- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (77 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (203 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (38 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 6 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
Dyrektor szpitala: Nie odmówiłem pomocy wymagającym hospitalizacji
Oświadczenie Dariusza Juszczaka, komendanta 7 Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku, ws. sytuacji związanej z pacjentami zakażonymi koronowirusem w Domu Pomocy Społecznej Polanki w Gdańsku.
W uzasadnieniu decyzji napisał, że dymisja wynika z "niezrozumiałej decyzji dyrektora o nieprzyjęciu pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem".
O decyzji komendanta szpitala krytycznie wypowiedzieli się także wojewoda pomorski Dariusz Drelich oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Oświadczenie kmdr dr. n. med. Dariusza Juszczaka
Wczoraj [piątek, 17 kwietnia - dop .red.] wieczorem rozmawiałem osobiście z dyrektor Domu Pomocy Społecznej Polanki. Żaden podopieczny nie gorączkował, nie kaszlał i nie miał duszności. Pani dyrektor potwierdziła, że nic szczególnego się z podopiecznymi nie dzieje.
W takiej sytuacji wystarczy teleporada i nie ma wskazań do hospitalizacji. Wystarczająca jest tzw. izolacja domowa i obserwacja, czyli w tym przypadku izolacja w DPS. Tym bardziej, że DPS jest do tego doskonale przystosowany - ma pojedyncze pokoje z węzłami sanitarnymi.
7 Szpital Marynarki Wojennej nigdy nie odmówił pomocy osobom zakażonym i wymagających hospitalizacji.
Podopieczni wymagają opieki DPS a nie leczenia szpitalnego. Tak było przynajmniej wczoraj [w piątek, 17 kwietnia - dop. red.]. Kierowanie pensjonariuszy do szpitala bez wskazań do hospitalizacji naraża ich np. na zakażenia szpitalne itd. i w ogóle na niepotrzebne procedury medyczne.
Nie wiem z jakiego powodu podopiecznych przeniesiono do oddziału zakaźnego tym bardziej, że oferowałem natychmiastową pomoc w przypadku konieczności hospitalizacji.
Wszystko to dzisiaj tłumaczyłem Pani Prezydent [Gdańska - Aleksandrze Dulkiewicz - dop. red.].
Nie wiem dlaczego jesteśmy posądzani o odmowę przyjęcia, której nie było.
Dariusz Juszczak
Miejsca
Opinie (627) ponad 100 zablokowanych
-
2020-04-18 21:06
Dlaczego Dulkiewicz żądała szpitala dla chorych? (1)
Poskarżyła się wojewodzie i masz babo placek.
- 50 6
-
2020-04-19 16:29
na tego wojewode trzeba uwazac, nie wiadomo co chlapnie
- 1 0
-
2020-04-18 21:06
Dyrektor szpitala to taki polityk podejmie decyzje a jak przyjdzie odpowiadać za
konsekwencje to się będzie zapierał że to nie jego decyzja.
Stary numer...- 10 35
-
2020-04-18 21:07
Krzyk jest oznaką słabości pani Dulkiewicz... (1)
Ciekawe skąd wzieła pani lekarza zakaźnika tylko dla DPS skoro ich brakuje a szpital zakaźny na Smoluchowskiego ciągle się zamyka. Ten lekarz powinien decyzją wojewody skierowany być do szpitala zakaźnego.
Ps. Jeżeli o przyjęciu do szpitala będzie decydowal polityk a nie lekarz to czeka nas niezla tragedia wielu mieszkańcow. Pani dulkiewicz 3 razy panią sluchałem i jestem przerażony pani "wiedzą ". i ignorancją.
Potrzebny jest spokój i realne działnie. Pomyślcie normalnie wystarczy takie ogniska w dwóch DPS sach i zapcha pani swoją decyzją szpitale a pacjenci Covidovi z objawami bedą jeździc do innych województw.
Chcialbym aby pani zwolala konferencję i powiedziala ilu z tych ludzi co trafilo do szpitala umarlo z powodu zakażen wewnątrzszpitalnych- 87 7
-
2020-04-18 21:17
Lucek nie pij juz.
- 2 10
-
2020-04-18 21:13
Brawo Komandorze , odpowiednia osoba na ten czas odwołana przez motłoch
- 61 9
-
2020-04-18 21:14
Wiecej szacunku dla decyzji lekarzy
bo nie będzie nas kto mila leczyc...
- 70 4
-
2020-04-18 21:18
Zrobiła pani pani dulkiewicz ogromną krzywdę....
wszystim przyszlym potencjalnym pacjentom. Teraz podejrzani będą trafiać do szpitala zakaźnego i będą się od pozytywnych zarażać .
- 76 3
-
2020-04-18 21:20
Cóż
Powinien Pan wiedzieć że z partią się nie zadziera
- 18 9
-
2020-04-18 21:22
Paradoksalnie, kogoś "wielkiego" można odwołać w jednej chwili, (1)
a taką niejedną "miernotę" jak np. prezydenta miasta już niestety nie. Taka miernota może dziennie podejmować po kilka złych decyzji ze szkodą dla innych, ale jest nietykalna. Może nawet mieć zarzuty, a nawet być na wczasach w zakładzie karnym, a mimo to nadal "rządzić".
- 46 9
-
2020-04-19 13:51
Zupełnie jak z,eregowy poseł.
- 1 2
-
2020-04-18 21:28
Trudne czasy (1)
Minister i dyrektor w stresie itp. Nie mieliśmy takich ciężkich chwil od stanu wojennego, a może nawet II WŚ. Powoli
- 9 4
-
2020-04-19 16:38
ciezkie chwile byly, rozne, chocby zima stulecia, albo powodzie
- 0 0
-
2020-04-18 21:38
Ale ich pocisnie na hajs. a zaplacimy my
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.