• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

In vitro dla gdańszczan - znamy szczegóły programu

Ewa Palińska
31 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Rozpoczęcie Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska zaplanowano na lipiec 2017 roku. Rozpoczęcie Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska zaplanowano na lipiec 2017 roku.

Zespół ds. opracowania Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców miasta Gdańska zakończył swoją pracę. Dziś, 31 stycznia w Sali Herbowej Nowego Ratusza odbyło się spotkanie podsumowujące, podczas którego członkowie zespołu przekazali swoje rekomendacje prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi.



Program wsparcia prokreacji dla mieszkańców miasta Gdańska uważam za:

Projekt dotyczący wsparcia prokreacji mieszkańców to wspólna inicjatywa Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej Rady Miasta i Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Skierowany on będzie do mieszkańców Gdańska, a nie, jak wstępnie zapowiadano, do osób zameldowanych w Gdańsku przez okres minimum 5 lat.

Główne cele

Motywacją do wsparcia finansowego rodzin starających się o dziecko był fakt, że zaprzestano udzielania takiego dofinansowania na szczeblu centralnym. Jak oszacowano, długie oczekiwanie na dziecko dotyczy coraz większej liczby gdańszczan - według danych podanych przez miasto, problemy takie ma ok. 15 proc. par.

Głównym celem, jaki przyświeca włodarzom, jest urodzenie się nowych gdańszczan. Projekt zakłada również udzielenie wsparcia psychologicznego oraz podniesienie świadomości zdrowotnej mieszkańców, a także, choć w części, przywrócenie programu rządowego, zakończonego w lipcu 2016 roku.

Edukacja, wsparcie psychologiczne i procedura in vitro to trzy filary Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska. Edukacja, wsparcie psychologiczne i procedura in vitro to trzy filary Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców Gdańska.
Po pierwsze edukacja

Gdański Program Wsparcia Prokreacji składa się z trzech modułów. Jego podstawą ma być program edukacyjny skierowany zarówno do młodzieży obojga płci, w wieku od rozpoczęcia dojrzewania do dorosłości, jak i dorosłych do końca okresu prokreacyjnego. Taki program ma być dostosowany do aktualnej wiedzy medycznej oraz wieku i wiedzy ogólnej adresatów. Warto jednak podkreślić, że skorzystanie z modułu edukacyjnego nie będzie w żadnym stopniu uzależnione od wzięcia udziału w pozostałych modułach.

Wsparcie psychologiczne

Program, w następnej kolejności, zakłada udzielenie wsparcia psychologicznego parom obawiającym się niepowodzenia w prokreacji, mającym już za sobą niepowodzenia prokreacyjne (ciąże naturalne i z procedur wspomaganych), spodziewającym się dziecka oraz będącym w okresie połogu, a także osobom chorym onkologicznie (w związku z procedurą zabezpieczenia materiału genetycznego).

W zależności od zgłaszanych potrzeb przewiduje się konsultacje grupowe, indywidualne, w parach oraz moderowanie grup wsparcia. Zamiar skorzystania z modułu wsparcia psychologicznego nie będzie jednak w żadnym stopniu uzależniony od wzięcia udziału w pozostałych modułach programu.

Kto otrzyma dofinansowanie do in vitro?

Z programu będą mogły skorzystać kobiety w wieku 20-40 lat (warunkowo do 42 lat) oraz osoby ze schorzeniami nowotworowymi (od 18. roku życia - zabezpieczenie materiału genetycznego). Poziom hormonów AMH u kobiety powinien wynosić powyżej 0,7 ng/ml, co najmniej trzy pęcherzyki w jajniku.

Do procedury in vitro będą dopuszczone pary formalne i nieformalne. Pod warunkiem jednak, że oboje przyszłych rodziców płaci podatki w Gdańsku - weryfikacja będzie dokonywana na podstawie pierwszej strony ostatniej rocznej deklaracji podatkowej PIT.

Partnerzy medyczni zostaną wybrani w drodze konkursu

Konkurs na partnerów medycznych programu zostanie rozpisany dla podmiotów mających swoje placówki w województwie pomorskim oraz posiadających doświadczenie w realizacji programu in vitro. Ogłaszający konkurs zastrzega sobie prawo do wytypowania lekarzy sprawujących kontrolę nad realizacją programu. Aby wyeliminować wielokrotne korzystanie z programu przez jedną parę, Miasto Gdańsk będzie koordynowało przepływ informacji między realizatorami.

Przeszło milion złotych na wsparcie prokreacji

Zgodnie z założeniami programu, każda z zakwalifikowanych par będzie mogła liczyć na dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł do każdej z trzech możliwych w programie prób, co stanowi 80 proc. kosztu przeprowadzenia każdej z nich. Planowany budżet programu to 1,1 mln złotych rocznie (ok. 200 procedur). W 2017 r. koszt ma wynosić około 700 tys. zł (planowane rozpoczęcie planowane jest na lipiec br.).

Czas trwania programu i warunki realizacji

Program przyjęty w 2017 roku będzie kontynuowany do 2020 roku włącznie, zgodnie z okresem obowiązywania obecnego Narodowego Programu Zdrowia.

Przechowywanie zarodków w pierwszym roku będzie opłacane ze środków programu. Para przystępująca do programu będzie jednak zobowiązana do podpisania oświadczenia, w którym zobowiązuje się do ponoszenia kosztów przechowywania zarodków w późniejszym okresie. Zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem, pary najpierw będą zobowiązane wykorzystać przechowywane już ich zarodki.

Sporządzony zostanie również określony katalog procedur możliwych do opłacenia ze środków dostępnych w ramach programu. Uwzględnione będą również dopłaty przez uczestników programu za dodatkowe elementy procedury, niezbędne w danym przypadku do uzyskania pozytywnego rezultatu. Ze środków programu opłacone będą natomiast 1-2 wizyty kontrolne w zakresie weryfikacji ciąży (również w zakresie stwierdzenia ciąży klinicznej).

W przypadku całkowitej utraty plemników u przyszłego ojca będzie istniała możliwość skorzystania z nasienia pochodzącego od anonimowego dawcy.

Miejsca

Opinie (187) 2 zablokowane

  • Za co wy się ludzie bierzecie - ludzi chcecie selekcjonować, zamrażać? Wystawicie moralny rachunek gdańszczanom?
    Pan prezydent może by toalety publiczne zorganizował, ulice opływają nieczystościami. Za co się bierzesz człowieku, kiedy się obudzisz?

    • 14 19

  • Wybory czas zacząć. (2)

    Adamowicz sprzedaj swoje sześć mieszkań i dotuj in vitro a moje podatki przeznacz np. na dofinansowanie posiłków dla głodnych dzieci.

    • 16 14

    • (1)

      sam mam 6 mieszkan na ktore zarobilem wlasnymi rekami ,wiec sie odp..od budynia ani od takich jak ja budując swoją wypowiedz na zawiści

      • 1 3

      • budyń poznałem cię, nie sikoruj mi tu.

        • 0 0

  • Dla czego In Vitro ?! (4)

    Proszę o wsparcie osób chorych na cukrzycę! Czy my jesteśmy gorsi ?!

    • 22 8

    • cukrzycy są sami sobie winni za lata ne dbania o siebie i obrzarstwa (2)

      • 3 10

      • ale bzdura, poczytaj o cukrzycy u dzieci- szczupłych, cukrzyca typu I

        • 4 0

      • p.s. gdybyś widział ile osób szczupłych, dbajacych o siebie ma cukrzycę !

        • 3 1

    • tak, bo do was trzeba dokladac, urodzone dziecko pracuje i placi podatki. Czy jak masz kurnik i chorą kurę.To poswięcasz reszte kur w kurniku dla chorej kury?

