- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (86 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (203 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
- 6 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Złe wyniki badań zdrowia młodych gdynian
Popularną, choć niepokojącą tezę, że rośnie nam pokolenie wychowane na chipsach, przed ekranami telewizorów, gier komputerowych i telefonów niestety potwierdzają liczby. Ponad 68 proc. gimnazjalistów z Gdyni ma wady postawy, 65 proc. nie ma dobrej kondycji fizycznej, a ponad 22 proc. ma nadwagę lub otyłość.
Takie są efekty badań przeprowadzonych w ramach jednego z największych programów profilaktycznych w Europie, który ma walczyć z cukrzycą. W jego ramach w Gdyni przebadano 1045 uczniów z wszystkich 23 gimnazjów państwowych.
- Z początkiem nowego roku szkolnego ruszył kolejny etap i mamy nadzieję, że przyłączy się do niego jeszcze większa liczba uczniów - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Program buduje wiedzę na temat dbałości o własne zdrowie, pokazuje ryzyko złych nawyków żywieniowych, a nowością drugiej edycji jest rozszerzenie jego formy na całą rodzinę - dodaje.
I słusznie, bo efekty badań w ramach Ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Cukrzycy i Chorób Cywilizacyjnych "PoZdro!", prowadzonego przez Fundację Medicover we współpracy z Polskim Towarzystwem Diabetologicznym są druzgocące.
Nadwagę ma aż 22 proc. przebadanych nastolatków. U 16,1 proc. stwierdzono podwyższone ciśnienie tętnicze. Kondycja fizyczna także wypadła blado. Aż 65 proc. ma dostateczną, słabą i bardzo słabą wydolność. Powszechne są też wady postawy ciała, stwierdzone u 68,8 proc. badanych. 10,3 proc. ma za to wady wzroku, o których nawet nie wiedziała (badanie nie uwzględniało osób będących pod opieką okulisty). Po badaniach do dwuletniej opieki specjalistów zakwalifikowano aż 180 uczniów.
Czytaj także: Dlaczego dzieci ważą tak dużo.
- Wyniki badań uświadamiają nam, że wśród młodzieży w wieku gimnazjalnym występuje poważne ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 i inne choroby cywilizacyjne. Wynika to przede wszystkim ze złej diety i braku aktywności fizycznej - mówi Marcin Radziwiłł, prezes zarządu Fundacji Medicover.
Przykład - niestety - często dają rodzice. Dlatego także oni objęci zostaną drugą edycją programu. Wezmą udział w konsultacjach z lekarzem, dietetykiem, psychologiem i trenerem oraz w warsztatach edukacyjnych.
Po pilotażu w Gdyni program obejmie część Warszawy, a w 2015 roku kolejne duże polskie miasta.
Opinie (46)
-
2014-09-22 11:05
To smutne
Bo za kilkanaście lat część tej dzieciarni obudzi się, że chcieliby coś zrobić ze swoim zdrowiem i będzie albo za późno, albo droga przez mękę.
- 2 0
-
2014-09-22 10:06
polski WF (1)
Na szczęście moje dzieci uwielbiają ruch i do głowy by im nie przyszło prosić o zwolnienie z WF. Z własnego doświadczenia bycia rodzicem ucznia zarówno podstawówki jak i gimnazjum wiem niestety, że lekcje WF przynajmniej w naszym przypadku są nudne a nauczyciele leniwi. WF syna wyglądał w podstawówce niestety tak, że albo grali w tzw. zbijaka albo Pan rzucał piłkę i kazał grać oddalając się w stronę kantorka. Zero inwencji czy pomysłu. Oglądając z nim wczorajszy mecz siatkówki odkryłam, że nie ma on pojęcia o co tam chodzi! bo na WF grali może z dwa razy!!!!. Uwielbia rower, koszykówkę, pływanie, córka pływa i chodzi na gimnastykę artystyczną. Nieskromnie powiem, że tylko dzięki mnie bo od zawsze zachęcałam ich do aktywnego spędzania czasu. Rodzice bierzcie sprawy w swoje ręce bo na szkołę nie ma co liczyć.
- 12 2
-
2014-09-22 11:01
dwa ognie rządzą!!!
- 3 0
-
2014-09-22 10:59
w-f
W szkole do której chodzi moje dziecko na w-fie prowadzi się zeszyty i często pisze się klasówki i sprawdziany z teorii sportu i zasad poszczególnych dyscyplin. Jak tak ma wyglądać w-f, to nie ma się co dziwić, że dzieci go unikają i potem mają wady postawy także po noszeniu straszliwie ciężkich tornistrów i wielogodzinnym siedzeniu
- 5 1
-
2014-09-22 10:56
Pan Zdzisław Trybull
Najlepszy wychowawca i nauczyciel WF. Nie było "macie piłke i gracie", uczył wszystkiego, poświęcał czas, robił "stacyjki" , uczył PO nie z książki a biegaliśmy z noszami po szkole, świetny nauczyciel z Pasją.
VLO Gdynia- 6 0
-
2014-09-22 09:13
Pozdrawiam pana Jana Kobuszewskiego z V LO (3)
w Gdansku. Nauczyciel z pasją.. WFista z krwi i kości. Jak byłem w liceum to tak sobie przepadałem za ruchem, ale wspominam do dziś. Zajęcia z nim to był fajnie spędzony czas!!!
- 12 0
-
2014-09-22 10:26
Rownież Kobi mnie katował
Było wesoło. Pchnięcie kulą wykonywane przez chłopaków z rękami cienkimi jak patyczki (w tym ja) wyglądało komicznie. Poza tym, dobrze wspominam jego lekcje, choć czasem miał lekkie odjazdy i jego faworytami byli quasi murzyni od koszykówki.
- 1 0
-
2014-09-22 09:47
tez miałem z nim lekcje (1)
I właśnie przez niego tak sobie też przepadalem za ruchem. Za dużo kosza, za dużo presji, za dużo bzdur i karnych pompek zamiast normalnego stosunku do ucznia. Dobrego wfiste to miałem na Ug, w cywilu był trenerem LA i wyzywal się na sekcji.
- 1 0
-
2014-09-22 09:57
U nas zajęcia na sali zazwyczaj były wtedy, gdy była zła pogoda...
- 0 0
-
2014-09-22 09:25
Oceny za sprawnosc bez sensu (1)
Jesli zlikwidujemy na wfie oceny za sprawnosc, ktore nauczyciele wystawiaja swoim uczniom, a bedziemy wystawiac oceny za przygotowanie do zajec, postawe i zachowanie fair play, mysle ze problem zwolnien z WFu moze zniknac.
- 18 3
-
2014-09-22 09:50
dokładnie
Znam leniwego dekla, który nic nie robi bo mu się nie chce, ale ma taką genetyke (194 cm), że z wf ma zawsze 6. To demotywuje wszystkich słabszych.
- 6 0
-
2014-09-22 09:31
większość ludzi z tymi przypadłościami
siedzi tutaj na forum :D
- 10 1
-
2014-09-22 09:17
A co to znaczy "nudny WF"??? Nie rozumiem pojęcia. (1)
Kiedyś się chodziło na WF i była zarówno piłka nożna, siatkowa, koszykowa - czyli gry zespołowe jak i indywidualne ćwiczenia - skoki w dal, przez kozła czy przez skrzynię. Za 3 krotny brak stroju była PAŁA do dziennika. Dzisiaj jakieś dziwne rytmiki i siłownie. Siłownia nie jest żadnym sportem. Tzn jest ale "stacjonarnym". Większość pakerów ma problem żeby przebiec 100m bez zadyszki a przy górskich wędrówkach nie mogą złapać tchu przy stromych podejściach (i to ludzie niepalący). Wniosek... Jest stwierdzenie, że długość życia rośnie... Jest chyba dokładnie na odwrót.
- 9 5
-
2014-09-22 09:24
Może i długość życia rośnie, bo medycyna idzie do przodu, tylko co to za życie, którego połowę się spędzi latając po lekarzach i gadaniu tu mnie strzyka, tam mnie boli.
- 2 0
-
2014-09-22 08:53
Każdy szkolny dzień powinien zaczynać się od matematyki a kończyć wychowaniem fizycznym. Nie wolno także zaniedbywać muzyki i plastyki a będzie dobrze.
- 18 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.