- 1 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (106 opinii)
- 2 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (7 opinii)
- 3 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (101 opinii)
- 4 Zmiany skórne i świąd? To może być AZS (9 opinii)
- 5 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
- 6 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (126 opinii)
Medycy polecieli wojskową Bryzą po serce
23 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat)
W nocy załoga wojskowego samolotu Bryza przewiozła chirurgów i ekipę medyczną, by po kilku godzinach wrócić z nimi do Warszawy z pobranym sercem do przeszczepu.
Tuż przed godz. 23 Bryza wylądowała na Okęciu, przyjęła na pokład personel warszawskiego szpitala i wystartowała w drogę powrotną do Gdyni, gdzie wylądowała dokładnie o północy.
Przez kolejne trzy godziny załoga czekała na powrót lekarzy z pobranym sercem. Do Warszawy samolot wystartował po godz. 3. W piątek rano, po godz. 6 akcja zakończyła się. Samolot wrócił do macierzystego portu w Babich Dołach.
Lotnicy morscy po raz kolejny w ten sposób wsparli Klinikę Kardiochirurgii i Transplantologii w Aninie w ramach Akcji Serce. W 2007 roku lotnicy morscy podjęli stałą współpracę z Kliniką Kardiochirurgii Akademii Medycznej w Gdańsku.
Od tamtej pory transport zespołów medycznych z organami do przeszczepu realizowały załogi śmigłowców ratowniczych oraz samolotów patrolowych i transportowych Bryza. Trzy ostatnie loty w ramach tej akcji lotnicy morscy wykonali na prośbę Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii w Aninie.
km
Miejsca
Opinie (72) 7 zablokowanych
-
2016-07-25 16:06
Wiecie, ja czesto sadze ludzi po wyrazie na ich twarzach.
I w tym wypadku mam glebokie zaufanie do tych trzech pilotow. Na nich zawsze mogl bym polegac. Ciekawe ilu takich jest w Polsce lub na swiecie??? Niedawno kanadyjscy piloci przetransportowali ciezko chorego amerykanskiego obywatela z Antarktydy do Stanow w bardzo trudnych warunkach pogodowych.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.