      • 2 1

  • Niepłodność to trudny temat (3)

    Choć bywa czasami, że wystarczy drobna pomoc i się uda. In Vitro nie jest dla wszystkich, to oczywiste, ale warto pomagać. My skorzystaliśmy z Żoną jeszcze z programu ministerialnego. Dziś mamy cudownego Syna! Bez In Vitro by się nie udało. Tutaj moja historia: http://invitropomesku.blogspot.com/

    • 15 1

    • Minus za obnoszenie się w mediach

      • 0 1

    • A ile waszych dzieci się nie urodziło? (1)

      Za każde z nich odpowiecie przed Bogiem..

      • 0 4

      • boga nie ma :P

        • 0 0

  • In vitro a może adopca? (5)

    Mało to dzieci domach dziecka w Gdańsku?! Im zapewnijmy godny byt. Jeśli ktoś chce być rodzicem to zawsze może adoptować dziecko.

    • 15 25

    • Nie każdy chce adoptować..

      • 3 0

    • (3)

      A byłeś kiedyś we wspomnianym domu dziecka w gdańsku? Ja kiedyś byłam, jako gość. Dowiedziałam się, że spośród przebywających tam kilkudziesięciu dzieci, żadne nie jest sierotą ani nawet półsierotą. To są dzieci zabrane rodzinom biologicznym, nie do adopcji.
      więc proszę przestań powtarzać farmazony nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości.

      • 9 1

      • Można wziąc spoza Gdańska, nieprawdaż matołku? (2)

        • 1 4

        • (1)

          Po pierwsze, proszę mnie nie obrażać. Po drugie, chyba nie jest trudno sobie wyobrazić, że Gdańsk nie jest jakimś wyjątkiem na mapie Polski. Sytuacja jest podobna we wszystkich domach dziecka w Polsce. Przykład Gdańska tylko nakreśla problem.

          • 2 1

          • No biedne domy dziecka, ani jednego dziecka do adopcji? Dzieci zabrane rodzicom biologicznym to czas odebrać prawa rodzicielskie i po temacie. Nagle będzie dużo dzieci do adopcji. Ale najpierw ktoś musi o tym pomyśleć.

            • 0 2

  • Najpierw 10 lat na antykoncepcji bo nie chce mieć dziecka a później nagle chce i dziwi się że jest nie plodna. Tylko in vitro (9)

    pozostało- Taka rzeczywistość.

    • 18 31

    • (3)

      Proszę przestać powtarzać szkodliwe bzdury! Ludzie, gdzie wy te głupoty słyszycie? W kościołach? Niepłodność nie musi być po stronie kobiety, może równie dobrze być po stronie mężczyzny. I co, to też po tabletkach (które brała żona)???

      • 10 5

      • najczęściej jednak wina jest po stronie kobiety (1)

        słabe plemniki to jeszcze nie powód do in vitro, można normalnie zajść tylko luźniejsze gacie trzeba nosić

        • 2 7

        • azospermia zdarza się częściej niż myślisz...

          • 1 0

      • Jak facet bierze sterydy to też później ma mały ptaszek, kobieta też musi się liczyć z tym

        Że tak jak sterydziaż bierze hormony i później nici z dzieci

        • 0 1

    • Ja dla przykładu nie korzystałam z antykoncepcji nigdy, z mężem bez zabezpieczeń robimy to 6 lat i nic sie nie trafiło. Mam 26 lat.

      • 0 0

    • Prawda

      Rzeczywistość jest straszna ale to prawda ja jestem tego przykładem, po 3 letniej antykoncepcji - tabletki, miałam bardzo duże problemy z zajściem w ciąże, przy drugiej ciąży nie było żadnych problemów - między dziećmi 4 lata różnicy, ale już tabletek antykoncepcyjnych nie brałam

      • 0 0

    • powielasz mity

      • 1 1

    • Mówię że to jest główna przyczyna niepłodności (1)

      nie mówię że wszystkie niepłodne tak robią

      • 0 1

      • A ja zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, po 10 latach ich brania. Znam kobiety, które nie brały tabletek, zaczęły się starać o dziecko bardzo wcześnie (nie tak jak ja, po 30-tce) i miały problem. I czego to dowodzi? Otóż NICZEGO. Bo te sprawy nie mają bezpośredniego związku, a osoba która ma problem z płodnością, prawdopodobnie miała go już wcześniej.
        Powtórzę jeszcze, że przecież zdarza się też niepłodność męska.

        Proszę nie uogólniać i nie osądzać, jest to ogromnie krzywdzące dla tych, których ten problem dotyczy. Problemem niepłodności powinni zajmować się lekarze, a nie księża, szarlatani i laicy, którzy "coś tam słyszeli, ale niedokładnie".
        Mogę sobie wyobrazić, jaki stres przeżywają osoby, które bez skutku starają się o dziecko. Osądzanie i rozliczanie im nie pomaga.

        • 2 1

  • żłobki i przedszkola (1)

    To by bardziej poprawiło dzietność Gdańszczan a nie takie ruchy pod publikę - in vitro to problem promila społeczeństwa, a problem znalezienia miejsca w państwowym żłobku czy przedszkolu dotyka większość rodziców.

    • 14 8

    • to nie tak

      IN vitro nie ma zachęcać do posiadania dzieci tylko ma umożliwić zajście w ciąże osobom chorym.

      • 1 0

  • (1)

    Bardzo dobry program. Zaplacilismy 17,2 mld w 2016 roku za program ktory zbudowal szara strefe w rodzinach z dwojką plus czesto rozleniwil kobiety i odsunal od pracy. 500 plus dalo wg gusu(nie wrogich niemieckich mediow) w 2016 roku 5tys dodatkowych urodzen(rozumiem ,ze dla ludzi, gdzie atut zarobienia 500 zlotych jest sensem aby miedz dziecko...ile z tych ludzi je wychowa,wychowa w dobrej jakosci,wychowa tak aby nie powtorzyly schematu rodzicow roszczeniowo zyjacych z tygodniowek) 17,2 mld/ 5tys to jest koszt tej patologi, duzo mniej niz invitro...Wszystkich myslacych nie musze brac do kalkulatora.

    • 9 9

    • Więc jak: za, przeciw , bo się zagubiłam

      • 0 0

  • Cudowny program,nareszcie chcę tu zostać,żyć i płacić dalej podatki (1)

    Jedyna szansa aby marzenie się spełniło,dziękuję

    • 5 5

    • ale tylko do Gdanska, ktory dzieki liberalnej gospodarce daję radę. Reszta to socjalistyczna komuna. Pozdrawiam z Kolebki Zla Gdanska, tez byly emigrant ale juz Gdanszczanin.Ostatnio Pani Krystyna nazwala moj kochany Gdansk Lemingradem

      • 0 0

  • Metoda in vitro jest niemoralna! (5)

    Do macicy implantuje się kilka zarodków, zagnieżdża się tylko jeden a pozostałe zabija się!
    To jest morderstwo.

    • 3 16

    • Co za głupoty wypisujesz!

      • 3 1

    • i naciąga sie ptaka

      • 0 0

    • następny kxionc

      trzymaj dalej rączki pod sutanną i nie zaglądaj ludziom w majtki. To moja rada.

      • 4 1

    • Pilnuj swojej moralności

      Niech każdy patrzy na swoje zarodki,a nie wtyka nos w cudze. Marszczenie freda to też morderstwo!

      • 3 0

    • jakim jestes patriota jak wal...konia albo zakl... gumkę.rąb...pelen chipokryzji elektorat pisu. Zaloz sobie rybke na aucie i symbol polski walczacej,choc o powstaniu nic nie wiesz zakladam...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane