- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (73 opinie)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 4 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
- 5 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (48 opinii)
- 6 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
Jaja, alkohol, kwiaty, a nawet zabawki dla dzieci - spektrum prezentów, jakie otrzymują lekarze, jest bardzo szerokie. Pacjenci najczęściej wyrażają w ten sposób swoje podziękowanie. - Jest pewna kultura dawania upominków, która chyba wynika z dawnych przyzwyczajeń, potrzeby serca - słyszymy w jednej z sopockich przychodni.
Czytaj też: O szczepieniu dziecka decyduje lekarz, nie rodzic
Prezent dla lekarza: "O wiele więcej osób chce po prostu podziękować"
W zdecydowanej większości przypadków upominki mają charakter wyrażający podziękowanie za pomoc, która oczywiście bezsprzecznie należała się pacjentowi. To trochę jak ze sporem restauracyjnym dotyczącym zasadności pozostawiania napiwków. Jedni dają, inni nie, bo już i tak płacą za jedzenie.
- Jest pewna kultura dawania upominków lekarzom, która chyba wynika z dawnych przyzwyczajeń, potrzeby serca. Być może czasami jest przeświadczenie, że uzyska się lepszą opiekę, ale raczej stanowi to rzadkość. O wiele więcej osób chce po prostu podziękować - mówi lekarz rodzinny z przychodni w Sopocie.
Lekarze, z którymi rozmawiamy, wypowiadają się anonimowo, jednak zaznaczają, że dla nich również jest to niezręczna sytuacja. Szczególnie w przypadku młodych medyków, którzy nie są przyzwyczajeni do takich praktyk i nie do końca wiedzą, jak się zachować. Krytycy zaczną powątpiewać, twierdząc, że to kurtuazja, ale mając przed sobą schorowanego człowieka - często w podeszłym wieku - trudno odmówić wdzięczności.
Czytaj też: Czy lekarz może wystawić L4 przez telefon?
Co kupić lekarzowi w ramach podziękowania?
Rozmawiając z medykami pracującymi na różnych oddziałach, klaruje się sytuacja, w której określone rodzaje prezentów są kierowane do specjalistów konkretnych dziedzin. Lekarze pracujący jako ginekolodzy, chirurdzy czy onkolodzy otrzymują najczęściej alkohol, zakładając własne barki. Ile? "Hektolitry" - słyszymy na oddziale.
Inaczej sytuacja wygląda w gabinetach medycyny rodzinnej i na oddziałach pediatrycznych.
- Standardowo czekoladki, czasami wino czy nawet rzodkiewki. Raz otrzymałem jaja, a z ciekawszych rzeczy - metalową tabliczkę ozdobną - słyszymy od lekarza pracującego w szpitalu.
- Najczęściej kawa, czekoladki, raz dostałam misia dla dziecka - słyszymy z kolei w przychodni medycyny rodzinnej. - Rzeczywiście częściej upominki wręczają starsi pacjenci.
Na wizytach domowych, zwłaszcza mających miejsce w terenach wiejskich, zdarza się, że pacjenci wręczają ryby, wiejskie jaja czy nawet wyroby mięsne.
Czytaj też: Nawet 2 mln Polaków nie wiedzą, że mają astmę. W maju nowości refundacyjne
Prezent dla lekarza po porodzie - na porodówkach z kwiatami
Chyba najpowszechniejszą sytuacją, w której szczęśliwi pacjenci obdarowują nie tylko lekarzy, ale i resztę personelu, nie będąc przy tym posądzani o działania korupcyjne, są narodziny dziecka.
- Czekoladki, winko, kwiaty to rzeczywiście bardzo częste podarki, które są wręczane najczęściej przez szczęśliwych ojców - słyszymy na gdańskiej porodówce.
Opinie (178) 9 zablokowanych
-
2022-05-23 16:58
Zamiast zawijać w papierki napiszcie artykuł ile się daje w kopertach. Mam z tym problem.Kiedyś zapytałem cicho pielęgniarki ale spojrzała na mnie jak na głupiego prawiczka.
- 0 1
-
2022-05-23 18:23
Książka
Standardowo książka a w niej koperta.
- 0 0
-
2022-05-23 22:59
A jak pazerny lekarz to wystarczy nagranie rozmoy
I wysłać do CBA
- 1 0
-
2022-05-24 12:50
3cia
Koperty ale tylko w gabinecie i praworzadne/ o odPOwiedniej grubosci
- 0 0
-
2022-05-24 14:12
WZne
Wg mnie jest to rodzaj łapówki jak by na to nie patrzeć !!! Jeśli lekarzowi można i on przyjmuje to dlaczego policjantowi nie można dać za to iż nie da nam mandatu a pouczy co tez jest formą ukarania. Wydaje mi się ,że jest przyzwolenie społeczne dla lekarzy a np policjantów byśmy zjedli:) to jest jego praca
- 0 0
-
2022-05-25 17:09
Ludzi ich przyzwyczajają do nałogu.
Mieszkam tuż obok małżeństwa lekarzy i widzę co oni maja w piwnicy.Szok.W rogu leży sterta butelek po koniakach,tak około 150 - 200.szt.
- 0 0
-
2022-06-27 18:59
Nie powinno sie lekarzom dawac czegokolwiek
Mają placone za swoja pracę i to nie są małe kwoty.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.