• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O szczepieniu dziecka decyduje lekarz, nie rodzic

Piotr Kallalas
10 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Brak wykonania tzw. szczepień obowiązkowych skutkuje wszczęciem postępowania i nałożeniem grzywny. Brak wykonania tzw. szczepień obowiązkowych skutkuje wszczęciem postępowania i nałożeniem grzywny.

Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrywał skargę kasacyjną rodzica, który nie zgodził się z grzywną przyznaną za brak szczepień u dziecka. - Każdy ma prawo do ochrony zdrowia, przy czym władze publiczne są obowiązane również do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, z uwzględnieniem zasady równości w dostępie do świadczeń zdrowotnych - czytamy w uzasadnieniu decyzji.



Czy szczepisz swoje dzieci?

W ostatnim czasie głośno zrobiło się o matce dziecka, która z wielką determinacją nie chciała zaszczepić swojej pociechy przeciw chorobom znajdującym się w wykazie szczepień obowiązkowych. Nie chciała do tego stopnia, że sprawa skończyła się w sądzie.

Czytaj też: Koniec powszechnego programu bezpłatnych szczepień przeciw grypie

Skarżąca nie zgodziła się z decyzją o grzywnie



Chłopiec urodził się w 2006 r. i dziewięć lat później system upomniał się o jego zdrowie, "nakładając grzywnę w wysokości 500 złotych w celu przymuszenia do wykonania obowiązku poddania szczepieniom ochronnym małoletniego" - jak czytamy w aktach sprawy prowadzonej pierwotnie przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Sędziowie zajęli się sprawą, bowiem rodzina dziecka starała się uchylić grzywnę, podnosząc szereg argumentów związanych zarówno z naruszeniem przepisów, jak i praw rodzica. Sędziowie jednak nie przyznali racji skarżącej.

O realizacji szczepień obowiązkowych i kwalifikacji do ich podania u dziecka decyduje każdorazowo lekarz, po uprzednim wykonaniu szczegółowego badania obecnego stanu zdrowia dziecka oraz zebraniu potrzebnych informacji podczas wywiadu z rodzicem, a nie rodzic, który ze względu na swoje przekonania sprzeciwia się wykonaniu szczepień...
- Przedstawiciel ustawowy pacjenta małoletniego ma prawo do odmowy wyrażenia zgody na przeprowadzenie badania lub udzielenie innych świadczeń zdrowotnych przez lekarza. W przypadku jednak obowiązkowych szczepień obowiązek ich wykonania wynika wprost z ustawy, a brak zgody szczepionego bądź jego przedstawiciela ustawowego nie zmienia faktu istnienia tego obowiązku - czytamy w uzasadnieniu sądu.
Czytaj też: Co ze szczepieniami uchodźców?

Badanie obowiązkowe, czy też nie?



Ciekawym aspektem tej historii było również stwierdzenie przez skarżącą, że nie ma obowiązku stawienia się na badanie kwalifikacyjne przed szczepieniem. W związku z tym nie zostało tutaj popełnione zaniedbanie.

- Organ odnosząc się do tego zarzutu, podkreślił, że to na skarżącej - jako rodzicu małoletniego dziecka i w związku z tym jego opiekunie prawnym, na którym spoczywają określone obowiązki rodzicielskie - spoczywał obowiązek zgłoszenia się z dzieckiem do lekarza sprawującego nad nim opiekę profilaktyczną w celu przeprowadzenia badań kwalifikacyjnych w celu potwierdzenia bądź wykluczenia przeciwwskazań do wykonania obowiązkowego szczepienia ochronnego.
Badanie kwalifikacyjne należy do mechanizmu szczepienia, które ma na celu wykluczyć ewentualne przeciwwskazania i tym samym zwiększyć bezpieczeństwo procedury.

Czytaj też: "W aptece wszyscy prychają i kichają, ale maseczki nie założą"

Sąd oddalił skargę kasacyjną



Podsumowując, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę - miało to miejsce w 2018 r. Na tym jednak nie zakończyła się sprawa, ponieważ skarżąca wniosła o kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a ten podjął decyzję dwa miesiące temu i również oddalił zgłoszenie.

- Sąd podkreślił, że o realizacji szczepień obowiązkowych i kwalifikacji do ich podania u dziecka decyduje każdorazowo lekarz, po uprzednim wykonaniu szczegółowego badania obecnego stanu zdrowia dziecka oraz zebraniu potrzebnych informacji podczas wywiadu z rodzicem, a nie rodzic, który ze względu na swoje przekonania sprzeciwia się wykonaniu szczepień ochronnych w okresach uzasadnionych medycznie i epidemiologicznie. Nadzór nad realizacją obowiązku szczepień ochronnych u osób do 19 roku życia sprawują organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które w zakresie swoich właściwości wykorzystują, zgodnie z uprawnieniami, przysługujące im środki prawne - czytamy w uzasadnieniu Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W tym momencie Sanepid skorzystał z tych uprawnień. Warto zwrócić uwagę, że nie chodzi jedynie o dobro i zdrowie chłopca, ale również o zabezpieczenie reszty społeczeństwa i uzyskanie odporności zbiorowej.

- Każdy ma prawo do ochrony zdrowia, przy czym władze publiczne są obowiązane również do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, z uwzględnieniem zasady równości w dostępie do świadczeń zdrowotnych (art. 68 ust. 1, 2 i 3 Konstytucji RP). "Obowiązkowość" szczepień dotyczy sfery zabezpieczenia społeczeństwa przed występującymi zagrożeniami (wewnętrznymi i zewnętrznymi) - stwierdził zespół sędziów.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (128)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane