• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

8-latkowie z objawami depresji, otyłością i nadciśnieniem. Badania Ministerstwa Zdrowia

ws
2 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Niestety bardzo często zbyt duża waga postrzegana jest przez rodziców czy dziadków jedynie w kategoriach wyglądu. Jednak nadwaga i otyłość prowadzą do wielu poważnych chorób. Niestety bardzo często zbyt duża waga postrzegana jest przez rodziców czy dziadków jedynie w kategoriach wyglądu. Jednak nadwaga i otyłość prowadzą do wielu poważnych chorób.

- Stan zdrowia naszych dzieci pogarsza się, zarówno jeśli chodzi o otyłość, jak i nadwagę - poinformował w środę minister zdrowia Adam Niedzielski. Badanie w grupie 2 tys. dzieci w wieku 8 lat wykonał Instytut Matki i Dziecka w Warszawie. Dotyczyło tego, jak na zdrowie dzieci wpłynęła pandemia COVID-19.



Czy twoje dziecko po pandemii COVID-19 przytyło?

Podczas konferencji w Ministerstwie Zdrowia eksperci Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie przedstawili wyniki badań dotyczących stanu zdrowia dzieci w erze COVID-19.

- Pandemia COVID-19 miała negatywny wpływ na stan zdrowia, także psychicznego, dzieci. Dlatego konieczne jest wdrożenie działań naprawczych - ocenił dr n. med. Tomasz Maciejewski, dyrektor ds. nauki Instytutu Matki i Dziecka.
Jak wyjaśnił minister zdrowia, zbadano ponad 2 tys. dzieci w wieku 8 lat. Zakres badania dotyczył podstawowych parametrów zdrowotnych dzieci w Polsce. Dzieci były badane pod kątem wagi i wzrostu, mierzono im też ciśnienie krwi.

- Rośnie odsetek dzieci z nieprawidłową wagą i wysokim ciśnieniem. Niestety może to mieć negatywne konsekwencje zdrowotne. Konieczne jest monitorowanie stanu zdrowia dzieci - mówiła prof. Anna Fijałkowska, zastępca dyrektora ds. nauki Instytutu Matki i Dziecka.
"Leczenie otyłego dziecka wymaga terapii całej rodziny"

Co piąte dziecko ma problemy z ciśnieniem krwi



Jak wyjaśniała, w badaniu wykazano też, że więcej dzieci w badanej grupie ma nieprawidłowe ciśnienie krwi.

- 1/5 badanych chłopców miała nieprawidłowe ciśnienie, ale to nie znaczy, że te dzieci mają nadciśnienie. Jednak na pewno powinny być obserwowane w tym kierunku, bo połączenie problemów nadwagi i otyłości z wysokim ciśnieniem daje w przyszłości większe ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego przede wszystkim - oceniła.
W ankietach wypełnianych przez rodziców deklarowali oni, że w czasie pandemii prawie ponad 17 proc. dzieci częściej sięgało po słone przekąski, a prawie 23 proc. po słodycze. Z kolei niemal 44 proc. badanych 8-latków spędzało istotnie więcej czasu przed ekranami niż przed pandemią. Jak wyjaśniali rodzice, był to czas niezwiązany z edukacją.

- Na podstawie ankiet u kilku proc. badanych można by rozpoznać objawy depresji, jednak to, co również bardzo martwi to jest to, że tylko o połowie badanych 8-latków rodzice mówili, że mają bardzo dobre samopoczucie - dodała prof. Anna Fijałkowska.

"Strategia na rzecz zdrowia dzieci"



Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, że o badaniach rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim i przygotowano dwie inicjatywy. Pierwsza z nich - jak mówił - polegać będzie na pogłębieniu badań stanu zdrowia 8-latków.

