• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Darmowe podpaski w szkołach i urzędach. "To tak samo naturalne, jak papier toaletowy"

Szymon Zięba
27 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (434)
Popularność "różowych skrzynek" rośnie. Choć zdarzają się problemy z ich regularnym uzupełnianiem, stają się normą w coraz większej liczbie szkół czy miejsc publicznych. Popularność "różowych skrzynek" rośnie. Choć zdarzają się problemy z ich regularnym uzupełnianiem, stają się normą w coraz większej liczbie szkół czy miejsc publicznych.

Już 350 szkół i pierwsze instytucje oraz urzędy w Gdańsku zamówiły różowe skrzyneczki, które następnie zostaną wypełnione tamponami oraz podpaskami. To jeden ze sposobów walki z tzw. wykluczeniem menstruacyjnym i jednocześnie zapewnienie powszechnego dostępu do bezpłatnych środków higieny na czas menstruacji.



Jak oceniasz bezpłatne udostępnianie środków higieny dla kobiet?

Łącznie w przestrzeni miejskiej pojawi się ponad tysiąc "różowych skrzyneczek". Zgodnie z hasłem "Weź, jeśli potrzebujesz, zostaw, jeśli masz nadmiar", w przekazanych skrzyneczkach dostępne będą bezpłatne środki menstruacyjne w postaci podpasek i tamponów.

Co istotne, szkoły, organizacje pozarządowe i instytucje, które wyraziły zainteresowanie akcją, będą dbać o uzupełnienie środków higieny we własnym zakresie. Krytycy rozwiązania wskazują, że jest to jeden z mankamentów "różowych skrzyneczek": pojemniki były instalowane w miejscach użyteczności publicznej, a później mało kto dbał o to, by je zapełnić.



Nauczycielka: uzupełniamy skrzynki, choć bywały incydenty



I choć problem w niektórych placówkach faktycznie się pojawiał (dyrektorzy szkół w nieoficjalnych rozmowach przyznają, że bywały przypadki opróżniania skrzynek przez młodzież dla żartu), świadomość dotycząca akcji rośnie.

- Mamy zarezerwowany budżet na zapełnianie różowej skrzynki, która pojawiła się w naszej szkole. Nastolatkowie traktują to zupełnie naturalnie, tak samo jak wyposażenie łazienek w papier toaletowy czy ręczniki do wycierania rąk. Są to środki pierwszej potrzeby i nie widzimy - jako szkoła - powodu, dla którego mielibyśmy nie udostępniać podpasek czy tamponów naszym uczennicom - słyszymy od jednej z nauczycielek z gdańskiego liceum.



Bardziej "awaryjny" środek higieny niż pomoc osobom mniej zamożnym



Skrzynki pojawiają się także w urzędach czy np. sądach. Choć bowiem ze statystyk wynika, że wykluczenie menstruacyjne dotyka w całej Polsce blisko 500 tys. osób, których nie stać na zakup podpasek czy tamponów, to dla wielu kobiet i nastolatek dostępność takich środków higieny często jest "rozwiązaniem awaryjnym":

  • 21 proc. uczennic jest zmuszonych wyjść z zajęć szkolnych z powodu braku podpaski,
  • a 10 proc. w ogóle nie wychodzi z tego powodu z domu,
  • 42 proc. rodzin nie rozmawia w domu o miesiączce, natomiast 43 proc. nastolatek unika poruszania tematu okresu z ojcem.

Psychologowie podkreślają, że rozmowa o menstruacji oraz podobne kampanie, wpływają na normalizację tematu zjawiska fizjologicznego w przestrzeni publicznej i eliminują poczucie wstydu, np. w sytuacji potrzeby skorzystania z "awaryjnej" podpaski.

Opinie (434) ponad 50 zablokowanych

  • Dodatkowo powinny być też ogólnodostępne prezerwatywy czy inne środki antykoncepcyjne.

    Młodzież jest jaka jest, każdy to widzi i każdy kto dzisiaj jest już dorosły, ten też kiedyś należał do tej grupy.
    Zainteresowania płcią przeciwną niestety jak świat długi i szeroki, tak też jak długo ludzkość istnieje, nie da się wyeliminować, jest to naturalne zjawisko. Nie zawsze nawet pomimo starań rodziców i pedagogów udaje się dotrzeć do grupy nastolatków którzy przechodzą okres buntu. Stąd też uważam, że tak samo jak tampony i podpaski, powinna być też ogólnodostępna antykoncepcja aby nie dochodziło do niechcianych ciąż. Uważam iż lepiej jest zapobiegać niż później usuwać - i nie chodzi tu o restrykcyjne prawo w Polsce, lecz o konsekwencje podjętych decyzji w późniejszym życiu.

    • 3 7

  • Czekam na darmowe prezerwatywy.

    Chyba bardziej potrzebne.

    • 11 2

  • Popieram, nie ważne jaki jest powód czemu ktoś nie może sobie kupić, (1)

    jest to wyjście awaryjne i nie żałuję kasy z podatków na pomoc... ale po komentarzach widzę, że chyba jestem w mniejszości. Nie macie do czego się przyprdlać? Wystarczy rozwinąć pierwszy koment Svencjusza i już w kwestię podpasek wciągnięto jp2, owsiaka i po.

    • 10 7

    • Może w mniejszości, ale nie jedyna/y

      • 0 0

  • Na rzęsy, pazury i usta glonojada mają kasę (1)

    Ale już na podpaski już nie. Jakie to żenujące, grażynowe i karynowe.

    • 25 9

    • Naprawdę 100% młodzieży ma usta glonojada?

      • 6 1

  • (6)

    Spodziewałam się, że w większości komentarzy mężczyźni będą wyśmiewać ten pomysł i dziwić się, że kogoś nie stać na podpaski. Tu nie chodzi o to, że nie stać, tylko żeby nie być zmuszoną zawsze nosić przy sobie paczki podpasek, bo nie każda kobieta ma regularny okres i zawsze może ją zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. W dzisiejszych czasach jak wychodzimy na miasto, do urzędu, restauracji itp. to nikt nie zabiera ze sobą rolki papieru, bo jest oczywiste, że czeka w każdej toalecie. Podpaski to taki sam środek higieniczny. Oczywiście, można nosić jedną na wszelki wypadek, tylko co wtedy jeśli komuś przytrafi się bardzo obfity okres i nie będzie mieć możliwości przez kilka godzin pójść do domu/ sklepu / apteki? Są także przypadki kiedy młoda dziewczyna nie ma w domu wsparcia, jest z patologicznej rodziny i nie dostanie podpasek ani pieniędzy na nie od rodziców, ma wtedy kraść albo prosić ciągle koleżanki o pomoc?

    • 25 24

    • (1)

      Do tych co minusują - współczuję waszym partnerkom i córkom

      • 9 10

      • niestety, zbiegło się tu stado facetów bez empatii

        i bez wyobraźni, a może bez partnerki, od której mogliby się trochę nauczyć.

        • 8 9

    • (3)

      Zastanawia mnie jedna rzecz. A jak z tym problemem radziły sobie kobiety/dziewczęta 30, 40, 50 lat temu? Tamponów jeszcze nikt nie znał, a podpaski dopiero się pojawiały i trzeba było mieć szczęście, żeby je kupić...

      • 0 1

      • Kiedyś ludzie po wodę chodzili do studni i co z tego?

        • 1 1

      • Nosiły własnoręcznie szyte podpaski z waty albo szmatek. Było to mało wygodne i mało higieniczne i często zawodziło i powodowało infekcje. Kiedy moja babcia (rocznik 1919) w latach 90-tych zobaczyła jak wyglądają nowoczesne podpaski, to prawie się popłakała, że nie muszę się tak męczyć jak ona.

        • 2 0

      • A jak sobie radzono bez łazienek w domu, ciepłej wody czy też pralki. Jasne, że się dało. Ale czasy się zmieniają i warto korzystać z udogodnień.

        • 0 0

  • Proszę o nazwisko inicjatorki pomyslu

    Proszę podać wydział UM i nr pokoju.

    • 21 2

  • Super akcja (2)

    Podpaska jest taką samą podstawą higieniczną jak papier toaletowy. Nie wiem ile ta akcja kosztuje, nie wydaje się że dużo, a jak pomoże kobietom a zwłaszcza młodym dziewczynom czuć się bardziej komfortowo z menstruacją to jest bezcenna. Jednak mężczyźni są pod tym względem uprzywilejowani - ani nie muszą podpasek kupować ani o nich pamiętać ani się stresować czy na spodniach nic nie widać. Ilość hejterskich komentarzy mnie zasmuca :(

    • 15 16

    • To nie akcja tylko generowanie problemu i wyręczanie na siłę

      • 5 7

    • Gratuluję córce mądrego ojca.

      • 7 3

  • Brązowe skrzyneczki na papier toaletowy! (4)

    Kiedy?

    • 9 5

    • (1)

      Stop wykluczeniu papierowemu!

      Jedna z komentujących, która ciągle daje przykład papieru teraz będzie mogła się wykazać.

      • 3 2

      • A to nie jest taki sam środek higieniczny?

        • 1 1

    • (1)

      Przecież darmowy papier jest w każdej toalecie

      • 3 3

      • Hehehehe... ty tak serio? Żebyś się nie zdziwiła jak w jakiejś szkole Cię pogoni...

        • 1 0

  • (2)

    a czy wiecie, za jak by zaczełarzadzic konfederacja z pisem to takie rzeczy znikną ? poczytajcie sobie, że poza tym co konfederacja mowi o zniesieniu podatkow, to jest jeszcze przeniesieniu utrzymania osob starszych na rodziny, nierownosc w malzenstwie, upodmiotowienie kobiet, wyjscie z UE z przejsciem pod strefe wpływu rosji i rozwody dawane przez ksiezy katolickich ? Nie wiedzieliscie ? to już wiecie.

    • 4 14

    • Z Inowrocławia nadajesz tvn

      • 4 0

    • Przeniesienie utrzymania osób starszych na rodziny?

      Przecież to jest. Jeśli starsza osoba jest w domu opieki, to płaci za to jej emerytura(zabierają 85% emerytury) a resztę rodzina. MOPR to ogarnia, ściąga od dzieci/wnuków. Nawet jeśli podopieczny MOPR ma dużo kasy na koncie, zabierają dzieciom a konto idzie na spadek. Takie mamy prawo, całkiem inne, niż w innych krajach Europy.

      • 3 0

  • Na podpaski budżetu brak ale na prezerwatywy mają

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Akcja Biustowniczki

badania, konsultacje

Najczęściej czytane