- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (148 opinii)
- 2 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (9 opinii)
- 3 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 4 "Aparat za miliony niszczeje". Co dzieje się z pandemicznym tomografem? (54 opinie)
- 5 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (322 opinie)
- 6 Ponad 800 dzieci z in vitro w Gdańsku. Co z miejskim dofinansowaniem od czerwca? (80 opinii)
Wycięli guza nerki w asyście robota da Vinci. Pierwsza operacja na Pomorzu
Specjaliści z Oddziału Urologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku jako pierwsi w województwie pomorskim przeprowadzili zabieg usunięcia guza nowotworowego z nerki w asyście robota da Vinci.
Specjaliści ze Szpitala św. Wojciecha mają ogromne doświadczenie w zabiegach usuwających guzy nowotworowe w nerkach. W przeszłości usuwało się całą nerkę, natomiast od wielu lat usuwa się tylko guz, jednocześnie oszczędzając nerkę. Dotychczas zabiegi były wykonywane laparoskopowo.
Robot da Vinci wykorzystany w kolejnych zabiegach
Dzięki ogromnemu doświadczeniu w zabiegach raka prostaty z wykorzystaniem robota da Vinci lekarze mogli zastosować robota również w walce z rakiem nerki. Jako pierwsi w województwie pomorskim zespół Oddziału Urologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku - dr n. med. Wojciech Narożański w asyście dr Anny Orzechowskiej - wykonał ten zabieg w asyście robota.
- Jeśli mówimy o korzyściach z wykorzystania robota da Vinci w zabiegu wycięcia guza w nerce są one dwojakie: dla pacjenta i dla operatora. Dzięki wykorzystaniu robota osiągamy większą precyzje podczas usuwania nowotworu, a co za tym idzie mniejsze prawdopodobieństwo dodatniego marginesu. Dzięki precyzji oszczędzamy więcej zdrowej nerki, więc także zostaje więcej nefronów, które odpowiadają za wydolność nerki. Dzięki tej technice pacjent traci mniej krwi, skracamy czas znieczulenia, minimalizujemy czasowe niedokrwienie nerki, które występuje przy standardowych technikach - mówi dr n. med. Wojciech Narożański.
Da Vinci nie tylko w urologii. Gdyński szpital pierwszy na Pomorzu leczy tak raka głowy i szyi
Pacjent, u którego wykonano pierwszy tego typu zabieg, to kobieta w wieku 67 lat. Po dwóch dniach będzie mogła zostać wypisana do domu.
Zabiegi prostatektomii radykalnej z wykorzystaniem robota chirurgicznego da Vinci wykonywane są w Oddziale Urologicznym Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku od końca 2020 r. Wykonano 150 zabiegów.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-07 17:34
Reportaż na netflix (1)
Był na ten temat reportaż na netflix ( o robocie da vinci) I tam było to przedstawione jako patologię w medycynie (brak kontroli, brak szkolen)
- 6 24
-
2023-02-09 18:15
Pacjentce po operacji wypadły jelita...
A tytuł filmu to "medyczne nadużycia"
- 1 0
-
2023-02-08 08:02
Dobra wiadomość, ale....
Tak duże miasto i pierwsza w woj. taka operacja - śmiech na sali.
Poczytajcie o prof. Drewa w Bydgoszczy - takie operacje robi już od wielu lat.- 3 0
-
2023-02-07 20:58
Super wiadomość! (1)
Więcej więcej takich cudownych wieści! Niesamowite jak nauka poszła do przodu
- 23 0
-
2023-02-09 18:18
Niekoniecznie
Wprawne ręce chirurga są lepsze niż ten aparat, no ale kasa musi płynąc. Teraz to modne. Poczekamy na skutki uboczne. Lobotomia tez byla kiedyś hitem podobnie jak rad aby błyszczeć i syrop heroinowy...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.