- 1 Lekarze z Gdańska z pierwszą w kraju robotyczną operacją przepukliny (7 opinii)
- 2 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (101 opinii)
- 3 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (107 opinii)
- 4 Dlaczego tak trudno schudnąć? Najczęstsze przyczyny i jak im zaradzić (131 opinii)
- 5 Zmiany skórne i świąd? To może być AZS (9 opinii)
- 6 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (21 opinii)
Czy to już uzależnienie od seksu?
Każde zachowanie, po które sięgamy w chwilach stresu, aby osiągnąć przyjemność - jedzenie słodyczy, czatowanie w Internecie, zakupy - może niespodziewanie zawładnąć całym życiem. Podobnie można uzależnić się od seksu.
Większość Polaków (58 proc. mężczyzn i 40 proc. kobiet) ocenia swoje libido jako wysokie. Szczególnie duże potrzeby seksualne dotyczą osób młodych oraz będących w nowych związkach, kiedy romantyczna fascynacja sprawia, że zakochani stale pragną bliskości fizycznej. Duże zainteresowanie seksem mogą także przejawiać osoby samotne, lub które z innych powodów przez dłuższy czas nie podejmowały kontaktów seksualnych, oraz młodzież w okresie dojrzewania psychoseksualnego. W tej sytuacji częsta masturbacja (również przy korzystaniu z pornografii) zdaje się naturalna i zrozumiała.
Choć w klasyfikacji medycznej rozpoznanie "uzależnienie od seksu" nie istnieje, to właśnie tak definiowany problem jest częstą przyczyną zgłoszeń do gabinetów seksuologów. Nierzadko jedno z partnerów oskarża drugiego o chorobliwe zainteresowanie seksem i obsceniczne zachowania, podczas gdy rzeczywistym problemem jest niedopasowanie - różnice w poziomie potrzeb seksualnych między partnerami. Istnieje również grupa mężczyzn i kobiet, dla których swoboda seksualna jest swoistym stylem życia. Seks stanowi jedynie rozrywkę, a atrakcyjny partner - obiekt seksualny. Skłonność do flirtu, liczne zdrady są przejawem niedojrzałości, nie mogą być jednak traktowane jako zaburzenie.
Wielu badaczy uważa, że możliwe jest uzależnienie się od seksu i proces ten przebiega podobnie, jak uzależnienie od alkoholu i innych substancji psychoaktywnych. Osoba o skłonności do uzależnienia odczuwa silne pragnienie seksu i nie może się przed nim powstrzymać, mimo dotkliwych konsekwencji - odrzuceniu przez rodzinę, kar za wykroczenia seksualne itp. Jednocześnie, kiedy próbuje powstrzymać się od zachowań erotycznych, odczuwa tak zwany zespół abstynencyjny - złe samopoczucie psychiczne i fizyczne, bóle, bezsenność, zaburzenia lękowe i depresyjne.
Wspólnoty Anonimowych Seksoholików wymieniają kryteria, według których można rozpoznać u siebie lub bliskiej osoby problem uzależnienia od seksu:
- poczucie utraty kontroli nad swoimi zachowaniami związanymi ze sferą seksualną, np. natrętna masturbacja,
- tracenie czasu na zachowania seksualne, np. rytualne wielogodzinne seanse filmów pornograficznych,
- stałe, obsesyjne myśli i fantazje erotyczne, które pojawiają się wbrew woli,
- zaniedbywanie spraw zawodowych, nauki, kontaktów rodzinnych i towarzyskich na rzecz zachowań seksualnych,
- zmaganie się z przykrymi konsekwencjami zachowań seksualnych: utratą pracy, rozpadem związku, zaciąganiem długów na korzystanie z agencji towarzyskich,
- poczucie zmian w charakterze, usposobieniu pod wpływem stylu życia seksualnego, np. zamknięcie się w sobie, nerwowość, lekkomyślność,
- zmiana progu wrażliwości na bodźce seksualne; dla pełnego zaspokojenia potrzebne są coraz intensywniejsze, bardziej ryzykowne zachowania,
- podejmowanie uporczywych starań, aby ograniczyć lub przerwać niechciane zachowania,
- stałe powracanie do zachowań seksualnych, mimo licznych postanowień zmiany stylu życia,
- niezdolność zaprzestania destrukcyjnych zachowań, np. niemożność rezygnacji z przypadkowych kontaktów seksualnych na imprezach, w klubach.
Warto skonsultować się z seksuologiem, jeśli zauważamy u siebie, lub u bliskiej osoby, choćby jeden z powyższych objawów.
Rodzaj terapii nadmiernego popędu seksualnego i zachowań o charakterze uzależnienia od seksu zależy od ich przyczyn. Zazwyczaj polega na indywidualnej psychoterapii w gabinecie terapeuty seksuologa. Celem jest odnalezienie sposobów odraczania uporczywych zachowań seksualnych oraz wprowadzenie na ich miejsce alternatywnych sposobów radzenia sobie ze stresem i napięciem.
Możliwe jest także podjęcie terapii małżeńskiej (jeśli źródła trudności leżą w relacji między partnerami) lub udział w grupie wsparcia, w której uczestniczą inne osoby cierpiące z powodu zaburzeń życia seksualnego oraz uzależnień. Istnieje także możliwość farmakologicznego wspierania psychoterapii, dzięki lekom obniżającym kłopotliwy popęd seksualny.
O autorze
Justyna Piątkowska
psycholog, seksuolog, terapeuta.
Opinie (101) 9 zablokowanych
-
2011-12-30 22:21
bardzo ładna i młoda pani psycholog zapisuje się w kolejkę
- 4 2
-
2011-12-30 22:29
jestem izależniony od sexu; robię to 1 na m/c przy zgaszonym świetle
- 6 1
-
2011-12-30 22:31
(3)
najgorsze jest to że faceci wmawiają nam że ================== to jest 20 cm
- 11 2
-
2011-12-31 13:37
a co maja powiedzieć kiedy wyjcie jakby leciała: "Bitwa na głosy"
- 2 3
-
2012-01-01 00:18
a co maja wmawiać?
że guaniano trafili i maja seks raz na 3 tydonie, to sobie chociaz dodadzą długością w gadce...
- 1 3
-
2012-01-02 13:28
Pozostaje tylko współczuć tych "facetów", których spotykasz.
- 0 0
-
2011-12-30 22:37
Nie mówi się wtedy,że partner oszukuje tylko, że ma bujną wyobraźnię ha ha ha ha (5)
- 2 1
-
2011-12-30 22:42
Oj ... (4)
... nieraz bardzo bujna :-) czesc dziadku , jak z Sylwestrem ?
- 0 1
-
2011-12-30 22:48
Większość kobitek jest podatna na sugestię hi hi hi (3)
Z Sylwestrem, to może być różnie, bo babci się nie podoba, że dziadek już drugi dzień orbituje.... co nas nie zabije to nas wzmocni
- 2 1
-
2011-12-30 22:53
No dziadku ... (2)
... tak na ostro orbitujesz ?
- 0 1
-
2011-12-30 22:55
A co:-) Jest okazja, się bawi, się (1)
Teraz puściłem Al Bano Carrisi & Romina Power - Felicita i zaraz udam się do alkowy nucąc pod nosem Fela ci da.....
- 2 1
-
2011-12-30 23:01
No to ...
... milego spiewania Ci zycze :-) I szczesliwego Nowego Roku :-)
- 0 0
-
2011-12-31 00:36
Bardzo, bardzo lubię seks. Czy to coś złego ?
Ważne żeby znaleźć partnerkę która lubi seks podobnie jak ja. Nie zawsze to się udaje (u mnie średnio 2 razy na 3 związki) ale gdy się już uda to wtedy seks jest po prostu boski. I o to chodzi :)
- 7 1
-
2011-12-31 00:43
Ciekawe jak u pani ekspert z seksem, często i przyjemnie, czy rzadko i z poczuciem winy ?
A orgazm łatwo pani osiąga ? Tak pytam bo nie wiem czy jest pani ekspertem tylko w teorii czy i w praktyce.
- 8 3
-
2011-12-31 01:41
Rzadko i z poczuciem winy to powinni mieć ci co wmawiają?
- 3 0
-
2011-12-31 12:31
hehehehe, znam jedną taką panią "ekspert" od poradnictwa rodzinnego
sama wyszła za mąż tylko dla kasy (dosc znana rodzina w Gda), męża zdradzala na prawo i lewo, teraz sie rozwiodła i za skrzywdzoną niewinność robi. Ale innym doradza jak mają żyć.
- 5 2
-
2011-12-31 15:18
fajnie ze się o tym pisze i nie ma tabu
- 3 0
-
2011-12-31 15:20
(2)
wchodzimy do Europy szkoda że wolno
- 3 1
-
2011-12-31 16:27
coś widzę luki z gegry (1)
................
- 1 1
-
2012-01-01 01:10
po "szkoda" winien byc przecinek
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.