- 1 Nowy rektor GUMed wybrany (84 opinie)
- 2 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (49 opinii)
- 3 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (47 opinii)
- 4 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
W UCK zregenerowali płuco poza organizmem
Specjaliści z UCK umieścili płuca dawcy w specjalnej aparaturze, która najpierw zbadała narząd, a następnie wykonała procedurę regeneracji. Placówka w przyszłości chce stworzyć centrum leczenia narządów szykowanych do przeszczepów.
Udało się uzyskać oczekiwane utlenowanie, natomiast zmiany miąższu płuc okazały się nieodwracalne i finalnie nie zdecydowano się na przeszczep. Było to jednak pierwsze podejście do regeneracji płuc ex vivo, a klinika ma zamiar dalej rozwijać program - do tej pory w szpitalu prowadzono perfuzje nerek.
- Jest to uznana i wykonywana na świecie metoda, gdzie pobiera się marginalne płuca (pierwotnie nienadające się do przeszczepienia) od dawcy i podłącza do specjalnej aparatury. Następnie się je wentyluje, wykonuje perfuzję, a tym samym poddaje procesowi regeneracji. To się dzieje w takim idealnym "środowisku" dla płuc. Po czterech lub sześciu godzinach ocenia się ich parametry i na podstawie tych wyników oraz oceny klinicznej decyduje się o przeprowadzeniu przeszczepienia płuc - tłumaczy dr Wojciech Karolak z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej, inicjator programu.
Czytaj też: Koniec oddziałów covidowych w szpitalach?
"W Polsce mamy bardzo duży problem z dawcami"
Perfuzja ex vivo nie jest ograniczona jedynie do nerek czy płuc. Klinika chciałaby zająć się również regeneracją wątroby i stać się wiodącym ośrodkiem w tej dziedzinie, a być może również hubem dla innych placówek medycznych poszukujących zregenerowanych organów od dawców.
- Ta wizja musi się ziścić. W Polsce mamy bardzo duży problem z dawcami. Jeżeli nie zaczniemy sięgać po wszystkie możliwe rozwiązania, to będziemy zawsze gdzieś na końcu, jeżeli chodzi o liczbę przeszczepionych narządów. Oprócz wszystkich rozwijających się programów transplantacyjnych, musimy zadbać o pewne zabezpieczenie. Regeneracja narządów poprzez perfuzję ex vivo jest właśnie takim zabezpieczeniem - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny UCK.
Specjaliści podkreślają, że najtrudniejszym narządem pod względem regeneracji ex vivo jest serce. Obecnie w Polsce nie są wykonywane takie procedury.
Czytaj też: Testy antygenowe w aptekach. Gdzie się zbadasz?
Znaczne wsparcie programu transplantacji
Realizowanie nowej oferty świadczeń ma być również rozwijane z myślą o pracach naukowych w obszarze regeneracji tkanek i narządów, a także transplantologii. Uczelnia dalej będzie rozwijać Bank Tkanek i Komórek, natomiast nie da się ukryć, że swoista "naprawa" organów jest kluczowa przede wszystkim dla programu przeszczepów.
- Należy podkreślić, że obecnie około 10 do 15 proc. płuc przy pobraniu wielonarządowym nadaje się do przeszczepiania, a zapotrzebowanie jest dużo większe. Ta technika mogłaby sprawić, że ta liczba zwiększyłaby się o 20 lub 25 proc. - zaznacza dr Karolak.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-02-02 21:16
(1)
I w coś takiego warto pakować pieniądze. Grant wysokości 10-15 mln to powinna być normalka
- 52 5
-
2022-06-06 12:40
Prawda
Pakować pieniądze to się powinno w ratowanie narządów własnych pacjenta za jego życia , a tym samym leczenie i ratowanie pacjenta a nie robienie z niego dawcy narządów ( bo można było więcej zarobić).
np. przy zapaleniu płuc powinno się inwestować w aparaturę szpitalną do natleniania bezpośredniego krwi a nie jedynie podawać tlen ( albo iPakować pieniądze to się powinno w ratowanie narządów własnych pacjenta za jego życia , a tym samym leczenie i ratowanie pacjenta a nie robienie z niego dawcy narządów ( bo można było więcej zarobić).
np. przy zapaleniu płuc powinno się inwestować w aparaturę szpitalną do natleniania bezpośredniego krwi a nie jedynie podawać tlen ( albo i nawet nie podawać bo i takie sytuacje znam ) , którego płuca w stanie zapalnym nie mogą w danej chwili wykorzystać i chory umiera z braku tlenu! ( czyli się go se facto zabija bo dusi )- 0 0
-
2022-02-02 19:25
Nauka jest niesamowita (7)
- 42 2
-
2022-02-03 14:02
Taki paradoks - jak ta sama nauka i ci sami ludzie namawiają do szczepienia...
... to stosunek łapek w dół i górę jest zupełnie odwrotny.
- 0 1
-
2022-02-02 19:50
(4)
Nauka nauką, a jej zastosowanie w życiu to już inna bajka. Co z tego, że można robić przeszczepy, jeśli rodzina nie chce oddać organów po śmierci. I to nawet nie chodzi o te sytuacje, gdy jest wątpliwość co do tego czy ktoś już umarł czy nie. Tylko o zwykłe nie bo nie. Bo trzeba w ziemi zakopać, bo co to za życie w zaświatach bez wątroby czy rogówki.
- 3 3
-
2022-06-06 12:42
prawo
Każdy ma do tego prawo by decydował. Nic ci do tego.
- 0 0
-
2022-02-04 22:44
(2)
Niestety mózg ludzi nie do końca daje odkryć swoje tajemnice. Czy w uśpieniu się regeneruje czy definitywnie umarł???? A tu pęd ku przeszczepom...bo mało dawców a każdy przeszczep to sukces. Życie po przeszczepie.....niby życie ale na lekach obniżających odporność bo to one zapobiegają odrzutom. Niby jestem postępowa ale.....i tego ale... się mnoży. Organów swoich bliskich gdyby w moim umyśle był cień szansy na przeżycie nie pozwoliłabym pobrać
- 2 0
-
2022-02-05 19:28
(1)
To wytłumacz mi co robią ci wszyscy ludzie pochowani na cmentarzach? Jak można było ich pochować, skoro nie do końca wiadomo czy umarli?
- 0 1
-
2022-06-06 12:46
odpowiedz sobie sam
Część z tych ludzi można było uratować, ale tego nie zrobiono.... W Polsce tak to wygląda i nikt za to nie ponosi odpowiedzialności. Jeśli ktoś umiera bo lekarz nie zna się na zdjęciu rtg albo celowo może źle diagnozuje, a inny nie wypisuje antybiotyku i chory umiera chociaż powinien był żyć. To jak to się nazywa?
Albo jak onkolog nie docinaCzęść z tych ludzi można było uratować, ale tego nie zrobiono.... W Polsce tak to wygląda i nikt za to nie ponosi odpowiedzialności. Jeśli ktoś umiera bo lekarz nie zna się na zdjęciu rtg albo celowo może źle diagnozuje, a inny nie wypisuje antybiotyku i chory umiera chociaż powinien był żyć. To jak to się nazywa?
Albo jak onkolog nie docina zmiany nowotworowej i zostawia komórki rakowe w obrębie cięcia, mają wiedzę że tak nie powinien robić, a robi by mieć wskazanie do radioterapii, bo wtedy szpital więcej zarobi a on dostanie premię, zanim ten pacjent przez to wszystko umrze, to jak to się nazywa?- 0 0
-
2022-02-02 19:41
zgadza się, ale w pl to jest tylko droga, bo wszędzie prywatnie, do tych biznesmenów i bizneswomen trzeba chodzić
- 3 1
-
2022-02-02 18:08
(2)
to musialo isc w tym kierunku technologie sa juz tak zaawansowane ze pewnie gdzie w swiecie to jest na porzadku dziennym, brawo gdansk
- 32 3
-
2022-02-02 20:49
(1)
Recykling wszedl na nowy poziom.
- 6 0
-
2022-02-03 23:15
:D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.