Przychodnia, w której się leczę, ustaliła dzienny limit osób, mogących zapisać się danego dnia do wybranego lekarza rodzinnego. Liczba tych szczęśliwców to... pięć osób. Od której powinnam "czatować" pod przychodnią, by zarejestrować się na dany dzień do swojego lekarza rodzinnego? - pyta w liście do redakcji pani Hanna z Gdyni. - Każdego dnia mamy 45 miejsc dla pacjentów, którzy zgłaszają się do lekarza awaryjnie - ripostuje dyrektor przychodni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2014-02-07 23:06
No problem, dzwonisz - pytasz jaki lekarz dziś przyjmuje i zapisujesz się do tego który ma wolnej miejsce na dziś - proste - nie wiem czemu się upraliście że tylko do tego jedynego chodzić... Ja chodzę za każdym razem do innego ;p
2014-02-08 08:50
czekam 2 tyg :/
2014-02-08 09:09
Najgorsze są panie" rejestratorki "w przychodni przy ulicy Ramułta w Gdyni. Ogólnie ta przychodnia jest do bani, przepisałam się do innej....
2014-02-08 09:22
od ok 8 lat jestem zapisana do gdańskiej przychodni na warszawskiej.
NIGDY w tym czasie nie spotkałam się z odmową przyjęcia gdy była nagła sytuacja. raz nawet zdarzyło się, że odwołałam wizytę córki (zarezerwowaną dzień wcześniej), po czym po 2h okazało się, że jednak wizyta jest niezbędna. zostałam przyjęta, musiałam tylko przyjechać z dzieckiem jak najszybciej. podziękowałam lekarce za to, że nas przyjęła, powiedziała tylko, że była potrzeba to tak zrobiła.
jedna z lekarek tej przychodni uratowała mi życie (DOSŁOWNIE). tak więc może warto przemyśleć zmianę przychodni. do najbliższej mam 10min pieszo, ale i tak wolę pojechać na warszawską, gdzie najlepszy dojazd mam autem. wcześniej korzystałam z gdańskiej msw. porażka.
mamy też abonament w swissmedzie, ale jeśli chodzi o lekarzy rodzinnych to nie ma nawet porównania do przychodni nawarszawskiej.
2014-02-08 09:29
Polecam Przychodnię na Kołobrzeskiej na Przymorzu. Od października próbuję się dostać do lekarza pierwszego kontaktu. Sterczenie godzinę przed otwarciem Przychodni też nic nie daje. Również nie można zapisać się na pierwszy wolny termin, bo ich po prostu nie ma na dwa tygodnie do przodu a na późniejsze nie zapisują. Na moje pytanie co mam zrobić, odpowiedź: pisać skargi. Pewnie od tego się wyleczę.
2014-02-08 09:57
pewnie do Krzyżanowskiej należysz? tam ludziska juz od 4 rano! stoją, mam okna na przeciw przychodni. Polecam rejestracje przez net, ja zawsze czy do ogólnego czy specjalisty tak robie. W necie rzucaja nowe miejsca koło 5.30- 6.00 rano wczoraj zapisałam sie do okulisty na za 3 tyg więc nie tak żle
2014-02-08 11:35
Faktycznie do doc. Krzyżanowskiej. Ale net też niewypał. Jak mi się pogorszy zmienię Przychodnie. Dzięki.
2014-02-09 09:28
Nigdy nie miałam problemu żeby dostać się do lekarza. Jak byłam chora, przyjęła mnie inna lekarka, bo mojej nie było. Termin wizyty oczywiście w ten sam dzień i nie trzeba wystawać pod przychodnią. Mają też rejestrację internetową trzy dni naprzód. Dodam też, że już nie mieszkam na Chełmie, a "pozostałam" w tej przychodni. Polecam
2014-02-08 10:22
Zrobić płatną rejestrację np. 5 zł i będzie o połowę mniej pacjentów. Babcie przychodzą sobie pogadać w kolejkach, ponarzekać na wzdęciach itp. Jeśli miałyby zapłacić to nie pójdą z pierdołami zawracać głowę. Przyjdzie ten, kto naprawdę musi.
2014-02-08 10:58
Też tak uważam. Gdy naprawdę źle się czuję rejestruję się do lekarza. Z reguły termin na dzień następny albo kolejny po nim, konkretna godzina. Przychodzę z reguły pół godziny wcześniej - bardzo często w poczekalni pusto. Po prostu ludzie zrezygnowali, wyzdrowieli albo już umarli.
2014-02-09 08:07
oo taaaaak.. babcie to powinny mieć limity a badania u lekara rodzinnego-2razy miesięcznie.. bo to jes tragedia ! stoją bo je kurna paznokietek boli albo włos się pokręcił :O dzięki czemu ludzie potrzebujący naprawdę nie maja miejsca...
2014-02-08 10:50
Czekanie na wizytę to norma. Jeśli dobrze pójdzie to na następny dzień po rejestracji. Normalnie - na pojutrze. Przychodnia - Przeróbka.
2014-02-08 11:40
NFZ płaci lekarzowi miesięcznie 8,00zł. za jednego pacjenta . Za tę kwotę lekarz musi zapłacic za zlecone badania diagnostyczne , zatrudnić pielęgniarkę , rejestratorkę , ktoś musi posprzatać gabinet, gabinet trzeba opłacić , ogrzać itd. Długie terminy do lekarza rodzinnego wynikają z tego , że wielu pacjentów "nadużywa" wizyt chodzac do lekarza kilka razy w miesiącu, w poniedziałek po receptę , w środę po skierowanie do sanatorium a w piątek bo byłam akurat w okolicy. Wprowadzenie niewielkiej opłaty spowodowałoby , że część pacjentów zastanowiłaby się dwa razy czy iść kolejny raz do lekarza czy też załatwić wszystko na jednej wizycie. Przecież lekarze rodzinni przyjmują po 40-50 pacjentów dziennie. Ile Państwa zdaniem mieliby przyjąć i czy ktoś chciałby być tym 70-tym pacjentem. Ja osobiście nie.
2014-02-08 12:07
Wszystko się zgadza...lekarz dostaje od NFZ 8,00 za jedną zgłoszoną opcję do funduszu pacjenta. Ta kwota razy 2000 pacjentów - bo tylu może miec do siebie przypisanych = 16000zł miesięcznie....przy czym w przychodni POZ nigdy nie pracuje 1 lekarz rodzinny - minimum 2-3...wszystko można samemu sobie obliczyc...
2014-03-06 21:21
no dobrze, ale te 8 zl nie idzie w calosci do kieszeni lekarza. Z tych 8 zl robi sie wszystkie badania i to co zostanie idzie na pensje.
2014-02-08 19:36
po prostu zmienia sie przychodnie i juz jak nie pasuje, a nie miauczy ze sie nie podoba
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy