• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Trójmieście urodziło się mniej dzieci niż przed rokiem

Szymon Zięba
6 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
W 2020 roku w Trójmieście urodziło się mniej dzieci. W 2020 roku w Trójmieście urodziło się mniej dzieci.

W 2020 r. w Trójmieście urodziło się prawie 500 dzieci mniej niż w 2019 r. - wynika z danych urzędów. Statystykę aglomeracji zaniża Gdynia, gdzie liczba noworodków spadła o ponad 360, co jest najgorszym wynikiem miasta od 2015 r. Lepiej sytuacja wygląda za to w Gdańsku i Sopocie - choć tu liczba narodzin w ubiegłym roku również była niższa, był to nieznaczny spadek. W całej Polsce w 2020 roku urodziło się tylko 355 tys. dzieci. Oznacza to spadek o 20 tys. wobec roku wcześniejszego.



Czy myślisz o powiększeniu rodziny w najbliższym czasie?

W Trójmieście sukcesywnie rośnie liczba mieszkańców. Jedne z ostatnich danych statystycznych GUS były bardzo optymistyczne, szczególnie dla stolicy Pomorza. Na koniec 2019 r. mieszkało tu bowiem dokładnie 470 907 osób.

Niewielki wzrost odnotowano też w Gdyni (246 348 osób, czyli o 39 osób więcej niż przed rokiem 2018), zaś Sopot stał się minimalnie "mniejszy" (w ostatni dzień 2019 r. w kurorcie mieszkało 35 719 osób; rok wcześniej liczba mieszkańców wynosiła 36 046, czyli o 327 osób więcej).

I choć w ogólnym ujęciu liczby mieszkańców Trójmiasto jako całość w ostatnich latach zyskiwało, był to przede wszystkim efekt migracji ludności, która przenosiła się do regionu z innych części Polski.

Tymczasem, w porównaniu do 2019 roku, w 2020 r. w Sopocie, Gdyni i Gdańsku urodziło się mniej dzieci.

W Gdyni urodziło się najmniej dzieci od pięciu lat



Ze statystyk narodzin dzieci w Trójmieście w ostatnich pięciu latach wynika, że 2020 r. był "negatywnie rekordowy" dla Gdyni. W tym czasie urodziło się w mieście najmniej dzieci od 2015 r. i o ponad 360 mniej w porównaniu do roku 2019.

To też pierwszy raz od 2016 roku, gdy liczba noworodków spadła poniżej dwóch tysięcy.

Lepsze wiadomości z Gdańska i Sopotu



Dużo optymistyczniej wygląda sytuacja w Gdańsku. Mimo mniejszej liczby dzieci urodzonych w 2020 r. ogólna liczba noworodków przekroczyła próg 9 tysięcy, co - biorąc pod uwagę ostatnie pół dekady - daje drugi najwyższy wynik narodzin w pięcioletnim zestawieniu.

Szkoły rodzenia w Trójmieście



Podobnie sytuacja wygląda w Sopocie, gdzie 219 nowych "małych mieszkańców" to trzeci najwyższy wynik w ostatnich pięciu latach (powyższe liczby z kurortu dotyczą dzieci zameldowanych w Sopocie i urodzonych w danym roku).

Warto jednak zaznaczyć, że w każdym z trzech miast naszej aglomeracji, w porównaniu do 2019 roku, liczba noworodków spadła.

Rodzi się mniej dzieci. To ogólnopolski trend



Trójmiejskie statystyki niestety wpisują się w ogólnopolski trend. Tendencję spadku liczby urodzeń zauważyli dziennikarze "Rzeczpospolitej", pisząc wręcz o "demograficznej zapaści".

Z przytaczanych danych wnika, że w Polsce urodziło się w ubiegłym roku tylko 355 tys. dzieci. Oznacza to spadek o 20 tys. wobec roku wcześniejszego. To też najgorszy wynik od 2004 r.

- Spadek widać głównie w IV kwartale. To może oznaczać, że Polacy w obliczu niepewnej sytuacji, teleporad i ograniczonego dostępu do służby zdrowia odłożyli decyzję o dziecku - powiedział "Rzeczpospolitej" prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego.
Niestety, optymizmem nie nastrajają też prognozy na 2021 r. Rozmówca dziennika przewiduje, że powinniśmy spodziewać się dalszego spadku dzietności.

- Tym bardziej, że ubywa też kobiet w wieku rozrodczym, co jest efektem zmniejszonej dzietności w latach 1983-2003 - zauważa ekspert w wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej".

Opinie (739) ponad 50 zablokowanych

  • Łatwo sobie wyobrazić co by było bez programu 500+ (66)

    Na szczęście jest!

