• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejska ulica. Tak wyglądamy

Agata Brzóska
24 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tym razem dotarłyśmy do Sopotu na "Kobiece Hece" - spotkało nas wielkie zaskoczenie. Tym razem dotarłyśmy do Sopotu na "Kobiece Hece" - spotkało nas wielkie zaskoczenie.

W cyklu "Trójmiejska ulica" portretujemy wszystkich tych, którzy nie pozostają anonimowymi w tłumie i są świadomi swojej wizualnej odrębności. Prezentujemy subiektywny przewodnik po ulicach Gdańska, Gdyni i Sopotu. Uwieczniamy twarze przechodniów i obserwujemy ich styl. Pojedyncze zdjęcia układamy w wirtualnej galerii, tworząc mapę gustów, zainteresowań, ulubionych miejsc i wydarzeń. Odpowiadamy na pytania: Czym żyje trójmiejska ulica? Co stanowi dla niej inspirację i pożywkę? Jaką ma barwę i co komunikuje? Do zobaczenia w Trójmieście!



11 sierpnia w Klubie Sfinks 700 w Sopocie odbyła się druga edycja imprezy zatytułowanej "Kobiece Hece". "Trójmiejska ulica" została zaproszona, by zrobić relację z tego wydarzenia. Ten mały sopocki targ mody przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Przywitała nas muzyka, uśmiechnięte twarze, tłumy klientów i mnóstwo stoisk z ubraniami, butami i dodatkami. Można było kupić dosłownie wszystko: stylowe sukienki i buty vintage, skórzane torebki, paski, czapki, kapelusze, dziergane sweterki i bluzy, które pamiętają lata 80. i 90. Wszystkie "smaczki" były dostępne za grosze. Organizatorkom www.pawilonvintage.com i www.lovelife-pr.com przyświecał jeden cel: ma być tanio, stylowo i zabawnie, więc ceny ubrań kształtowały się od złotówki do 15 złotych. Kolejna edycja "Kobiecych Hec" odbędzie się pod koniec roku. Bądźcie czujni, my tam będziemy na pewno!



Anna - studentka architektury PG. W doborze ubrań kieruje się własnym gustem, wybiera to, co się jej aktualnie podoba. W wolnym czasie podróżuje. Wśród ulubionych miejsc wymienia: Buffet i Stację De Luxe. Ubrana w jeansowe szorty kupione przez internet (Levi's), koszulę, marynarkę, bikini i naszyjnik z "sieciówki" (H&M). Buty z motywem amerykańskiej flagi pochodzą ze sklepu DeeZee, torba jest pamiątką z wyprawy, kupiona w markecie w Holandii.



Rafał - student intermediów ASP. Ubrania kupuje głównie w lumpeksach lub wymienia się między znajomymi. Interesuje się fotografią i sztuką, jeździ na rowerze. Ulubione miejsca to Buffet, Loft i Lamus. Jego ikoną jest Rafał Felak (Air). Ubrany w fenomenalną bluzę z lumpeksu, czarne spodnie dresowe ukradzione dziewczynie (MSBHV) i japonki (Esprit).

Katarzyna - studentka rzeźby i intermediów ASP, mama Malkolma. Interesuje się sztuką i dziećmi. Wśród inspirujących osób wymienia jednym tchem: Patti Smith, PJ Harvey i Pipilotti Rist. Szczególnie poleca Pizzerię Soprano. Ubrana w bluzkę w paski (Saints&Mortals), sweter pożyczony od chłopaka, czarne legginsy (River Island), buty kupione za 9 złotych (New Yorker). Torbę z ćwiekami kupiła w "sieciówce" (Zara), finezyjnie zawiązana chustka pochodzi z lumpeksu. Synek Malkolm ma na sobie kapelusz i spodnie (H&M), sweter (Zara), buty (Ecco).



Filip - producent muzyczny. Zakłada na siebie to, co akurat jest czyste. W swojej szafie ma dwie palety kolorów: odcienie szarości i czerni oraz odcienie granatu, które stara się umiejętnie ze sobą łączyć. Lubi być smutny. Wśród ulubionych miejsc w Trójmieście wymienia Pub Duszek i Nowy Port. Ubrany w spodnie, koszulę jeansową i kurtkę z lumpeksu, buty z "sieciówki" (Zara). Lniana torba jest pamiątką z imprezy.



Kamila - właścicielka sklepu Pawilon Vintage, współorganizatorka imprezy "Kobiece Hece", mama Mariki. W doborze ubrań kieruje się intuicją i własnym wyczuciem. Interesuje się muzyką i teatrem. Wśród ulubionych miejsc wymienia Sfinks 700, Buffet i Aloha! Bar. Inspiruje ją Terry Richardson. Ubrana w czarne jeansy (Topshop), srebrną koszulę (H&M), kurtkę z działu męskiego (H&M), buty (H&M). Charakteru stylizacji dodają rockowe dodatki: torba z ćwiekami (Bershka) i naszyjnik (Cubus). Marika ma własnego bloga: thegirlsection.blogspot.com. Ubrana w kurtkę z lumpeksu, legginsy, czapkę i buty z sieciówki (H&M), bluzę ze sklepu mamy (Pawilon Vintage).



Anna - asystentka w dużej firmie. W doborze ubrań kieruje się wygodą, kolorem, stara się wyszukiwać ubrania mniej oczywiste od dostępnych w "sieciówkach". W wolnym czasie chodzi na koncerty, interesuje się modą, wizażem, kosmetologią. Ubrana w zwiewne spodnie i skórzaną marynarkę przywiezione z Irlandii, buty kupione koło dworca w Gdyni, własnoręcznie wykonany czarny sweter. Skórzaną torebkę kupiła na "Kobiecych Hecach".

O autorze

autor

Agata Brzóska, Gosia Michalak - tropicielki trendów, obserwatorki ciekawych zjawisk w obszarach mody, sztuki i designu.

Opinie (107) ponad 10 zablokowanych

  • RAFAŁ

    No Rafał to mnie normalnie zabił...

    • 14 1

  • NIby każdy z nich ma własny styl,

    a tak naprawdę ubrani na jedno kopyto. Podpatrzone z blogów... choćby gdzie widać dosyć dosłowne inspiracje: obcięte szorty, naszyjnik z krzyżami, bluza "bejsbolisty", koszula itp.

    • 13 1

  • " Ubrany w fenomenalną bluzę z lumpeksu, czarne spodnie dresowe ukradzione dziewczynie"

    czy nie ma juz prawdziwych mężczyzn???

    • 19 1

  • Moda na bylejakość i niechlujstwo

    Byle głupiej, byle śmieszniej, nie dbać o formę, "trendy", "cool", kij

    • 13 2

  • Nie no gościu... (1)

    wpadnij do Aresztu Śledczego na Kurkową to chłopaki się tobą zajmą...
    jakby tak wszyscy faceci wyglądali jak on to nie wiem...i w czasie wojny jego wcielić do armii? jakby zostać miał klawiszem to dział kadr odrzucił by go za wygląd bo by sobie nie poradził za murem

    • 8 3

    • Nie chcę Pana martwić, ale...

      ... Pana na ASP na pewno też by nie przyjęli, a jeśli już, to koledzy z grupy by się z Pana śmiali :)
      Chyba dobrze, że jest różnorodność.

      • 2 3

  • (1)

    Nie chce być uszczypliwy względem Pani Kamili, ale jeśli, jako tako kojarzę,
    to vintage oznacza.. winobranie, trochę dziwnie pasuje do ciuchów,
    do prowadzenia biznesu winarsko-degustacyjno-alkoholowego - owszem.

    • 2 2

    • "Vintage styl, który początkowo zaistniał w modzie. Polega na noszeniu rzeczy z innej epoki albo stylizowanych na takie oraz łączeniu stylów pochodzących z różnych epok. Ubrania z poprzednich dekad albo starsze niż 25 lat są zwykle uznawane za vintage"
      Także nie do końca masz rację, ale p. Kamila interesuje się teatrem - no po prostu cudownie :) i pewnie jazzem też - bo to też teraz na topie - i wcale nie twierdzę, że odkąd Leszek Możdżer przejął Sfinks i zaczął tam dawać koncerty ;) (swoją drogą świetna sprawa)

      • 1 1

  • Fatalnie to wszystko wygląda

    Błazenada uliczna taki powinien być tytuł tego artykułu.

    • 8 2

  • BEZEDURA

    Męskość aż bucha z p.Rafała ...Te uda....Testosteron kipi ze zdjęcia . No i ten Malkolm....tiiaa . Imię - w sumie prostsze od np.Świętopełka czy Światosława . Tak czy siak ten pan jest kopią onanisty z filmu " Nothing Hill" . Wyrazy wspólczucia . Dla dziecka też .

    • 13 3

  • Baletmistrz ????

    P.Rafał jest na przerwie na papieroska z występów w balecie . To taki strój roboczy a wy się nabijacie ... I tylko mi Ciebie brak w tym więźniu - spiewał Rudi Schubert...Dobry wybór .

    • 5 2

  • Połowa tych ciuchów to taniocha z sieciówek . Pokażcie ludzi naprawdę ubranych a nie - meneli za młodu .

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Akcja Biustowniczki

badania, konsultacje

Szkoła Szczepień

spotkanie

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane