• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbadaj się i dowiedz o zagrożeniu wirusem HIV

mak, neo
1 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Na młodych ludzi czeka wiele zagrożeń, jednym z nich jest corocznie zbierająca śmiertelne żniwo choroba AIDS. Na młodych ludzi czeka wiele zagrożeń, jednym z nich jest corocznie zbierająca śmiertelne żniwo choroba AIDS.

Młodzi Polacy coraz więcej podróżują, a wirus HIV nie zna granic. Dlatego kolejna akcja darmowych badań krwi, które pozwalają wykryć powodującego śmiertelną chorobę bakcyla, odbywa się pod hasłem "Wróć bez HIV". We wtorek obchodzony jest Światowy Dzień AIDS.



Czy wykonasz badanie na obecność wirusa HIV?

Badania są darmowe i całkowicie anonimowe. Odbywają się w całej Polsce, w ramach walki z AIDS. Wprawdzie przed badaniem można wypełnić ankietę, ale służy ona jedynie do opracowania statystyk i określenia grup ryzyka.

- Właściwie to próbujemy odejść od terminu "grupa ryzyka". Przebadać powinien się praktycznie każdy - podkreśla Katarzyna Laskowska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni.

W Gdyni można zbadać się od poniedziałku do piątku, w godz. 15-18, w siedzibie stacji przy ul. Starowiejskiej 50 zobacz na mapie Gdyni. W sobotę badania odbywać się będą w godz. 10-15. Wyniki będą dostępne od środy i nie będzie ich wręczać "pani w okienku", a specjalnie przeszkolony opiekun, który udzieli pomocy psychologicznej oraz wskaże miejsca, w których należy rozpocząć leczenie. Co roku wśród badanych jest bowiem kilka osób seropozytywnych.

- W zeszłym roku zgłosiło się 200-250 osób, w tym jesteśmy przygotowani na 300. Młodzi ludzie coraz częściej są świadomi zagrożeń, badają się nawet pary - podkreśla Małgorzata Kaszuba z gdyńskiej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

W Gdańsku w pierwszym półroczu w Przychodni Skórno-Wenerologicznej wykonano 867 badań na obecność wirusa HIV, 16 z nich miało wynik pozytywny. - Według statystyk, od pierwszego zdiagnozowania wirusa HIV w 1985 r. do czerwca tego roku w Polsce zakażonych jest 12,5 tys. osób - mówi Dorota Stępień z Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta, organizatora konferencji nt. AIDS, która odbędzie się 1 grudnia.

Podczas zamkniętej konferencji poruszona zostanie m.in. tematyka, dotycząca edukacji w szkołach, a raczej jej braku. - Niestety, dziś to dyrektorzy szkół podejmują decyzję, czy taką edukację włączyć do programu, czy nie. Oprócz szkół edukacją w tym temacie w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych zajmuje się Fundacja Pomorski Dom Nadziei - mówi Dorota Stępień.

Niestety, w Polsce wciąż wiedza na temat sposobów zakażenia i profilaktyki przed zakażeniem jest niewielka. - Na dobrą sprawę test na obecność wirusa HIV powinien zrobić każdy. A już na pewno kobiety, które planują lub już są w ciąży. Im szybciej wykryje się obecność wirusa, tym większe szanse na normalne i długie życie - mówi Dorota Stępień. - Dziś w medycynie nie mówi się już o przedłużaniu życia zarażonych, ale właśnie o normalnym, długim życiu - dodaje.

W Gdańsku darmowe i - co ważne - anonimowe testy na obecność wirusa HIV można wykonać w Wojewódzkiej Przychodni Skórno-Wenerologicznej przy ul. Długiej 84 zobacz na mapie Gdańska.

Najbardziej zagrożeni zarażeniem wirusem HIV są młodzi ludzie w wieku 18-35 lat, aktywni seksualnie, nie posiadający stałego partnera i nie używający prezerwatyw podczas przypadkowych kontaktów seksualnych.
mak, neo

Opinie (73) 1 zablokowana

  • Może lekarze się wypowiedzą? (4)

    najpierw badania a potem komisja lekarska stwierdza "niezdolność do pracy".

    • 2 5

    • (3)

      tak powiadasz?

      • 0 0

      • (2)

        słucham wiadomosci lokalnych

        • 0 0

        • (1)

          To bądź konsekwentny(a) i słuchaj systematycznie. Policjant musi zostać przywrócony do pracy, gdyż takie postępowanie jest sprzeczne z Konstytucją. Na dodatek lekarz działając wbrew prawu przekazał informację komisji lekarskiej. Też beknąć za to powinien.
          Czyli co, nie badać się? Spoko, zarażasz najpierw żonę/męża, potem sam szybciej schodzisz...

          • 4 0

          • już został przywrócony?

            Czy piszesz o tym co być "musi" i "powinno"?

            • 1 0

  • ja tam sie badam 3 razy w roku, fajnie wiedzieć że gdzieś mozna za darmo!! (3)

    koszt do 50zł w każdym innym miejscu,,

    warto

    • 11 2

    • (2)

      może warto "zainwestować" w wstrzemięźliwość niż latać co chwila do lekarza i się badać. chyba że jesteś ratownikiem medycznym i masz kontakt z bardzo różnymi ludźmi i z ich krwią.

      • 3 3

      • lepiej sie badać (1)

        skąd wiesz że Twój "wierny/a" partner/ka nie przystawia Ci rogów?
        a może robi to z Simonem Mol'em?

        wstrzemięźliwość jest OK ale nie daje 100% pewności

        • 5 1

        • zrobienie testu to jedyny sposób na poznanie prawdy

          popieram. też sam test nie jest w 100% pewny, jeśli partner nie należy do tych wiernych, bo prędzej czy później może się zakazić. ale stosunki seksualne to nie jedyna droga zakażenia wirusem HIV. Warto się doedukować, bo coś co uważam za strassznie przykre, to dyskryminacja nosicieli... Szczerze im współczuję, bo to nie zawsze ludzie, którzy zachowywali się ryzykownie.

          Przypominam tylko, że test najlepiej wykonać po okresie 12 tygodni od ostatniej sytuacji ryzykownej. Teraz wprowadzono testy IV generacji HIV DUO QUICK. Skraca czas trwania okienka serologicznego o parę dni od poprzedniej III generacji (testy ELISA). Z tego, co sie dowiedziałam dzwoniąc na zieloną linię, przeciwciała ukazują się nawet do 6 miesiąca po ryzykownej sytuacji, ale to już w przypadku przeszczepów, transfuzji czy u służby zdrowia. Dopiero test IV generacji wykonany po 12 tygodniu daje pewność.

          • 3 0

  • A gdzie wywiieszka z napisem świńska grypa?

    • 1 2

  • Jaki jest koszt takich badań? (5)

    • 0 10

    • (3)

      umiesz czytać po polsku ?... DARMOWE są

      • 2 1

      • Czyli lekarze pracują za darmo? I sprzęt jest za darmo? I pomieszczenie jest za darmo? (2)

        • 0 2

        • (1)

          mogłes/aś inaczej sformułowac pytanie to by nie było nieporozumień

          • 3 1

          • Pytanie jest dobrze sformułowane, to gro Polaków jest tak urobiona, że interpretuje to w ten sposób.

            • 0 0

    • W przychodni 32 zł

      • 0 0

  • A co temu chłopu tak odstaje? (3)

    • 7 3

    • jajco :)

      • 1 1

    • smutne jakieś xD

      • 1 0

    • mi to wygląda na płaską laskę

      • 0 0

  • "powodującego śmiertelną chorobę bakcyla" (8)

    oO co za idiota to pisał?

    bakcyl:
    etymologia: prawdopodobnie jako literówka w czasopiśmie z daw. dawniej pol. polski bacyl z niem. niemiecki Bazillus od łac. łacina bacillus („laseczka”)

    Jeżeli już autor nie zna znaczenia słów których używa i chce zrównać bakcyla z bakterią... to i tak nie ma wiedzy ze szkoły podstawowej :]

    • 14 6

    • W języku polskim funkcjonuje słowo "bakcyl" jako synonim bakterii, wirusa, drobnoustroju. (1)

      Polecam zajrzeć do słownika synonimów: www.synonimy.pl/?word=bakcyl&search=Szukaj

      I po co od razu wyzywać innych od idiotów, nieuku?

      • 5 0

      • synonimy: (1.1) bakteria, zarazek, prątek

        Nie ma słowa o wirusie.

        W dodatku w takim tekście pisać o wirusie synonimem (bakterii) to porażka.

        • 2 2

    • nie bakteria ale wirus HIV

      • 1 0

    • bakteria to nie wirus (2)

      • 0 0

      • wiem

        dlatego nazywam autora idiotą

        • 1 2

      • Ja to zlapalem takiego bakcyla

        Wchodze na drzewa nogami do gory

        • 0 0

    • etymologia?! (1)

      a po co to tutaj cytujesz? Etymologia nie zawsze ma cos wspolnego z obecnym znaczeniem. Ja sama tez ja bardzo lubie i sie interesuje, ale jednak jak sprawdzam znaczenie jakiegos slowa, to to aktualnie uzywane i Tobie tez tak zalecam.

      • 1 0

      • aktualnie konkretnego znaczenia nie ma

        • 0 1

  • Nie, żebym używał, (5)

    ale nie wiem jak dzięki dopalaczom ( mowa tu o naglasnianych ostatnio dopalaczach ) można zarazić się HIV... poprzez zajadanie tabletek !?

    • 9 3

    • wykorzystywanie nieletnich (1)

      wykorzystujac nieletnie dzieci tez specjalnie sie nie mozna zarazic. ja to zrozumialam jako generalny protest, nie tylko przeciwko AIDS - na to zreszta wskazuje podpis pod zdjeciem.

      • 0 0

      • no ok,

        zgodzę się z Tobą

        • 0 0

    • NIE ALE.......

      NIE BEZPOSREDNIO, ALE PO DOPALACZACH ALBO ALKOHOLU LUDZIOM ODBIJA I MOGA NP BZYKAC SIE BEZ GUMKI Z KIM POPADNIE A TO JEST RYZYKOWNE ZACHOWANIE W WYNIKU KTOREGO MOZESZ SIE ZARAZIC

      • 0 0

    • czemu warto się zbadać i gdzie?

      Przez dopalacze (mówię tu o narkotykach, alkoholu czy innych używkach zaburzających świadomość) tracisz w pewnym stopniu kontrolę nad swoim zachowaniem i jesteś bardziej podatny na zachowanie ryzykowne. Na marginesie - niepotrzebnie napisali o grupach ryzyka.. Czy to lata 90 że cały czas używa się tego terminu? A najgorsze w tym wszystkim jest to, że zakażenia można nie podejrzewać przez wiele lat i zakażać przy tym innych. Brrrr.... Radzę się badać, nawet jeśli uważacie, że wasz partner jest wierny i że nigdy nie dawaliście sobie w żyłę. To prawdziwe paskudztwo, więc lepiej dla każdego, by nie miał nikogo na sumieniu. Można zajrzeć na stronę www.aids.gov.pl, gdzie wypisane są wszystkie Punkty Konsultacyjno Diagnostyczne z całej Polski. Rozmowa przeprowadzana przed testem może być odrobinę krępująca, ale sądzę, że można się przemóc, zwłaszcza że panie doktór są bardzo miłe i wyrozumiałe. Najważniejsze jest zdrowie! Powodzenia :)

      • 1 0

    • ..............

      a ja radziłabym poczytać troszkę o tym co to jest HIV i Aids, a wtedy zrozumiecie czemu przez używanie dopalaczy, narkotyków i prowadzenie kompletnie niezdrowego życia można zachorować na te choroby niekoniecznie uprawiając seks bez zabezpieczeń z chorą osobą

      • 0 0

  • wiedza numerm jeden...

    warto zrobić takie badania. kazdemu znas choc raz w zyciu zdarzył sie przypadek w ktorym pobierano nam krew,byliśmy leczeni szpitalnie, mielismy mprzypadkowy kontakt seksualny... naprawde warto sie zbadac i wiec czy jestem plus czy minus...

    • 9 1

  • popieram takie akcje (12)

    Ludzie często boją się iść do prostytutki z powodu obaw moralnych, że zrobią jej dziecko (sic!), że zostaną potępieni... a zapominają o prawdziwym niebezpieczeństwie. O HIV.

    Zresztą co tu dużo mówić - Kościół też nie zdaje egzaminu pod tym względem, bo zamiast edukować młodzież (KK ma dobrą siłę dotarcia do mas), jak należy się zabezpieczyć przed HIV, wpaja młodym ludziom że najgorsza jest niechciana ciąża i skutki moralne. WSTYD panowie CZARNI, WSTYD.

    Ps. Ubolewam nad faktem że polski papież JP2, był przeciwnym prezerwatywom (które dość dobrze zapobiegają rozprzestrzenianiu HIV).

    pozdrawiam myślących

    • 16 8

    • prezerwatywa nie zabezpiecza przed wniknieciem wirusa HIV (10)

      • 1 3

      • kto ci to powiedział? (5)

        • 0 1

        • Fakty (4)

          Wirus HIV wywołujący AIDS ma w przekroju zaledwie 0,1 um, co oznacza, że w
          1 mikroporze prezerwatywy może zmieścić się około 50 takich wirusów. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nie jest możliwe większe niż 40 % zabezpieczenie przed zakażeniem HIV u osób stosujących prezerwatywę. Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy.
          W praktyce nawet jeden stosunek może zakończyć się AIDS.
          Dobrze jest w tym miejscu zadać sobie pytanie: „ Gdybyś wiedział(-ała), że osoba, z którą podejmujesz współżycie płciowe jest zarażona wirusem HIV, zdecydowałbyś(-ałabyś) się na to, mimo zastosowania prezerwatywy?” A skąd pewność, że tak nie jest- przecież nie jest możliwe natychmiastowe sprawdzenie partnera.
          Jedyną bezpieczną drogą, bez ryzyka narażenie na zakażenie wirusem HIV drogą płciową jest wierność jednemu partnerowi.

          • 2 4

          • bzdura a nie fakty

            Woda czy powietrza nie przenika przez prezerwatywę a są tysiące razy mniejsze niż wirus...

            • 0 2

          • nie napisałem że prezerwatywa likwiduje zagrożenie HIV

            tylko że 'dość dobrze zapobiega' - ZMNIEJSZA RYZYKO.
            Proszę czytać ze zrozumieniem.

            http://www.bryk.pl/teksty/liceum/biologia/człowiek/12474-zagrożenie_hiv_i_aids.html

            Prezerwatywa może się podczas stosunku ześliznąć na przykład, albo pęknąć - to trzeba po prostu sprawdzać RĘCZNIE. KK o tym nie powie - bo nawet im to przez usta nie przejdzie.
            A SZKODA.

            Wirus jest tak mały, że oczywiście może przeniknąć przez pory lateksu (były jakieś badania, 3 na 39 prezerwatyw przepuszczają wirusa). Ale PROSZĘ PAMIĘTAĆ ŻE WIRUS JEST W ŚLUZIE, A ŚLUZ TAK ŁATWO JUŻ NIE PRZENIKNIE PRZEZ PORY!!

            pozdrawiam myślących

            • 3 1

          • Średnica cząsteczki wody wynosi ok 0,2 nm (500 razy mniejsza od średnicy wirusa HIV). A wlałem wody do prezerwatywy i się nie wylało!!!

            • 0 0

          • Proszę o źródło tych informacji.

            • 0 0

      • głąbie (2)

        Nalej wody do gumki, zobacz czy wycieka.

        Cząstka wody jest znacznie mniejsza niż wirus...

        • 1 2

        • Cząstki wody (1)

          nie zobaczysz.
          Wirusa z resztą tez nie.
          Chyba, że pod super mikroskopem.

          • 2 0

          • ale dużo cząstek już tak

            A do zakażenia potrzeba ok 5 ml.

            • 1 1

      • Bomba ja już nie rozumiem wiem, ty masz małego...

        czy ten wirus taki mały???

        • 0 0

    • ???

      Ale pieprzysz Bombardier!!!!!!
      Pytam, jak blisko jesteś związany z Kościołem?

      • 1 1

  • A ja się obawiam (4)

    cyt. "Najbardziej zagrożeni zarażeniem wirusem HIV są młodzi ludzie w wieku 18-35 lat, aktywni seksualnie, nie posiadający stałego partnera i nie używający prezerwatyw podczas przypadkowych kontaktów seksualnych." Mieliśmy chyba uciekać od terminu "grupa ryzyka" a to zdanie na to nie wskazuje. Teraz obawiam się że jak pójdę i ktoś mnie tam znajomy zobaczy to pomyśli że zaliczam się do tych z cytatu.

    • 4 9

    • o kurcze, racja!

      przeciez znajomi moga sobie cos pomyslec... Rzeczywiscie, lepiej nie pojsc sie przebadac dla pewnosci, bo jeszcze ktos mnie potem wytknie palcem. To jest argument. :/

      • 11 1

    • A JAK ZOBACZA TWOJE ZWLOKI NA POGRZEBIE ???:p

      CIEKAWE CO WTEDY POMYSLA:p

      • 2 0

    • wiedza ważniejsza od dyskomfortu!

      nie ma co się obawiać przed tym, co pomyślą o Tobie znajomi. to chyba znaczy, że jesteś świadomy zagrożenia czyli też odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale za innych ludzi, nie zawsze tych najbliższych, bo być może zechcesz kiedyś oddawać krew ;) to bardzo poważna sprawa a ludzie, którzy nie tolerują tych odpowiedzialnych, są po prostu żałośni. pozdrawiam ;)

      • 2 0

    • Robiłem badania na HIV odpłatnie 3 razy

      Badałem się 3 krotnie na obecność HIV bo wymagał tego kosulat Rosji aby otrzymać wizę wielokrotnego wjazdu na teren Rosji (a wizę dawali max na rok...).
      Robiłem badania w laboratoriach odpłatnie - ale faktycznie dziwne uczucie - wszyscy traktują Cię jak trendowatego :(

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Najczęściej czytane