- 1 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (13 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (111 opinii)
- 3 Ranking salonów kosmetycznych (3 opinie)
- 4 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
- 5 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (108 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
Wycięli guza nerki w asyście robota da Vinci. Pierwsza operacja na Pomorzu
Specjaliści z Oddziału Urologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku jako pierwsi w województwie pomorskim przeprowadzili zabieg usunięcia guza nowotworowego z nerki w asyście robota da Vinci.
Specjaliści ze Szpitala św. Wojciecha mają ogromne doświadczenie w zabiegach usuwających guzy nowotworowe w nerkach. W przeszłości usuwało się całą nerkę, natomiast od wielu lat usuwa się tylko guz, jednocześnie oszczędzając nerkę. Dotychczas zabiegi były wykonywane laparoskopowo.
Robot da Vinci wykorzystany w kolejnych zabiegach
Dzięki ogromnemu doświadczeniu w zabiegach raka prostaty z wykorzystaniem robota da Vinci lekarze mogli zastosować robota również w walce z rakiem nerki. Jako pierwsi w województwie pomorskim zespół Oddziału Urologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku - dr n. med. Wojciech Narożański w asyście dr Anny Orzechowskiej - wykonał ten zabieg w asyście robota.
- Jeśli mówimy o korzyściach z wykorzystania robota da Vinci w zabiegu wycięcia guza w nerce są one dwojakie: dla pacjenta i dla operatora. Dzięki wykorzystaniu robota osiągamy większą precyzje podczas usuwania nowotworu, a co za tym idzie mniejsze prawdopodobieństwo dodatniego marginesu. Dzięki precyzji oszczędzamy więcej zdrowej nerki, więc także zostaje więcej nefronów, które odpowiadają za wydolność nerki. Dzięki tej technice pacjent traci mniej krwi, skracamy czas znieczulenia, minimalizujemy czasowe niedokrwienie nerki, które występuje przy standardowych technikach - mówi dr n. med. Wojciech Narożański.
Da Vinci nie tylko w urologii. Gdyński szpital pierwszy na Pomorzu leczy tak raka głowy i szyi
Pacjent, u którego wykonano pierwszy tego typu zabieg, to kobieta w wieku 67 lat. Po dwóch dniach będzie mogła zostać wypisana do domu.
Zabiegi prostatektomii radykalnej z wykorzystaniem robota chirurgicznego da Vinci wykonywane są w Oddziale Urologicznym Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku od końca 2020 r. Wykonano 150 zabiegów.
Miejsca
Opinie (26) 1 zablokowana
-
2023-02-07 23:07
Kochani 10 lat temu we Francji miałam operację jelita grubego. Rewelacja. Tzn. Bez komplikacjipo operacji, bez bóli, i żyję do dziś.
- 1 0
-
2023-02-08 01:52
Doktor Narożanski
W czasie prywatnej wizyty przekonywał mnie , że w moim przypadku nie opłaca się nawet skompletować zestawu narzędzi do anadektomii przy pomocy da Vinci. Traktuje to urządzenie jak swoją własność.
- 3 0
-
2023-02-08 08:02
Dobra wiadomość, ale....
Tak duże miasto i pierwsza w woj. taka operacja - śmiech na sali.
Poczytajcie o prof. Drewa w Bydgoszczy - takie operacje robi już od wielu lat.- 3 0
-
2023-02-08 09:06
fajnie tylko czemu dopiero teraz, zapoznieni we wszystkim
- 5 2
-
2023-02-08 09:22
Przeciętny bardzo chory pacjent musi czekać na ciężka operacje kilka lat
Nikomu nie życzę. Bez znajomości czy pieniędzy chory nikogo nie obchodzi
- 2 0
-
2023-02-08 14:45
za PO niemeilismy nawet jednego robota twierdzili ze szkoda kasy
- 2 0
-
2023-02-08 15:38
Miałem kilka okazji, leczyć się na urologii w tym szpitalu.
Bardzo mi pomogli z moimi przypadłościami.
Dziękuję całemu personelowi tego oddziału za profesjonalizm i życzliwość.
A Pani anestezjolog......mrrrrr- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.