    • 106 444

    • byłoby lepiej (1)

      zamiast 500 + to lepsze są przedszkola, żłobki, nowoczesne szkoły, pełne wyżywienie w żłobkach, szkołach, przedszkolach z wysokiej jakości produktów, dobrze zbilansowane, a nie chleb chleb chleb, margaryna, ser żółty i wysoko przetworzona wędlinka z cała tablicą Mendelejewa....
      zmniejszył by się problem z otyłością, uczą się co jest zdrowe, a co niezdrowe i lepiej unikać lub zjeść od święta, dzieci mają więcej energii, maja odpoczynek, a te co nie maja w domu jedzenia by chociaż nie chodziły głodne.
      dla najbiedniejszych rodzin bon na kolonie dla dziecka.
      Te 500+ ma być dla dzieci a nie dla rodziców, jedzenie ubrania, materiały dydaktyczne, wycieczki, kolonie. te pieniądze mają pomóc rozwijać dzieci a nie łatać dziurę w budżecie rodziny. do łatania dziur w budżecie powinny być inne instytucje

      • 1 0

      • Chodziło o wybory. Nic tak ludzi nie przekonuje, jak gotówka.

        • 0 0

    • (2)

      Ja/my (jak 80% par) dostaliśmy +500 kiedy nasi synowie byli w wieku 10 i 12 i jakieś 8 lat po tym jak uznaliśmy, że nie chcemy mieć więcej dzieci. Zatem mówienie, że +500 to program mający na celu zwieszenie dzietności to spore nieporozumienie.

      • 45 6

      • Program miał wspierać rodzinę głównie - tak się zresztą nazywa, Rodzina 500+ (1)

        Dzietność jest tylko jednym z jego celów.

        • 1 0

        • Dziś. Po fiasku zwiększania liczby urodzeń. Kiedyś to był główny argument za wprowadzeniem. Te konferencje co kilka miesięcy prezentujące wzrosty i przewidywane wzrosty. Było.

          • 0 0

    • (27)

      500+ było tak skuteczne w zwiększaniu przyrostu, że już nawet o tym PiS nie wspomina. Teraz ideą 500+ jest poprawa warunkach życia. O dzieciach nikt już nie mówi.
      Prawda jest taka, że 500+ głownie przyspieszył decyzję o dziecku, a nie wpłynął istotnie na jej podjęcie. To spowodowało chwilowe spiętrzenie dzieci z "normalnego" planu i planu "przyspieszonego". Teraz efekt już prawie całkowicie wygasł. Owszem, odrobinę poprawiła się dzietność i to może być efekt 500+. To jednak o wiele za mało, by zrównoważyć niż demograficzny i emigracje.

      • 49 11

      • Nie było planu przyspieszonego, po prostu zadziałała demografia. (26)

        Pewna grupa kobiet weszła w taki a nie inny wiek, nie mogła już dłużej odkładać decyzji o macierzyństwie. 500 plus był miły dodatkiem, ale tylko dla tych, którzy nie rozumieją, że sami go sobie fundują.

        • 48 4

        • (23)

          Może po prostu obracamy się w różnych kręgach. 500zł to jest nic w porównaniu z kosztem związanym z dzieckiem.

          • 38 8

          • (1)

            jak to jest nic to po co rozdawać?

            • 0 0

            • Też tak uważam. Po prostu, to była "kiełbasa wyborcza".

              • 1 0

          • (18)

            Oczywiscie ze nic... I dokladnie jak ktos wspomnial przedemna - sa rodziny, ktore na piornik dla dziecka wydaja 20zl - a sa takie ktore wydaja 250zl. Sa takie ktore lozeczko maja z "ikei" za 150zl z materacem, sa takie ktore kupuja materac za 1000zl. Dlatego jak slysze ze "500zl to nic..." to krew mnie zalewa - poniewaz od razu wiem ze osoba ktora to mowi przyjmuje za "standard" swoja obecna sytuacje finansowa, za nic ma ludzi biedniejszych od siebie oraz zaklada optymistycznie ze jej passa bedzie trwala wiecznie. Zakladajac ze mam 2 dzieci - to jest to 12tys rocznie - i teraz masz spoleczenstwo - ludzie biedni, dla ktorych te pieniadze zmieniaja zycie....... ludzie srednio zamozni - ktorzy wrecz gardza 500+ poniewaz wyzej sr*ja niz d*pe maja.... oraz ludzie baaaaaaaaardzo zamozni ktorzy wiedza ze zaden pieniadz "nie smierdzi" i po prostu je biora i nie pier*** na forum.

            • 13 12

            • (16)

              "Miałem okazję" żyć w biedzie. Oczywiście, rodzice mnie bardzo kochali, ale co przykrości i upokorzenia doznałem, to moje. Czy jestem wdzięczny rodzicom za to, że jestem? Nie, mam o to do nich żal. Mam ponad 40, nie mam dzieci, odreagowuję biedę z dzieciństwa zdecydowanie nadmiernymi zakupami "zabawek".
              Pozwolę sobie trzymać się zdania, że jak kogoś na coś nie stać, to się za to na siłę nie bierze. Dotyczy to również posiadania dzieci.
              Wiem, że można żyć bardzo skromnie. Dorośli sami podejmują decyzje i sami ponoszą ich konsekwencje. Z dziećmi jest inaczej. To rodzice podejmują za nie decyzje powołując je do życia. To jednak dzieci, a nie rodzice, ponoszą konsekwencje. Czy rodzice powinni skazywać dzieci na przykrości i upokorzenia związane z biedą? Uważam, że to jest bardzo egoistyczne z ich strony. Nie liczą się z dobrem dziecka. 500 zł nie poprawi w pełni życia dziecka. To nadal mało. Przydałoby się więcej.
              W rodzinach lepiej uposażonych 500 zł też wiele nie zmieni, a w szczególności nie wpłynie na decyzję o posiadaniu dzieci. Z drugiej strony, skoro stać ich na dziecko, poradzą sobie sami.
              Można by jeszcze wspomnieć o rodzinach patologicznych, w których dzieci w ogóle nie odczują tych pieniędzy.
              Z tych powodów uważam, że te 500+ to pomyłka. To była tylko i wyłącznie kiełbasa wyborcza, za którą będziemy wiele lat płacić, a która prawie nic na dłuższą metę nie zmieniła, zwłaszcza porównując zysk do kosztu.
              500+ miało zwiększyć dzietność, a nie poprawić życie dzieci. Nikt wtedy nie mówił o poziomie życia, a tylko ekscytowano się wykresami narodzin. O poziomie życia mówi teraz, ponieważ pod względem dzietności program okazał się kompletną porażką, a trzeba go w mediach "sprzedać" jako sukces.

              • 22 7

              • Czy nie pomyślałeś (15)

                Że rodzice urodzili Cię z miłości? Że byłeś i jesteś dla nich najważniejszą i naukochańszą osobą?
                Wiadomo, że bieda szczęścia nie daje, ale nadmiar pieniędzy też nie. Jednak to dzięki bezwarunkowej miłości i dobrym relacjom z innymi stajemy się szczęśliwi

                • 8 8

              • (6)

                i co to zmienia? dziecko to był ich wybór i ich zachcianka, za co tu być wdzięcznym? bezwarunkowa miłość cię nie nakarmi, nie ubierze, nie da startu w życie. fajnie sobie tłumaczyć, że pieniądze nie dają szczęścia a ty masz za to miłość mamy i taty i to wystarcza za wszystko, ale później spojrzysz na inne dzieci, również otoczone miłością i dobrymi relacjami, które nie żyją w biedzie. i wtedy zaboli.

                • 6 0

              • Patrzeć na innych, co nie są w biedzie, nie ma boleć (1)

                Ma motywować.

                • 1 1

              • Bo Ty tak powiedziałeś, tka to sobie tłumaczysz? Nie da się zmienić tego, jaki ktoś jest. Jeśli go to boli, to będzie boleć.

                • 1 0

              • (3)

                Niestety, inne dzieci zadbają o to, by bolało.

                • 5 1

              • (2)

                nie, problem nie leży tylko w innych dzieciach. wystarczy, że te inne dzieci dostaną na kino, będą mogły wyprawić urodziny i umówić się na rower. a ty będziesz stać z boku, i na tym boku zostaniesz na długie lata.

                • 6 0

              • Z boku zostaniesz głównie wtedy, gdy nie dajesz się lubić (1)

                Nigdy nie czułem różnicy w zamożności w dzieciństwie - każdy był równy na podwórku czy w szkole, jedynie jak jakiś bogatszy się próbował wywyższać to zostawał sam, wtedy pokorniał.

                • 1 2

              • To zależy, jaka była przewaga, bogatszych, czy biednych. Dzieci źle traktują tych, którzy odstają od grupy, odróżniają się.
                Nie każde dziecko ma też ochotę podążać za tłumem, robić to, co grupa, wbrew własnemu przekonaniu czy sumieniu.

                • 0 0

              • (4)

                Oczywiście, że rodzice poczęli mnie z miłości. Przecież napisałem, że mnie kochali i nadal kochają. Chodzi o to, że to nie było zbyt szczęśliwe dzieciństwo z powodu biedy. Rodzice powinni byli to przewidzieć i odpuścić to sobie. Poczęcie dziecka w tych warunkach było egoistyczne z ich strony. Chcieli mieć dziecko nie biorąc do końca pod uwagę, czy dziecko będzie szczęśliwe.
                "Pieniądze szczęścia nie dają". To prawda. Kluczowe jest jednak "ale trudno być bez nich szczęśliwym".
                Do szczęścia miłość jest warunkiem koniecznym, ale nie wystarczającym.

                • 9 2

              • (3)

                Po tym co piszesz, to pewnie lepiej żeby twoim rodzicie sobie to odpuścili. Z drugiej strony ty to dopiero jesteś egoistą do kwadratu. Ktoś tobie dał życie, a ty jeszcze na to narzekasz i nie dajesz życia innej osobie. W zasadzie egoizm do sześcianu.

                • 1 7

              • Czy ja prosiłem o ten "dar"? Teraz mam problem, co z nim zrobić. Mam już go dość, męczę się od kilkudziesięciu lat. Nie mam jednak odwagi popełnić samobójstwa, jeszcze.

                • 1 0

              • co to za bełkot?

                • 1 0

              • "Ktoś tobie dał życie, a ty jeszcze na to narzekasz i nie dajesz życia innej osobie." - nie każdy jest bezrefleksyjnym zwierzęciem, którego satysfakcjonuje sam fakt oddychania.

                • 5 1

              • Nadmiar pieniędzy szczęścia nie daje . (2)

                Skąd o tym wiesz? Z chęcią bym to sprawdził.

                • 6 3

              • To popatrz na bogaczy (1)

                Jacy szczęsliwi są - samotność, alkoholizm, narkotyki, samobójstwa.

                • 1 2

              • popatrz na biedaków jacy są szczęśliwi - samotność, alkoholizm, narkotyki, samobójstwa.

                • 1 0

            • ale zamożni pracują na swoją zamożność

              nikt im nie daje. Nie wyciągają ręki po datki, bo pracują.
              Ja wychowałam swoje dzieci za swoje. więc, jakoś trudno mi pojąć tą "pomoc".

              • 1 0

          • (1)

            Musisz więc więcej pracować!!

            • 1 1

            • To ile się zarabia nie wpływa na to, że od państwa dostaje się 500 zł.
              To ile się zarabia wpływa na to, ile się wydaje na dziecko.
              Im więcej się zarabia, tym więcej się wydaje na dziecko i tym mniejszą część tej kwoty stanowi 500 zł od państwa.
              Trzeba zarabiać *mniej*, by 500 zł było większą częścią tej kwoty, by bardziej docenić "pomoc" państwa.

              • 20 0

        • No ja tam w w Kauflandzie nic nie kupuję, a on się dołożył do 500+

          Też nie mam interesów z Dautsche Bankiem. Więc chyba nie do końca sami sobie 500+ fundujemy.

          • 0 0

        • Tak emeryci sami sobie fundują 13 i 14 emeryturę..z racy szczęśliwi, że dostają..

          • 1 5

    • Szkoda tylko że nie ma hajsu na nowe przedszkola :) Całość hajsu przejadł program PiSu na 500+ :) (5)

      • 98 16

      • (2)

        Czyli rodzić dla pieniędzy ??

        • 13 1

        • Tak - dla pieniędzy na emeryturze (1)

          • 0 3

          • To rodzenie dzieci gwarantuje emeryturę? 1 dziecko - stawka podstawowa, 2 dzieci - 2 x stawka podstawowa?

            • 1 0

      • powiedział ten co ma dziecko i spłaca z 500 plus kredyt

        • 15 7

      • Ty kartofel !

        A co rodziny zrobily z 500+? Konto zalozyly czy na smietnik wyrzucily ?

        • 8 42

    • No łatwo (12)

      Rządziła by inna partia !
      500 plus służy do kupowania wyborców i zwiększania inflacji

      • 44 5

      • (10)

        A to mówisz że ludzie dali się kupić z 500zl? To piękny dzban z ciebie jeśli twierdzisz że z tego powodu ludzie zagłosowali na PiS i dzięki temu wygrali wybory. Inne żądam ci pytanie powiedz jak cudownie musiało być za poprzedników że część osób dała się kupić za 500zl bo chyba nie powiesz że tylko pobierający 500+ głosują na PiS. Ale dyskusja z tobą też nie ma ogólnie sensu bo pierwsza twoja wypowiedź świadczy o tym że małe masz pojęcie o społeczeństwie twierdząc że PiS wygrał wybory bo kupił ludzi za 500+

        • 10 41

        • Tak. Ludzie sprzedali się za 500 złotych. (1)

          • 14 3

          • Ty tak po sobie oceniasz tą sprzedajność innych ludzi?

            • 0 1

        • (5)

          Zamilcz cebulaku!

          • 6 8

          • (4)

            A coś merytorycznie czy to na twój poziom inteligencji jest nie do osiągnięcia?

            • 7 1

            • Zniszczycie ten kraj za 500 złotych które to niby daje PiS. (3)

              A że zbiera drugą ręką 1500 złotych w ciągle rosnących podatkach i daninach tego nie widzicie. Można dużo więcej osiągnąć obniżając podatki , ale to nie jest tak nośny temat jak rozdawnictwo.

              • 11 3

              • O które podatki chodzi? (1)

                O PIT dla osób do 26 lat, o PIT obniżony z 18 na 17% czy może obniżony VAT na niektóre produkty?

                • 3 11

              • Z pitu do 26 roku życia są zwolnieni tylko ci na etacie. Młoda osoba jak ma pomysł i założy firmę nie jest zwolniona z pitu. Obniżka o 1% w skali roku to są drobne typowy zabieg propagandowy. Obniżka vatu na niektóre produkty? Na to na takie których przeciętny Kowalski nie kupuje każdego dnia. Ale w zamian dostałeś dodatkowe podatki ale tego w TVP ci już towarzyszu nie powiedzieli: podatek cukrowy, podatek od małpek, podatek cit od spółek komandytowych, opłata przekształceniowa OFE (to tylko nowe dania dla państwa) plus podwyżka podatku od nieruchomości, podatku od deszczu, likwidacja usługi abolicyjnej, utrzymanie 23% vatu. A to wszystko tylko w tym roku. Jeszcze mógł bym ci wymienić 30innych podatków wprowadzonych przez PiS podczas ostatniej kadencji.

                • 5 1

              • Jednak ograniczenie umysłowe jak przewidywałem. Nie pobieramy 500+ i nigdy nie głosowałem na socjalistów z PiSu. No wiadome że obniżka podatków jest lepsza i dala by więcej korzyści i co mogło by za tym iść zwiększenie dzietności. Ale powiedz który rząd obniżał podatki? Bo jeszcze taki nie rządził i się nie zapowiada aby taki doszedł do wladzy

                • 2 1

        • Pis kupiło nie tylko ludzi w wieku prokreacyjnym tym 500 +, ale i trzynastkami, czternastkami kupiło emerytów..taka prawda.

          • 12 3

        • Spróbuj napisać coś sensownego bez chamstwa i agresji. Chociaż spróbuj, bo wiemy, że i tak się nie uda.

          • 3 0

      • I niech tak ciemnota głosująca na antyPiS dalej myśli :) a bedą przegrywali dalej wybory :)

        • 3 5

    • (1)

      Przy zarobkach nędzarzy z Bangladeszu wynoszącymi w polandi 3 euro za godzinę pracy mówię o minimalnej,oraz cenach wuyższych niż na zachodzie nie ma szans na wzrost urodzeń.Ludzi nie stać na dzieci ,jak chcą trochę pożyć chociaż na nędznym poziomie.Decydując się na dziecko trzeba liczyć się z bieda totalną.

      • 3 0

      • Skąd ty się znalazłeś na tym świcie? Z bogactwa PRLu? Idą twoim tokiem myślenia, to twoim rodzice musieli być bogaci, że zdecydowali się ciebie urodzić.

        • 0 2

    • (3)

      Utrzymuj swoje dzieci sam a nie z jałmużny mnie skradzionej!

      • 12 2

      • (2)

        Biedak. Okradli go. Na starość ty bedziesz okradał moje dzieci!

        • 1 8

        • o ile twoje dzieci pójdą do roboty, bo po twoich wypowiedziach wnosząc dobrego wzorca w domu nie mają.

          • 4 0

        • W jaki sposób będzie okradał? A pewnie ci chodzi o to że pieniądze które będzie otrzymywał na emeryturze (te które wypracował) będą z podatków płaconych przez twoje dzieci? No to tak samo teraz twój ojciec czy babcia okrada mnie z moim pieniędzy. Pojęcie o podatkach i systemach finansowych u wyborców popisu to jednak nie istnieje

          • 3 1

    • Mogłyby być niższe podatki! (3)

      Ale to nie za tej komuny.

      • 23 2

      • (2)

        Nikt poza Konfederacja ci niższych podatków nie wprowadzi. Po za swojej kadencji też dokładała regularnie nowych podatków lewica głosuje ręką w rękę z pisem jeśli chodzi o nowe podatki. A naród woli być okradany niż dać komuś szansę spoza układu magdalenkowego.

        • 9 10

        • Mimo że z wieloma pomysłami,poglądami konfy (1)

          Się nie zgadzam to akurat pomysł o gospodarce jest trafiony.
          Tak samo jak pogonienie/rozpędzenie na 4strony świata ***,**.*** itd. Może wtedy byłoby normalnie.

          • 2 3

          • Ja też się z nimi w wielu sprawach nie zgadzam ale aby coś zmienić warto zacząć od tego aby ludzie mieli więcej w kieszeni.

            • 4 1

    • Mniejsza inflancka czyli bogatsze społeczeństwo (1)

      • 7 1

      • Mniejsze podatki więcej u ludzi w kieszeni

        • 5 0

    • Jednak ludzie to durnie

      • 15 2

    • No to widać, że raczej nie masz dzieci powtarzasz papkę serwowaną przez TVPiS. Nikt przy zdrowych zmysłach nie kieruje się +500 podejmując decyzje o dziecku. Chyba nawet patologia - wbrew obiegowej opinii.

      • 78 14

  • Aż trudno w to uwierzyć - mamy zarazę i większość ludzi pracuje w domu :) Wiadomo - więcej rikitikitak :) (44)

    • 48 162

    • (3)

      Teraz to kobiety chcą masowo usuwać ciąże.

      • 10 34

      • ogarnij się człowieku (1)

        Gdyby była w pełni dozwolona aborcja na tzw żądanie to nie oznacza ze każda kobieta rzuci się reksio na szynke i pójdzie skrobać.
        Kobieta ma świadomość że posiada WYBÓR, może spokojnie pomyśleć, zastanowić się i dokonać słusznego wyboru. nikt nie powinien jej obciążać
        Wiele kobiet usuwa ciąże bo... bo to zakazane i robi to na szybko za granica, a dopiero myśli czy była to słuszna decyzja. zawsze znajdzie się odsetek który zrobi to z wygody

        system powinien byc zmieniony, od wprowadzenia aborcji na żądanie, rozmowy z psychologami, lekarzami, doradcami że może urodzić ale np oddać do adopcji do rodziny która nie może mieć dzieci, zmiany poprzez odpowiednie instytucje adopcyjne, po wsparcie rodzin z chorymi dziećmi.
        Dlaczego kobiety usuwały płody z ciężkimi wadami wrodzonymi: bo cierpienia dziecka, bo takie dziecko nie będzie normalnie żyło, albo umrze w czasie ciąży albo po porodzie, powodów można wymieniać wiele od heroicznych po egoistyczne, ale głownie to pieniądze. W naszym kraju nikogo nie stać na to by mieć chore dziecko. bo nie ma żadnego rozsądnego wsparcia, jest hasło masz urodzić a potem radz sobie samemu. dopóki rodzice dziecka żyją to jest jako tako.... a co potem z dorosłym niepełnosprawnym... skąd wsparcie i opieka.
        Wiele kobiet usuwa ciąże bo... bo to zakazane i robi to na szybko za granica, a dopiero myśli.
        inne porównanie:
        to że możesz kupić alkohol w sklepie i napić się nie powoduje że 100% dorosłego społeczeństwa to alkoholicy, bo masz WYBÓR

        • 5 1

        • Aborcja na żądanie to przejście z jednej skrajności w drugą. Rozumiem, gdyby nie było środków antykoncepcyjnych. Skoro jednak są, to nie widzę uzasadnienia do aborcji na żądanie. Można dyskutować o tym, na ile ten nowy organizm coś już odczuwa. Nie zmienia to jednak sytuacji, że jest zabijany. Nawet zwierzęta nie zabijają dla zabawy, a przecież uważamy się za coś wyższego. Skoro para odbywa stosunek płciowy bez zabezpieczeń, to znaczy, że nie zależy im na tym, by kobieta nie zaszła w ciążę. Skoro tak, to dlaczego potem mają mieć prawo zabić? Przecież to jest zabijanie dla zabawy - kolejny element zabawy, w trakcie której doszło do zapłodnienia.

          • 1 1

      • Na stronach feministycznych jest nawet ranking

        Rekordzistek które usunęły najwięcej razy w życiu. Bliźniaki liczą się jako bonus i przenosi cie automatycznie o trzy lokaty wyżej.

        • 10 31

    • (23)

      W tym roku będą efekty ;)

      • 16 20

      • (22)

        Przypadkowe ciąże zdarzają się w zdecydowanej większości u nastolatków, a tych system od siebie odseparował. A nawet gdyby to starzy wciąż na chacie, więc nie liczyłbym na efekt pandemii.

        • 46 4

        • (19)

          Ciąża trwa 9 miesięcy. Zamknięcia były od marca, czyli efekt dopiero od grudnia.

          • 21 22

          • (16)

            Intrygują mnie minusujący. Coś pomyliłem? Ciąża nie trwa 9 miesięcy?

            • 28 12

            • u mnie trwała 9 i pół....

              • 0 0

            • madki liczą w tygodniach (9)

              może nie ogarnęły, że to to samo co 40 tygodni

              • 20 15

              • Madki to te ze wsi co chcą być miastowe i na marsze chodzą bo innych wzorców nie mają (2)

                • 4 11

              • (1)

                Kazda normalna kobieta protestuje przeciw zasr*ncom katotalibskim.

                • 5 3

              • No jak te z ostatnich protestów (nie tych pierwszych) uważasz za normalne to lepiej zmień otoczenie

                • 0 0

              • Madki? (5)

                Skończyłeś choć podstawówkę?

                • 9 31

              • Od angielskiego mad - szalona.

                Douczcie się, źle używacie.

                • 2 0

              • Madki (3)

                To takie nowe określenie, na specyficzną grupę matek

                • 21 7

              • (1)

                Chyba zaczęło się od "Madzi matka" - "madka". Madzia (kilkumiesięczna dziewczynka) została zamordowana przez matkę, która zgłosiła napad i porwanie dziecka.

                • 1 2

              • Teraz jednak oznacza matkę, która ma bardzo roszczeniowy stosunek do całego otoczenia (w tym obcych ludzi) z uwagi na to, że ona ma dziecko.

                • 11 1

              • Tych z filmu Vegi ,,Oczy diabła,,?

                • 0 1

            • Petru mówił że 12 ...i to miał być premier....PO (1)

              • 2 0

              • Ale teraz rzadza swiatli ,prawi i sprawiedliwi i na tym sie skupmy.

                Nie ogladaj sie za siebie bo ci z przodu ktos przy....

                • 0 2

            • (1)

              Czyja ciąża ? Każdy przypadek trzeba indywidualnie rozpatrywać. W związku kobiety z kobietą to może być różnie.

              • 0 1

              • Według macic ciąży nie ma , jest zygota i później obywatel jak już wyjdzie na zewnątrz

                • 7 3

            • Zdziwiony ?

              Powinien Cię "intygowac" zgodnie zaprezentowanym tekstem, iż spadek nastąpił po 2015 r., a nie że ciąża trwa 9 miesiecy.

              • 1 5

          • (1)

            Watpie. Polska jest krajem tak wrogim kobietom, ze liczba urodzen bedzie tylko spadac.

            • 4 2

            • Polska wroga kobietom - zgadza się, ale tym konkretnym, tj. przestępczyniom wszelakim

              Złodziejkom, oszustkom, morderczyniom itd. itp. To źle?

              • 1 2

        • (1)

          No właśnie, dlatego w tym roku będzie jeszcze mniej narodzin.

          • 4 3

          • A może jednak w 2021 będzie więcej?

            Pierwsze "kwarantannowe" itd. to w zasadzie dopiero co powinny się urodzić

            • 3 0

    • raczej mniej rikitikitak

      spędzając cały dzien z 2 połówka to raczej jest mniej igraszek, ludzi przestają o siebie dbać, a osoby które maja przez pandemie problemy finansowe odpuszczą sobie robienie potomstwa na rok dwa az cos ruszy

      • 0 0

    • W naszym prawacko pisowym kraju (8)

      taka niska dzietnosc? Nie wierze.

      • 26 9

      • (5)

        Nooooo i 500+ się nie sprawdza.

        • 20 3

        • Akurat trochę pomogło po wprowadzeniu. (1)

          Jednak nie da się łatwo odwrócic trendów demograficznych i kulturowych.
          Problemem jest to, że jest coraz mniej kobiet w wieku, który przyjmujemy jako możliwy do zostania matką. Nawet gdybyśmy wrócili teraz do lepszej dzietności (statystycznie matki miałyby więcej dzieci) to i tak na skutek malejącej liczby kobiet w odpowiednim wieku, liczba noworodków mogłaby spadać.

          • 8 1

          • Dlatego powinniśmy przyjąć do naszego kraju młode i ładne imigrantki.

            • 2 3

        • Sprawdza się. Ty się nie martw , jak Platforma dojdzie do władzy to podwyższy do 500 euro.

          • 3 0

        • Sprawdza (1)

          ja mam na pszyklad wiencej na wutke. Czwurka dzieci i czlowiek spi na szmalcu.
          Tylko PIS! A co wam dalo PełO? Nic.

          • 9 15

          • Tylko czopki pomogą,Może dkktor Rabiej albo Biedron pomogą!

            • 5 2

      • Ślepa amonicja albo solidna guma.

        • 1 0

      • pis zrobił tak dobrze, że się w du

        ach poprzewracało

        • 12 10

    • W tym roku raczej więcej rozwodów, (2)

      a nie dzieci. Przynajmniej w statystykach. Plus w ankiecie brakuje opcji "myślałem/myślałam o tym, ale po wyroku Trybunału boję się ryzykować".

      • 73 10

      • Przestań oglądać TVP !!!!

        • 2 3

      • Niestety wielu

        Żyło jakby obok siebie, mijając się cały czas w domu i w ...życiu.

        Wrzucenie ludzi na kwarantanny i "zostań w domu" dało efekt taki, że partnerzy zaczęli więcej czasu spędzać ze sobą. I dla cześci z nich, okazało się to przesłanką do rozstania, bo nie mogli że sobą wytrzymać.

        • 23 1

    • (2)

      Ale dziecko do nie jest efekt onanizmu...

      • 22 3

      • Ale nie rozmawiamy o tobie i twoich ręcznych robótkach... (1)

        • 9 10

        • Ale ten tekst o onanizowaniu

          bardziej brzmi jak zarzut w kierunku partnera, który woli się masturbować niż uprawiać seks.

          • 10 2

  • (5)

    Widać jak działa 500 + Najwiekszy przyrost w sklepach monopolowych!

    • 87 17

    • 500 + jest w calej unii, przyrost w sklepach monopolowy robi moj samotny sasiad i jego okoliczni koledzy , jeszcze mlodzi nie posiadajacy rodzin robiacy wieczne imprezy . Serio miales tak smutne dziecinstwo ze rodzina tylko z alkoholizmem ci sie kojarzy ?

      • 1 0

    • W punkt!

      • 3 3

    • I salonach stylizacji paznokci, tudzież stylizacji rzęs.

      • 14 3

    • To w ogóle zabawne...
      Patologia 500+ będzie się rozpleniać, przy jednoczesnym założeniu, że nie zapłacą podatków na kolejne 500+

      • 17 3

    • Niezaprzeczalny fakt.

      • 11 3

  • (3)

    Na koniec przykra starość i umieranie w samotności. To też jest skutek bezdzietności!

    • 2 15

    • Ostatnią rzeczą, która przyjdzie mi na starość do głowy, będzie zwalanie opieki nade mną własnemu dziecku.

      • 2 0

    • Kolejna osoba z teorią szklanki wody. Nie po to się dzieci powołuje ba świat.

      • 5 1

    • Oj, byś się zdziwił

      jak dzieci potrafią wyrolować rodziców na starość...

      • 12 0

  • Bardzo dobrze! Nie potrzebujemy więcej ludzi. (3)

    Już dzisiaj jesteśmy największym europejskim eksporterem niskowykwalifikowanej siły roboczej. Polska potrzebuje nowoczesnych technologii a nie hord bachorów, dla których nie będzie pracy.

    • 8 9

    • (2)

      I ty byles bachorem

      • 3 4

      • Ty jesteś do tej pory. (1)

        • 2 3

        • Brak kultury osobistej . Tego cie rodzina nauczyla ?

          • 1 1

  • (2)

    A przeciez 500+ zostalo, ponoc, wprowadzone zeby poprawic dzietnosc!!!

    • 9 3

    • Tylko po to! (1)

      Nie chodzilo o kupno wyborcow, absolutnie nie.

      • 1 3

      • 500+ jest w calej unii , myslisz ze gdyby ludzie mieli rodziny z dziecmi dla pieniedzy siedzieli by akurat tu? Dania , francja , niemcy , szwecja ,norwegia ... wielka btytania do niedawna . Serio gdyby to bylo tak intratne jak piszesz ludzie zamiast 1 dziecka by mieli 12 , albo zwyczajnie mieli dzieci za granica .

        • 0 1

  • Ale jak to . moi sasiedzi z ukrainy maja 3 dzieci (1)

    • 8 4

    • Polacy w danii ,francji , wielkiej brytanii tez maja po 3 i co w zwiazku z tym ...?

      • 0 1

  • W 3mieście?? W całej polsce jest mniej urodzeń!

    Jak tak dalej pójdzie, nie będzie komu 500+ płacić.

    • 4 0

  • (2)

    Przecież to oczywiste. Państwo wyznaniowe, ze skorumpowaną władzą, a i moi rodacy maja wyjątkowe niskie IQ. Ja na pewno nie urodzę dziecka w tym kraju. Tylko emigracja.

    • 6 5

    • Brawo , polskie to podejscie ,wszedzie 500+ jest wieksze niz tu . Brawo ty !! :D

      • 2 2

    • Cieszę się, że składasz publicznie taką deklarację. Mniej będzie nienachalnych intelektualnie osobników w PL.

      • 3 4

  • (6)

    1.Cały świat nie istnieje tylko po to, żeby kochać wasze dzieci.
    2.Kiedy wasz wstrętny bachor drze mordę, to dla większości ludzi, nie jest to słodki pisk nowego życia, tylko wrzask drącego mordę bachora.
    3.To ważne, żeby wasz bachor się rozwijał i poznawał doświadczalnie otoczenie. Nie zdziwcie się jednak, kiedy otoczenie sprawi waszemu bachorowi bolesną lekcję. Wasz zasr*niec zostanie opluty, oblany, obrzucony lub uszczypnięty.
    4.Pieluchy śmierdzą.
    5.Szczyny również. Dziecięce szczególnie.
    6.Ubabrane kończyny, to nie malutkie, tyci tyci pulchne rączki, tylko uświnione łapy źródło plam.
    7.Podeszwy butów waszych bachorów są tak samo brudne jak podeszwy butów ludzi dorosłych, więc nie widzę powodu, dla którego wasze bachory mogą chodzić kopytami po publicznych siedzeniach, a dorośli nie.
    8.Wasze dzieci są wasze. Pilnujcie więc, żeby nie plątały się pod nie waszymi nogami.
    9.ADHD się leczy, a nie przeczekuje lub oczekuje zrozumienia od otoczenia.
    10.Złota zasada dla dzieciorobów: Robimy tylko tyle dzieci, nad iloma jesteśmy w stanie samodzielnie zapanować.

    • 21 10

    • (4)

      Haha, niezły frustrat, albo frustratka. Porozmawiaj z rodzicami jakim byłeś dzieckiem. Sporo się możesz dowiedzieć. Chyba, że już nie masz z nimi kontaktu, albo cię okłamują.

      • 5 5

      • Ha, ha... (1)

        Niezły frustrat. Mama / teściowa / babcia / żona wciągnęła w rolę "tatusia mimo woli" i teraz trzeba grać rolę dojrzałego, odpowiedzialnego i wyrozumiałego mężczyzny i ojca.

        • 1 2

        • Wole "udajacego" ale jednak kulturalnego faceta niz taki rynsztok szczerosci

          • 2 2

      • (1)

        może jego rodzice byli zaradni i potrafili ogarnąć dzieci tak, by nie robiły syfu dookoła? nie wpadłeś na to?

        • 1 3

        • Byli tak zaradni ze nie nauczyli go kultury osobistej ... hmmm nie sadze !

          • 1 1

    • Święte słowa!!!

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Zlot motoCYClovy 2024 & II Deadlift Truck Edition

konsultacje, zlot

Bezpłatne badania densytometryczne

badania, konsultacje

Najczęściej czytane