Maj to trudny czas dla alergików i astmatyków w związku pojawianiem się w powietrzu wielu uciążliwych alergenów. Tym razem sytuację pacjentów mogą nieco poprawić decyzje dotyczące refundacji leków. - W maju 2022 r. leczenie biologiczne będzie bardziej dostępne, bo zmieniono kryteria. Oznacza to, że nareszcie możemy optymalnie leczyć najciężej chorych na astmę. Bardzo dobrze oceniam te zmiany - zaznacza dr n. med. Piotr Dąbrowiecki. Na początku miesiąca obchodzimy Światowe Dnia Świadomości Alergii i Astmy.
od niedawna moje objawy nasiliły się i stały się uciążliwe
24%
tak, ale tylko w sezonie pylenia
15%
tak mi się wydaje, ale muszę umówić się na diagnostykę
11%
nie, nigdy nie miałe(a)m alergii
15%
Napadowy kaszel, świszczący oddech czy uderzenia duszności - to charakterystyczny obraz objawów, z którymi na co dzień muszą liczyć się astmatycy. Dla wielu pacjentów, ze względu na wzmożone pylenie i pojawienie się alergenów, to właśnie wiosna jest najbardziej uciążliwym okresem. Chorzy mogą zapomnieć o relaksie na świeżym powietrzu, a czasami zwykłe uchylenie okna doprowadza do manifestacji objawów.
- Czasami już naprawdę nie wiem, skąd to leci. Wszystko pozamykane, siedzę w duchocie, a i tak zaraz dostaję zatykającego kaszlu i ledwo chwytam oddech. To jest bardzo uciążliwe i zmieniło moje życia - mówi Hanna, pacjentka gdańskiej poradni. W całym kraju na astmę cierpią nawet 2 mln chorych, natomiast kolejne 2 mln mogą nie zdawać sobie z tego sprawy ze względu na brak diagnozy. To właśnie pacjenci niestosujący się do zaleceń lekarzy i niemający świadomości choroby są najbardziej narażeni na zaostrzenia.
- Nieleczona choroba może skutkować incydentami nasilonej duszności, wymagającej niejednokrotnie hospitalizacji, przebudową drzewa oskrzelowego i szybszym "starzeniem się płuc" i gorszą wydolnością oddechową, a następnie obciążeniem układu sercowo-naczyniowego - mówi dr Bożena Kujawska-Kapiszka, kierownik Oddziału Alergologii, Immunologii i Chorób Płuc Szpitala Dziecięcego "Polanki"Czytaj też:
"Dzieci z astmą nie chorują ciężej na COVID-19, pod warunkiem że są leczone"
Majowa lista refundacyjna to dobra informacja dla astmatyków
Od początku maja astmatycy mogą korzystać z korzystniejszych zmian refundacyjnych w przypadku terapii wziewnymi preparatami. Chodzi o 30-proc. zniżkę w przypadku leczenia hormonami steroidowymi, lekiem antycholinergicznym i β-adrenergicznym. Podjęto decyzję o włączeniu do refundacji dwóch takich trójskładników leków wziewnych. Ponadto resort zdrowia przedłużył możliwość leczenia w programie lekowym ciężkiej astmy przy użyciu terapii biologicznej. Do tej pory chorzy byli objęci dwuletnim wsparciem.
- Na majowej liście leków refundowanych przez NFZ znajdują się preparaty trójlekowe podawane z jednego inhalatora. Jest to wynik wielomiesięcznych starań całego środowiska - stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, naukowców. Jeżeli terapia trójlekowa nie wystarcza, trzeba sięgnąć po leki biologiczne. Efekty leczenia biologicznego są spektakularne. Pacjent zdrowieje z dnia na dzień - mówi dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergie i POChP.Obecnie zwiększyła się również dostępność do terapii biologicznej - resort zdrowia zrezygnował z zapisu o przeciwwskazaniach w przypadku równoległego stosowania preparatów immunosupresyjnych i przeciwnowotworowych. W puli dostępnych leków znalazł się również nowy produkt - dupilumab. Warto zwrócić uwagę, że w Polsce z programów lekowych korzysta ok. 2 tys. pacjentów. Natomiast nawet do 10 proc. chorych cierpi na ciężką postać schorzenia.
- W maju 2022 r. leczenie biologiczne będzie bardziej dostępne, bo zmieniono kryteria. Poziom eozynofilii we krwi kwalifikujący do terapii biologicznej zmniejszono z 350 do 150 na mikrolitr u osób stosujących doustne sterydy. Oznacza to, że nareszcie możemy optymalnie leczyć najciężej chorych na astmę. Bardzo dobrze oceniam te zmiany. Większość pacjentów przyjmuje taką możliwość z ulgą, ale są i tacy, którzy odkładają leczenie. Niepotrzebnie, bo każda zwłoka to ryzyko kolejnych zaostrzeń i powikłań, takich jak: jaskra, osteoporoza, cukrzyca, choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, itd. Ważną zmianą jest też możliwość kontynuacji leczenia biologicznego tak długo, jak pacjent tego potrzebuje, a terapia przynosi korzyści. Dotychczas terapia była przerywana po dwóch latach z możliwością powrotu do leczenia dopiero po kolejnych zaostrzeniach choroby, co przeczyło zdrowemu rozsądkowi - dodaje dr n. med. Piotr Dąbrowiecki.Czytaj też:
Koniec powszechnego programu bezpłatnych szczepień przeciw grypie
Wkrótce warsztaty o astmie w gdańskim szpitalu
Obecnie cały czas nie jesteśmy w stanie precyzyjnie wskazać przyczyn rozwoju astmy, natomiast istnieje szereg czynników ryzyka. Nie ulega wątpliwości, że wczesne postawienie diagnozy ogranicza rozwój wielu poważnych powikłań.
- Astma może rozwinąć się w każdym wieku, jednak im młodszego dziecka dotyczy, tym bardziej należy pamiętać o diagnostyce różnicowej, np. refluks żołądkowo-przełykowy, mukowiscydoza, wady układu krążenia i płuc oraz inne. Podstawowym czynnikiem ryzyka są obciążenia rodzinne atopią - w tym astmą oskrzelową, alergią pokarmową, alergicznym nieżytem nosa. Częściej chorują też dzieci obciążone atopowym zapaleniem skóry. U dzieci poniżej 5. r.ż. astmę rozpoznajemy na podstawie wywiadu. Dzieci starsze diagnozujemy na podstawie obrazu klinicznego, dodatkowo wykonując badania czynnościowe - wskazuje dr Bożena Kujawska-Kapiszka.Już na początku czerwca odbędą się specjalne warsztaty w
Szpitalu Dziecięcym Polanki w Gdańsku dla rodziców i opiekunów dzieci cierpiących na astmę, ale także zapraszamy wszystkich zainteresowanych tematyką. Lekarze opowiedzą zarówno o wytycznych dotyczących diagnostyki i leczenia, jak i poruszą temat optymalnej kontroli choroby i kwestii poprawy jakości życia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy