• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zoperowali dzieci z pomocą robota. Pierwszy taki zabieg w Polsce

Piotr Kallalas
1 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (34)

Pierwsze w Polsce operacje dzieci ze wsparciem robota zostały przeprowadzone w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Zabiegi dotyczyły usunięcia zmian onkologicznych u dwóch małych pacjentów oraz leczenia wady anatomicznej u trzeciego dziecka. - Całe przedsięwzięcie udało się m.in. dlatego, że pozyskaliśmy pieniądze od sponsorów - mówi prof. Piotr Czauderna. Zabiegi nie są bowiem refundowane.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy operacje robotyczne powinny być refundowane?

Pionierskie zabiegi zostały wykonane w Klinice Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży w poniedziałek, 27.02, i wtorek, 28.02.2023 r. Z tej okazji do Trójmiasta przyjechał prof. Thomas Blanc ze Szpitala Dziecięcego Necker w Paryżu i osobiście przeprowadził zabiegi we współpracy z gdańskimi specjalistami, który przeszli wcześniej szkolenia we Francji.

- Chirurgia robotyczna niesie ze sobą bardzo dużą potencjalną korzyść i możliwości zarówno dla małych pacjentów, jak i dla lekarzy. Pozwala na przykład na dużo bardziej precyzyjny sposób operowania - podkreśla prof. dr hab. n. med. Piotr Czauderna, ordynator Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży UCK.
Da Vinci nie tylko w urologii. Gdyński szpital pierwszy na Pomorzu leczy tak raka głowy i szyi Da Vinci nie tylko w urologii. Gdyński szpital pierwszy na Pomorzu leczy tak raka głowy i szyi

Pacjenci zakwalifikowani do operacji robotycznej



W UCK zoperowano troje młodych pacjentów (w wieku 4, 6, 17 lat) - u dwóch usuwano zmiany onkologiczne - torbiel nadnercza oraz guz w trzonie trzustki, a ostatni z nich cierpiał na wadę układu moczowego w postaci wodonercza wskutek zwężenia połączenia moczowodu z miedniczką nerkową. Stan pacjentów, zakres i umiejscowienie zmian pozwolił na przeprowadzenie operacji robotycznej.

- Determinują to pewne wskazania natury onkologicznej i urologicznej. Zastosowanie robota ma sens w operacjach, gdzie niezbędna jest bardzo duża precyzja preparowania lub występuje potrzeba bardzo precyzyjnego i rozległego szycia - zaznacza prof. Czauderna i dodaje, że istnieje także szereg przeciwwskazań do takich zabiegów. - To np. bardzo młody wiek pacjenta lub bardzo mała masa ciała. Takich zabiegów nie wykonuje się również u noworodków. Operacja z wykorzystaniem robota również nie ma sensu w przypadku guzów o dużych rozmiarach, ponieważ i tak trzeba zrobić znaczne nacięcie, żeby tę zmianę wydobyć.

  • - Chirurgia robotyczna niesie ze sobą bardzo dużą potencjalną korzyść i możliwości zarówno dla małych pacjentów, jak i dla lekarzy - mówi prof. Piotr Czauderna.

Operacje robotyczne - korzyść dla pacjenta i lekarza



W operacji, oprócz prof. Piotra Czauderny, wzięli udział także dr hab. Andrzej Gołębiewski, dr Marcin Łosin, anestezjolog dr Małgorzata Barwicka i pielęgniarka instrumentariuszka - Anna Raczkowska. Specjaliści podkreślają, że zabieg ze wsparciem robotycznym ma szereg zalet, w tym między innymi mniejszą inwazyjność i tym samym mniejszy ból, skrócenie czasu hospitalizacji i późniejszego gojenia ran. Dzieci po tego typu leczeniu mogą być wypisane nawet już po około 12 godzinach.

- To zdecydowanie większa precyzja i łatwość przeprowadzania operacji przez chirurgów po nabraniu wprawy. Odpada również czynnik zmęczenia, który przy zabiegach laparoskopowych ma duże znaczenie. Im operacja jest dłuższa, tym trudniej się operuje i większe są niedogodności oraz obciążenia związane z wymuszoną pozycją ciała. Operacje w asyście robota pozwalają to wyeliminować - mówi prof. Czauderna.


Wycięli guza nerki w asyście robota da Vinci. Pierwsza operacja na Pomorzu Wycięli guza nerki w asyście robota da Vinci. Pierwsza operacja na Pomorzu

Operacja dzięki sponsorom



Chirurdzy zwracają jednak uwagę, że przy tego typu zabiegach znacząco rosną koszty. Mówimy bowiem zarówno o nabyciu specjalistycznej aparatury, jak i wyposażeniu jej w narzędzia chirurgiczne. W Polsce ruszyła refundacja części zabiegów urologicznych - operacji raka prostaty, natomiast płatnik nie refunduje zabiegów robotycznych u dzieci.

- Całe przedsięwzięcie udało się m.in. dlatego, że pozyskaliśmy pieniądze od sponsorów. Dzięki nim mogliśmy te pierwsze trzy operacje przeprowadzić - podkreśla ordynator. - Mamy też ograniczenie co do liczby zabiegów, ponieważ robot nie będzie w UCK na stałe. Będzie wstawiany do konkretnych, wcześniej uzgodnionych i zaplanowanych operacji.
Lekarze zakładają, że gdański ośrodek mógłby wykonać nawet 40-50 takich operacji w skali roku.

Miejsca

Opinie (34) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Świetna robota, brawo wszystkie zespoły operacyjne!

    Gratulacje tez dla marketingowców szpitala, że zdobyli finansowanie takich zabiegów

    • 32 2

  • Ja bym się bal (2)

    A co jak się robót zbuntuje tyle się mówi o buncie maszyn. Owszem precyzja jesy co do mm ale jak coś pójdzie nie tak prądu zabraknie czy program się wysypie to jescze może być gorzej. Ja bym się bał ale podziwiam obecnom technike

    • 1 14

    • Przecież napisali, że pozyskali pieniądze od sponsorów.

      Dlatego robot nie będzie się buntował, nie będzie strajku jak są pieniądze. Proszę się nie martwić.

      • 2 1

    • Średniowiecze

      Chłopie idź do babki niech cię okadzi i zdejmie urok !

      • 2 2

  • Dlaczego NFZ nie finansuje? (3)

    • 14 4

    • Bo ma w poważaniu

      pacjentów i podatników za razem. Tak jest od lat. Tylko dzięki siepomaga, sponsorom czy wosp, niektóre życia można wogole ratować. O wieloletnim już olewaniu refundacji leków innowacyjnych nie muszę chyba wspominać? Z reszta 30 tys ludzi umierających niepotrzebnie co roku to żaden problem dla NFZ prawda?

      • 5 3

    • Bo kasa idzie gdzie indziej

      Bezsensowne przekopy, wille dla swoich i finansowanie propagandy ważniejsze.

      • 6 3

    • Nie od dzisiaj wiadomo że chcesz się leczyć w Polsce to płać z własnej kieszeni.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Brawo

    Nie pierwszy raz, czytamy że klinika prof. Piotra Czauderny idzie w dobrym nowoczesnym kierunku w zabiegach coraz bajdzie przyjaznych dla małego pacjenta, jeżeli można tak to nazwać. Zespół sprawdzony, doświadczony idzie w nowe.
    Super !!! Niech tylko NFZ nadąży za tym.

    • 33 2

  • Trudne jest wciąż dla mnie do zrozumienia wysokość kosztów tych wszystkich operacji. (3)

    Te wszystkie choroby do których zoperowania potrzeba milionów złotych, do tego lecieć za ocean, skąd taka cena?
    Rozumiem, że lekarzowi należy się godziwe wynagrodzenie, towarzyszy mu zespół medyczny, potrzebny jest sprzęt, sala, etc.. ale żeby to szło w miliony?
    Mam nadzieję, że dzięki robotyzacji, skrócą się kolejki do szpitali na operacje, a także spadną koszty ich realizacji.
    W końcu automatyzacja pracy nie dotyka medycyny jako pierwszej bowiem z takich rozwiązań od lat korzystają inne gałęzie gospodarki co przekłada się na obniżenie kosztów, precyzję i skraca czas wykonywanej pracy.
    Gdyby takich robotów kupić na każdy oddział z 50, to operacje mogłyby ruszyć taśmowo jak w fabryce samochodów.

    • 7 4

    • Pieniadze

      Koszt procedur nie wynika z apanaży lekarzy tylko z kosztu sprzętu , leków , hospitalizacji !

      • 4 1

    • Niestety to tak nie działa

      Robot jest sterowany przez człowieka i operacja nie jest krótsza od normalnej. Cena w milionach wynika właśnie z kosztów zakupu, amortyzacji i utrzymania takiego robota. Robot daje wspaniałą precyzję i ma wiele innych dobrych cech ale to nie jest tak, że operacja staje się krótsza, tańsza, czy zautomatyzowana. Jak kupisz 50 robotów na oddział to musisz mieć 50 zespołów operacyjnych żeby codziennie pracowały, a nie stały, rdzewiały i traciły na wartości. Nie słyszałem o takim oddziale, który miałby 50 sal operacyjnych... trochę w Science Fiction ktoś tu poleciał :)

      • 2 0

    • Taśmowo to tylko tasiemce żyją! Takiego robota obsługiwać musi wysoko wykształcony Lekarz, do szkolenia którego potrzeba wielu lat, więc o czym Pan pisze?

      • 0 1

  • Brawo

    Super Wielkie brawa małe trzy dzieciątka ocalone super. Tylko w dalszym ciągu nie rozumiem dla czego w naszym Państwie takie operacje i wiele innych przedewszystkim które dot. Małych dzieci liczone są w milionach to poco my rodzice płacimy składki zdrowotne tak duże jak se policzę przez te lata a stara nie jestem to i tak była bym na dzień dzisiejszy milionerką a między czasie i tak było by mnie stać opłacić sobie z tych pieniędzy moje operacje które przeszłam wszystkie wizyty lekarskie bo itak przeważnie trzeba iść prywatnie bo na NFZ graniczy z cudem i jeszcze by mi zostało. Więc czegoś tu nie rozumiem hm

    • 1 4

  • Super (2)

    Tylko niestety nazwisko tego Pana na C nie budzi zaufania, po operacji syna nawet nie umiał powiedzieć przepraszam, coś poszło nie tak.

    • 3 6

    • roboty

      Kiedyś pokazywany był film dokumentalny na temat robotów np. znany DaVinci. Lekarz powinien wykonać min 100 operacji lub szkoleń /jak nie więcej/ by móc powiedzieć, że jest specjalistą w dziedzinie operacji na tego typu sprzęcie i mieć doświadczenie. Obecnie proces wygląda tak, że szkolenie /max 2 tygodnie/ i lekarz zaczyna swoją "praktykę" na organizmach żywych, gdzie tak naprawdę dopiero się uczy i nabiera wprawy. Ryzyko niepowiedzenia jest wtedy baardzo duże. Dlatego zawsze należy zapytać takiego lekarza - ile wykonał pan/pani doktor operacji na tego typu sprzęcie.

      • 2 0

    • najlatwiej pomówić anonimowo w necie

      • 2 1

  • Brawo ! (1)

    Przyszłość medycyny wkracza na nasze podwórko . Szkoda ze decydenci zajęci napychanie swoich kieszeni nie dbają oto żeby to był standard . A najbardziej bulwersuje to że są to procedury onkologiczne i odtwórcza u dzieci . Gdzie my żyjemy !

    • 15 4

    • Nie marudź! Ciesz się z tego że jest coraz lepiej!

      Za poprzedniej władzy mógłbyś tylko pomarzyć o takim postępie, bo piniendzy nie było i nadal miało nie być... a tu niespodzianka!

      • 2 3

  • a jednej strony lekarze potrafią wykonywać takie trudne operacje ratujące życie, a z drugiej strony pacjent potrafi umrzeć w drodze po tym jak go nie przyjęli do szpitala... mam jednak mieszane uczucia, gdzie jest nasza służba zdrowia

    • 3 0

  • "Tajne błędy robotów medycznych" - artykuł z medonet (2)

    I wiele innych podobnych publikacji polskich i zagranicznych.
    Czy ktoś monitoruje i zgłasza w Polsce błędy powstałe po operacjach robotycznych? Są gdzieś statystyki?
    Jaki jest dalszy los pacjentów operowanych robotami i efekty operacji - powikłań - w tym odległych - mniej, czy więcej? Rezultaty lepsze czy gorsze w porównaniu z chirurgią klasyczną?
    Czy lekarze operujący robotem są wystarczająco przeszkoleni i mają odpowiednio długą praktykę?
    Bez odpowiedzi na w/w bałbym się operacji robotem.

    • 4 2

    • to nie robot jest tylko Terminator dzień sądu!

      • 0 0

    • roboty

      Dokładnie. Było wiele publikacji - lekarz by stać się dobrym operatorem robota a tym samym zmniejszyć ryzyko możliwych błędów czy powikłań powinien wykonać co najmniej 100 operacji na tego typu sprzęcie. Minimum. Obecnie wygląda to tak, że jest szkolenie /tygodniowe/ bo przecież na dłuższy czas nie można lekarza wyłączyć z normalnego wykonywania obowiązków i wiooo do pracy na sprzęcie. Lekarz uczy się dopiero na pacjentach - wiadomo z różnym skutkiem. Dlatego każdy pacjent podstawowe pytanie jakie powinien zadać przed zgodą na operację - "Ile wykonał Pan operacji na takim sprzęcie:....

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane