientach, a ja w przeciagu 2 miesiecy przeszlam polpasca( gdy jeszcze o ciazy nie wiedzialam) i covid.
- 0 0
-
2022-03-19 06:23
Ja tez
Pracuje w sklepie, codziennie po kilka ciężkich palet towaru, a najlepsze że pracownicy przychodzą chorzy bo nie chcą robić testów etc. Bogu dziękować, że zdążyłam pójść na L4, bo wszystkie choreci kaszlace przychodziły, jedna ma powikłania i sobie myślę, że gdyby to na mnie trafiło to mogłabym już w tej ciazy nie być ..
- 0 0
-
2021-12-16 06:49
Elektomechanik
Chciałabym zobaczyć jak kobiety pracujące w męskim zawodzie przychodzą do pracy w trakcie ciąży narażając maluszka. Mam zwolnienie od drugiej wizyty u ginekologa. I nie wyobrażam sobie całego dnia stać i łączyć lub siedzieć i uzwajać silniki elektryczne. Gdzie do okola ludzie lub ja musiałabym lutować. Wszędzie opary i cyny i rozgrzanego drutu. Szef od razu powiedział że mam iść na zwolnienie bo w moim stanie to bardzo niebezpieczne pracować u niego w firmie. A czuje się dobrze. Ale tp może właśnie dzięki temu że jestem w domu.
- 0 0
-
2021-09-29 11:03
Pomoc w kontroli pracowników na L4
Dlatego chyba coraz częściej słyszę, że pracodawcy korzystają z usług firm, które kontrolują pracowników. Kilku moich znajomych przedsiębiorców podjęło się współpracy z firmą Conperio. Bardzo sobie chwalili. Co Wy o tym sądzicie?
- 0 1
-
2019-11-14 20:50
Różne przypadki (1)
Oczywiście każdy przypadek jest inny, ale zwolnienia na ciąże są niestety nadużywane, szczególnie na jej początku. Nie wypowiadam się o zawodach, bo są takie, ze od pierwszego dnia pracy ciężarna nie powinna pracować. Są tez takie stanowiska, ze ciąża nie jest przesłanka do zwolnienia lekarskiego, a mimo braku wskazań przyszłe MADKI nadużywają tej instytucji. Niestety pracodawca za to zwolnienie płacić musi....
- 2 2
-
2021-07-06 11:09
Ciezarna
Jakie placic? Tluku doucz się a potem gadaj! Plcic tylko przez 33 dni. Taki jego koszt. A jak pracowbica wcześniej zapiep**a w nadgodzinach to nikt nie powie ze to pracownica doklada dla swojego pracodawcy. Zajdz w ciaze tluku a potem gadaj
- 0 0
-
2021-05-26 15:14
Stres
Bardzo skupiamy się na aktywności fizycznej i związanym z tym ryzykiem ale w ogóle nie wspominamy o zdrowiu psychicznym. Co dzieje się jeśli kobieta pracuje na wysokim stanowisku które powoduje wiele stresu? Stres, zwłaszcza w pierwszym trymestrze ciąży jest największym ryzykiem którego należy unikać, co w tej sytuacji? Czy wtedy też, jeżeli w ogóle lekarz stwierdzi że to dostateczna przyczyna na zwolnienie, trzeba siedzieć w domu przed telewizorem i nie można wyjść? Witamina D ze słońca, ruch na świeżym powietrzu, radość ze spotkań z innymi ludźmi, a nawet podróże to mam wrażenie niektóre z ważniejszych czynników szczęśliwego - a co za tym idzie wolnego od stresu - człowieka. Czy w dobie starzejącego się społeczeństwa nie powinniśmy zachęcać przyszłych matek do dbania właśnie o zdrowie psychiczne?
- 2 0
-
2019-11-13 19:16
(9)
Jestem w 5 mcu, do 4 mca wymiotowalam od rana do wieczora, mimo to pracuje.. nie jest przyjemne kiedy masz prace biurowa z kontaktem z klientem.. mdlosci w pracy mnie wykanczaly.. teraz dochodzi straszny bol plecow i migreny.. jestem ciekawa kto taki twardy dalby rade.. i szczerze mowiac mysle juz o zeolnieniu bo taki pracownik jest tylko kula u nogi.. zero satysfakcji z takiego pracownika..
- 26 12
-
2021-03-04 19:08
Ooo
To idź na zwolnienie. Co ci da że będziesz siedzieć w pracy? Satysfakcję szefa z niewartosciowego pracownika? Ja jestem w 17 i mecze się strasznie. Siedzę na urlopie, a potem idę na l4
- 1 0
-
2020-01-17 22:14
takiego przechodzenia ciąży nie życzę nikomu, chyba tylko kontrolerom ZUS
- 0 0
-
2019-11-14 07:48
Pracodawca jest z Ciebie dumny (2)
potrzebuje takich żołnierzy do pracy ;-)
- 4 0
-
2019-11-14 09:01
(1)
Glupia jestes. Wybacz ale tak uwazam. Ciagle mdlosci niejedna zaprowadzily pod kroplowkę. Masz dbac o siebie i przygotowywac sily do porodu. Ale to sie rozumie dopiero jak sie urodzi
- 7 1
-
2019-11-14 09:51
Kobiety w UK jakoś nie narzekają..
- 1 1
-
2019-11-13 20:19
popieram ,też chodziłam
- 0 2
-
2019-11-13 19:31
Brawo
Jesteś bohaterką, należy Ci się nagroda
- 4 3
-
2019-11-13 19:26
Przesadzasz!!!!
- 2 16
-
2019-11-13 19:26
Nie płacz już i do roboty
- 2 23
-
2019-11-13 13:15
(4)
Pacjentki wymuszają zwolnienie już od czasu dodatniego testu ciążowego lub nie długo potem nawet jeśli praca która wykonują nie niesie ze sobą negatywnych skutków . I takich jest większość.
To ogromne koszty dla ZUS , czyli nas płatników.
Mniejszość kobiet pracuje prawie do porodu i są silne, zdrowe, łatwiej znoszą poród a dzieci rodzą się piękne i zdrowe.
Zwolnienie w większości przypadków jest nieuzasadnione, jest bo lekarz boi się ze jeśli coś złego się wydarzy w ciąży to wina obarczą właśnie jego. Chociaż 99 procent powikłań ciąży nie zależy od pracy.
Położna.- 38 73
-
2020-12-11 10:55
Zenada
Pracuj na bloku operacyjnym w ciazy w warunjach szczegolnych czy teraz w dobie epidemmii koronavirusa
- 0 0
-
2020-01-17 22:06
koszmarna wypowiedż położnej
Nie chciałabym spotkać takiej położnej na swojej drodze w szpitalu, zupełny brak empatii.Az przykro czytać taka wypowiedź.pomyliła powołanie.
- 1 0
-
2019-11-25 17:21
dobrze, że 500+ to nie są ogromne koszty dla pracowników. Jak umiesz zrobić dziecko to naucz się je utrzymywać
- 0 1
-
2019-11-14 13:46
Kolorowe życie ciężarnej
Pierwszy trymestr ciąży wygląda na ogół tak: po wypiciu 2 łyków wody, po zrobieniu 10 kroków, po zjedzeniu nawet kawałka kromki suchego chleba, chce się wymiotować...kobieta zatem je i pije bardzo mało, żeby uniknąć tych dolegliwości, nie mówiąc o chronicznym zmeczęniu i wstawaniu min. 5-6 razy w nocy do toalety, bólu brzucha, miednicy i kręgosłupa. Taka "pełna wigoru" kobieta w ciąży musi siedzieć w pracy w następujących warunkach: 8-9 h przed komputerem, stres, presja, duszne i zatłoczone pomieszczenie "open space" , bez jedzenia i picia, bo na monitorze mogłyby pozostać treści żołądkowe lub na meetingu wylądowałyby one na ubraniu współpracowników...bardzo wiele kobiet dzielnie to znosi i dopiero kiedy już stan jest krytyczny - idą na L4. Życzę Pani, aby te wszystkie dolegliwości nigdy Pani nie dotyczyły, bo to jest 10 razy gorsze niż jelitówka w pracy i nie trwa 3 dni :)
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.