- Otwieramy również nowy cykl badań, który będzie prowadzony w ramach logiki tzw. badania kohortowego, czyli będziemy badali pierwotnie stan zdrowia 7-latków czy w ogóle dzieci w I klasie podstawówki. A potem regularnie co dwa lata, gdy będą przechodziły do następnych klas, będziemy patrzyli, co się dzieje ze stanem zdrowia tej samej grupy młodzieży czy dzieci - zapowiedział.
- Zdecydowaliśmy się tutaj - z panem premierem Mateuszem Morawieckim - na przygotowanie specjalnej strategii na rzecz zdrowia dzieci. Strategii, która będzie integrowała działania wielu resortów - zakomunikował.
Wśród nich będą MEiN, Ministerstwo Sportu i Ministerstwo Rolnictwa.
ws

Opinie (104) 4 zablokowane

  • fastfood

    Ale reklamy pokazujące, że bez czipsów/coli/słodyczy nie ma dobrej zabawy to już są ok...

    • 4 0

  • Nadciśnienie

    ?? Pewno nadwagą a jak jej brak to w gabinecie niezręczna cisza?? No może rodzice? No nie..cisza trwa dalej

    • 1 0

  • Te kolejki w Rivierze do Maka i KFC nie dziwie sie

    • 1 1

  • więcej koli czipsów , i batonów dla bombelka, on jest przecież taki słodki...

    • 1 1

  • Jaś jadłam słodycze

    I inną kaloryczną żywność i nigdy jako dziecko nie byłam gruba bo kiedyś się żyło podwórko sanki zabawy na dworze a teraz komputer i zwalanie winy na jedzenie

    • 3 0

  • Prawda jest taka (3)

    A urodziłam się w latach 50 że w każdym domu piekło się ciasto ,jadło bułki z dżemem, słodzilo herbatę,smażylo placki ziemniaczane i nalesniki ,faworki smażone w głębokim tłuszczu , potrawy były polewane śmietaną ale dzieci nie miały czasu tyć bo do szkoły chodziły piechotą po odrobieniu lekcji spędzały czas na podwórku na zabawach a teraz no cóż wielkie dyskusje a dziecko przykute do fotelika w aucie i do fotela przed kompem

    • 13 0

    • Słowo klucz - chodziły do szkoły... a nie do biurka w swoim pokoju na zdalne nauczanie. (1)

      Po szkole dzieci bawiły się na podwórku i oglądały bajki... a nie były zmuszone do siedzenia w domu gdzie oglądały ministra jednej choroby straszącego kolejnymi wariantami. Teraz masz i otyłość i depresje u dzieci. Dzięki paranoikom, którzy zrobili z covida coś 1000x groźniejszego niż był on w istocie.

      • 4 4

      • Przecież nawet przed COVID te dzieciaki do szkoły nie chodziły tylko były dowożone przez rodziców! Zanim zaczęło się to niańczenie to rzeczywiście, dzieci były o wiele bardziej samodzielne. Nie były wożone wszędzie a poza tym na podwórku po lekcjach się wybiegały bo nie było komputerów. Winne tu jest powszechne niańczenie, oraz smartfony, komputery, itd.

        • 2 1

    • prawda, sama prawda

      • 0 0

  • O co wam chodzi

    Kto wychowuje dzieci
    Następni mądrzy to jest kreowanie rzycia według własnych upodobań przekonań
    Bo my wiemy lepiej
    Zajmijcie się swoją cenzura twarzą

    • 1 2

  • system szkoleniowy

    podstawowek lezy jak nie poprawia tego to bedziemy chlopcami do bicica za 30 lat .Bylem wczoraj na swojej starej szkole podstawowej ja tam sportowiec nie bylem nigdy ale jak zobaczylem obiekt caly zajechany to az mi sie wymiotowac chciało

    • 0 0

  • Polecam Centrum Matki i Dziecka w Gdyni

    Tam zajmują się dziećmi z takimi problemami. Maja do dyspozycji fizjoterapeutów dziecięcych, psychologów, dietetyków, neurologopedów i terapeutów integracji sensorycznej. Taki zespół skutecznie pomaga dzieciom ruchowo i mentalnie, ale także ich rodzicom, bo to często jest największy problem.

    • 2 0

  • Więcej trzeba zamykać szkoły... (1)

    * Zamykanie szkół
    * brak zajęć typu sks po lekcjach
    * jeden obrany kierunek informatyka, programowanie
    * konsumpcjonizm

    To główne powody otyłości młodych ludzi

    • 1 3

    • aha, czyli zeby cos robic to trzeba miec SKS? Idzcie na spacer...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Najczęściej czytane