• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Więcej zachowań autodestrukcyjnych u młodych". Skutki pandemii

Piotr Kallalas
21 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Zaniepokoić nas powinna każda zmiana w zachowaniu naszego dziecka. Być może zaczęło izolować się, zamykać w swoim pokoju, nie spotyka się ze swoimi rówieśnikami, nie chce rozmawiać. Zaniepokoić nas powinna każda zmiana w zachowaniu naszego dziecka. Być może zaczęło izolować się, zamykać w swoim pokoju, nie spotyka się ze swoimi rówieśnikami, nie chce rozmawiać.

Rośnie liczba przypadków zachowań autodestrukcyjnych, zaburzeń lękowych i depresyjnych u dzieci i młodzieży. Według specjalistów to zdecydowanie konsekwencja okresu pandemii i izolacji. - Zaniepokoić nas powinna każda zmiana w zachowaniu naszego dziecka. Być może zaczęło izolować się, zamykać w swoim pokoju, nie spotyka się ze swoimi rówieśnikami, nie chce rozmawiać. Bezsenność, zmiany nawyków żywieniowych to też powinno zwrócić naszą uwagę - mówi psycholog dr n. zdr. Iwona Wasilewko.



Czy odczuwasz psychiczne skutki pandemii?

Od trzech lat borykamy się z epidemią, która zwłaszcza na początku doprowadziła do paraliżu życia społecznego, zmieniła przyzwyczajenia, to jak spędzamy czas wolny i w jakim trybie pracujemy. Teraz dzięki profilaktyce, możemy w większym wymiarze ograniczać nowe zakażenia, jednak piętno, jakie wywarła wcześniejsza sytuacja, odcisnęło się zarówno na osobach dorosłych, jak i dzieciach i młodzieży.

- Mówimy nie tylko o lęku o zdrowie i życie swoje czy o swoich najbliższych - dzieci, rodziców, ale także o lęku o swoją pracę, możliwości zarobkowania. Były zamykane restauracje i zakłady pracy, pojawiła się niepewność finansowa. Ponadto mieliśmy do czynienia z zamknięciem w domach tzw. lock down i izolacją ze względów medycznych. W dłuższej perspektywie było to bardzo stresujące. Mała powierzchnia naszych mieszkań nie ułatwiała nam wykonywania pracy w trybie zdalnym a naszym dzieciom - nauki. Funkcjonować w tych warunkach dłuższy czas, było bardzo trudne pod względem emocjonalnym, generowało rozdrażnienie i konflikty - powiedziała dr n. zdr. Iwona Wasilewko, prelegentka na konferencji "COVID-19- czy pandemia wpływa na psychikę człowieka?" organizowanej przez Fundację My space love story.
Depresja, chandra czy smutek - kiedy zaczyna się problem? Depresja, chandra czy smutek - kiedy zaczyna się problem?

"Często zestresowani rodzice nie mogli być wystarczającym dla nich wsparciem"



Specjaliści podkreślają, że właśnie teraz dochodzi do wzrostu zgłaszania problemów natury psychicznej, na co nie był niestety gotowy nasz system opieki medycznej. Ponadto, często zdarza się, że problemy z emocjami, rzutują potem na nasze zdrowie fizyczne.

- Rzeczywistość pandemiczna i jej konsekwencje natury społecznej, ekonomicznej i emocjonalnej przenoszą się na obecne problemy zdrowia psychicznego. Sytuacja przekłada się zresztą nie tylko na wzrost zaburzeń lękowych i depresyjnych, ale również na funkcjonowanie całego organizmu, pacjenci częściej chorują, częściej mają problemy sercowo-naczyniowe: nierówne bicie serca i bóle w klatce piersiowej, duszności wysiłkowe, objawy gastryczne, bóle mięśni i powikłania neurologiczne - mówi dr n. zdr. Iwona Wasilewko.

Wzrasta ilość samouszkodzeń ciała czy samobójstw



Taki stan rzeczy może utrzymywać się jeszcze przez długi czas, dlatego ważne jest przede wszystkim reagowanie na zmiany zachowania dzieci i młodzieży, które szczególnie odczuły okres izolacji. To wymaga od rodzica dużej atencji i czujności.

- Badacze z różnych krajów mówią, że skutki pandemii będziemy odczuwać przez wiele lat, a zwłaszcza narażone na nie są dzieci i młodzież, chociażby z tego powodu, że nie mają one wykształconych sposobów radzenia sobie i obecnie mają duże problemy natury emocjonalnej i psychicznej. Wzrasta ilość zachowań autodestrukcyjnych - samouszkodzeń ciała czy samobójstw. Należy też pamiętać, że problemy często mogły występować jeszcze przed pandemią, a ona je po prostu zaostrzyła i uwydatniła. Często też zestresowani rodzice nie mogli być wystarczającym dla nich wsparciem z powodu zwiększonych swoich obciążeń. Nie zawsze też byli w stanie zauważyć, że coś się z ich dzieckiem złego dzieje - dodaje ekspert
Rośnie liczba prób samobójczych. Rośnie liczba prób samobójczych. "Nie bądźmy obojętni na czyjeś problemy"

Nie można być obojętnym



Dzieci i młodzież mają obecnie większe problemy z kontaktami społecznymi i boją się nawiązywać nowe znajomości czy kontynuować "stare" relacje. Widzimy to między innymi podczas szkolnych przerw czy w komunikacji miejskiej, gdzie większość osób od razu włącza telefon i zatapia się w świecie wirtualnym.

Takie tendencje obserwowaliśmy i przed 2019 r., natomiast pandemia zdecydowanie nasiliła podobne zachowanie i reakcje. Na co jeszcze powinni zwracać uwagę rodzice i opiekunowie dzieci, a także najbliższe otoczenie?

- Zaniepokoić nas powinna każda zmiana w zachowaniu naszego dziecka. Być może zaczęło izolować się, zamykać w swoim pokoju, nie spotyka się ze swoimi rówieśnikami, nie chce rozmawiać. Bezsenność, zmiany nawyków żywieniowych to też powinno zwrócić naszą uwagę. Na pewno należy być blisko dziecka, być uważnym na to co mówi, podejmować wspólne aktywności, zachęcać do aktywności fizycznej i realizowania własnych zainteresowań. Uprawianie sportu czy podejmowanie aktywności takiej jak chociażby spacer, uruchamia się w naszym mózgu ośrodek nagrody, co skutkuje poprawą nastroju, a uprawiany systematycznie wchodzi w nawyk, wzmacnia naszą kondycję nie tylko fizyczną, ale też psychiczną, poprawia nasza samoocenę. Można powiedzieć, że uzależnia, ale w dobrym tego słowa znaczeniu - tłumaczy dr n. zdr. Iwona Wasilewko.

Wydarzenia

Konferencja "COVID-19- czy pandemia wpływa na psychikę człowieka?

konferencja

Miejsca

Opinie (127) ponad 10 zablokowanych

  • Dzieciaki przesadzają. Więcej obowiązków i nauki i będzie ok.

    • 4 5

  • najwięcej depresji u młodych (1)

    powoduje szkoła,nauczyciele wydzierający się na dzieciaki.
    Zero wsparcia ze strony szkoły,karanie i jeszcze raz karanie.
    Zero pozytywów,nauczyciele którzy nie nawidzą już swojej pracy i wyżywają się psychicznie na dzieciakach.

    • 8 20

    • Haha no błagam...szkola??? depresja, bo muszą się uczyć i odrabiać zadania domowe??? bo ktoś na nich podniosł glos??? Karanie? Dzisiaj ktos karze dzieci? No chyba zart...mają dobrze jak w raju. Za bardzo się cackacie z dziecmi i dlatego najmniejsze przeszkody ich "rozwalają"

      • 8 2

  • Ale te dzieci i mlodziez slabe w dzisiejszych czasach. Wychuchane przez rodzicow nie potrafią zmierzyć się z życiem. W moim mlodym zyciu tez mialam do czynienia z roznymi trudnymi sytuacjami, ale nigdy nawet przez mysl mi nie przeszlo by wpasc w depresję czy mysleć o samobojstwie. Ateistyczny swiat bez wartosci zbiera żniwo.

    • 10 3

  • Świat nie znosi próżni

    Wyrzucacie Boga z życia to belzebub rozpaczy wchodzi.

    • 14 1

  • (2)

    Zamknęliście w domach na tyle czasu i nakręcaliście spirale strachu a teraz zdziwienie?

    • 69 5

    • Ostatni przypadek - 18-latek zadźgał 13-latkę (1)

      bo dla żartu narysowała swastykę.
      A może by tak zamiast walczyć między sobą, ruszyć na lekarzy, dziennikarzy, polityków i kapitalistów, co? Wierzę, że doczekamy czasów, kiedy się skończą biby u Mazurka i plucie ludziom w twarz.

      • 4 4

      • Swastyki nie można rysować?

        To znak szczęścia w Indiach i okolicach

        • 7 0

  • (1)

    U moich dzieci sprawdziło się zakup kotka, w naszym przypadku był to cudowny dewon rex

    • 12 16

    • kolejna nieczuła na los zwierząt

      ty chcesz dzieci porządnie wychować a zwierzęta krzywdzisz? zwierzę to nie zabawka, zwierząt się nie kupuje bo hodowle są z zasady złe, tylko adopcja, zero celowego rozmnażania gdy jednocześnie mamy schroniska i bezdomne zwierzęta

      • 7 4

  • Jeszcze kogos to dziwi? Kolejny tzw. "antyfaszystowski" lewak z blyskawicą na czole idzie siedzieć. (2)

    Za zasztyletowanie trzynastoletniej koleżanki....Brawo, wiecej tej szkodliwej ideologii na ulicach i w internecie.....

    • 12 2

    • Ty jestes zaburzony psychicznie. Widać to po twoim komentarzu. (1)

      Co maja lewicowe poglądy do zwyrodniałego morderstwa? Powodem morderstwa nie były poglądy społeczno polityczne tylko zwtrodnienie umysłowe. A ta przypadłość nie ma ideologii.

      • 3 7

      • Zwyrodnienie umysłowe i ta ideologia polityczna to jedno i to samo.

        • 5 0

  • bo teraz po pandemii mamy wreszcie wystarczającą ilosc specjalistów i miejsc leczenia? i terminy juz nie za pol roku na cito?

    • 16 1

  • (1)

    Sam mam 30 lat, 2 lata temu przechodziłem depresję. W szoku bylem, że dopadła ona właśnie mnie. Wiecie moi drodzy co jest najgorsze? na NFZ nic się nie da zrobić, dzięki pomocy mojej rodzinie miałem zapewnione fundusze na leczenie oraz mieszkanie, dzięki czemu nie musiałem przez ten czas jakoś się tym zamartwiać (i tak się zamartwiałem no bo wiadomo...) ale udało się znaleźć dobrego psychiatrę, dzięki czemu leczenie przeszło sprawniej, okazało się też że musiałem korzystać z usług psychoterapeuty. Na szczęście mam to za sobą i czuję się znacznie lepiej, ale nie chcę nawet myśleć co te młody osobą mogą przeżywać :( Strasznie im współczuję i mam nadzieję, że mają oparcie w rodzicach lub rodzinie w tej sytuacji.

    Życzę wszystkim czytającym dużo zdrowia psychicznego oraz fizycznego

    • 13 1

    • kabarety

      wiecej kabaretów

      • 2 2

  • A może to po prostu wina "bezstresowego wychowania" prowadzącego do tego, że rosną nam pępki świata, nieprzystosowane do życia w społeczeństwie?

    • 18 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Szkoła Szczepień

spotkanie

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Warsztaty dla dorosłych. I wszystko jasne!

20 zł
wykład, warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane