• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na wizytę u lekarza rodzinnego też trzeba czekać?

7 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Na zdjęciu Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej przy ul. Żwirki i Wigury w Gdyni. Na zdjęciu Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej przy ul. Żwirki i Wigury w Gdyni.

Przychodnia, w której się leczę, ustaliła dzienny limit osób, mogących zapisać się danego dnia do wybranego lekarza rodzinnego. Liczba tych szczęśliwców to... pięć osób. Od której powinnam "czatować" pod przychodnią, by zarejestrować się na dany dzień do swojego lekarza rodzinnego? - pyta w liście do redakcji pani Hanna z Gdyni. - Każdego dnia mamy 45 miejsc dla pacjentów, którzy zgłaszają się do lekarza awaryjnie - ripostuje dyrektor przychodni.



Może za waszym pośrednictwem dowiem się, o której powinnam "ustawić się" przed Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej Śródmieście - Przychodnia w Gdyni, przy ul. Żwirki i Wigury 14, by znaleźć się wśród pięciorga szczęśliwców mogących zarejestrować się na dany dzień do swojego lekarza rodzinnego.

Czy kiedykolwiek miałeś(łaś) problemy z zarejestrowaniem się do lekarza?

Taki właśnie limit ustaliła przychodnia. Telefoniczna rejestracja, owszem działa, ale można się umówić nie wcześniej, niż na koniec marca 2014 r. Poinformowano mnie w niej, że mogę przyjść do przychodni w godzinach pracy lekarza i prosić go o przyjęcie - może się zgodzi. Pewnie powinnam się wtedy wykazać niezłym wazeliniarstwem.

A może raz, tak dla przykładu, każdy z zarządu tej przychodni powinien ustawić się w takiej kolejce kilka godzin przed jej otwarciem?

Ale żeby na "odstaniu" się kończyło. Otóż nie: to, że postoimy w kolejce, jeszcze nie gwarantuje zarejestrowania się do swojego lekarza na dany dzień, bo przecież w takiej kolejce czeka ok. 30 osób. I co pozostaje wtedy? Kolejny dzień "wystawania" pod przychodnią od rana?

Jak długo tak można? Proszę o radę, która z rannych godzin będzie najodpowiedniejsza? A może to już godziny nocne?

Stanisław Mach, szef Przychodni Śródmieście w Gdyni

Te pięć miejsc to rezerwa, którą zostawiamy rano do każdego lekarza, a mamy ich łącznie dziewięciu. Dzięki temu możemy przyjąć nagłe przypadki, czyli np. pacjentów z gorączką itp. Pozostałych pacjentów rejestrujemy normalnie, a więc wyznaczamy termin wizyty zgodnie z liczbą wolnych miejsc. Można się u nas zarejestrować zarówno osobiście, telefonicznie jak i drogą elektroniczną.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (81) 1 zablokowana

  • będziemy robić biznesy na służbie zdrowia!

    tak mówiła przedstawicielka partii rządzącej
    Pamiętacie?
    No więc robią.
    A na kogo pani skarżąca się głosowała?

    • 4 7

  • Zlikwidowac NFZ, związki zawodowe, urzedy "pracy" i ZUS.

    • 18 1

  • (1)

    Przecież to normalka. Budzę się rano chory, ledwo człapię do przychodni (bo telefonów tam nikt nie odbiera) i na miejscu dowiaduję się, że do rodzinnego lekarza mogą mnie zapisać za 2 dni.

    • 14 0

    • Już za dwa dni? To masz szczęście. Ja czekam 10 do 14 na wizytę.

      • 2 0

  • msw gdansk

    To jest to samo.ok 1.5 tyg.czekania do lekarza ogolnego! Albo prosic sie.

    • 4 1

  • Tak teraz to trzeba obudzic sie w nocy i sprawdzic przypadkiem czy sie nie ma goraczki bo jak sie obudzisz chory o 7 to juz d*pa blada a jesli sie nie moze isc do pracy to trzeba miec zwolnienie przeciez....dramat

    • 10 0

  • Morena (1)

    Na Morenie jest tak samo. Paranoja... Nie mogę iść do lekarza wtedy, kiedy potrzebuję, bo nie ma miejsca, więc kolejnego dnia chora lecę bladym świtem do przychodni, czekam w kolejce jak za komuny i liczę, że się załapię na przyjęcie. Dzięki temu cudownemu systemowi nie ma mnie w pracy 1 dzień dłużej i jeszcze bardziej się "doprawiam" stojąc na zimnie i czekając na zapis do lekarza pierwszego kontaktu, do którego powinniśmy iść od ręki wtedy, gdy jest taka potrzeba. Zapisy są od 7 i przychodni też jest otwierana od 7 więc czeka się na dworzu. Naprawdę cudowne uczucie stać z gorączką 38,5 na zimnie i czekać jak debil na łaskę systemu.

    • 20 1

    • zmień przychodnie

      • 5 5

  • Brak możliwości telefonicznego połączenia się

    z rejestracją przychodni w której się leczę jest dla mnie największą bolączką - panie rejestratorki po prostu nie podnoszą słuchawki

    • 9 2

  • odmowa przyjęcia

    Znam tą przychodnie - we wtorek w nocy pogotowie odmówiło przyjazdu nam bo skoro męża boli z boku to może dość sam na nogach na pogotowie i nie wyślą karetki ( maż nie był w sanie wyjść z domu o własnych siłach)... a w środę pogotowie nas nie przyjęło bo działa po 18.00 kazali iść do rodzinnego (mąż zwijał się z bólu) rodzinny powiedział ,że się tym nie zajmuje wysłał do ortopedy i chirurga - chirurg na żwirki powiedział że ma sobie paracetamol wziąć a w przychodni obok powiedzieli ze nie ma miejsc mimo iż był to nagły przypadek. Dopiero w Gdańsku go przyjęli ...dziś mąż leży w szpitalu bo ma wodę w płucach taka nasza kocha służba zdrowia - do d*py z nią ...sprywatyzujmy wszystko po co mam płacić za coś z czego nie korzystamy - zróbmy jak w Stanach będzie z głowy ...

    • 21 1

  • Gdańsk-Gospody

    U nas lekarz jak jest nagły przypadek to przyjmuje , jak ktoś na prawdę ma kiepską sytuację (chorobową ) to od razu bez kolejki przyjmuje i zajmuje się danym człowiekiem .
    Miałam taką sytuacje w grudniu - źle się czułam serce mi waliło jak szalone , od razu mi ekg zrobili , lekarz od razu wyniki zobaczył (omijając 10osobową kolejkę) zbadał mi ciśnienie i od razu zadzwonił po przewóz osób -do szpitala .

    na prawdę miłe zaskoczenie !

    wiele razy stałąm też w kolejce od 6.00 (przychodnia od 7 ) a w kolejce było już np 10 osób , Pan który był pierwszy stał od 4.50 - CHORE !
    Ale to ten system jest chory ! żeby dostać receptę na leki trzeba być zarejestrowanym do lekarza , żeby widnieć w ewusiu , a kiedyś zostawiało się książeczkę w rejestracji , lekarz potem wypisywał i na drugi dzień można było odebrać , a przez to co jest teraz to kolejki kilometrowe i brak miejsc do lekarzy

    druga sprawa że bardzo dużo osób chodzi '' pogadać '' sobie, osób starszych ...a bo to paluszek boli a to główka ... to mnie leczy najbardziej , jak ktoś kto nie potrzebuje wizyty NAGŁEJ , łazi i jęczy ....

    • 18 2

  • ///

    Naleze do przychodni na ul Aksamitnej . Tu nie ma problemu z dostaniem sie do lekarzy ...

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane