Władze wojewódzkie wystosowały prośbę do Ministerstwa Zdrowia w kwestii otwarcia szpitala tymczasowego w Gdańsku. Po zatwierdzeniu decyzji taka placówka może powstać w ciągu 3-4 tygodni.
tak, chociaż to spóźniona decyzja
31%
nie widzę takiej potrzeby
15%
Obecnie na Pomorzu zajętych jest około 800 łóżek dla pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19. Bufor wolnych miejsc jest cały czas utrzymywany - w tym momencie to około 100 łóżek - jednak opiera się w głównej mierze na przekształcaniu stanowisk internistycznych w szpitalach specjalistycznych.
W ostatnim czasie została podjęta decyzja między innymi o zwiększeniu oddziału covidowego w
Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni o 15 łóżek. Zapotrzebowanie cały czas wzrasta, dlatego władze wojewódzkie wystosowały do Ministerstwa Zdrowia prośbę o uruchomienie szpitala tymczasowego w Gdańsku.
- Wojewoda zgłosił takie zapotrzebowanie do ministra zdrowia, co miało miejsce po wysłuchaniu opinii konsultantów i środowiska lekarskiego. Obecnie czekamy na decyzję ministra i mamy nadzieję, że zostanie pozytywnie rozpatrzona - powiedział Jerzy Karpiński, dyrektor Departamentu ZdrowiaPUW Gdańsku. Czytaj też:
Ilu mieszkańców Pomorza zaszczepiło się trzecią dawką?
Decyzja o szpitalu tymczasowym w szczycie zachorowań?
Prognozy dotyczące czwartej fali wskazują, że powoli osiągamy szczyt zachorowań lub jesteśmy tuż przed największym pikiem. Problem w tym, że dane dotyczące zakażeń nie przekładają się na liczbę hospitalizacji. Tu obserwujemy mniej więcej dwutygodniowe opóźnienie. Już teraz
Szpital Zakaźny, który stanowi główną jednostkę przyjmującą pacjentów z COVID-19, zbliża się do maksymalnego obłożenia. Przypomnijmy, że placówka docelowo może pomieścić 234 chorych.
- W Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku przebywa obecnie 212 pacjentów zakażonych COVID-19, w tym 8 na łóżkach respiratorowych. Wśród 212 pacjentów 14 z nich to dzieci (najmłodsze ma miesiąc, najstarsze 11 lat) - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich. W
Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku znajdują się 24 łóżka covidowe i 4 stanowiska respiratorowe. Obłożenie wynosi praktycznie 100 proc.
Z kolei w niedawno uruchomionym Oddziale Chorób Wewnętrznych COVID w
Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku zajęte są już 33 miejsca na 35 udostępnionych. Podobnie sytuacja wygląda na Oddziale Intensywnej Terapii COVID-19 w
Szpitalu św. Wojciecha - zajęte 22 łóżka na 25.
Warto podkreślić, że od podjęcia decyzji o uruchomieniu szpitala tymczasowego do faktycznego otwarcia placówki potrzeba mniej więcej 3-4 tygodni.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy