• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

E-recepta przez internet. Jak działa i czy jest legalna?

Piotr Kallalas, ws
13 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
E-recepta online to rozwiązanie, które zyskało swoją popularność szczególnie w czasach pandemii. E-recepta online to rozwiązanie, które zyskało swoją popularność szczególnie w czasach pandemii.

Pacjenci coraz częściej sięgają po e-recepty z tzw. wirtualnych przychodni, które umożliwiają wystawienie dokumentu na niemal każdy preparat - wystarczy wypełnić ankietę i zapłacić. Sprawą zainteresowali się posłowie. - Prowadzi to do sytuacji, w której receptę na dowolny lek (również leki narkotyczne) może wystawić dowolny lekarz, również dentysta, a niektórzy medycy potrafili wystawić tysiące recept, nie widząc pacjentów - czytamy w interpelacji.



Znajdź lekarza rodzinnego - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Czy korzystanie z opisanych e-przychodni powinno być legalne?

W internecie pojawia się coraz więcej stron oferujących zdalne wypisywanie recept, a nawet zwolnień lekarskich. Cała "wizyta" sprowadza się do wypełnienia ankiety dotyczącej sytuacji zdrowotnej, wybrania leku bądź rodzaju zwolnienia i sfinansowania usługi. W tzw. zdalnych przychodniach pracują lekarze, którzy wypisują e-recepty czy e-zwolnienia i potem firmują je swoim numerem wykonywania zawodu.

- Problem w tym, że mówimy nie tylko o lekach na infekcje czy wręcz nadciśnienie tętnicze, ale również o preparatach antydepresyjnych. Rozumiem, że większość pacjentów chce po prostu przedłużyć sobie recepty bez wychodzenia z domu, jednak w przypadku leków nasennych czy właśnie z grupy antagonistów receptorów jest ważne, aby były przypisywane przez specjalistę, który zna pacjenta i rzeczywiście wie, jak prowadzić terapię. Mam wrażenie, że takie internetowe zamawianie może wyrządzić więcej szkód - mówi jeden z lekarzy rodzinnych pracujący w Gdańsku.
W tego typu procesie najczęściej wystarczy określić swoje objawy lub samodzielnie wskazać lek, jaki chcemy w przyszłości kupić. Należy jednak oddać, że finalnie to ciągle lekarz podpisuje się pod e-dokumentem.

Jak znaleźć najszybszy termin do lekarza specjalisty na NFZ?



E-recepta w 5 minut?



- Byłam zdziwiona, że bez żadnego problemu dostałam receptę na wybrany lek, trwało to może pięć minut. Wypełniasz ankietę, zaznaczasz na własną odpowiedzialność, płacisz i masz receptę. Oczywiście rozumiem, że tak jak przy wypełnianiu ankiety, tak i podczas rozmowy z lekarzem nie każdy pacjent musi być szczery, jeśli wie, że tego leku potrzebuje. Niewiele to ma wspólnego z konsultacja lekarską, to raczej wielka apteka, w której, żeby dostać coś na receptę, po prostu musisz zapłacić dodatkową opłatę - mówi Aneta, czytelniczka, która skorzystała z wirtualnej przychodni.
- Skorzystałam, bo przyjmuję na stałe leki, a kiedy zauważyłam, że kończy mi się ostatnie opakowanie, to okazało się, że mój lekarz ma urlop i przyjmie mnie dopiero za miesiąc. Przerwa w przyjmowaniu skomplikowałaby mi pewnie trochę życie. Poszło szybko i bez problemu, trochę się zdziwiłam. Choć muszę przyznać, że od czasu pandemii, gdy dzwonię się umówić do lekarza i mówię, że po receptę, to słyszę, że nawet nie muszę przychodzić, bo dostanę kod recepty i tyle - opowiada Magda.
Jeden z lekarzy rodzinnych, z którym rozmawialiśmy o "e-receptach w 5 minut", podkreśla, że takie rozwiązanie może wydawać się pacjentom atrakcyjne bo wciąż relacje lekarz-pacjent bywają trudne, a tu unikamy spotkania, a czasem trudnej rozmowy.

- Pod względem budowania relacji między pacjentem a lekarzem mamy jeszcze wiele do nadrobienia. Lekarzom dostaje się za to, że czasem trudno umówić się na wizytę, że trzeba czekać w kolejkach. Z kolei pacjenci, przychodząc do nas, nie zawsze są szczerzy, potrafią zataić coś, czego po prostu się wstydzą, a co jest ważne w kontekście leczenia. Jednak unikanie siebie nie jest rozwiązaniem - zaznacza.

Znajdź laboratorium medyczne - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Od kiedy zostały wprowadzone recepty elektroniczne, zaczęły się pojawiać serwisy internetowe oferujące wystawienie recepty przez internet. Od kiedy zostały wprowadzone recepty elektroniczne, zaczęły się pojawiać serwisy internetowe oferujące wystawienie recepty przez internet.

Recepta przez internet etyczna? Jak ją sprawdzić?



O komentarz dotyczący funkcjonowania takich "e-przychodni" poprosiliśmy Naczelną Izbę Lekarską, która widząc luki w możliwości weryfikacji podmiotów, przygotowała specjalne wytyczne. Wszystko wskazuje na to, że nie ma jednak sposobu na większą kontrolę tego procederu, a większość działań sprowadza się do sprawdzania konkretnych, zgłoszonych przypadków.

- Samorząd lekarski nie jest umocowany do kontrolowania i nadzoru nad działalnością podmiotów leczniczych. Obecnie wiele podmiotów leczniczych działa również w oparciu o przepisy dotyczące telemedycyny wprowadzone do porządku prawnego przez MZ. Telemedycyna jest narzędziem, które może być wykorzystywane do udzielania pomocy chorym, ale niestety przy braku odpowiednich standardów, szczegółowych regulacji, jasnej komunikacji, pojawia się ryzyko, że może być nadużywana. Organy odpowiedzialności zawodowej mogą i reagują na informacje o możliwości naruszenia prawa przez konkretnych lekarzy w konkretnych przypadkach, np. w sytuacji gdy lekarz wystawia recepty niezgodnie z obowiązującymi przepisami - mówi Rafał Hołubicki, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lakerskiej. I dodaje: - Po wprowadzeniu powszechności świadczeń telemedycznych pojawiło się wiele wątpliwości co do etycznych aspektów ich stosowania, bezpieczeństwa prawnego i technicznych możliwości świadczeniodawców i pacjentów.
Co istotne, i co wydaje się też podstawą tego systemu, farmaceuta również nie ma możliwości weryfikacji recepty. Nie ma bowiem różnicy między dokumentem wystawianym podczas wizyty i w toku ankietowej konsultacji.

- Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa lekarz lub lekarz dentysta może, bez przeprowadzenia badania pacjenta, wystawić e-receptę niezbędną do kontynuacji leczenia. Recepty wystawiane w elektronicznym systemie gabinetowym wymagają uprzedniej autoryzacji za pomocą podpisu elektronicznego osoby uprawnionej. W przypadku gdy recepta nie zawiera błędów formalnych, jest realizowana w aptece na takich samych zasadach, jak ta wystawiana podczas stacjonarnej wizyty pacjenta w gabinecie lekarskim - zaznacza Katarzyna Gancarz, p.o. rzecznika prasowego Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Czytaj też: Ile czeka się na tomografię i rezonans w szpitalach?

Kontrole e-recept. "Medycy potrafili wystawić tysiące recept"



W ostatnim czasie tym tematem zainteresował się również poseł Krzysztof Gawkowski, który złożył interpelację do Ministerstwa Zdrowia. Parlamentarzysta zwraca uwagę, że lekarze prawdopodobnie wystawiają recepty na choroby niezwiązane z ich specjalizacją, chodzi również o leki narkotyczne.

- Na polskim rynku coraz prężniej działają automaty internetowe, tzw. wirtualne receptomaty do wydawania recept na dowolne leki. Wystawianie ich stało się możliwe dzięki wprowadzeniu w Polsce recept cyfrowych. Z opisu stron wynika, że prowadzą je podmioty medyczne, a same recepty wystawiane są przez lekarza z prawem wykonywania zawodu, niezależnie od specjalności. Prowadzi to do sytuacji, w której receptę na dowolny lek (również leki narkotyczne) może wystawić dowolny lekarz, również dentysta, a niektórzy medycy potrafili wystawić tysiące recept, nie widząc pacjentów - napisał w interpelacji poseł
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi poinformowało, że prowadzi czynności kontrolne adekwatne do potrzeb, natomiast nad sprawami związanymi z etyką zawodu ma czuwać również samorząd lekarski.

Czytaj też: Czy lekarz może wystawić L4 przez telefon?

- Ministerstwo Zdrowia, mając na uwadze charakter zawodu lekarza, w szczególności zaliczenie go do zawodu zaufania publicznego, przyjmuje, że prowadzone przez lekarzy działania pozostają zgodne z obowiązującym porządkiem prawnym, w tym także dotyczącym wystawiania e-recept. Niemniej podkreślić należy, że w każdym przypadku, w którym do Ministerstwa Zdrowia trafia sprawa dotycząca potencjalnych nieprawidłowości funkcjonowania instytucji systemu ochrony zdrowia czy też potencjalnych nadużyć, Ministerstwo Zdrowia podejmuje działania zgodnie z jego właściwością. Należy również pamiętać, że także i inne organy uprawnione są do podejmowania odpowiednich działań w przedmiocie zgodności z prawem wykonywania zawodu przez lekarzy - napisał Maciej Miłkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia.
Warto podkreślić, że takie błyskawiczne załatwianie recept jest możliwe dzięki procesom cyfryzacji usług medycznych i wprowadzeniu kilka lat temu systemu e-recept. Jak widać korzystne zmiany potrafią rodzić również zagrożenia.

Opinie (53) 2 zablokowane

  • Dumamy nad problemem

    którego nie ma. Chcę receptę to wysyłam maila do przychodni i recepta pojawia się na moim koncie e-pacjenta. Niby lekarz rodzinny mnie zna? Ciekawe bo ja go nie. Znałam trochę taką, która odeszła na emeryturę parę lat temu, potem zmieniły się chyba trzy. Żadnej nie widziałam na oczy

    • 1 0

  • Wielu dojrzałych lekarzy poodchodzilo na emeryturę, w ich miejscu są interniści ledwo po studiach, którym na wizycie trzeba wszystko tłumaczyć, bo pierwsze słyszą.
    Część takich lekarzy, którzy się przebujali jakoś na studiach moze teraz sobie zakładać takie lekarskie firemki, bo nie mając wiedzy, wola gdy im pacjent sam powie, czego potrzebuje, a oni i tak na tym zarobią.

    • 2 0

  • Leki przez internet

    Są kraje, gdzie wiele lekow można kupić bezpośrednio w aptece,w tym antybiotyki. Jeśli pacjent wie jakie leki są mu potrzebne, to powinien bez problemu kupić.

    • 3 0

  • ludzie, panie,

    to jednak gu...ie są! a niechaj się leczą sami czym popadnie, u babek i znachorów, konopiami i bańkami

    • 0 2

  • Skoro inni mogą to czemu nie oni?

    "Parlamentarzysta zwraca uwagę, że lekarze prawdopodobnie wystawiają recepty na choroby niezwiązane z ich specjalizacją"
    A lekarz orzecznik może? Może. Durne lex sed lex. Tak jak reumatolog opowiadać o szczepionkach.

    • 3 0

  • Moje dzieci chorują średnio raz na 3-4 tygodnie.

    Wszystkie leki na te choroby znam. Jedyne czego nie umiem zrobić, a pewnie da się nauczyć, to osłuchać czy płuca są czyste. I tylko po to chodzę do pediatry.
    Są choroby z którymi trzeba, a są z którymi nie trzeba.
    Dostaję leki bez recepty najczęściej, i to te co akurat farmaceuta przekupił. Te na receptę bym wolał, ale mimo że to oczywiste, bez wizyty u lekarza się nie obejdzie.
    No to co się dziwić, że powstaje usługa na "normalne" sytuacje?

    • 2 1

  • Aga

    Zajmijcie się Panowie posłowie swoimi dietami poselskimi, bo w dobie takim inflacji wstyd że pobieracie takie pieniądze..

    • 8 0

  • (1)

    ludzi traktuje się jak małe dzieci, do znacznej części chorób można z łatwością samemu dobrać leki. Z jakiej racji traktuje się mnie jako i**otę, wysyłając niepotrzebnie do lekarza aby przepisał to, co sam mu i tak powiem?

    • 30 3

    • Żeby lekarz mógł Cię skasować za wizytę, co nie miałoby miejsca gdybyś mógł leki dobrać sam.

      • 4 0

  • cale refundacje, ceny i recepty to kpina.

    niby jestesmy w ue, ale daleko za marginesem

    • 2 0

  • a może po prostu zrobić system pozwalający automatycznie odnawiać receptę (1)

    na leki w chorobach przewlekłych? Po co stabilny pacjent ma umawiać wizytę gdy jedyne co mu potrzebne to recepta?

    Zrobić receptę na określone dawkowanie i z limitem czasowym odpowiadającym koniecznym wizytom kontrolnym i tyle. Przecież to dwie linijki kodu, trzecia do kontroli zrealizowanych zakupów.

    • 30 1

    • Ale wtedy lekarz nie skasuje za wizytę. Ot i cała przyczyna.

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane